Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 14,7%, a w stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,7% - podał GUS w szybkim szacunku.
Wysłuchaj komentarza eksperta:
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan
Powoli, powoli zostawiamy szczyt inflacji za sobą. Szybki szacunek dotyczący wzrostu cen pokazał, że koszty utrzymania Polek i Polaków wzrosły w kwietniu, w skali roku o 14,7%. To wynik bardzo pozytywny i sugerujący, że to co widzieliśmy w inflacji PPI (producenckiej), może szybciej znaleźć swoje odzwierciedlenie na rynku konsumentów.
Na wskaźnik inflacji działa też silnie efekt bazy sprzed roku. Teraz wydaje się, że będziemy obserwowali powolną dezinflację. Mimo tego spowolnienia tempa wzrostu cen wydaje się, że prognoza inflacji przedstawiona przed kilkoma dniami przez Ministerstwo Finansów jest nadal zbyt pozytywna (12% średnio w 2023 roku).
W skali miesiąca widać również wyraźne hamowanie. Ceny wzrosły zaledwie o 0,7%. To co przez ostatnie miesiące straszyło – wzrosty cen żywności – teraz nadal jest na plusie, ale jednak znacząco niższym niż jeszcze w marcu. W kwietniu musieliśmy płacić w sklepach o 0,5% więcej za żywność niż przed miesiącem.
Konfederacja Lewiatan