Październikowy wzrost cen jednak nie 6,5% a 6,6% w skali roku – podał GUS. Zdecydowanie więcej płaciliśmy za usługi niż za towary.
Wysłuchaj komentarza eksperta:
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana
Ten wynik zawdzięczamy interwencji orlenowskiej na stacjach paliw. Olej napędowy potaniał w skali roku o 22,4%, a benzyna o 11%. Jeszcze bardziej interwencje na stacjach widać w skali miesiąca, gdzie olej był tańszy o 21,2% a benzyna o 8% w stosunku do września.
Listopad to z kolei korekta cen na stacjach, co prawdopodobnie odbije się na możliwym wyhamowaniu spadku cen w obecnym miesiącu. Żadna z kategorii produktów nie zbliżyła się nawet do takiego wyniku. Z kolei w górę inflację ciągnęła kategoria odzieży i ubrań – wzrost m/m o 3,3% – mówi Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Lewiatana.
W szczegółowych danych mogą cieszyć spadki części podstawowych produktów spożywczych takich jak tłuszcze, oleje czy cukier. Nie widać czynników, które mogłyby obniżyć inflację w najbliższym czasie, szczególnie w momencie, gdy wyhamowuje spadek konsumpcji. Prawdopodobnie dostrzega ten scenariusz również NBP, który zaprzestał obniżania stóp procentowych.
Konfederacja Lewiatan