Produkt krajowy brutto niewyrównany sezonowo w I kwartale 2024 r. zwiększył się realnie o 2% rok do roku, wobec spadku o 0,4% w analogicznym kwartale ubiegłego roku – podał GUS.
Wysłuchaj komentarza eksperta:
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana
GUS rewiduje tempo wzrostu PKB podane w szybkim szacunku. Większa liczba danych pozwoliła na skorygowanie wzrostu z 1,9% na 2% w skali roku. GUS zmienił także dane za IV 2023 r., co przełożyło się na wyższy o 0,1 pkt. proc. wzrost w relacji kwartał do kwartału niż podawał szybki szacunek (0,4% kw/kw).
Nie realizuje się nasz optymistyczny scenariusz, że środki z KPO zapobiegną spadkowi inwestycji. W pierwszym kwartale są one niższe o 1,8%. Najbardziej wytrąciło impet wzrostowi gospodarczemu zejście z zapasów. Cały składnik akumulacji brutto spadł w ciągu roku o 19,8%. To efekt chwiejącego się przemysłu (wartość dodana w I kwartale to zaledwie 0,2%) oraz braku nowych zamówień. Zawiodło również budownictwo, które przez pierwszy kwartał nie dawało większych nadziei na wynik powyżej 0%.
Zgodnie jednak z naszymi przewidywaniami z szybkiego szacunku PKB, to konsumpcja wraz z dodatnim saldem wymiany handlowej pociągnęła wzrost gospodarczy. Konsumpcja wzrosła w ciągu roku o blisko 6%, dając nadzieję, że w najbliższych kwartałach jeszcze bardziej przyśpieszy, a to za sprawą rosnących realnie wynagrodzeń i stosunkowo stabilnej sytuacji na rynku pracy.
Większa liczba danych oraz ich rewizja umacniają nasz bazowy scenariusz wzrostu PKB w całym 2024 r. w okolicach 2,5%.
Konfederacja Lewiatan