Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w lipcu wyniósł 47,3 pkt. To więcej niż w czerwcu, kiedy osiągnął 45 pkt - podała firma S&P Global.
Wysłuchaj komentarza eksperta:
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana
PMI powoli wstaje z kolan. Choć to prawdopodobnie przesadzona metafora, bo sami autorzy indeksu wskazują, że lipiec przyniósł spowolnienie tempa pogarszania się warunków prowadzenia działalności gospodarczej. W lipcu wskaźnik wzrósł do 47,3 pkt. Nie jest to jeszcze zapowiedz nadchodzącej odwilży, ale wyjaśnia skąd w przemyśle taka huśtawka produkcji. Przemysł cały czas zaskakuje. Poza jednym miesiącem wyraźnego spadku, radzi sobie, biorąc pod uwagę okoliczności, całkiem nieźle. Niespodziewanie może w tym roku mieć dodatni wkład do naszego PKB.
Do poprawy wyniku PMI przyczyniło się pięć wskaźników tworzących indeks. Autorzy informacji potwierdzają także nasze domysły, że zatrudnienie, jeśli maleje, to w głównej mierze przez odejścia z pracy niż zwolnienia pracowników.
Odbicie wskaźnika PMI może też mieć inne podłoże. Firmy przyśpieszyły z produkcją i zamówieniami w obawie przed rosnącymi cenami, szczególnie energii elektrycznej i gazu. To z kolei może oznaczać, że ta poprawa to tylko jednorazowy „strzał”.
Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11
Konfederacja Lewiatan