Wakacje kredytowe tylko dla osób w wyjątkowo trudnej sytuacji, doprecyzowanie warunków udzielania pomocy, wykluczenie z niej kredytów ze stałą stopą procentową czy wydłużenie do 30 dni vacatio legis - proponuje Konfederacja Lewiatan w uwagach zgłoszonych do projektu ustawy zakładającej pomoc osobom spłacającym kredyty w złotych. W czwartek ma się nim zająć Sejm.
– Jeśli państwo w ogóle decyduje się na ingerencję w postaci wakacji kredytowych, powinna być ona możliwie precyzyjna. Wakacje kredytowe należy zawęzić do osób najbardziej potrzebujących między innymi z przyczyn ekonomicznych, aby ograniczać proinflacyjny charakter tej ingerencji i z przyczyn społecznych tak aby wsparcie – które niesie ze sobą różne koszty – otrzymały osoby które faktycznie go potrzebują – mówi Adrian Zwoliński, ekspert ds. rynku finansowego i prawa korporacyjnego Konfederacji Lewiatan.
Pomoc kredytobiorcom polegałaby na możliwości korzystania z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców oraz z wakacji kredytowych przeznaczonych dla osób w wyjątkowo trudnej sytuacji. Należałoby spełnić dwa warunki, by móc z tej pomocy skorzystać.
Ponadto kredytobiorca musiałby zaciągnąć kredyt wyłącznie w związku z zaspokojeniem własnych potrzeb mieszkaniowych. Wakacje kredytowe powinny dotyczyć kredytobiorców, którzy zawarli umowę na kredyt ze zmiennym oprocentowaniem.
– W obecnej wersji projektu dodano wskazywane przez nas ograniczenie: wniosek dotyczący wakacji kredytowych będzie zawierał oświadczenie, że dotyczy nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych. Chodzi o to żeby wykluczyć inwestorów. Drugie ograniczenie, które wskazujemy, ma charakter finansowy. Kredytobiorca musiałby ponosić miesięczne koszty obsługi kredytu w wysokości przekraczającej 65% dochodów osiąganych miesięcznie przez jego gospodarstwo domowe. Jeśli projektodawca uznałby, że takie podejście nie uwzględniałoby właściwie osób w szczególnej sytuacji społecznej np.: rodziny wielodzietnej, rozwiązaniem może być zmniejszenie warunku dla osób posiadających na utrzymaniu więcej niż dwójkę dzieci do wartości wskaźnika RdD przekraczającej 30%. Minimalną rekomendacją jest w ogóle uwzględnienie kryterium finansowego tj. wartość wskaźnika RdD przekracza 30%. Chodzi o odrzucenie wniosków składanych przez osoby w ewidentnie względnie dobrej sytuacji ekonomicznej. Innymi słowy, proponujemy urealnienie wakacji kredytowych tak, aby trafiały do osób w najtrudniejszej sytuacji, a przynajmniej do takich które zaczynają mieć problemy, by ograniczać koszt wakacji kredytowych. A nie jest to przecież rozwiązanie bezkosztowe, choćby w kontekście inflacji.
Dodatkowo z zakresu wakacji kredytowych powinny być wyłączone kredyty ze stałą stopą procentową. Mimo, że uzasadnienie projektu dotyczy kredytów ze zmienną stopą procentową, co wynika z dyskutowanej sytuacji ekonomicznej, przepisy w obecnej wersji dopuszczają również wakacje kredytowe wobec kredytów ze stałą stopą procentową.
Konfederacja Lewiatan