W sierpniu br. PMI dla polskiego przemysłu obniżył się do 43,1 pkt, już szesnasty miesiąc z rzędu utrzymując się poniżej 50 pkt. – podał S&P Global.
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana
Przemysł w sierpniu, według oceny menedżerów jest w najsłabszej kondycji od października 2022 r. Indeks PMI spadł o 0,4 pkt do poziomu 43,1 pkt. Sektor przemysłowy nie dostaje nowych zamówień (wskaźnik spada od 18- stu miesięcy), nie zatrudnia (wskaźnik spada od 14 miesięcy i jest najniższy od 14 lat) oraz nie dokonuje ważniejszych zakupów. Brak nowych zamówień jest główną przyczyną kłopotów przemysłu.
Biorąc pod uwagę, że PMI odzyskał, przynajmniej w części, moc prognostyczną dla twardych danych dotyczących sektora oznacza to, że przemysł będzie poważnym hamulcowym naszej gospodarki. Spadek produkcji to także efekt zmniejszonej wymiany handlowej. W efekcie przedsiębiorcy już 5 miesiąc z rzędu redukują zapasy. Wszystko to składa się prawdopodobnie na kolejne słabe odczyty PKB za 3 kwartał br. Wydaje się też, że nastąpi zapowiadane spowolnienie na rynku pracy w postaci niewielkiego wzrostu bezrobocia.
PMI zaczął również potwierdzać spadek nastrojów na przyszłość, który obserwujemy też w danych GUS. W sierpniu menedżerowie w przemyśle oceniają najbliższe 12 miesięcy najgorzej w całym 2023 r.
Konfederacja Lewiatan