• Przedsiębiorstwa, które wytwarzają ciepło będą mogły skorzystać z jednorazowej rekompensaty z tytułu niepokrytych kosztów rozliczenia emisji gazów cieplarnianych.
• Zdaniem Konfederacji Lewiatan jednorazowa rekompensata rozwiąże problem tylko w jednym roku, podczas gdy ceny uprawnień będą rosły dalej.
• Branża ciepłownicza oczekuje wprowadzenia możliwości doliczania rekompensaty z tytułu niepokrytych kosztów emisji CO2 także w kolejnych latach.
W ostatnim czasie w rekordowym tempie drożeją uprawnienia do emisji CO2. W rozporządzeniu resortu klimatu i środowiska znalazł się przepis umożliwiający przedsiębiorstwom wytwarzającym ciepło doliczanie rekompensaty z tytułu niepokrytych kosztów rozliczenia emisji gazów cieplarnianych.
– Z zadowoleniem przyjęliśmy opublikowanie projektu rozporządzenia umożliwiającego firmom wytwarzającym ciepło doliczanie rekompensaty. Biorąc pod uwagę lawinowy wzrost kosztów zakupu uprawnień do emisji gazów cieplarnianych (z około 25 euro do blisko 40 euro za tonę w ciągu ostatnich 12 miesięcy), konieczne jest umożliwienie tym przedsiębiorstwom pokrycia kosztów, które nie zostały uwzględnione w przychodach we wniosku o zatwierdzenie taryfy dla ciepła – mówi Katarzyna Balcerowicz, ekspertka w departamencie energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.
Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę, że ceny uprawień do emisji C02 będą nadal rosły (nawet do ok. 72 euro za tonę w 2030 roku). Przy dalszym trendzie wzrostowym cen uprawnień, przedsiębiorstwa wytwarzające ciepło nie będą w stanie pokryć kosztów. Z tego względu niezrozumiałe jest dlaczego rekompensata ma być jednorazowa.
– Postulujemy wprowadzenie możliwości doliczania rekompensaty z tytułu niepokrytych kosztów emisji CO2 także w kolejnych latach. Brak takich działań może być przyczyną postawienia przedsiębiorstw w stan upadłości, w wyniku czego może być zagrożone bezpieczeństwo energetyczne odbiorców ciepła i mieszkańców w gospodarstwach domowych – dodaje Katarzyna Balcerowicz.
Konfederacja Lewiatan