• Różnego rodzaju obciążenia, zwłaszcza parapodatkowe, stanowią główną barierę rozwoju odnawialnej energetyki z instalacji bądź na własne potrzeby.
• Rada OZE Konfederacji Lewiatan apeluje o pilne usunięcie barier, które spowalniają wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych.
• Zahamowanie rozwoju rozproszonego wytwarzania energii w źródłach odnawialnych przyczyni się do niższego wzrostu gospodarczego.
Obecny system prawny nie nadąża za dynamicznymi zmianami technologicznymi, ekonomicznymi, a także percepcją społeczną związaną z przeobrażeniami klimatu. Krajowe przepisy nadal stanowią główną barierę rozwoju odnawialnej energetyki z dedykowanych instalacji bądź na własne potrzeby.
– Apelujemy o jak najszybsze usunięcie barier rozwoju energetyki z OZE oraz wprowadzenie rozwiązań umożliwiających efektywne funkcjonowanie umów typu cPPA (umowa sprzedaży energii elektrycznej zawierana pomiędzy wytwórcą a odbiorcą, z pominięciem spółki obrotu), budowy linii bezpośredniej, z zachowaniem właściwego podziału kosztów funkcjonowania pomiędzy użytkownikami systemu. Bez uzgodnienia i wdrożenia nowych ram prawnych istnieje ryzyko partykularnych działań, które zahamują lub zastopują rozwój zeroemisyjnej, rozproszonej energetyki i konkurencyjnej polskiej gospodarki w erze transformacji energetycznej – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak, dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.
Do zwiększenia konkurencji na rozproszonym rynku przyczyni się także wspieranie usług obniżenia poboru energii (DSR – demand side response) oraz jej magazynowania, a także cyfryzacja, stanowiąca jeden z głównych trendów technologicznych w energetyce. Legislacyjny pakiet unijny wspiera ten kierunek z uwagi na korzyści dla rozwoju elastycznego i rozproszonego rynku, a także dla aktywizacji postaw konsumentów energii.
Coraz częściej projekty gospodarcze i modele biznesowe oparte będą na dostawach odnawialnej energii pozyskiwanej z rynku o zupełnie nowym kształcie, z kluczowym udziałem niezależnych, rozproszonych źródeł odnawialnych.
– Ten nowy model doprowadzi wkrótce do stabilizacji cen energii i ciepła na poziomie niższym od tego, jaki wynikałby z ceny paliw kopalnych. Dlatego też utrzymanie dotychczasowego centralnego rynku wytwarzania, przesyłania i dystrybucji energii elektrycznej, wbrew megatrendom światowym i regulacjom unijnym, jest skazane na porażkę. I może doprowadzić do załamania lub spowolnienia gospodarki i znacznego opóźnienia rozwoju kraju – dodaje Dorota Zawadzka-Stępniak.
Konfederacja Lewiatan