Unijny Szczyt – nacisk na odbudowę gospodarczą po kryzysie faworyzuje południową Europę kosztem Europy Środkowej
22 lipca 2020

Unijny Szczyt – nacisk na odbudowę gospodarczą po kryzysie faworyzuje południową Europę kosztem Europy Środkowej

Zakończył się najdłuższy od 20 lat szczyt UE. Przywódcy 27 państw członkowskich zatwierdzili wieloletni budżet na lata 2021-2027 oraz Fundusz Odbudowy, których łączny budżet ma w sumie wynieść 1,82 bln euro.

 

Oznacza to z jednej strony nieznaczną obniżkę wieloletniego budżetu UE zaproponowanego w maju br. przez Komisję Europejską z 1,1 bln euro do 1,074 bln euro. Tymczasem wielkość Funduszu Odbudowy jest taka sama jak w majowej propozycji Komisji tj. 750 mld euro, choć zmienił się stosunek grantów do pożyczek. Zamiast 500 mld euro na granty i 250 mld euro na pożyczki, przywódcy państw członkowskich zgodzili się, aby 390 mld euro stanowiły granty, a 360 mld euro pożyczki.

Zmniejszenie proporcji grantów na rzecz pożyczek to konsekwencja bardzo silnego nacisku tzw. grupy państw oszczędnych, które były od samego początku sceptycznie nastawione do pomysłu udzielania bezzwrotnych grantów finansowanych z długu zaciąganego przez UE. Aby sięgnąć po te pieniądze, państwa członkowskie będą musiały przedstawić plany reform znajdujące swoje odzwierciedlenie w rekomendacjach dla poszczególnych państw członkowskich formułowanych w procesie tzw. Semestru Europejskiego i uzyskać akceptację większości kwalifikowanej w Radzie UE. Grupa państw oszczędnych chciała, aby Rada decydowała w tej sprawie jednomyślnie, ale w końcu poszła na te ustępstwa.

Warto tutaj przypomnieć, że UE jako organizacja nigdy do tej pory nie zdecydowała się na zaciągnięcie długu. Podwaliny pod tą historyczną decyzję położyło wcześniejsze porozumienie francusko-niemieckie w tym zakresie.

Fundusz Odbudowy będzie składał się z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności wartego 672,5 mld euro (z czego pożyczki to 360 mld euro a dotacje to 312,5 mld euro), React EU będącego dodatkiem do polityki spójności  – 47,5 mld euro, Horyzontu Europa na badania i innowacje – 5 mld euro, programu inwestycyjnego InvestEU – 5,6 mld euro, rozwoju obszarów wiejskich – 7,5 mld euro, funduszu na rzecz sprawiedliwej transformacji – 10 mld euro, Mechanizmu Ochrony Ludności (rescEU) – 1,9 mld euro.

W porównaniu do wcześniejszej propozycji Komisji oznacza to położenie większego nacisku na aspekt odbudowy gospodarki po kryzysie (podniesienie kwoty z 560 mld euro do 672,5 mld euro) kosztem polityki spójności zmniejszonej z 50 mld  do 47,5 mld euro, programu Horyzont zmniejszonego z 13,5 do 5 mld euro, a także wspólnej polityki rolnej zmniejszonej z 15 do 7,5 mld euro i funduszu na rzecz sprawiedliwej transformacji zmniejszonego z 30 do 10 mld euro, którego największym beneficjentem miała być Polska. Ponadto, zrezygnowano z zaproponowanego przez Komisję Instrumentu Wsparcia Wypłacalności dla firm wartego 26 mld euro, nad czym jako Konfederacja Lewiatan bardzo ubolewamy. Tak skonstruowany Fundusz będzie premiował państwa, które zostały w największym stopniu dotknięte pandemią i kryzysem gospodarczym, czyli kraje południa Europy, częściowo kosztem państw Europy Środkowej, które – jak do tej pory – zostały w mniejszym stopniu dotknięte kryzysem wywołanym przez pandemię.

Pozostałe najważniejsze decyzje szczytu dotyczą zgody co do tego, że 30% wydatków z Funduszu Odbudowy i wieloletniego budżetu będzie szło na cele klimatyczne. Ma to pomóc w osiągnięciu neutralności klimatycznej do 2050 r. na poziomie całej UE oraz spełnienia celów klimatycznych UE na 2030 r. Wcześniej była mowa o neutralności klimatycznej do 2050 r. do osiągnięcia przez każde państwo członkowskie z osobna, jednak pod naciskiem takich państw jak Polska zrezygnowano z takiego zapisu. Niestety z powodu mniej restrykcyjnych kryteriów w tym zakresie znacznemu zmniejszeniu uległa tak istotna dla nas (głównie dla Śląska) kwota przeznaczona na fundusz sprawiedliwej transformacji.

Ponadto, w porozumieniu pojawiły się punkty dotyczące powiązania wypłat funduszy z praworządnością w krajach członkowskich: „22. Interesy finansowe Unii są chronione zgodnie z ogólnymi zasadami zawartymi w Traktatach Unii, w szczególności zgodnie z wartościami zapisanymi w art. 2 TUE. Rada Europejska podkreśla znaczenie ochrony interesów finansowych Unii. Rada Europejska podkreśla znaczenie poszanowania praworządności; 23. Na tej podstawie zostanie wprowadzony system warunkowości w celu ochrony budżetu i instrumentu Next Generation EU. W tym kontekście Komisja zaproponuje środki w przypadku naruszeń przyjmowane przez Radę większością kwalifikowaną. Rada Europejska szybko powróci do tej kwestii.”. Oznacza to oczywiście pewne rozmycie proponowanych wcześniej zapisów w tym zakresie, jakkolwiek kwestia powiązania funduszy z praworządnością w jakiejś formie na pewno zostanie doprecyzowana, a szczegóły będą ucierać się w licznych negocjacjach w przeciągu najbliższych miesięcy.

Zrezygnowano z uproszczenia spraw budżetowych w UE i odejścia od rabatów jakie mają główni płatnicy netto tj. Niemcy, Dania, Holandia, Austria i Szwecja. Przywódcy UE zgodzili się także co do kwestii nowych zasobów własnych, które mają zasilić budżet i pokryć spłacanie długu zaciąganego przez UE. Nowa opłata z tytułu tworzyw sztucznych ma zostać wprowadzona w 2021 r. W tym samym roku Komisja ma przedstawić wniosek w sprawie mechanizmu dotyczącego emisji dwutlenku węgla i opłaty cyfrowej, z których oba zostaną wprowadzone do końca 2022 r. Następnie Komisja ma zwrócić się ze zmienionym wnioskiem w sprawie unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS), prawdopodobnie rozszerzając go na sektory lotnictwa i morski. Mogą powstać także kolejne nowe zasoby, takie jak podatek od transakcji finansowych.

Takie postanowienia szczytu oznaczają sukces tzw. grupy państw oszczędnych, które znacznie ograniczyły ilość grantów na rzecz pożyczek, warunkując ich otrzymanie od wdrażania reform, a także utrzymały swoje rabaty jako płatnicy netto. Na przesunięciu środków w ramach Funduszu Odbudowy na rzecz Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności najbardziej zyska dotknięta koronakryzysem Europa Południowa kosztem Europy Środkowej, która otrzyma mniej na fundusz sprawiedliwej transformacji i politykę spójności. W zamian Europa Środkowa ugrała tylko bardziej ogólne zapisy dot. praworządności oraz wymóg neutralności klimatycznej dla całej UE, a nie państw członkowskich z osobna.

Z treścią całego porozumienia Rady można zapoznać się tutaj: https://www.consilium.europa.eu/media/45127/210720-euco-final-conclusions-pl.pdf

 

Adam Dorywalski, biuro Konfederacji Lewiatan w Brukseli

– – –

Komentarz Andrzeja Rudki, doradcy zarządu Konfederacji Lewiatan:

Ocena wyników szczytu z punktu widzenia konkretnych interesów (korzyści) Polski wymaga oczywiście bardziej szczegółowej analizy, ale kilka wniosków można wyciągnąć już teraz:

  1. Pozostawienie praktycznie bez zmian wysokości środków przewidzianych na perspektywą finansową 2021-2027 (1,074 mld euro) oznacza – zgodnie z wcześniejszymi szacunkami – zmniejszenie środków dla Polski w porównaniu z bieżącą perspektywą finansować o ponad 21% w zakresie funduszy kohezyjnych (polityki regionalnej) oraz o około 5% w sferze polityki rolnej. Oznacza to, że zrównanie płatności dla rolników polskich z tymi dla rolników ze „starych państw” UE jest w dającej się przewidzieć przyszłości niemożliwe.
  2. Można oczywiście patrzeć na te wyniki z punktu widzenia oceny czy ‘butelka jest pół-pełna czy też pół-pusta”, ale nie ulega wątpliwości, że z Funduszu Odbudowy Polska uzyskała w sumie co najmniej kilkanaście miliardów euro mniej (w postaci grantów) niż zostało to zaproponowane początkowo przez Komisję Europejską w maju b.r. i co było wynikiem przyjętych wówczas przez nią wstępnych kryteriów podziału tych środków. Należy więc patrzeć na końcowy efekt szczytu nawet nie tyle ile Polska uzyskała, ale ile – w porównaniu z oryginalną wersją propozycji – straciła, bo nie udało się ich obronić! Zarówno ze względu na opór grupy państw oszczędnych, czyli płatników netto do budżetu UE, ale również niewystarczająco mocnej pozycji negocjacyjnej Polski, dodatkowo osłabionej brakiem jej zobowiązań odnośnie realizacji celów klimatycznych 2050, jak również – eufemistycznie mówiąc – niedostatecznym poziomem praworządności w kraju. Powiązanie przyszłych wypłat środków z przestrzeganiem praworządności uzyskało jasną polityczną aprobatę na szczycie, nawet jeśli konkretne rozwiązania w tej kwestii maja być zaproponowane przez Komisję Europejską i dyskutowane na Radzie UE dopiero w najbliższych miesiącach.
  3. Nasze bezpośrednie straty w szczególności dotyczą istotnego (o ca 50%?) ograniczenia przewidzianych dla nas i bardzo istotnych środków z funduszu na rzecz sprawiedliwej transformacji (energetycznej, głównie na Śląsku), jak również rezygnacji z proponowanego wcześniej przez Komisję Instrumentu Wsparcia Wypłacalności dla firm wartego 26 mld euro!

 

Konfederacja Lewiatan