W październiku br. import towarów ponownie przewyższał eksport – podał NBP.
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan
Wymiana handlowa Polski w październiku nadal z ujemnym saldem. Wartość importu towarów przewyższała eksport o blisko 11 mld zł. Za ostatnie 12 miesięcy ta różnica wynosi już ponad 117 mld zł. W analogicznym okresie rok wcześniej różnica wynosiła zaledwie 7,8 mld zł.
Według wstępnego szacunku NBP eksport z Polski osiągnął w październiku wartość 137,9 mld zł, podczas gdy import wyniósł prawie 150 md zł. Oznacza to wzrost obrotów odpowiednio o 29,4% i 30,4% w stosunku do analogicznego miesiąca 2021 r. Jak widać roczna dynamika wzrostów jest nadal bardzo wysoka, co jest tak naprawdę wynikiem nie samego wzrostu eksportu i importu, a efektem wzrostu cen transakcyjnych.
W październikowych danych widać pewne wyhamowanie dynamiki importu. Prawdopodobnie ostrzejsze spowolnienie dopiero przed nami. Będzie ono związane ze zmniejszającym się popytem krajowym, ale także a może głównie ze zmniejszoną ilością zamówień z UE. Biorąc pod uwagę, że przemysł ma jeszcze dość zapasów z minionego i obecnego roku, wydaje się, że jedyne kategorie produktów, których import będzie wzrastał to te, których braki były w ostatnim czasie najbardziej dotkliwe (podzespoły motoryzacyjne, półprzewodniki, sterowniki). Szczególnie, że Chiny zaczynają wycofywać się z polityki zero Covid.
Konfederacja Lewiatan