Prognozy 2022. Spadek bezrobocia do 5,1% i  szybki wzrost wynagrodzeń
30 grudnia 2021

Prognozy 2022. Spadek bezrobocia do 5,1% i  szybki wzrost wynagrodzeń

W przyszłym roku możemy spodziewać się dalszego spadku bezrobocia, które na koniec roku wyniesie 5 - 5,1%. Dynamika wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w przedsiębiorstwach może sięgnąć w skali roku 7% - wynika z prognoz Konfederacji Lewiatan.

Rynek pracy

Rok 2021 był dużą niewiadomą dla osób próbujących przewidywać sytuację na rynku pracy. Poczynając od 2015 roku liczba osób pracujących utrzymuje się powyżej 16 mln osób. Według danych BAEL w III kwartale mijającego roku liczba pracujących wynosiła 16433 tys., czyli mniej o około 60 tys. niż w analogicznym okresie przed pandemią (liczba pracujących w III kwartale 2019 roku wynosiła 16497 tys. ).

W nadchodzącym roku silną motywacją do podejmowania pracy czy pozostawania na rynku pracy po uzyskaniu prawa do świadczenia emerytalnego mogą być rosnące płace i spadająca faktyczna wartość uzyskiwanych świadczeń społecznych. Łatwość, wnikająca z dużego popytu na pracę, znalezienia zatrudnienia może być również czynnikiem zachęcającym do aktywności zawodowej. Niemniej jednak należy zauważyć, że medialne doniesienia o rozprzestrzenianiu się nowych wariantów Covid-19 oraz ryzyku związanym z zachorowaniem, dla części pracowników będą stanowić wystarczający powód, o ile mają taką możliwość, do ograniczenia aktywności wymagającej kontaktów społecznych
– mówi Monika Fedorczuk, ekspertka ds. rynku pracy Konfederacji Lewiatan.

–  To może wpływać na decyzje dotyczące kontynuowania lub poszukiwania pracy, szczególnie jeśli nie ma możliwości organizacyjnych, aby wykonywać ją zdalnie. Drugim czynnikiem istotnie ograniczającym szanse zwiększenia liczby pracujących jest demografia – liczba osób w wieku produkcyjnym zmniejszyła się w okresie ostatnich 20 lat o blisko 1,5 mln – dodaje Monika Fedorczuk.

Szansą na uzupełnienie braku pracowników na rynku pracy jest emigracja zarobkowa, szczególnie z krajów blisko położonych za wschodnią granicą Polski. Może temu sprzyjać również zmiana przepisów, w tym wprowadzenie 24 miesięcznego okresu świadczenia pracy na podstawie oświadczenia pracodawcy, zamiast dotychczasowych 6 miesięcy w ciągu kolejno następujących po sobie 12 miesięcy. Raczej nie będzie masowego powrotu Polaków z emigracji zarobkowej. Mimo rosnących płac w Polsce, dla wielu obywateli decyzja o zmianie kraju zamieszkania jest bardziej złożona niż tylko rachunek dotyczący wysokości wynagrodzenia. Nawet jeśli jakaś część Polaków powróci do kraju, nie zmieni to w istotny sposób sytuacji na rynku pracy.

Bezrobocie

Mimo obaw i prognoz ze strony rządu, nie mieliśmy do czynienia ze wzrostem bezrobocia, a wręcz przeciwnie – w grudniu 2021 stopa bezrobocia osiągnęła 5,4%, czyli wielkość jaką ostatnio odnotowano jeszcze w okresie przed pandemią Covid -19 (najniższa wartość tego wskaźnika w Polsce to 5,1% w lutym 2020). Wydaje się więc, że po pierwszym szoku związanym z ograniczeniem swobody działalności gospodarczej z uwagi na bezpieczeństwo epidemiczne, na rynku pracy nastąpiła stabilizacja.

W kolejnych miesiącach możemy się spodziewać dalszego spadek liczby osób bezrobotnych zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy, aczkolwiek dynamika tych zmian nie będzie już tak znacząca jak w tym roku. Na koniec 2022 roku bezrobocie może wynieść 5-5,1% – podkreśla Monika Fedorczuk.

Nadal obserwujemy duże różnice jeśli chodzi o wysokość bezrobocia, szczególnie na poziomie powiatów, choć analiza danych z ubiegłych miesięcy pokazuje, że sytuacja  szybciej poprawia się w tych regionach gdzie stopa bezrobocia jest wyższa niż średnia krajowa. Przyszły rok może przynieść zmniejszenie różnic regionalnych mierzonych odsetkiem osób poszukujących pracy, choć oczywiście sytuacja na obszarach dotkniętych problemami strukturalnymi nie zmieni się bez interwencji zewnętrznej.

Wynagrodzenia

Rok 2021 przyniósł rekordowy wzrost przeciętnego wynagrodzenia wypłacanego w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób. Według danych za listopad średnia podwyżka wyniosła w skali roku 9,8%. Niewątpliwie do wzmocnienia oczekiwań pracowników przyczyniły się braki kadrowe odczuwane przez przedsiębiorstwa oraz rosnąca inflacja, która zmniejszała siłę nabywczą wynagrodzeń.

– W 2022 roku możemy spodziewać się nasilenia oczekiwania podwyżek z uwagi na rosnące ceny paliw i energii. Poprzez  wzrost wynagrodzeń i rozbudowę oferty benefitowej, o pracowników będą konkurować branże takie jak ICT, budownictwo czy handel. Trudno przewidzieć jaką strategię przyjmą firmy wobec osób, które – z uwagi na wysokie zarobki – będą otrzymywały mniejsze kwoty netto z uwagi na rozwiązania wprowadzone przez Polski Ład. Czy będą próbowały im rekompensować utracone dochody czy też dominująca będzie narracja, że jest to zmiana niezależna od danego podmiotu i jako taka nie powinna być pokryta środkami danej firmy? Wydaje się jednak, że będziemy mieli dalej do czynienia ze wzrostem wynagrodzeń, ale już nie tak silnym jak w mijającym  roku, choć zróżnicowanym w zależności od  branży. Roczna dynamika wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw może sięgnąć w skali roku 7% – dodaje Monika Fedorczuk.

Konfederacja Lewiatan
Prognozy 2022: PKB wzrośnie o 4,1%, inflacja nie przekroczy 7% [+MP3]
28 grudnia 2021

Prognozy 2022: PKB wzrośnie o 4,1%, inflacja nie przekroczy 7% [+MP3]

W przyszłym roku wzrost gospodarczy wyniesie 4,1%. Dobrze będą sobie radziły inwestycje i eksport, zadyszki dostanie przemysł. Inflacja w całym 2022 roku nie przekroczy 7%. NBP będzie kontynuował zacieśnianie polityki monetarnej i docelowo główna stopa procentowa może przekroczyć 3% - wynika z prognoz Konfederacji Lewiatan.

Posłuchaj komentarza eksperta Lewiatana Mariusza Zielonki:

PKB

– Szok makroekonomiczny z 2020 roku, w Europie, okazał się być szczególnie dotkliwy. Wiele gospodarek do tej pory nie odbudowało potencjału sprzed pandemii. Na tym tle pozytywnie wyróżnia się Polska. Nasz gospodarka odbudowywała się w tym roku zaskakująco szybko. Napędzana głównie przez przemysł, a w ostatnim czasie również przez rosnące inwestycje i zapasy. Prognozujemy, że rok 2021 zakończymy wzrostem PKB na poziomie 6,2% – mówi Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan.

Wiele czynników, które wypływają na potencjalny wzrost naszego Produktu Krajowego Brutto w 2022 r.  jest obarczona dużym błędem związanym z potencjalnymi kolejnymi szokami podażowymi wywołanymi nowymi wariantami koronawirusa, jak również skalą studzenia gospodarki w przyszłym roku.

– Uwzględniając wpływ tych czynników oraz fakt ciągłego stymulowania popytu (Polski Ład, tarcza antyinflacyjna, wzrost przeciętnych wynagrodzeń), jak również potencjalne uruchomienie środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy przewidujemy, że średnio w 2022 r. PKB powinien wzrosnąć o 4,1%. Zdecydowanie lepiej zapowiada się pierwsza połowa roku aniżeli jego końcówka – podkreśla Mariusz Zielonka.

 

Wykres 1. Kwartalna dynamika PKB (w cenach stałych) wraz z głównymi składowymi – 1Q2019 – 3Q2021 oraz prognoza 4Q2021 – 4Q2022 (wyróżnione kolorem). 

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS z wykorzystaniem pakietu Gretl

 

Pozytywny wpływ w całym 2022 r. na nasz rozwój będą mieć inwestycje, których roczne tempo wzrostu będzie do połowy roku przekraczać 10%. Drugim z pozytywnych czynników będzie szybszy rozwój eksportu nad importem, który pozytywnie zacznie oddziaływać już w drugim kwartale 2022 r. Z kolei negatywny wpływ będzie miał przemysł, który po znakomitym 2021 r. złapie zadyszkę już w drugim kwartale 2022 r.

Inflacja

– Wzrost cen nie opuści nas w 2022 r. Mimo działań podejmowanych przez rząd w walce z inflacją przewidujemy, że inflacja w całym 2022 r. nie przekroczy 7%. Swój szczyt jednak będzie miała w grudniu 2021 r., kiedy to prognozujemy wynik na poziomie 8,3%. Początek roku to również wysokie odczyty jeśli chodzi o wzrost cen, niesione głównie wzrostem cen towarów. W 2022 r. nie mamy co liczyć na choćby zbliżenie się do celu inflacyjnego NBP. Na osłabienie, ale jednocześnie odłożenie w czasie wzrostu cen mogą mieć działania rządu przedłużające, bądź rozszerzające działanie tarczy antyinflacyjnej – prognozuje Mariusz Zielonka.

Sprzyjać inflacji, w 2022 r. będą wzrosty cen energii elektrycznej oraz gazu ziemnego. Dodatkową presję inflacyjną wywołają rozwiązania zaproponowane w Polskim Ładzie, które wygenerują kolejny, po 2021 r, wyraźny wzrost wynagrodzeń. Nie bez znaczenia pozostaną również transfery socjalne, np. w postaci rodzinnego kapitału opiekuńczego. Na osłabienie inflacji mogą pozytywnie działać stabilizujące się ceny ropy naftowej na świecie oraz decyzje krajów OPEC.

 

Wykres 2. Miesięczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w latach 2018 – 2021 oraz prognoza XII2021 – XII2022. 

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS z wykorzystaniem pakietu Gretl

Stopy procentowe

– Narodowy Bank Polski w przyszłym roku będzie kontynuował zacieśnianie polityki monetarnej, starając się studzić w jak największym stopniu rozpędzoną gospodarkę. Docelowo możemy przekroczyć granicę 3% dla głównej stopy procentowej. Oznaczać to będzie wzrost raty przeciętnego kredytu hipotecznego nawet o 600 zł w stosunku do września 2021 r. – dodaje Mariusz Zielonka.

Według naszych oczekiwań NBP podwyższy stopy o 50 pb na początku przyszłego roku, następnie przyjmie bardziej gołębią strategię, oczekując stabilizacji cen związanej po pierwsze ze skokowym podniesieniem stóp w ostatnim kwartale 2021 r., jak również działaniami osłonowymi z tarczy antyinflacyjnej. Jednocześnie moment wyczekiwania będzie związany z rozwojem pandemii w Europie i potencjalnym samoistnym spowolnieniem gospodarczym.

 

Wykres 3. Stopy procentowe w latach 2020 – 2021 oraz ich prognoza na 2022 r.

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych NBP

 

Konfederacja Lewiatan