W sierpniu br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 10,9% w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku, natomiast w stosunku do lipca br. wzrosła o 0,7% – podał GUS.
Wysłuchaj komentarza eksperta
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan
Sierpień przyniósł miesięczny wzrost produkcji o 0,7%. W ujęciu rocznym produkcja urosła ponownie ponad 10% i wyniosła dokładnie 10,9%. To więcej niż oczekiwali ekonomiści i więcej niż przewidywały nasze prognozy. Przemysł dostosowuje się do zmieniających się warunków zmniejszającego się, choć nadal silnego popytu. Już dane o sprzedaży detalicznej pokazywały, że konsumujemy coraz więcej dóbr nietrawałych. Za tym trendem podążył także przemysł. Jedynie produkcja dóbr trwałych zanotowała w sierpniu roczny spadek, o 1,4%.
W ciągu roku odnotowaliśmy znaczny wzrost produkcji w dwóch branżach. Pierwsza to wydobywanie węgla, co z oczywistych względów jest wynikiem zbliżającego się kryzysu na rynku tego surowca – podwyższony popyt, dużo wyższe ceny, silne bodźce do wzmożenia produkcji. Ostatecznie w ciągu roku wydobycie węgla wzrosło o 43,3%. Drugą branżą notującą silne wzrosty (40% r/r) jest produkcja samochodów. Tu niestety mamy jednak do czynienia z bardzo niską bazą z zeszłego roku, kiedy to branża motoryzacyjna przeżywała szczyt wzmożonego popytu przy jednoczesnym braku dostępności gotowych produktów, ale także, a może głównie podzespołów. W skali miesiąca natomiast produkcja samochodów przeżywa drugi raz z rzędu poważne spadki. Sierpień kończymy z wynikiem -13,3%.
Ogólnie ten dobry wynik przemysłu, idący w poprzek miękkim odczytom takim jak np. indeks PMI zapowiada, że widmo technicznej recesji w Polsce, w III kw. br. się oddala.
Przemysł mimo spadku popytu konsumpcyjnego, ale również i możliwości eksportowych nadal dotyka bardzo wysoka inflacja producencka. O ile ta dla konsumentów przekracza 16%, dla przedsiębiorców osiągnęła właśnie ponownie barierę 25%. Prym we wzroście nadal mają ceny energii.
Konfederacja Lewiatan
Pobierz