W kwietniu br. odnotowano poprawę zarówno obecnych, jak i przyszłych nastrojów konsumenckich w stosunku do poprzedniego miesiąca – podał GUS.
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan
Nastroje nadal się poprawiają. W kwietniu bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej poprawił się o 3,4 pkt. proc. w stosunku do marca. Konsumenci zdecydowanie nadal gorzej oceniają bieżącą sytuację niż przyszłość. Pierwszy raz od lutego 2022 r. wskaźnik wyprzedzający spadł poniżej -20 pkt.
Kolejny miesiąc z rzędu Polki i Polacy oczekują coraz niższej inflacji. Wskaźnik spadł poniżej 20 pkt i jest to wartość najniższa od maja 2018 r. To ciekawe, bo dane makroekonomiczne nie wskazują, żeby inflacja miała się znacząco obniżyć w najbliższym czasie.
Po drugiej stronie mamy z kolei spadek wartości wskaźników mówiących o możliwościach oszczędzania. Zarówno tych bieżących i przyszłych. Chociaż widać korelację między wskaźnikiem oczekiwanej inflacji a oszczędzaniem. Znacznie lepiej Polki i Polacy oceniają możliwość oszczędzania w przyszłości niż obecnie.
Konkludując wydaje się, że ponownie wyniki miękkich badań zaczynają się rozjeżdżać z rzeczywistymi danymi. Szczególnie te dotyczące przyszłej sytuacji zarówno samego gospodarstwa domowego jak i gospodarki. Być może ta poprawa nastrojów jest wynikiem nadchodzącej wiosny i tym samym końca sezonu grzewczego, co z kolei oznacza koniec jednego z głównych problemów ostatnich miesięcy, tj. cen nośników energii.
Konfederacja Lewiatan