Rada Polityki Pieniężnej jutro podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych.
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana
Czy inflacja w wysokości 8,2% we wrześniu wystarczy do kolejnej obniżki stóp procentowych? Rynek chyba nigdy nie był tak podzielony jak obecnie. Najgorsze jest to, że ekonomiczne uzasadnienia odeszły do lamusa. Po ostatniej zaskakującej decyzji RPP wszystkie scenariusze są możliwe.
Jeden czynnik, przemawiający za kolejną obniżką, wydaje się wybijać jako główny argument – wybory. NBP ze swoimi działaniami wprost już włączył się w kampanię wyborczą na rzecz rządzącej koalicji i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby postawić kropkę nad i na niespełna dwa tygodnie przed wyborami ponownie ściąć stopy.
RPP nie weźmie pod uwagę ostatnich zawirowań na rynku walutowym. Nie weźmie też pod uwagę, że większość banków centralnych idzie w odwrotnym kierunku. Nie weźmie też pod uwagę, że inflacja nadal jest poważnym problemem. Najważniejsze będzie poprawienie za wszelką cenę nastrojów obywateli. Dlatego też spodziewamy się, że RPP zdecyduje o obniżce stóp z 6% do 5,75%
Konfederacja Lewiatan