Konkurencyjność inwestycyjna UE jest zagrożona? Barometr reform BusinessEurope
21 kwietnia 2023

Konkurencyjność inwestycyjna UE jest zagrożona? Barometr reform BusinessEurope

BusinessEurope opublikowało wyniki swojej corocznej analizy dotyczącej globalnej konkurencyjności Europy. Niemal 90 procent przedsiębiorstw, które wzięły udział w badaniu uważa, że unijne środowisko inwestycyjne jest mniej atrakcyjne niż 3 lata temu. Jak europejski biznes ocenia konkurencyjność Europy w porównaniu do innych globalnych graczy?

Celem publikowanego co roku barometru reform BusinessEurope, organizacji zrzeszającej europejskie federacje pracodawców, jest analiza globalnej konkurencyjności Europy. Przygotowywana jest ona w oparciu o kluczowe dla biznesu wskaźniki, takie jak wysokość i ilość podatków, stan finansów publicznych, jakość środowiska biznesowego, nakłady na innowacyjność czy dostęp do finansowania. Jego celem jest stworzenie zaleceń dotyczących tego, jak UE może pomóc europejskim firmom w ich dalszym rozwoju. Wyniki tegorocznego barometru reform niestety nie napawają optymizmem.

Coraz mniej atrakcyjne środowisko inwestycyjne w UE

Tegoroczny barometr reform pokazuje, że prawie wszyscy członkowie BusinessEurope uważają, że środowisko inwestycyjne w UE jest oceniane mniej korzystnie niż 3 lata temu w stosunku do pozostałych wiodących gospodarek. Oceny te znajdują odzwierciedlenie w przytoczonych liczbach. Napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do UE spadł o 66% w 2021 r. w porównaniu z 2019 r. (okres przed pandemią COVID-19), podczas gdy w USA wzrósł on o 63% w tym samym okresie. Dodatkowo, liczba projektów inwestycyjnych typu greenfield w UE spadła o 15% w latach 2021-2022 w porównaniu do 18% wzrostu w USA w tym samym okresie.

Organizacje pracodawców wskazują w szczególności na dwa czynniki, które wpływają i będą wpływać na odpływ inwestycji z UE. Po pierwsze, rosnące obciążenie regulacyjne dla firm – prawie połowa organizacji uważa, że  obciążenie regulacyjne w UE jest znacznie wyższe niż w pozostałych regionach świata. Po drugie, unijne przedsiębiorstwa borykają się z długoterminowym wzrostem cen energii, który jest znacznie większy niż w krajach trzecich – obecnie ceny gazu na lato 2025 r. są ponad 4 razy wyższe w UE w porównaniu do okresu przed pandemią, podczas gdy w USA są one dwa razy wyższe. Federacje wskazują również na inne czynniki, które zmniejszają konkurencyjność Europy – m.in. utrudniony dostęp do surowców oraz zmiany demograficzne.

Jak poprawić atrakcyjność inwestycyjną Europy?

Europejski biznes pilnie potrzebuje działań, które poprawią atrakcyjność inwestycyjną UE, a także zwiększą swobodę prowadzenia działalności gospodarczej. Lepsze stanowienie prawa, redukcja wymogów regulacyjnych dla firm, a także ocena wpływu wprowadzonych polityk na międzynarodową konkurencyjność powinny stać się priorytetem dla unijnych decydentów. Oprócz wyzwań, takich jak wysokie ceny energii, rosnące podatki, deficyt siły roboczej czy nadmierna ilość regulacji, europejskie przedsiębiorstwa muszą także konkurować z firmami z innych regionów świata, które otrzymują  rządowe wsparcie, jak na przykład amerykańska ustawa o redukcji inflacji (IRA). Na te wszystkie problemy UE musi kompleksowo odpowiedzieć i wyjść z propozycją działań, które zapewnią  długoterminową konkurencyjność gospodarczą Europy.

Aby uniknąć odpływu inwestycji z Europy, unijni decydenci muszą skupić się na ograniczeniu nadmiernej ilości barier regulacyjnych. Kluczowe w tym kontekście jest stworzenie efektywnego mechanizmu oceny skutków wprowadzenia proponowanych przepisów i stosowania sprawdzianu konkurencyjności, który  będzie służył wspieraniu przedsiębiorstw, tworzeniu miejsc pracy i poprawie warunków pracy, a także zrównoważonemu wzrostowi gospodarczemu. Sprawdzian ten jest niezbędny zarówno na poziomie technicznym (ocena skutków proponowanych inicjatyw ustawodawczych), jak i politycznym (ocena wpływu nowych strategii oraz kierunków polityk na biznes). W tym kontekście należy również wziąć pod uwagę redukcję obecnych obowiązków sprawozdawczych i ich dublowanie w legislacjach unijnych, co stanowi obecnie duże obciążenie administracyjne i finansowe dla firm. Przyspieszenie oraz uproszczenie procedur wydawania zezwoleń oraz finansowania, które są aktualnie wąskim gardłem realizacji projektów oraz inwestycji, jest również niezbędne, aby przeprowadzić udaną transformację ekologiczną i cyfrową. Nie dotyczy to tylko sektora clean tech, ale też wielu innych kluczowych gałęzi gospodarki, które potrzebują dodatkowych inwestycji i finansowania.

Istotne jest również zawarcie nowych porozumień handlowych, które zapewnią nowe możliwości eksportowe dla europejskich firm, a także dostęp do  surowców. Wiele kluczowych sektorów gospodarki nie może funkcjonować i rozwijać się bez zapewnienia bezpiecznych i stabilnych dostaw surowców oraz komponentów. Dlatego też kluczowe znaczenie będzie miało efektywne wykorzystanie zasobów, wzmocnienie mechanizmów wydobycia surowców w UE oraz zapewnienie zdywersyfikowanych źródeł dostaw spoza Europy.

Ostatnie lata przyniosły dużo wyzwań, którym europejskie przedsiębiorstwa musiały stawić czoła – pandemia COVID-19, zerwane łańcuchy dostaw, a także rynkowe skutki inwazji Rosji na Ukrainę. KE podjęła pewne kroki w celu wsparcia MŚP, jednak ważne jest, że trzeba skupić się na zapewnieniu długoterminowej konkurencyjności UE i przeprowadzić reformy, które sprawią, że Europa znów będzie miejscem atrakcyjnym dla inwestorów. 

Raport pobierzesz poniżej


Luana Żak, ekspertka ds. UE, Przedstawicielstwo Lewiatana w Brukseli

Artykuł dla kwietniowego wydania Brussels Headlines, newslettera europejskiego Lewiatana

Pobierz raport