Główna stopa procentowa NBP po środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej pozostała na dotychczasowym poziomie 6,75%.
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan
Rada Polityki Pieniężnej chyba zakończyła cykl podnoszenia stóp procentowych. Stopa referencyjna pozostała na niezmienionym poziomie. Można zatem zaryzykować, że prezes NBP Adam Glapiński dotrzymuje danego słowa na molo w Sopocie.
Wszystko jednak wskazywało, że dane makroekonomiczne nie pozostawiały złudzeń, co do październikowej decyzji RPP. Studzenie popytu, stymulowanego przez rząd, nie przynosi efektów. Nie widać też efektów obniżania inflacji bazowej. Podobnie nie napawa optymizmem słaby złoty.
RPP, w tym całym makroekonomicznym kociołku danych oraz informacji o nastrojach w gospodarce i wśród konsumentów, ponownie ma twardy orzech do zgryzienia. Co dalej, gdy w kolejnych miesiącach sygnały z gospodarki nie ulegną zmianie.
Kurs złotego po zaskakującej decyzji RPP bez zaskoczeń. Nasza waluta wyraźnie straciła w stosunku do euro, ponownie przebijając poziom 4,8 zł za jedno euro. W przypadku gdyby pojawiły się na jutrzejszej konferencji zapowiedzi końca serii podwyżek możemy oczekiwać, że złoty ponownie straci. Podobnie działo się z czeską koroną czy węgierskim forintem, które mozolnie odrabiają straty z ostatniego tygodnia września.
Konfederacja Lewiatan