Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopę referencyjną na poziomie 6,75 proc. – podał bank centralny.
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan
Bez niespodzianki. Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała dziś, zgodnie z naszymi przewidywaniami, o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Oznacza to, że główna stopa referencyjna NBP nadal wynosi 6,75%. To już drugi miesiąc z rzędu kiedy RPP przyjmuje postawę – „wait and see” i nic nie wskazuje na to, że do końca roku to podejście ulegnie zmianie.
Za takim scenariuszem wydarzeń przemawiały już wcześniejsze słowa prof. Adama Glapińskiego, prezesa NBP, który jako przyczynę chwilowego (?) zatrzymania cyklu podwyżek wskazywał zacieśnianie polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny oraz amerykański FED. Dodatkowo na korzyść utrzymywania obecnego poziomu stóp procentowych w Polsce przemawiają zapowiedzi dalszego zacieśniania polityki pieniężnej w strefie euro oraz USA.
Z makroekonomicznego punktu widzenia nie zadziało się nic przez ostatni miesiąc, co by miało wspomóc jastrzębią postawę RPP. Jedynym czynnikiem, który ulega cały czas pogorszeniu to wysokość inflacji, nad którą w naszej ocenie Rada już i tak straciła panowanie i co gorsza oddziaływanie.
Konfederacja Lewiatan