Sytuacja ekonomiczna przedsiębiorców, którzy prowadzą stacje kontroli pojazdów staje się coraz bardziej dramatyczna. Od prawie 18 lat nie była zmieniana urzędowa opłata za badania techniczne pojazdów.
Konfederacja Lewiatan i Związek Pracodawców SKP apelują do ministra infrastruktury o pilną waloryzację tych opłat, ponieważ zagrożone jest funkcjonowanie blisko 6 tysięcy firm.
Opłata za badania techniczne samochodów nie była zmieniana od blisko osiemnastu lat i wynosi w przypadku samochodu osobowego 98 złotych. W tym czasie płaca minimalna wzrosła prawie o 270%, składka na ZUS o ponad 120%. Znacznie wzrosły też koszty mediów (gaz, prąd, ścieki), podatków lokalnych, opłat administracyjnych i koszty serwisu urządzeń oraz wyposażenia SKP.
Realna wartość opłaty za badanie techniczne samochodu osobowego, po uwzględnieniu inflacji, wynosi obecnie nie 98 zł (w tym 23% VAT), a 15,97 zł brutto. Po odprowadzeniu podatku VAT do budżetu państwa dla stacji kontroli pojazdów pozostaje na pokrycie pozostałych kosztów działalności 12,3 zł netto od jednego badania technicznego samochodu osobowego.
– Przedsiębiorcy borykają się z drastycznymi podwyżkami kosztów działalności (media energetyczne, koszty pracownicze, podatki i opłaty lokalne oraz koszty funkcjonowania zaplecza technicznego) przy jednocześnie sztywnym, urzędowym poziomie cen świadczonych usług. Wiele stacji kontroli pojazdów od ponad roku balansuje na granicy egzystencji, część zmienia właściciela i zamienia się w centra handlowe, a niektóre są po prostu zamykane. Wysoka inflacja i brak waloryzacji urzędowych opłat za badania techniczne pojazdów spowodowały, że dziś realna wartość badania technicznego spadła o ponad 80%, co stawia pod znakiem zapytania sens dalszego prowadzenia tego typu działalności gospodarczej – mówi Kazimierz Zbylut, prezes Związku Pracodawców SKP.
Konfederacja Lewiatan