Unijny Szczyt – nacisk na odbudowę gospodarczą po kryzysie faworyzuje południową Europę kosztem Europy Środkowej
22 lipca 2020

Unijny Szczyt – nacisk na odbudowę gospodarczą po kryzysie faworyzuje południową Europę kosztem Europy Środkowej

Zakończył się najdłuższy od 20 lat szczyt UE. Przywódcy 27 państw członkowskich zatwierdzili wieloletni budżet na lata 2021-2027 oraz Fundusz Odbudowy, których łączny budżet ma w sumie wynieść 1,82 bln euro.

 

Oznacza to z jednej strony nieznaczną obniżkę wieloletniego budżetu UE zaproponowanego w maju br. przez Komisję Europejską z 1,1 bln euro do 1,074 bln euro. Tymczasem wielkość Funduszu Odbudowy jest taka sama jak w majowej propozycji Komisji tj. 750 mld euro, choć zmienił się stosunek grantów do pożyczek. Zamiast 500 mld euro na granty i 250 mld euro na pożyczki, przywódcy państw członkowskich zgodzili się, aby 390 mld euro stanowiły granty, a 360 mld euro pożyczki.

Zmniejszenie proporcji grantów na rzecz pożyczek to konsekwencja bardzo silnego nacisku tzw. grupy państw oszczędnych, które były od samego początku sceptycznie nastawione do pomysłu udzielania bezzwrotnych grantów finansowanych z długu zaciąganego przez UE. Aby sięgnąć po te pieniądze, państwa członkowskie będą musiały przedstawić plany reform znajdujące swoje odzwierciedlenie w rekomendacjach dla poszczególnych państw członkowskich formułowanych w procesie tzw. Semestru Europejskiego i uzyskać akceptację większości kwalifikowanej w Radzie UE. Grupa państw oszczędnych chciała, aby Rada decydowała w tej sprawie jednomyślnie, ale w końcu poszła na te ustępstwa.

Warto tutaj przypomnieć, że UE jako organizacja nigdy do tej pory nie zdecydowała się na zaciągnięcie długu. Podwaliny pod tą historyczną decyzję położyło wcześniejsze porozumienie francusko-niemieckie w tym zakresie.

Fundusz Odbudowy będzie składał się z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności wartego 672,5 mld euro (z czego pożyczki to 360 mld euro a dotacje to 312,5 mld euro), React EU będącego dodatkiem do polityki spójności  – 47,5 mld euro, Horyzontu Europa na badania i innowacje – 5 mld euro, programu inwestycyjnego InvestEU – 5,6 mld euro, rozwoju obszarów wiejskich – 7,5 mld euro, funduszu na rzecz sprawiedliwej transformacji – 10 mld euro, Mechanizmu Ochrony Ludności (rescEU) – 1,9 mld euro.

W porównaniu do wcześniejszej propozycji Komisji oznacza to położenie większego nacisku na aspekt odbudowy gospodarki po kryzysie (podniesienie kwoty z 560 mld euro do 672,5 mld euro) kosztem polityki spójności zmniejszonej z 50 mld  do 47,5 mld euro, programu Horyzont zmniejszonego z 13,5 do 5 mld euro, a także wspólnej polityki rolnej zmniejszonej z 15 do 7,5 mld euro i funduszu na rzecz sprawiedliwej transformacji zmniejszonego z 30 do 10 mld euro, którego największym beneficjentem miała być Polska. Ponadto, zrezygnowano z zaproponowanego przez Komisję Instrumentu Wsparcia Wypłacalności dla firm wartego 26 mld euro, nad czym jako Konfederacja Lewiatan bardzo ubolewamy. Tak skonstruowany Fundusz będzie premiował państwa, które zostały w największym stopniu dotknięte pandemią i kryzysem gospodarczym, czyli kraje południa Europy, częściowo kosztem państw Europy Środkowej, które – jak do tej pory – zostały w mniejszym stopniu dotknięte kryzysem wywołanym przez pandemię.

Pozostałe najważniejsze decyzje szczytu dotyczą zgody co do tego, że 30% wydatków z Funduszu Odbudowy i wieloletniego budżetu będzie szło na cele klimatyczne. Ma to pomóc w osiągnięciu neutralności klimatycznej do 2050 r. na poziomie całej UE oraz spełnienia celów klimatycznych UE na 2030 r. Wcześniej była mowa o neutralności klimatycznej do 2050 r. do osiągnięcia przez każde państwo członkowskie z osobna, jednak pod naciskiem takich państw jak Polska zrezygnowano z takiego zapisu. Niestety z powodu mniej restrykcyjnych kryteriów w tym zakresie znacznemu zmniejszeniu uległa tak istotna dla nas (głównie dla Śląska) kwota przeznaczona na fundusz sprawiedliwej transformacji.

Ponadto, w porozumieniu pojawiły się punkty dotyczące powiązania wypłat funduszy z praworządnością w krajach członkowskich: „22. Interesy finansowe Unii są chronione zgodnie z ogólnymi zasadami zawartymi w Traktatach Unii, w szczególności zgodnie z wartościami zapisanymi w art. 2 TUE. Rada Europejska podkreśla znaczenie ochrony interesów finansowych Unii. Rada Europejska podkreśla znaczenie poszanowania praworządności; 23. Na tej podstawie zostanie wprowadzony system warunkowości w celu ochrony budżetu i instrumentu Next Generation EU. W tym kontekście Komisja zaproponuje środki w przypadku naruszeń przyjmowane przez Radę większością kwalifikowaną. Rada Europejska szybko powróci do tej kwestii.”. Oznacza to oczywiście pewne rozmycie proponowanych wcześniej zapisów w tym zakresie, jakkolwiek kwestia powiązania funduszy z praworządnością w jakiejś formie na pewno zostanie doprecyzowana, a szczegóły będą ucierać się w licznych negocjacjach w przeciągu najbliższych miesięcy.

Zrezygnowano z uproszczenia spraw budżetowych w UE i odejścia od rabatów jakie mają główni płatnicy netto tj. Niemcy, Dania, Holandia, Austria i Szwecja. Przywódcy UE zgodzili się także co do kwestii nowych zasobów własnych, które mają zasilić budżet i pokryć spłacanie długu zaciąganego przez UE. Nowa opłata z tytułu tworzyw sztucznych ma zostać wprowadzona w 2021 r. W tym samym roku Komisja ma przedstawić wniosek w sprawie mechanizmu dotyczącego emisji dwutlenku węgla i opłaty cyfrowej, z których oba zostaną wprowadzone do końca 2022 r. Następnie Komisja ma zwrócić się ze zmienionym wnioskiem w sprawie unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS), prawdopodobnie rozszerzając go na sektory lotnictwa i morski. Mogą powstać także kolejne nowe zasoby, takie jak podatek od transakcji finansowych.

Takie postanowienia szczytu oznaczają sukces tzw. grupy państw oszczędnych, które znacznie ograniczyły ilość grantów na rzecz pożyczek, warunkując ich otrzymanie od wdrażania reform, a także utrzymały swoje rabaty jako płatnicy netto. Na przesunięciu środków w ramach Funduszu Odbudowy na rzecz Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności najbardziej zyska dotknięta koronakryzysem Europa Południowa kosztem Europy Środkowej, która otrzyma mniej na fundusz sprawiedliwej transformacji i politykę spójności. W zamian Europa Środkowa ugrała tylko bardziej ogólne zapisy dot. praworządności oraz wymóg neutralności klimatycznej dla całej UE, a nie państw członkowskich z osobna.

Z treścią całego porozumienia Rady można zapoznać się tutaj: https://www.consilium.europa.eu/media/45127/210720-euco-final-conclusions-pl.pdf

 

Adam Dorywalski, biuro Konfederacji Lewiatan w Brukseli

– – –

Komentarz Andrzeja Rudki, doradcy zarządu Konfederacji Lewiatan:

Ocena wyników szczytu z punktu widzenia konkretnych interesów (korzyści) Polski wymaga oczywiście bardziej szczegółowej analizy, ale kilka wniosków można wyciągnąć już teraz:

  1. Pozostawienie praktycznie bez zmian wysokości środków przewidzianych na perspektywą finansową 2021-2027 (1,074 mld euro) oznacza – zgodnie z wcześniejszymi szacunkami – zmniejszenie środków dla Polski w porównaniu z bieżącą perspektywą finansować o ponad 21% w zakresie funduszy kohezyjnych (polityki regionalnej) oraz o około 5% w sferze polityki rolnej. Oznacza to, że zrównanie płatności dla rolników polskich z tymi dla rolników ze „starych państw” UE jest w dającej się przewidzieć przyszłości niemożliwe.
  2. Można oczywiście patrzeć na te wyniki z punktu widzenia oceny czy ‘butelka jest pół-pełna czy też pół-pusta”, ale nie ulega wątpliwości, że z Funduszu Odbudowy Polska uzyskała w sumie co najmniej kilkanaście miliardów euro mniej (w postaci grantów) niż zostało to zaproponowane początkowo przez Komisję Europejską w maju b.r. i co było wynikiem przyjętych wówczas przez nią wstępnych kryteriów podziału tych środków. Należy więc patrzeć na końcowy efekt szczytu nawet nie tyle ile Polska uzyskała, ale ile – w porównaniu z oryginalną wersją propozycji – straciła, bo nie udało się ich obronić! Zarówno ze względu na opór grupy państw oszczędnych, czyli płatników netto do budżetu UE, ale również niewystarczająco mocnej pozycji negocjacyjnej Polski, dodatkowo osłabionej brakiem jej zobowiązań odnośnie realizacji celów klimatycznych 2050, jak również – eufemistycznie mówiąc – niedostatecznym poziomem praworządności w kraju. Powiązanie przyszłych wypłat środków z przestrzeganiem praworządności uzyskało jasną polityczną aprobatę na szczycie, nawet jeśli konkretne rozwiązania w tej kwestii maja być zaproponowane przez Komisję Europejską i dyskutowane na Radzie UE dopiero w najbliższych miesiącach.
  3. Nasze bezpośrednie straty w szczególności dotyczą istotnego (o ca 50%?) ograniczenia przewidzianych dla nas i bardzo istotnych środków z funduszu na rzecz sprawiedliwej transformacji (energetycznej, głównie na Śląsku), jak również rezygnacji z proponowanego wcześniej przez Komisję Instrumentu Wsparcia Wypłacalności dla firm wartego 26 mld euro!

 

Konfederacja Lewiatan

BusinessEurope: Biznes europejski z zadowoleniem przyjmuje porozumienie
21 lipca 2020

BusinessEurope: Biznes europejski z zadowoleniem przyjmuje porozumienie

Radę Europejską osiągnęła porozumienie w sprawie planu naprawy UE i nowego długoterminowego budżetu UE.

Pierre Gattaz, Prezydent BusinessEurope powiedział: „Fakt, że Rada Europejska osiągnęła porozumienie w sprawie europejskiego planu naprawy, jak również jej długoterminowego budżetu, to doskonała wiadomość. Zawsze można żałować jednego lub drugiego aspektu, ale pilną sprawą było osiągnięcie porozumienia, aby móc kontynuować konkretne działania wspierające ożywienie. BusinessEurope będzie bardzo uważnie śledzić realizację zarówno finansowych, jak i pozafinansowych aspektów tego planu, aby upewnić się, że pieniądze zostaną dobrze wydane”.

 

Konfederacja Lewiatan

Konsumpcja się rozkręca. Mniej kupujemy przez internet
21 lipca 2020

Konsumpcja się rozkręca. Mniej kupujemy przez internet

Jak podaje GUS w dzisiejszym komunikacie w czerwcu odnotowaliśmy (w cenach stałych) spadek sprzedaży detalicznej o 1,3% r/r oraz jej wzrost o 8,4% m/m. W maju było znacznie gorzej. Mamy więc potwierdzoną wczorajszymi danymi poprawę nastrojów wśród gospodarstw domowych.

Komentarz dr Sonii Buchholtz, ekspertki Konfederacji Lewiatan

Podobnie jak przed miesiącem obserwujemy powroty do wzorców sprzed pandemii, a trajektorie poszczególnych kategorii zakupów są zróżnicowane. Największe wzrosty w horyzoncie miesięcznym notują te branże, które lockdown doświadczył najsilniej. Widzimy więc odbicie sprzedaży pojazdów samochodowych, motocykli i części (42,9% m/m, przy czym nie wróciliśmy jeszcze do poziomów sprzedaży sprzed roku: -6,4% r/r). Przypuszczalnie mamy tu jednak splot kilku okoliczności, zwłaszcza model spędzania tegorocznych wakacji oraz wciąż relatywnie niskie ceny paliw (wzrost sprzedaży 11,1% m/m).

Sezon wakacyjny i przeceny sprzyjają odroczonej sprzedaży odzieży i obuwia (27,1% m/m, -3,7% r/r) – to co jednak korzystne dla konsumenta, jest dalece suboptymalne dla producentów i sprzedawców tej branży. Ewidentnie nie kończymy jednak sezonu remontowego, co widać po utrzymującej się na wysokim poziomie sprzedaży mebli, rtv i agd (16,1% r/r, 1,4% m/m). W przypadku sprzedaży żywności (3,8% m/m, -5,0% r/r) niezmiennie problematyczna pozostaje niepewna interpretacja. GUS nie dostarcza wytycznych co do tego, jak traktować sprzedaż w sklepach wielkopowierzchniowych (objętą tajemnicą statystyczną).

Niezmiennie ciekawy wgląd przynosi aneks o sprzedaży przez internet. W czerwcowych danych zauważamy ogólny spadek zainteresowania zakupami online (powracający na starą ścieżkę). Bez niespodzianki, konsumenci rezygnują przede wszystkim z zakupów tą drogą żywności oraz farmaceutyków (przy czym warto podkreślić, że to relatywnie słabe kategorie w całości sprzedaży).

Najbardziej rozpowszechnione kategorie nabywane przez internet (odzież i obuwie, książki, w mniejszym stopniu również wyposażenie wnętrz) wracają do wzorców z 2019 roku. Stąd wnioskujemy, że pandemia nie zmieniła znacząco przyzwyczajeń zakupowych Polaków, a jedynie stworzyła możliwość bezpieczniejszej wymiany w strategicznym okresie.

Konfederacja Lewiatan

Badanie Lewiatana. Rząd zaniedbał dialog z przedsiębiorcami
21 lipca 2020

Badanie Lewiatana. Rząd zaniedbał dialog z przedsiębiorcami

• 76% przedsiębiorców uważa, że rząd prowadził w ostatnich miesiącach zdecydowanie za mały dialog ze środowiskiem biznesu
• O tym, że brakuje jasnej strategii wspierania gospodarki na najbliższe kilkanaście miesięcy przekonanych jest 79% firm – wynika z badania, które na zlecenie Konfederacji Lewiatan przeprowadził Instytut Badań Spraw Publicznych.

Po czterech miesiącach walki o utrzymanie miejsc pracy, w połowie lipca 2020 r., zapytaliśmy reprezentatywną próbę przedsiębiorców o ich wnioski wynikające z doświadczeń pandemii. Interesowały nas głównie informacje, które mogą okazać się przydatne w przyszłości.

79% przedsiębiorców uważa, że brakuje jasnej strategii wspierania gospodarki na najbliższe kilkanaście miesięcy. 76% jest przekonanych, że po trzech miesiącach wsparcia przedsiębiorcy zostaną sami ze swoimi problemami. 76% podkreśla, że rząd prowadził zdecydowanie za mały dialog ze środowiskiem biznesu.

66% firm twierdzi, że informacja na temat pomocy, jaką mogły uzyskać była dla nich dostępna i zrozumiała, a 63% przedsiębiorców uważa, że zakres i czas zamrożenia gospodarki były za długie.

 

– Wyzwanie ostatnich czterech miesięcy pracodawcy zdali z wyróżnieniem. Pomimo ogromnych obaw, które wyrażali w naszych badaniach realizowanych podczas pandemii, wciąż starają się z optymizmem patrzeć w przyszłość. To co jednak zawiodło to dialog rządu ze środowiskiem biznesu i działania informacyjne rządu. Ponad trzy czwarte przedsiębiorców skarży się na brak dialogu i uważa, że strategia wspierania gospodarki w najbliższych kilkunastu miesiącach jest niejasna, a oni zostaną sami ze swoimi problemami – mówi Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.

Badanie przeprowadził w połowie lipca br. Instytut Badań Spraw Publicznych, na zlecenie Konfederacji Lewiatan na próbie 300 przedsiębiorców.

Konfederacja Lewiatan

Stanowisko w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii
20 lipca 2020

Stanowisko w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii

W nawiązaniu do prowadzonych konsultacji rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, uprzejmie przesyłam uwagi członków Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan

Przeczytaj pełną treść
KL/353/250/RL/2020
Stanowisko KL do druku nr 388 – wersja II
20 lipca 2020

Stanowisko KL do druku nr 388 – wersja II

W związku ze skierowaniem rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (druk nr 388) na posiedzenie sejmowej Komisji Infrastruktury, Konfederacja Lewiatan przedstawia swoje stanowisko do projektu ustawy.

Konfederacja Lewiatan

Pobierz pełną treść
KL/351/249/AM/2020
Pracodawcy apelują o wprowadzenie stałych rozwiązań dotyczących pracy zdalnej
20 lipca 2020

Pracodawcy apelują o wprowadzenie stałych rozwiązań dotyczących pracy zdalnej

• COVID – 19 znacząco wpłynął na sytuację na rynku pracy. Początkowo pracodawcy stanęli przed wyzwaniem zapewnienia swoim pracownikom bezpiecznych warunków pracy. Świetnie sprawdziło się tutaj rozwiązanie w postaci pracy zdalnej, tymczasowo uregulowane w tarczy antykryzysowej.
• Doświadczenie ostatnich miesięcy pokazało jednak, że możemy mieć do czynienia z trwałą zmianą modelu pracy. PwC wskazuje, że aż 74% firm ma w planach zwiększenie zakresu pracy zdalnej po zakończeniu pandemii. Odpowiedzią na nową rzeczywistość muszą być zmiany prawne, o które apelują dziś pracodawcy.

W trakcie prac nad projektem „Bezpieczny powrót do pracy” organizacje pracodawców: American Chamber of Commerce (AmCham), Business Centre Club, Francusko-Polska Izba Gospodarcza, Konfederacja Lewiatan, Polskie Forum HR, Polsko-Szwajcarska Izba Gospodarcza, Pracodawcy RP i Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL), dokonały przeglądu obowiązujących regulacji, spośród których wyróżniły te, które wymagają stałych zmian w polskim prawie.

Za cel postawiły opracowanie takich rozwiązań legislacyjnych, które będą stanowić wsparcie pracowników oraz pracodawców w możliwie jak najbardziej płynnym i normalnym funkcjonowaniu. Wśród tych najbardziej pilnych wyróżniono obszar pracy zdalnej oraz mierzenia temperatury i wykonywania testów na COVID-19.

Praca zdalna
Jak pokazały doświadczenia ostatnich miesięcy, praca zdalna była i jest szeroko wykorzystywanym narzędziem organizacji pracy. Co więcej, jak wynika z raportu Devire, dwóch na trzech kandydatów chętniej wybierze ofertę, która zapewnia częściowy lub pełny wymiar pracy zdalnej. Oznacza to, że jest to rozwiązanie pożądane przez pracowników, zwiększające atrakcyjność danego stanowiska pracy. Wszystko wskazuje na to, że praca zdalna stanie się stałym elementem rynku pracy, nie tylko zwiększającym bezpieczeństwo w momentach tak trudnych jak obecny, i wpisze się w rzeczywistość wielu firm.

Niesie ona za sobą ogromne wyzwania natury legislacyjnej. Ustawy w ramach tarczy antykryzysowej wprowadziły pewne narzędzia prawne, odpowiadające na potrzeby pracodawców i pracowników, są to jednak rozwiązania tymczasowe, których obowiązywanie kończy się 4 września br. Kodeksowe zapisy dotyczące telepracy są zbyt wąskie, aby objąć wszystkie przypadki, gdzie praca zdalna może mieć zastosowanie, a ich treść nie zawsze jest możliwa do zastosowania. Praca zdalna może być wykonywana w dowolnym miejscu, ma charakter mniej lub bardziej nieregularny, a jej zastosowanie zależy głównie od dwóch czynników: charakteru wykonywanych prac oraz preferencji pracowników i pracodawców co do jej częstotliwości.

Definicja tej formy organizacji pracy powinna wziąć pod uwagę szereg możliwości, które praca zdalna oferuje. Dodatkowo, w opinii organizacji pracodawców, większość elementów jej dotyczących powinna być przedmiotem indywidualnych ustaleń między pracownikiem a pracodawcą. Dotyczy to przede wszystkim jej częstotliwości, miejsca wykonywania, bezpieczeństwa danych, czy ewentualnych kosztów ponoszonych przez pracowników.

Jednym z kluczowych elementów, które wymagają regulacji jest też obszar bezpieczeństwa i higieny pracy. W związku z tym, że pracodawca nie ma pełnej kontroli nad warunkami panującymi w miejscu pracy, nie ma możliwości zastosowania wszystkich przepisów dot. BHP wynikających z Kodeksu pracy i innych aktów prawnych. Stąd też pracodawcy składają propozycję rozwiązań bardziej odpowiadających rzeczywistości pracy zdalnej, m.in. w zakresie postępowania wypadkowego i dokonania kwalifikacji, czy zdarzenie miało charakter wypadku przy pracy.

Brak jasnej podstawy prawnej mierzenia temperatury i wykonywania testów
Różne podejścia urzędów sprawiają, że brak jest jasnych zasad, które powinny stanowić podstawę prawną mierzenia temperatury ciała i wykonywaniu testów na COVID – 19, w szczególności w zakresie przetwarzania danych. Zdaniem GIS, pracodawca musi uzyskać zgodę pracownika na pomiar. Innego zdania jest UODO, który w swoim stanowisku wskazuje, iż zgoda nie może być podstawą przetwarzania danych, a mogą nią być, zgodnie z art. 9 ust. 2 lit. i) RODO, przepisy obowiązującego prawa. Konieczne zatem jest wprowadzenie w Kodeksie pracy instrumentu prawnego, który pozwoli na podejmowanie przez pracodawców powyższych działań w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia oraz w celu ochrony tych dóbr w stosunku do ogółu zatrudnionych przebywających na terenie zakładów pracy.

Treść rekomendacji jest dostępna na stronach:
https://www.polskieforumhr.pl/wp-content/uploads/2020/07/Rekomendacje_praca-zdalna.pdf
https://www.polskieforumhr.pl/wp-content/uploads/2020/07 /Rekomendacje_mierzenie_temperatury_testy_COVID.pdf

W razie pytań zachęcam do kontaktu.
Agnieszka Zielińska
Kierownik Polskiego Forum HR
________________________________

Al. Jana Pawła II 23
00-854 Warszawa
tel. +48 (22) 653 85 22
fax. +48 (22) 653 93 83
kom. +48 665 355 335
azielinska@polskieforumhr.pl
www.polskieforumhr.pl

Konfederacja Lewiatan

20 lipca 2020

Produkcja wzrosła, ale na huraoptymizm za wcześnie

W świetle dzisiejszej informacji GUS, w czerwcu br. produkcja sprzedana przemysłu wzrosła o 0,5% r/r oraz 13,9% m/m.

Komentarz dr Sonii Buchholtz, ekspertki Konfederacji Lewiatan

Odsezonowanie wskaźników przynosi korektę do poziomów -4,9% r/r oraz +9,7% m/m. Potwierdza to dominującą w gospodarce obserwację, że nawet dla niektórych branż popyt jest wciąż daleki od okresu przedpandemicznego.


Zwiększamy moce produkcyjne, ale co ważniejsze – systematycznie budzi się zapotrzebowanie na nasze dobra. Potwierdza tę hipotezę wynik przetwórstwa, które w stosunku do maja urosło o 15,9% i 0,9% na przestrzeni roku (dane nieodsezonowane). Dobry sygnał daje produkcja dóbr konsumpcyjnych trwałych (+16,2% r/r), bo niepewność zazwyczaj powoduje odroczenie zakupów z tej kategorii. Spadki dóbr inwestycyjnych (o -8,6% r/r) tonują jednak ewentualny hurraoptymizm. Firmy ewidentnie wciąż odczuwają znaczącą niepewność. Ewentualny wzrost zapotrzebowania łatają naprawiając i konserwując maszyny i narzędzia (+6,9% r/r), aniżeli kupując nowe.

Naturalnie sytuacja poszczególnych gałęzi pozostaje bardzo zróżnicowana: na plusie w horyzoncie roku są 21 na 34 gałęzie tworzące niemal 70% wartości krajowego przemysłu (dla przypomnienia, w kwietniu ponad 88% kategorii generujących 96,9% wartości). Czerwcowe wzrosty stały się udziałem m.in. produkcji mebli (19,3%) w dużym stopniu eksportowanej (a więc jej wielkość zależy od zapotrzebowania konsumentów zagranicznych) i urządzeń elektrycznych 16,9%. Na niewielkim plusie jest produkcja spożywcza – przy czym w jej wypadku nie odnotowaliśmy istotnych zmienności wywołanych epidemią koronawirusa.

Tym niemniej, wiele istotnych branż notuje wciąż negatywną dynamikę. Wśród nich produkcja wyrobów tytoniowych (-17,5%), czego przyczyny są różnorodne – ograniczenia w handlu międzynarodowym, wyższa akcyza, mniejsza liczba palaczy (migranci) i zmiana wzorców konsumpcji – tylko część z nich ma charakter przejściowy. Spadek dotknął również motoryzację (-15,2%), chociaż po kwietniowych spadkach sięgających nawet -80% to jak powrót z dalekiej podróży. Na minusie jest także produkcja maszyn i urządzeń (-13,0%). Sprzedaż w obu gałęziach jest mocno uzależniona od zapotrzebowania za granicą lub innych działów krajowej gospodarki.

Wzorzec wychodzenia z dołka pozostaje bardzo zróżnicowany w zależności od charakteru dóbr i zapotrzebowania z nim związanego. Stąd też struktura krajowego przetwórstwa ma duże znacznie dla tempa wychodzenia z recesji.

Konfederacja Lewiatan

BusinessEurope: ważny wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE
17 lipca 2020

BusinessEurope: ważny wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE

Wczoraj Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) unieważnił Tarczę Prywatności, międzynarodowy mechanizm przekazywania danych osobowych między UE a USA, orzekając w przełomowej sprawie „Schrems II”.

„To cios dla całego handlu transatlantyckiego. Może to zaszkodzić wielu europejskim firmom, które nadal borykają się z kryzysem COVID. Nie możemy utrzymywać dużej części transatlantyckiego handlu w stanie zawieszenia”, zwłaszcza że cały handel jest związany z transferem danych” – powiedział Markus J. Beyrer, Dyrektor Generalny BusinessEurope.

Europejski sąd najwyższy orzekł również, że ważny jest inny mechanizm przekazywania używany do międzynarodowego przekazywania danych osobowych – standardowe klauzule umowne. Jednak krajowe organy ochrony danych powinny ściśle zapewnić, że państwo trzecie, w którym są używane, przestrzega unijnych standardów prywatności.

Konfederacja Lewiatan

W branży hotelarskiej i gastronomicznej płace prawie się zatrzymały
17 lipca 2020

W branży hotelarskiej i gastronomicznej płace prawie się zatrzymały

Według danych GUS tegoroczny czerwiec przyniósł dalszy spadek przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. Obecnie pracuje w nim 6 185,8 tys. osób. W porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku liczba pracujących zmniejszyła się o 208 tys. osób. Oznacza to spadek r/r o 3,3%.

Komentarz Moniki Fedorczuk, ekspertki Konfederacji Lewiatan

Niewątpliwie zmniejszenie zatrudnienia ma związek z pandemią COVID-19. Czerwiec to trzeci z kolei miesiąc ograniczania zatrudnienia w przedsiębiorstwach, które – z uwagi na zmniejszające się lub brak zamówień – jest i będzie stopniowo dostosowywane do potrzeb. Na razie nie ma dużego przyrostu bezrobotnych, co oznacza, że kolejne tarcze spełniły swoją rolę, przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej. Ze strony pracodawców widać wyczekiwanie na rozwój sytuacji epidemicznej – nie ma fali zwolnień grupowych, a jedynie próba dostosowania poziomu zatrudnienia do obecnej sytuacji.

Po zakończeniu obowiązywania tarcz antykryzysowych okaże się na ile przedsiębiorstwa poradziły sobie z zamrożeniem gospodarki, a potem ze stopniowym jej odmrażaniem. Jeśli będziemy mieli w Polsce – co jest prawdopodobne patrząc na sytuację w innych krajach – drugą falę zachorowań i związane z tym równie restrykcyjne jak wiosną ograniczenia prowadzenia działalności gospodarczej, spadek poziomu zatrudnienia może być znacząco większy.

Przeciętne wynagrodzenie w czerwcu w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 5286 zł i było wyższe od wynagrodzeń wypłaconych rok wcześniej o 3,6%. Rok wcześniej płace wzrosły r/r o 5,3%. Widać różnice w poziomie wzrostu płac – od początku roku 2020 najmniej wzrosło ono w sekcji „zakwaterowanie i gastronomia” (1,3%), co jest miernikiem problemów jakich doświadcza ta branża, najwięcej w sekcji „Administrowanie i działalność wspierająca” (9,3%). W sektorze „rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo od początku roku wynagrodzenia spadły o 3,4%.

Wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw na przełomie maja (kiedy to wysokość płac spadła w stosunku do kwietnia br.) i czerwca – jak wskazuje GUS – był spowodowany m.in. wypłatą premii, nagród kwartalnych, rocznych i jubileuszowych, a także przywracaniem wysokości wynagrodzeń do poziomu sprzed okresu znacznego zamrożenia gospodarki.
Dynamika płac w kolejnych miesiącach zależeć będzie przede wszystkim od przebiegu epidemii i zakresu wsparcia udzielanego przez państwo tym przedsiębiorstwom, które tego potrzebują. Niewątpliwie COVID-19 spowodował zahamowanie wysokiego tempa wzrostu wynagrodzeń i zmniejszenie presji płacowej

Konfederacja Lewiatan