• Resort klimatu i środowiska zaproponował, aby w przyszłym roku obowiązkowy udział energii z OZE w portfelach energetycznych firm pozostał na takim samym poziomie jak w 2021 roku, czyli 19,5 proc. dla tzw. zielonych certyfikatów.
• Rada OZE Konfederacji Lewiatan uważa, że to dobra decyzja umożliwiająca zachowanie równowagi na rynku.
Minister Klimatu i Środowiska konsultuje projekt rozporządzenia w sprawie zmiany wielkości udziału ilościowego sumy energii elektrycznej wynikającej z umorzonych świadectw pochodzenia potwierdzających wytworzenie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w 2022 r.
– Taki poziom udziału energii z OZE powinien przyczynić się do utrzymania stabilności i przewidywalności rynku OZE dla wytwórców partycypujących w systemie świadectw pochodzenia. Utrzymanie stabilności systemu zielonych certyfikatów oraz przeprowadzana stopniowo redukcja ciągle wysokiej nadpodaży, to podstawowe przesłanki bezpiecznego funkcjonowania odnawialnych źródeł wytwórczych w systemie zielonych certyfikatów – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak, dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.
Rada OZE zwraca jednocześnie uwagę na potrzebę wskazania w przyszłości poziomu obowiązku zakupu świadectw pochodzenia na kilka lat, podobnie do ogłaszanych w dłuższym horyzoncie parametrów systemu aukcyjnego.
– Wcześniejsze informowanie uczestników rynku o obowiązku zakupu świadectw pochodzenia wpłynie pozytywnie na przewidywalność tego rynku, ograniczy ryzyko i koszty prowadzenia działalności zarówno dla wytwórców energii z OZE, inwestorów, jak i odbiorców – dodaje Dorota Zawadzka-Stępniak.
Jednym ze sposobów wspierania produkcji energii elektrycznej z OZE jest system świadectw pochodzenia, które potwierdzają wytworzenie energii z OZE i mogą być sprzedawane na Towarowej Giełdzie Energii. Dochód ze sprzedaży certyfikatów wspiera działalność producentów OZE.
Konfederacja Lewiatan