Specjalne regulacje (np. żółta strefa na terenie całego kraju) wdrażane z uwagi na rozprzestrzenianie się wirusa COVID-19 zmniejszą swobodę prowadzenia biznesu. W zależności od rodzaju działalności, wpływ na funkcjonowanie firm będzie różny.
Zapoznaj się z komentarzem Moniki Fedorczuk, ekspertki Konfederacji Lewiatan ds. rynku pracy.
Skutki restrykcji dla biznesu
Co w praktyce oznaczają ograniczenia sanitarne? To nie tyko zmniejszenie dopuszczalnej liczby gości na weselach, ale również:
- godziny dla seniorów,
- zmniejszenie liczby widzów w kinach i teatrach,
- ograniczenia dotyczące przebywania osób w zamkniętych pomieszczeniach itp.
Część z tych restrykcji w sposób oczywisty ogranicza możliwości sprzedaży usług czy produktów.
Godziny dla seniora to mniejszy obrót dla sklepów i aptek. Sklepy, zarówno małe osiedlowe punkty, jak i duże galerie handlowe, ponoszą koszty zapewnienia klientom dostępu do środków dezynfekujących. Nie każdy biznes można w prosty sposób przenieść do sieci (na przykład usługi fryzjerskie, zajęcia sportowe). Nie każdy przedsiębiorca ma odpowiednie środki i możliwości, aby to zrobić.
Obecna sytuacja spowodowała także odwołanie kongresów, targów czy innych imprez masowych, co ma znaczący wpływ na funkcjonowanie wielu firm.
Zachowania konsumentów w dobie pandemii
Jednak wpływ na rzeczywistość gospodarczą mają nie tylko administracyjne ograniczenia, ale także indywidualne decyzje konsumentów. W sytuacji niepewności co do stabilności przyszłych dochodów i poczucia zagrożenia wynikającego z rosnącej liczby stwierdzonych przypadków koronawirusa, można się spodziewać – wzorem pierwszego lockdownu – ograniczenia wydatków gospodarstw domowych i rezygnacji z części zakupów, które nie są zaliczane do artykułów pierwszej potrzeby.
Jak nie dopuścić do pogłębiania się negatywnych skutków wprowadzonych restrykcji dla gospodarki?
- Konsultacje z samorządem i biznesem
Dla pracodawców i pracowników wprowadzanie specjalnych stref czy restrykcji zwiększa poczucie niepewności. Dla utrzymania obecnego poziomu zatrudnienia i ograniczenia zwolnień pracowników potrzebna jest współpraca wszystkich instytucji. Rząd, wprowadzając dla danego powiatu obostrzenia strefy czerwonej powinien konsultować takie decyzje z samorządem i przedstawicielami biznesu. Inna jest bowiem sytuacja, gdy nagły wzrost zakażeń ma źródło w zamkniętym ośrodku, a inna gdy źródeł jest wiele i nie są one łatwe do identyfikacji.
- Otwarcie sklepów w niedzielę
Aby nie dopuścić do pogłębiania się negatywnych skutków wprowadzonych restrykcji dla gospodarki, rząd powinien również rozważyć wprowadzenie w życie rozwiązań proponowanych przez pracodawców. Jednym z nich jest otwarcie sklepów w niedziele, co pozwoli nie tylko na utrzymanie dochodów przedsiębiorstw, ale również rozładuje sobotni szczyt zakupów.
- Dostęp do informacji i nowe regulacje
Należy również wesprzeć szczególnie małe i średnie firmy w dostępie do informacji na temat organizacji miejsca pracy, aby zmniejszyć skutki ewentualnych przypadków wystąpienia COVID-19. Pilnie potrzebne są również regulacje dotyczące pracy zdalnej, doprecyzowujące obowiązki pracodawcy i pracownika przy założeniu, że to rozwiązanie zostanie z nami dłużej niż pierwotnie sądzono.
Konfederacja Lewiatan