Europejski plan walki z rakiem – prezentacja krajowych profili dotyczących raka
17 lutego 2023

Europejski plan walki z rakiem – prezentacja krajowych profili dotyczących raka

fot. European Union, 2023

W ramach prac w zakresie Europejskiego planu walki z rakiem Komisja Europejska wspólnie z OECD zaprezentowała krajowe profile dotyczące raka. Są to opracowania, które pokazują stan profilaktyki, diagnostyki i leczenia onkologicznego w poszczególnych państwach członkowskich.

Dodatkowo, profile te wskazują najważniejsze osiągnięcia, wyzwania i dysproporcje w poszczególnych krajach. Taka ich funkcja powinna być niezwykle pomocna dla poszczególnych rządów unijnych. Z profilami można zapoznać się bliżej tutaj.

Co wynika z profili?

Z opublikowanych profili wynika, że państwa członkowskie wydały 170 mld euro na opiekę onkologiczną. Rak płuc jest najczęstszą przyczyną zgonów z powodu chorób nowotworowych. Po chorobach układu krążenia nowotwory są drugą przyczyną umieralności w UE i odpowiadają za 26 proc. wszystkich zgonów.

W ostatnich latach wzrosły wydatki na profilaktykę, jednak niestety nadal stanowią one tylko 3,4 proc. łącznych wydatków na zdrowie. Na bazie profilów można zaobserwować duże poziomy nierówności między państwami członkowskimi w zakresie umieralności – wskazuje to na zróżnicowaną zdolność systemów opieki zdrowotnej do zapewniania szybkiej diagnostyki i wysokiej jakości leczenia.

Z opublikowanego profilu Polski wynika, że śmiertelność raka w naszym kraju jest o 15 proc. wyższa niż średnia unijna. Obecnie w Polsce trwają prace legislacyjne nad reformą opieki onkologicznej. Informacje zawarte w profilach powinny być pomocne dla prawodawcy.

 


Kacper Olejniczak, ekspert Konfederacji Lewiatan

Artykuł ukazał się w lutowym wydaniu Brussels Headlines, newslettera europejskiego Lewiatana

Linia bezpośrednia – czy poprowadzi sektor elektroenergetyczny w kierunku zmian?
17 lutego 2023

Linia bezpośrednia – czy poprowadzi sektor elektroenergetyczny w kierunku zmian?

fot. Matthew Henry/Unsplash

Linia bezpośrednia to mechanizm, który polega na łączeniu odbiorców przemysłowych z wytwórcami energii elektrycznej, z pominięciem infrastruktury sieciowej. Obecnie w ustawie – Prawo energetyczne została zawarta regulacja w zakresie linii bezpośredniej, niemniej jednak jej konstrukcja uniemożliwia w praktyce budowę infrastruktury tego rodzaju, która miałaby przynieść finansową opłacalność.

Projekt regulacji dotyczącej linii bezpośredniej jest próbą implementacji Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/944 z dnia 5 czerwca 2019 r. w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej oraz zmieniającej dyrektywę 2012/27/UE. Propozycja uregulowania tej materii została zawarta w projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw (UC74).

Dlaczego linia bezpośrednia jest ważna dla polskich przedsiębiorców? Masowe odmowy wydawania warunków przyłączenia do sieci dystrybucyjnej i przesyłowej przez operatorów systemów elektroenergetycznych dotyczące przyłączeń instalacji OZE zagrażają rozwojowi i konkurencyjności gospodarki. Im wyższa generacja energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, tym niższa jest cena energii elektrycznej na rynku spot. Linia bezpośrednia w polskim sektorze elektroenergetycznym mogłaby więc stanowić nie tylko sposób na obniżenie opłat za energię elektryczną (co jest niezwykle istotne zwłaszcza z perspektywy przedsiębiorstw energochłonnych) i zwiększenie użycia energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych, ale także remedium na problem braku przyłączeń do sieci.

Regulacja ta była przedmiotem sporu między Ministrem Klimatu i Środowiska a Ministrem Rozwoju
i Technologii, który postulował wdrożenie bardziej liberalnych i przyjaznych przedsiębiorcom przepisy.

Propozycja MKiŚ nie implementuje prawidłowo przepisów unijnych, co więcej – jest z nią niezgodna, ponieważ ogranicza ona zakres podmiotów przyłączonych do tej sieci wyłącznie do przedsiębiorstw energetycznych wykonujących działalność gospodarczą w zakresie obrotu energią elektryczną. Wbrew wymogom Dyrektywy rynkowej wprowadza nieuzasadnione i nieproporcjonalne ograniczenia wobec wytwórców i odbiorców.

Obecna wersja projektu (etap komisji prawniczej) przewiduje, że podmiot ubiegający się o budowę linii bezpośredniej (lub posiadający do niej tytuł prawny) jest zobowiązany do przekazania Prezesowi URE zgłoszenia o zamiarze wybudowania linii bezpośredniej lub dalszego korzystania z niej wraz z informacjami m.in. o maksymalnym napięciu znamionowym, schemacie elektrycznym, długości i lokalizacji linii bezpośredniej, a ponadto ekspertyzą wpływu tej linii lub urządzeń, instalacji lub sieci do niej przyłączonych na system elektroenergetyczny – ekspertyza ta musi być wydana przez podmioty spełniające wskazane w projekcie kryteria, a sam zakres ekspertyzy musi być uzgodniony z właściwym operatorem sieci elektroenergetycznej, do którego przyłączany będzie podmiot korzystający z linii bezpośredniej. Linia może zostać wpisana do wykazu linii bezpośrednich po spełnieniu wielu bardzo szczegółowych wymogów.

Ponadto, przewidziana została także konieczność uiszczania opłaty solidarnościowej przez wydzielonego odbiorcę (z wyjątkiem wydzielonego odbiorcy nieprzyłączonego do sieci elektroenergetycznej) albo przedsiębiorstwo energetyczne wykonujące działalność gospodarczą w zakresie obrotu energią elektryczną, do którego energia elektryczna dostarczana jest z jednostki linią bezpośrednią oraz do odbiorców przyłączonych do sieci, urządzeń i instalacji tego przedsiębiorstwa. Ma być ona ponoszona za energię elektryczną dostarczoną linią bezpośrednią, a wnoszona do przedsiębiorstwa wykonującego działalność gospodarczą w zakresie przesyłania lub dystrybucji energii elektrycznej do sieci którego odbiorca ten lub to przedsiębiorstwo są przyłączone. Opłata ta odpowiada udziałowi tego podmiotu w kosztach stałych za przesyłanie lub dystrybucję energii elektrycznej, w części niepokrytej innymi składnikami taryfy. Ma być ona zależna od ilości energii elektrycznej dostarczanej tą linią bezpośrednią.

Powyższe wymagania są niezwykle rygorystyczne i stanowią bariery dla rozwoju linii bezpośrednich. Ich budowa pozwoliłaby odbiorcom przemysłowym (w tym przedsiębiorstwom energochłonnym) tworzyć i bezpośrednio wykorzystywać nowe jednostki OZE, co w konsekwencji oznaczałoby obniżenie kosztów przeznaczanych na rachunki za energię elektryczną oraz niższy ślad węglowy. Mniejsza liczba inwestycji w OZE, zwłaszcza przez duże przedsiębiorstwa stanowiące ważny obszar krajowej gospodarki, może mieć dramatyczne skutki dla obecnych, jak i nowych inwestycji w Polsce.

Firmy potrzebują wykazania energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych z powodu wymogów zrównoważonej sprawozdawczości. Będzie to miało również znaczenie dla możliwości pozyskiwania finansowania dla ich działalności. Niezwykle istotne jest więc obniżanie śladu węglowego na każdym etapie produkcji z uwagi na coraz bardziej rygorystyczne regulacje unijne – im mniejszy procent zielonej energii w polskim miksie energetycznym, tym mniejsza atrakcyjność Polski jako obszaru do inwestycji na arenie międzynarodowej, co spowoduje utratę wielu potencjalnych wpływów do krajowego budżetu i obniżenie pozycji naszej gospodarki na tle innych państw Europy. Brak narzędzi do dekarbonizacji, takich jak linia bezpośrednia, jest zagrożeniem dla inwestycji w wielu sektorach przemysłu w Polsce.

Konfederacja Lewiatan monitoruje prace legislacyjne nad linią bezpośrednią, wskazując że tylko liberalne regulacje zapobiegną tym zagrożeniom.

 


Paulina Grądzik, ekspertka Konfederacji Lewiatan

Artykuł ukazał się w lutowym wydaniu Brussels Headlines, newslettera europejskiego Lewiatana

Zmiany w Kodeksie postępowania cywilnego – stanowisko Lewiatana
16 lutego 2023

Zmiany w Kodeksie postępowania cywilnego – stanowisko Lewiatana

W związku ze skierowaniem ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (druk nr 909) do rozpatrzenia przez Komisję Ustawodawczą oraz Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, Konfederacja Lewiatan przedstawia stanowisko.

KL/79/31/AZ/2023

Pobierz
Doroczne spotkanie władz i członków Konfederacji Lewiatan
16 lutego 2023

Doroczne spotkanie władz i członków Konfederacji Lewiatan

Prognozy ekonomiczne, sytuacja w Brukseli oraz strategiczne kierunki działań biznesu – to wybrane tematy dorocznego spotkania Lewiatana. W programie także rozmowy z minister Marleną Maląg oraz wiceministrami: Małgorzatą Jarosińską-Jedynak i Januszem Cieszyńskim.

Serdecznie zapraszamy na spotkanie kluczowych członków Lewiatana, na którym porozmawiamy o strategicznych kierunkach naszych działań, sytuacji ekonomicznej, politycznej i międzynarodowej. Będzie o tym, co mówi się w Brukseli, ale również jakich wyzwań powinni spodziewać się przedsiębiorcy w 2023 r.

W tym roku zjazd odbędzie się od 16 do 17 marca w Holiday Inn Resort w Józefowie.

Przedstawiciele rządu gośćmi specjalnymi spotkania Lewiatana

Spodziewamy się gości specjalnych – polityków, ekonomistów, dziennikarzy, ludzi nauki i kultury. Corocznie w spotkaniu bierze udział ponad stu przedsiębiorców zrzeszonych w Lewiatanie.

W programie mocny akcent – rozmowy z minister rodziny i polityki społecznej Marleną Maląg, wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzatą Jarosińską-Jedynak oraz pełnomocnikiem rządu ds. cyberbezpieczeństwa wiceministrem Januszem Cieszyńskim.

Spotkanie doroczne Lewiatana – co nas czeka w 2023 roku

Zjazd rozpocznie się 16 marca w czwartek o godz. 15.00, najpierw odbędą się panele, a wieczorem zapraszamy na kolację i after party. Wśród tematów – „Co nas czeka w 2023 – ekonomia i gospodarka”, gdzie dyskusję będą toczyć się wokół obecnego stanu gospodarki i co jej spowalnianie oznacza dla firm oraz jaka będzie inflacja, stopy procentowe i ceny energii. Spotkanie poprowadzi dr Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan.

Panel dyskusyjny dotyczący tego, co nas czeka w geopolityce oraz w strategiach UE będzie prowadziła Kinga Grafa, dyrektorka przedstawicielstwa Konfederacji Lewiatan w Brukseli.

Spotkania z przedstawicielami administracji rządowej

Drugiego dnia obecni będą mieli okazję do rozmowy z politykami. Rozmowę z Marleną Maląg, minister rodziny i polityki społecznej będzie prowadził prof. Jacek Męcina, prawnik, wykładowca UW, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Spotkanie z Małgorzatą Jarosińska-Jedynak, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, będzie moderowała Marzena Chmielewska, zastępczyni dyrektora generalnego ds. rozwoju projektów w Konfederacji Lewiatan.

Rozmowę z Januszem Cieszyńskim, sekretarzem stanu, pełnomocnikiem rządu ds. cyberbezpieczeństwa poprowadzi dr Aleksandra Musielak, dyrektorka departamentu rynku cyfrowego w Konfederacji Lewiatan.

Panel dyskusyjny „Przyszłość Ukrainy” będzie moderował dr Andrzej Rudka, doradca zarządu  Konfederacji Lewiatan.

Uczestników czekają warsztaty oraz kolejne dyskusje i panele. Zajęcia zakończą się w piątek ok. godz. 14.00 lunchem.

Agenda jest dostępna TUTAJ

Miejsce: Hotel Holiday Inn Resort, ul. Telimeny 1, Warszawa – Józefów.

Rejestracja jest możliwa TUTAJ

 

 

Kryteria oceny inwestycji wspierających robotyzację i cyfryzację w przedsiębiorstwach – uwagi Lewiatana
16 lutego 2023

Kryteria oceny inwestycji wspierających robotyzację i cyfryzację w przedsiębiorstwach – uwagi Lewiatana

W związku z zaproszeniem do udziału w konsultacjach kryteriów przygotowanych przez Ministerstwo Aktywów Państwowych na potrzeby oceny przedsięwzięć zgłoszonych do wsparcia ze środków KPO w ramach inwestycji A2.1.1. Inwestycje wspierające robotyzację i cyfryzację w przedsiębiorstwach, Konfederacja Lewiatan przedstawia uwagi.

KL/78/30/ET/2023

Pobierz pismo
Otwartość gospodarcza jest fundamentalna dla przyszłości Europy
16 lutego 2023

Otwartość gospodarcza jest fundamentalna dla przyszłości Europy

fot. Tabrez Syed / Unsplash

Unijni przywódcy podkreślają, że zapewnienie dywersyfikacji handlowej Unii Europejskiej ma nadrzędne znaczenie w obecnym kontekście geopolitycznym. Jakich porozumień możemy się spodziewać w tym roku i jakie wyzwania handlowe stoją przed UE?

Otwartość gospodarcza przynosi UE istotne korzyści i kolejne porozumienia o wolnym handlu zapewnią wzrost gospodarczy, nowe miejsca pracy, a także bezpieczeństwo dostaw niezbędnych surowców.

Preferencje handlowe z korzyścią dla europejskich przedsiębiorców

Unia Europejska zawarła dotychczas 42 porozumienia handlowe z 74 krajami. Umowy te, będące jednym z najważniejszych instrumentów polityki handlowej UE, przynoszą wymierne korzyści przedsiębiorcom – otwierają nowe rynku dla unijnych towarów i usług, zwiększają możliwości inwestycyjne europejskich przedsiębiorstw w krajach trzecich oraz zmniejszają koszty handlu dzięki likwidacji ceł i ograniczeniu biurokracji.

Znajduje to potwierdzenie w statystykach – w 2021 r. wartość eksportu do państw, z którymi zawarto preferencyjne umowy handlowe przekroczyła już 1 bilion euro. Co więcej, dzięki unijnym działaniom na rzecz znoszenia barier handlowych zrealizowanych w latach 2015-2020, wartość eksportu UE była wyższa o 7,2 mld euro. Około 44 proc. unijnego handlu odbywa się obecnie w ramach preferencyjnych umów handlowych i wraz z ratyfikacją kolejnych porozumień, spodziewany jest tu wzrost do 47,4 proc.

Coraz większe otwarcie gospodarcze Unii Europejskiej przynosi spodziewane efekty i dlatego też europejski biznes oczekuje kolejnych porozumień handlowych, które zapewnią bezpieczeństwo łańcuchów dostaw i otworzą nowe możliwości dla unijnych eksporterów.

Nowe porozumienia handlowe w 2023 roku?

Inwazja Rosji na Ukrainę i jej konsekwencje w postaci wysokich cen energii, rosnącej inflacji oraz zerwanych łańcuchów dostaw dały nowy impuls negocjacjom kolejnych porozumień handlowych, zwłaszcza z krajami, z którymi łączą UE wspólne wartości. Jak podkreślił komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis, wśród unijnych decydentów panuje obecnie bardzo szeroki konsensus, co do tego, że należy przyspieszyć proces negocjacji i jak najszybciej podpisać oraz ratyfikować uzgodnione już porozumienia.

Znalazło to odzwierciedlenie m.in. w styczniowym wystąpieniu Ursuli von der Leyen podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. Przewodnicząca Komisji Europejskiej wskazała, że jednym z filarów Planu przemysłowego Zielonego Ładu będzie dążenie do otwartego i uczciwego handlu. Europa potrzebuje ambitnej polityki handlowej i dlatego też kluczowe jest zakończenie uzgodnień w sprawie porozumień handlowych z Meksykiem, Chile, Nową Zelandią oraz Australią. Ursula von der Leyen zapowiedziała również kontynuację negocjacji handlowych z Indiami oraz Indonezją, a także wznowienie rozmów nt. zatwierdzonego, ale wciąż nieratyfikowanego porozumienia z blokiem Mercosour.

Powyższe deklaracje przynoszą już pierwsze efekty – w lutym Komisja Europejska przedłożyła Radzie projekt decyzji o podpisaniu umowy o wolnym handlu z Nową Zelandią. Bruksela planuje również przyspieszenie ratyfikacji uzgodnionych już umów handlowych z Chile i zakończenie trwających negocjacji kolejnymi porozumieniami jeszcze w 2023 r.

Chiny – rosnące zależności europejskiego przemysłu

Istotnym czynnikiem wzmożonych wysiłków na rzecz dywersyfikacji handlu są również obecne relacje gospodarcze UE z Chinami. W 2020 r. Chiny wyprzedziły Stany Zjednoczone i stały się największym partnerem handlowym Unii Europejskiej. Pomimo intensywnej wymiany handlowej, niepokojące jest to, że unijno-chińskie stosunki gospodarcze cechuje rosnąca nierówność i uzależnienie Europy od chińskich produktów, zwłaszcza tych, które należy uznać za strategiczne z punktu widzenia UE.

Komisja Europejska opublikowała raport, w którym zaprezentowała obszary zależności od importu z państw trzecich w strategicznie ważnych dla UE sektorach. KE przeanalizowała 5,2 tys. produktów i wskazała, że spośród nich, 137 wykorzystywanych jest we wrażliwych branżach i w ich przypadku UE jest w wysokim stopniu uzależniona od dostaw spoza UE. Produkty te stanowią 6 proc. całkowitej wartości towarów importowanych do UE i są to m.in. surowce, chemikalia, aktywne składniki farmaceutyczne. Co istotne, aż ponad połowa z nich pochodzi właśnie z Chin (52%).

Zależność ta naraża UE na potencjalne ograniczenia eksportowe nakładane przez państwa trzecie, potencjalne podwyżki cen, zakłócenia w łańcuchu dostaw i tym samym na ryzyko niedoborów. Rosnąca niepewność ze strony Chin związana z coraz mniej przewidywalnym środowiskiem gospodarczym oraz nieuczciwymi praktykami handlowymi zagraża bezpieczeństwu dostaw wielu krytycznych surowców, a tym samym stanowi ryzyko dla cyfrowej i zielonej transformacji w Europie.

Dywersyfikacja handlowa i budowa strategicznej autonomii

W świecie rosnących napięć i odbudowy po pandemii COVID-19 Unia Europejska musi wzmocnić i zdywersyfikować wymianę handlową z międzynarodowymi partnerami. Pozwoli to zwiększyć zdolność UE do autonomicznego działania i zmniejszyć jej zależność od importu strategicznych produktów z krajów trzecich, m.in. z Chin. Rozwój kolejnych strategicznych partnerstw w zakresie surowców krytycznych, takich jak UE posiada już z Kanadą, Ukrainą, Kazachstanem i Namibią, powinien być dla Brukseli priorytetem.

W tym kontekście Europa musi również zadbać o rozwój własnych zdolności produkcyjnych w kluczowych sektorach – np. poprzez wsparcie produkcji aktywnych składników farmaceutycznych (API) w Europie, które zapewni bezpieczeństwo zdrowotne Europejczyków. Europejski akt w sprawie czipów (European Chips Act), którego celem jest rozwiązanie problemu niedoboru półprzewodników i wzmocnienie wiodącej pozycji Europy w dziedzinie technologii, jest przykładem pożądanych działań budujących autonomiczność i bezpieczeństwo UE, które powinny być wdrożone również w innych istotnych sektorach.

Dostęp do nowych rynków oraz tworzenie większych możliwości handlowych i inwestycyjnych dla europejskich przedsiębiorstw ma kluczowe znaczenie w obliczu obecnych geopolitycznych wyzwań, dlatego też można się spodziewać, że w 2023 r. dojdzie do zawarcia kolejnych porozumień handlowych.


Luana Żak, ekspertka ds. UE, Przedstawicielstwo Lewiatana w Brukseli

Artykuł ukazał się w lutowym wydaniu Brussels Headlines, newslettera europejskiego Lewiatana

Reakcja Komisji Europejskiej na dotacje przemysłowe w USA i Chinach
16 lutego 2023

Reakcja Komisji Europejskiej na dotacje przemysłowe w USA i Chinach

fot. European Union, 2023

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła 17 stycznia 2023 r. zamiar uruchomienia Planu przemysłowego Zielonego Ładu, który ma stanowić odpowiedź na działania USA i Chin forsujące swoje własne dotacje przemysłowe dla czystych technologii.

Podczas swojego przemówienia inauguracyjnego na Światowym Forum Ekonomicznym (WEF) w Davos w Szwajcarii, przewodnicząca von der Leyen omówiła cztery filary tego planu:

  1. Przewidywalne i uproszczone otoczenie regulacyjne
    Komisja zaproponuje tzw. Net-Zero Industry Act określający cele dotyczące zerowego udziału energii w produkcji przemysłowej oraz zapewnianiający ramy regulacyjne dostosowane do jej szybkiego wdrożenia. Całość ma zapewnić uproszczone i przyspieszone wydawanie pozwoleń, promując europejskie projekty strategiczne oraz opracowując normy wspierające zwiększanie skali technologii na całym jednolitym rynku.

    Ramy te zostaną uzupełnione ustawą o surowcach krytycznych, mającą na celu zapewnienie wystarczającego dostępu do materiałów, takich jak pierwiastki ziem rzadkich, które są niezbędne do produkcji kluczowych technologii, oraz reformą rynku energii elektrycznej – wszystko po to, aby obniżyć koszty energii odnawialnej.

    W przypadku ważnych projektów stanowiących przedmiot wspólnego europejskiego zainteresowania (IPCEI) uproszczona i szybka ścieżka wydawania zezwoleń byłaby szczególnie pożądanym usprawnieniem (IPCEI w sprawie mikroelektroniki i technologii komunikacyjnych nie został jeszcze uruchomiony).

  2. Łatwiejszy dostęp do finansowania
    Przemysł UE znajduje się pod silną presją, w dużej mierze dlatego, że dotacje przekazywane w państwach poza UE nie sprzyjają wyrównywaniu warunków konkurencji. Wymaga to rozszerzenia i przyspieszenia dostępu do finansowania dla europejskiego przemysłu.

    Zapowiedziano ułatwienia dla państw członkowskich w zakresie przyznawania pomocy publicznej, niezbędnej do przyśpieszenia transformacji. W tym celu KE przedstawiła państwom członkowskim „projekt wniosku w sprawie przekształcenia tymczasowych ram prawnych dotyczących pomocy państwa w tymczasowe ramy prawne dotyczące sytuacji kryzysowej i przejściowej w celu ułatwienia i przyspieszenia ekologicznej transformacji Europy”. Wniosek ten ma na celu tymczasowe uelastycznienie ram prawnych w zakresie pomocy państwa. Proponowane zmiany obejmować mają m.in.:

    • uproszczenie pomocy na wdrażanie energii odnawialnej,
    • uproszczenie pomocy na dekarbonizację procesów przemysłowych,
    • ulepszone programy wsparcia inwestycji w produkcję strategicznych technologii o zerowej wartości netto, w tym poprzez ulgi podatkowe,
    • bardziej ukierunkowaną pomoc na duże projekty produkcyjne w strategicznych zerowych łańcuchach wartości netto, z uwzględnieniem globalnych luk w finansowaniu.

    UE obawia się, że europejskie przedsiębiorstwa przeniosą się do Stanów Zjednoczonych, które dysponują wartym 369 mld dolarów programem subsydiowania „zielonego” przemysłu.

    Komisja Europejska nie podała wielkości zapowiedzianego Europejskiego Funduszu Suwerenności, z uwagi na brak poparcia wszystkich rządów UE, zwłaszcza Niemiec.

    Jedenaście krajów – Dania, Finlandia, Irlandia, Niderlandy, Polska, Szwecja, Węgry, Litwa, Czechy, Słowacja i Belgia – wzywa Komisję do zachowania szczególnej ostrożności przy rozluźnianiu zasad pomocy państwa, ponieważ obawia się, że może to doprowadzić do tak zwanego „wyścigu po dotacje” i fragmentacji rynku wewnętrznego.

  3. Podnoszenie kwalifikacji zawodowych
    Z ocen KE wynika, że zielona transformacja może mieć wpływ na 35-40% wszystkich miejsc pracy. Stąd też rok 2023 został ogłoszony Europejskim Rokiem Umiejętności, a trzeci filar planu będzie się na nim koncentrował.

    W związku z zieloną i cyfrową transformacją konieczne jest odpowiednie przygotowanie pracowników do nowych wymagań rynku pracy i ich wsparcia w zakresie podnoszenia oraz zmiany kwalifikacji. KE zabezpieczyła na ten cel odpowiednie środki finansowe – 2 mld euro z budżetu Europejskiego Funduszu Społecznego Plus, a także około 25,7 mld euro z programu NextGenEU. Ponadto, Komisja zaproponuje również ustanowienie Net-Zero Industry Academies, które dodatkowo mają wzmocnić działania w zakresie rozwoju umiejętności i kwalifikacji w strategicznych sektorach przemysłu.

    Komisja rozważy również, jak połączyć podejście „Skills-first”, uznające umiejętności rzeczywiste, z obecnym podejściem ukierunkowanym na zdobywanie kwalifikacji. Ponadto, zamierza również skupić się na działaniach ułatwiających dostęp obywateli państw trzecich do unijnych rynków pracy w sektorach priorytetowych, jak również zapewnić środki wspierające publiczne i prywatne finansowanie rozwoju umiejętności.

  4. Otwarty rynek dla wytrzymałych łańcuchów dostaw
    Ostatnim aspektem Planu jest dążenie do otwartego i uczciwego handlu, co otworzyłoby nowe rynki i zwiększyło odporność łańcuchów dostaw. Branża automotive zależna od globalnie połączonych łańcuchów wartości, uznaje czwarty filar planu jako ten, który zapewni istotny impuls dla powodzenia ambitnego programu handlowego.

A co na to Parlament Europejski?

W rezolucji przyjętej 16.02.2023 r., w odpowiedzi na Plan przemysłowy Zielonego Ładu, posłowie PE wzywają Komisję do pracy nad planami zmian w europejskim przemyśle oraz jego relokacji. Zwracają uwagę na potrzebę wzmocnienia mocy produkcyjnych UE dla strategicznych technologii, takich jak energia słoneczna i wiatrowa, pompy ciepła oraz baterie.

Domagają się również zwiększenia skali i lepszej komercjalizacji strategicznych technologii oraz potrzeby szybkich i przewidywalnych procedur wydawania pozwoleń na realizację nowych projektów w celu jak najszybszego wdrożenia odnawialnych źródeł energii.

W ocenie europarlamentarzystów przyszły Europejski Fundusz Suwerenności powinien mieć na celu uniknięcie fragmentacji spowodowanej przez nieskoordynowane krajowe programy pomocy państwa i zapewnić skuteczną reakcję na kryzys. Wyrażają również sprzeciw wobec wprowadzania większej elastyczności do zasad pomocy państwowej bez szukania europejskich rozwiązań dla krajów, które nie mają możliwości finansowania ogromnej pomocy państwowej.

Posłowie chcą, aby Komisja Europejska zajęła bardziej zdecydowane stanowisko w sprawie zwalczania nieuczciwej konkurencji globalnej spowodowanej nieuzasadnioną pomocą państwa. Ponadto, wyrażają zaniepokojenie przepisami amerykańskiej ustawy o obniżeniu inflacji (IRA), które dyskryminują przedsiębiorstwa z UE.

Branża automotive w Polsce potrzebuje szybkich i sprawnych rozwiązań, aby pozostać w europejskim łańcuchu wartości – pozostaje zatem aktywnie uczestniczyć w procesie zmian regulacyjnych, bowiem wyścig zbrojeń przemysłowych nabiera coraz „lepszego” tempa.

 


Agnieszka Szpoton, dyrektorka biura Związku Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych

Artykuł ukazał się w lutowym wydaniu Brussels Headlines, newslettera europejskiego Lewiatana

Co przyniesie nowa dyrektywa w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy?
16 lutego 2023

Co przyniesie nowa dyrektywa w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy?

fot. European Union, 2023

Trochę w cieniu wielkich zmian regulacyjnych na unijnym rynku energii i paliw, trwają prace nad dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy (Ambient Air Quality Directive – AAQD).

Dyrektywa zastąpi mocno już przestarzałe regulacje, upraszczając i konsolidując przepisy w nich zawarte oraz wprowadzi nowe wymagania do obowiązującego systemu oceny i zarządzania jakością powietrza w państwach UE.

Propozycja Komisji wyznacza m.in. nowe, bardziej restrykcyjne, limity dla szeregu zanieczyszczeń powietrza, w tym pyłów zawieszonych (głównie z kominów) oraz tlenków azotu (głównie z rur wydechowych). Propozycja nie harmonizuje norm europejskich z nowymi wytycznymi WHO z września 2021 roku, ale niewątpliwie stanowi krok w tym kierunku.

A dlaczego pisze o tym Lewiatan? Jaki związek ma to z przedsiębiorcami?

Choć transpozycja AAQD nie wpłynie na przedsiębiorców bezpośrednio, to jednak przełoży się na politykę krajową, regionalną i lokalną, akty prawne i instrumenty wsparcia, a to pośrednio wpłynie też na działalność biznesu. Generalnie, AAQD będzie mocno wspierać zieloną agendę – rozwój niskoemisyjnego transportu, OZE, poprawę efektywności energetycznej i dekarbonizację ciepłownictwa/ogrzewnictwa.

  • Co zawiera, jakie zmiany i kiedy przyniesie nam AAQD?
  • Dla jakich sektorów będzie miała największe znaczenie?
  • Jakie niesie szanse, a jakie zagrożenia: dla biznesu, rządu, samorządów i społeczeństwa?

O taką analizę, odpowiedzi na ww. pytania i sesję Q&A poprosiliśmy dwoje świetnych prawników, analizujących od lat regulacje dot. jakości powietrza. Dlatego miło nam już dziś gorąco zaprosić Państwa na webinar o tym, co zmieni dyrektywa AAQD, który odbędzie się 15 marca w godz. 10:00 – 11:30.

Webinar będzie zorganizowany w ramach e-Akademii Lewiatana w partnerstwie z Radą ds. Czystego Powietrza Konfederacji Lewiatan. Będzie to wydarzenie otwarte, bezpłatne, na które zaprosimy, również spoza Lewiatana, przedstawicieli wszystkich ww. sektorów.

Bliższe informacje nt. agendy, prowadzących oraz link do formularza zgłoszeniowego będzie rozsyłany różnymi kanałami komunikacyjnymi Konfederacji Lewiatan pod koniec lutego, jednak już teraz warto zarezerwować tę datę w kalendarzu. Jeśli ktoś z Państwa chciałby już dziś zgłosić chęć uczestnictwa lub uzyskać bliższe informacje, prosimy o kontakt z Janem Ruszkowskim, Koordynatorem Rady ds. Czystego Powietrza Konfederacji Lewiatan: jruszkowski@lewiatan.org.

 


Jan Ruszkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan

Artykuł ukazał się w lutowym wydaniu Brussels Headlines, newslettera europejskiego Lewiatana

Akt w sprawie sztucznej inteligencji wkracza do miejsc pracy
16 lutego 2023

Akt w sprawie sztucznej inteligencji wkracza do miejsc pracy

fot. European Union, 2023

Nie mamy wątpliwości, że ostatnie tygodnie obfitowały w coraz to ciekawsze nowinki ze świata sztucznej inteligencji. Nie inaczej jest również na polu legislacyjnym.

Szczególną uwagę firm członkowskich zwróciła zaproponowana przez Parlament Europejski zmiana dotycząca art. 29 Aktu w sprawie sztucznej inteligencji, który zobowiązywałby pracodawców do uzyskania zgody pracowników na zastosowanie systemów sztucznej inteligencji wysokiego ryzyka w miejscu pracy.

Przymus ten tworzy wiele utrudnień oraz komplikacji w stosunkach pracownik – pracodawca. Wyjście poza wymóg informowania, a rozszerzenie go o uzyskanie zgody na użycie SI wysokiego ryzyka radykalnie zmieniłoby praktyki w stosunkach przemysłowych, całkowicie naruszając delikatną równowagę siły negocjacyjnej między kierownictwem a pracownikami.

Zdaniem członków Konfederacji Lewiatan tak szeroki zapis podnosi dodatkowo ryzyko zminimalizowania obecności sztucznej inteligencji w naszej codzienności oraz spowolnienie jej rozwoju, ponieważ inwestycje w te systemy zaczną być postrzegane jako zbyt ryzykowne, biorąc pod uwagę możliwość nieuzyskania zgody pracowników.

Jednym z mankamentów propozycji Parlamentu jest również pomijanie faktu, iż systemy sztucznej inteligencji przynoszą korzyści obu stronom. Systemy te są w stanie wspierać pracowników przy wykonywaniu codziennych czynności i będą oni wzmacniani przez zaawansowane rozwiązania bazujące na SI, czy Big Data.

Warto zauważyć, że automatyzacja zadań, dzięki wykorzystaniu systemów SI może uchronić pracowników przed ryzykownymi sytuacjami, czy umożliwić pracownikom w podeszłym wieku lub osobom z niepełnosprawnościami równy dostęp do pracy.

Sztuczna inteligencja miała również swój wkład do pojawienia się nowych form zarządzania pracownikami w oparciu o zbiór dużych ilości danych w czasie rzeczywistym. Te nowe formy mogą stanowić okazję do poprawy egzekwowania zasad BHP, zmniejszenia narażenia na różne czynniki ryzyka oraz wczesnego wykrywania stresu, problemów zdrowotnych i zmęczenia.

 


Eliza Turkiewicz, ekspertka Konfederacji Lewiatan

Artykuł ukazał się w lutowym wydaniu Brussels Headlines, newslettera europejskiego Lewiatana

Inflacja pozytywnie zaskoczyła rynek, choć powodów  do zadowolenia nie ma [+MP3]
15 lutego 2023

Inflacja pozytywnie zaskoczyła rynek, choć powodów do zadowolenia nie ma [+MP3]

fot. shutterstock

Wstępny szacunek GUS pokazał, że ceny w styczniu wzrosły o 17,2 proc. rok do roku. W ciągu miesiąca koszty życia w Polsce wzrosły średnio o 2,4 proc.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Początek roku jest jednak szczególny ponieważ GUS w połowie marca poda ostateczny wynik inflacji za styczeń. Urząd będzie zmieniał wagi w koszyku inflacyjnym i zapewne zobaczymy zmianę wyniku na niekorzyść.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Dane GUS pokazują, że mimo „zdjęcia” działań osłonowych dla obywateli dotyczących VAT np. na energię, gaz, nie skutkowały znaczącym wzrostem cen.

Ceny nośników energii w ciągu miesiąca wzrosły „zaledwie” o 10,4 proc.  To co nadal nas martwi, patrząc na preferencje zakupowe Polek i Polaków, to ponowny, prawie 2-proc. miesięczny wzrost cen żywności.

Luty może okazać się równie zaskakujący. Nie ma przesłanek dla osiągnięcia zakładanych wcześniej wzrostów cen na poziomie 20 proc. Co bardziej interesujące – gdyby ten pozytywny scenariusz się spełnił, możemy oczekiwać bardziej stonowanych i pozytywnych opinii członków RPP o możliwych obniżkach stóp procentowych wcześniejszych niż zakładana przez nas wrześniowa obniżka.

 

Konfederacja Lewiatan