Jakie są najlepsze miejsca pracy? Wyniki konkursu Great Place to Work®
31 maja 2022

Jakie są najlepsze miejsca pracy? Wyniki konkursu Great Place to Work®

fot. krakenimages / Unsplash.com

W tegorocznej, czternastej edycji konkursu Great Place to Work® do badania zgłosiło się 140 firm. To blisko o 50% więcej niż w roku ubiegłym. Spośród przebadanych organizacji aż 44 zostały wyróżnione tytułem Najlepszego Miejsca Pracy™ Polska 2022.

Na pierwszym miejscu w kategorii firm dużych znalazł się DHL Parcel Polska. W kategorii firm małych i średnich liderem zostało Idego Group. Ta sama firma otwiera ranking Najlepszych Miejsc Pracy™ dla Milenialsów 2022. Tytuł Legendy, nadawany firmom, które 5 lat z rzędu uzyskały tytuł Najlepszego Miejsca Pracy™, przypadł VFS Usługi Finansowe Polska.

Konfederacja Lewiatan jest partnerem konkursu Najlepsze Miejsca Pracy™

Rekordowo duża liczba firm, które zgłosiły się w tej edycji konkursu do badania, długa lista laureatów i fakt, że aż 20 firm spośród 44 wyróżnionych to organizacje debiutujące w rankingu, pozwalają sądzić, że w obszarze zarządzania firmami nastąpiło wyraźne odbicie po okresie pandemii.

140 firm przebadanych w Polsce przez Great Place to Work® w edycji 2021-2022 zatrudnia łącznie ponad 66 tysięcy pracowników. Z przekroju branżowego wynika, że do badania najwięcej zgłosiło się firm informatycznych (30%). Drugie miejsce pod względem liczebności należy do firm produkcyjnych (16%). Produkcja i IT to od lat liderzy w strukturze branżowej firm zgłaszających się do badania Great Place to Work®. Na kolejnych miejscach uplasowały się: firmy farmaceutyczne (11%), z sektora handlu (8%), świadczące usługi finansowe (7%), usługi profesjonalne (6%) oraz transportowe (5%).

Zobacz wideo:

„Cieszy nas, że tak wiele firm zasłużyło w tym roku na tytuł Najlepszego Miejsca Pracy™. Potwierdzają to osoby zatrudnione w wyróżnionych organizacjach, bo jak wiadomo w metodologii Great Place to Work® głos pracowników jest najważniejszy. Aż 87% z nich potwierdziło, że pracuje w świetnym miejscu pracy. Jest to wynik lepszy o kilka punktów procentowych od zeszłorocznego. Warto też wspomnieć, że w przypadku listy firm przyjaznych milenialsom odsetek ten poszybował aż do 94%. Aby dostrzec, jak trudna jest droga do osiągnięcia przez firmy takich wyników wystarczy porównać je z danymi z sondażu ogólnopolskiego. W przypadku średniej krajowej zaledwie połowa pracowników (51%) była skłonna zgodzić się z twierdzeniem, że ich firma jest świetnym miejscem pracy” – mówi Maria Zakrzewski, Prezes Zarządu Great Place to Work®.

Nazwa organizacji Branża
 

Kategoria firm zatrudniających poniżej 500 osób

1 Idego Group Technologie informatyczne
2 Tradedoubler Sp. z o.o. Media
3 Bristol Myers Squibb w Polsce Biotechnologia i farmaceutyki
4 Grupa Coraz Lepsza Firma S.A. Edukacja i szkolenia
5 Novo Nordisk Pharma Sp. z o.o. Biotechnologia i farmaceutyki
6 Mastercard Europe SA, Oddział w Polsce Usługi finansowe i ubezpieczenia
7 Covenant.dev S.A. Technologie informatyczne
8 SIX Global Services AG SA Usługi profesjonalne
9 Brown-Forman Polska Handel
10 WP Engine Poland Technologie informatyczne
11 Hilton w Polsce Hotele i restauracje
12 Biogen Poland Biotechnologia i farmaceutyki
13 Smart Fintech Poland Technologie informatyczne
14 Fronius Polska Produkcja
15 Onex Group Technologie informatyczne
16 Stryker Poland Ochrona zdrowia
17 Bacardi-Martini Polska Handel
18 Groupe SEB Polska Handel
19 Relativity Poland Technologie informatyczne
20 4Kraft Sp. z o.o. Handel
21 Uponor Sp. z o.o. Produkcja
22 Volvo Trucks Polska Produkcja
23 Lundbeck GBS Krakow Usługi profesjonalne
24 Ework Group Sp. z o.o. Usługi profesjonalne
25 ITMAGINATION Sp. z o.o. Technologie informatyczne
26 Mastercard Processing SA Usługi finansowe i ubezpieczenia
27 Atos Polska S.A. Usługi inżynieryjne
28 DB Schenker Technology Center Warsaw Technologie informatyczne
29 Cadence Design Systems Technologie informatyczne
30 VFS Usługi Finansowe Polska Usługi finansowe i ubezpieczenia
 

Kategoria firm zatrudniających od 500 osób wzwyż

1 DHL Parcel Polska Transport
2 Cisco Poland Technologie informatyczne
3 Sii Polska Technologie informatyczne
4 Akamai Technologies Poland Technologie informatyczne
5 Standard Chartered Global Business Services Sp. z o.o. Usługi finansowe i ubezpieczenia
6 EPAM Systems (Poland) Technologie informatyczne
7 Objectivity Technologie informatyczne
8 3M Service Center EMEA Usługi profesjonalne
9 Robert Bosch Sp. z o.o. Handel
10 DHL Express Poland Transport
11 Blachotrapez Sp. z o.o. Produkcja
12 ASTEK Polska Technologie informatyczne
13 Billennium S.A. Technologie informatyczne
14 General Logistics Systems Poland Sp. z o.o. Transport

Wśród 44 laureatów najliczniejszą grupę stanowią firmy informatyczne (16). Na kolejnym miejscu znalazły się firmy z branży usług finansowych, usług profesjonalnych, produkcji i handlu (po 4 firmy), a na trzecim miejscu pod kątem liczebności reprezentantów uplasowała się branża farmaceutyczna i transportowa (po 3 firmy).

„Misją Great Place to Work® jest pomaganie firmom w stawaniu się świetnymi miejscami pracy. Tegoroczne wyniki laureatów są dla nas źródłem prawdziwej satysfakcji. Aż 92% pracowników potwierdziło, że ich firmy przestrzegają zasad etycznych. Ludziom pracuje się w tych organizacjach dobrze także dlatego, że liderzy zwracają uwagę na ich potrzeby: 88% zgodziło się z twierdzeniem, że menedżerowie widzą w nich nie tylko pracowników, ale po prostu ludzi. Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy taka kultura organizacyjna się firmom opłaci, wystarczy dodać, że 89% pracowników deklaruje, że jest dumna ze swojego miejsca pracy i chętnie się tą dumą podzieli z innymi. Na rynku pracownika i przy prognozowaniu najwyższej rotacji od kilku lat tak silne poczucie związku ludzi ze swoją firmą, jej historią i działaniami jest po prostu bezcenne” – komentuje Marzena Winczo-Gasik, szef zespołu Culture Audit™ w Great Place to Work®.

Wzorem lat poprzednich Great Place to Work® wyłonił spośród laureatów głównego konkursu 10 firm szczególnie wysoko ocenianych przez pracowników z pokolenia Y. To już czwarta edycja listy Najlepszych Miejsc Pracy™ dla Milenialsów.

Nazwa organizacji Branża
1 Idego Group Technologie informatyczne
2 Grupa Coraz Lepsza Firma S.A. Edukacja i szkolenia
3 Tradedoubler Sp. z o.o. Media
4 WP Engine Poland Technologie informatyczne
5 SIX Global Services AG SA Usługi profesjonalne
6 Novo Nordisk Pharma Sp. z o.o. Biotechnologia i farmaceutyki
7 Standard Chartered Global Business Services Sp. z o.o. Usługi finansowe i ubezpieczenia
8 Cisco Poland Technologie informatyczne
9 Sii Polska Technologie informatyczne
10 Onex Group Technologie informatyczne

Podobnie jak w latach poprzednich UN Global Compact Network Poland, partner strategiczny konkursu Great Place to Work®, przyznał kolejnym 22 laureatom tytuł Rzecznika Standardu Etyki. Tym samym dołączyli oni do grona firm spełniających Standardy Programu Etycznego, dokumentu opracowanego w 2015 r. przez Global Compact Network Poland w oparciu o wytyczne ONZ. W ten sposób od 2018 roku, gdy Great Place to Work® po raz pierwszy nominował laureatów do tego wyróżnienia, rodzina Rzeczników urosła do 87 organizacji.

Więcej informacji o tegorocznych laureatach oraz uroczystości ogłoszenia wyników, wraz z zarejestrowanym materiałem z jej przebiegu, można znaleźć na stronie www.greatplacetowork.pl.

Statuetki dla laureatów konkursu

 

Partnerami strategicznymi konkursu Great Place to Work® w Polsce są Konfederacja Lewiatan i UN Global Compact Network Poland. Patronat honorowy sprawują: Prezydent M.St. Warszawy, Instytut Humanites, Stowarzyszenie Kongres Kobiet oraz Forum Odpowiedzialnego Biznesu.

Badanie Great Place to Work® ma ponad trzydziestoletnią historię i niezmiennie jest największym globalnym badaniem jakości miejsc pracy na świecie. Swoim zasięgiem obejmuje ponad 150 krajów. Konkurs na Najlepsze Miejsca Pracy™ jest prowadzony w oparciu o obiektywną metodologię, która od wielu lat stanowi światowy standard. O miejscu na liście decyduje przed wszystkim wynik ankiety pracowniczej (wskaźnik zaufania w firmie, Trust Index™). Na finalną ocenę ma także wpływ wynik audytu kulturowego (Culture Audit™), którego wiodącymi obszarami są: skuteczne przywództwo, powszechna innowacyjność oraz wartości.

Program Interreg NEXT Polska-Ukraina 2021-2027 – konsultacje projektu
31 maja 2022

Program Interreg NEXT Polska-Ukraina 2021-2027 – konsultacje projektu

fot. Gabriela / Unsplash

Zachęcamy do zapoznania się z projektem programu Interreg NEXT Polska-Ukraina 2021-2027 i udziału w konsultacjach tego dokumentu.

Treść projektu programu dostępna jest na dole tego wpisu.

Program dotyczy geograficznie następujących obszarów:

  • w Polsce podregiony: białostocki, łomżyński, suwalski, ostrołęcki, siedlecki, bialski, lubelski, puławski, chełmsko-zamojski, przemyski, rzeszowski, tarnobrzeski i krośnieński;
  • w Ukrainie obwody: wołyński, lwowski, zakarpacki, rówieński, tarnopolski i iwanofrankowski.

Planowa w programie wsparcie dotyczy polsko-ukraińskich projektów w zakresie:

  • środowiska (dostosowanie do zmian klimatycznych, wspieranie zrównoważonej gospodarki wodnej i zwiększenie bioróżnorodności),
  • zdrowia (zapewnienie równego dostępu do opieki zdrowotnej),
  • dziedzictwa kulturowego i turystyki,
  • współpracy (zwiększania sprawności administracji publicznej i budowania wzajemnego zaufania),
  • ochrony granic.

Wartość tego programu to: ok 180 mln Euro. W obliczu strat, jakie niesie za sobą wojna w Ukrainie potrzeby są ogromne. Tym bardziej warto by dostępne środki zostały jak najefektywniej wykorzystane.

Konsultacje trwają do 6 czerwca br. Uwagi można przesyłać bezpośrednio do Ministerstwa Funduszy i Polityki regionalnej za pośrednictwem elektronicznego formularza znajdującego się pod następującym adresem: https://www.ewt.gov.pl/strony/formularz-zglaszania-uwag-do-projektu-programu-wspolpracy-transgranicznej-interreg-next-polska-ukraina-2021-2027/

Konfederacja Lewiatan nie będzie przygotowywać odrębnego stanowiska w tej sprawie.

Pobierz projekt programu
PKB napędzają zapasy. Konsumpcja i inwestycje zwalniają [+MP3]
31 maja 2022

PKB napędzają zapasy. Konsumpcja i inwestycje zwalniają [+MP3]

PKB w I kwartale 2022 roku wzrósł o 8,5 proc. licząc rok do roku – podał dzisiaj GUS we wstępnym szacunku.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Główny Urząd Statystyczny podtrzymuje swoje szacunki dotyczące PKB za I kwartał br. Tym razem jednak dzieląc się znacznie większą ilością informacji. PKB w I kwartale wzrósł o 8,5%, przy czym wzrost, w naszej ocenie, jest dość kruchy w podstawach.

Przede wszystkim zgodnie z tym, co przewidywaliśmy, w I kwartale popyt krajowy powiększył się o 13,2%. Z czego obserwujemy obecnie ogromny wzrost zapasów. Pragmatyzm podejścia przedsiębiorców był już widoczny w IV kwartale 2021 r. Teraz akumulacja brutto wzrosła o 57,3% w ciągu roku, co przełożyło się na pozytywny wpływ zapasów na gospodarkę w wysokości 7,7 pkt. proc. Mimo ogromnego wzrostu cen nadal kupujemy i wydajemy chętnie, choć mniej niż przed rokiem. Wzrost spożycia indywidualnego był większy o 6,6%, co oznacza spadek od ostatniego kwartału minionego roku o 1,4 pkt. proc.

Trzy gałęzie gospodarki miały największy wpływ na obecny odczyt PKB. Niezmiennie wysoką wartość dodaną odnotowuje przemysł – 15,1%. Jest to już czwarty kwartał z rzędu, kiedy przemysł przebija granicę 10%. Biorąc pod uwagę ilość zapasów, w kolejnych kwartałach można oczekiwać, że nadal będziemy obserwować dynamiczny wzrost. Pozytywnie zaskoczyło budownictwo z wartością dodaną przekraczającą 17%. Tu też widać efekty inflacyjne. Prawdopodobnie przedsiębiorstwa próbują kończyć inwestycje przed kolejnymi wzrostami cen, a jednocześnie spadkiem popytu na nowe inwestycje związanego ze zmniejszoną akcją kredytową.

Skoro już przy inwestycjach jesteśmy, to nasza pięta achillesowa, nadal daje się we znaki. Tym razem odnotowujemy wzrost inwestycji o 4,3% w skali roku, co biorąc pod uwagę niską bazę jest wynikiem co najwyżej umiarkowanym. Kwartał wcześniej inwestycje rosły w tempie 6,6%.

Wydaje się, że nic już nie grozi finalnemu odczytowi PKB za I kwartał. Kolejny kwartał to jednak powinien być wyraźny spadek PKB. Prognozujemy, że nasze PKB będzie na granicy recesji i może wynieść nawet poniżej 1%.

Konfederacja Lewiatan

Pobierz MP3
Inflacja nie zwalnia. Szczyt dopiero przed nami [+MP3]
31 maja 2022

Inflacja nie zwalnia. Szczyt dopiero przed nami [+MP3]

fot. Kimberly Fowler / Unsplash.com

Wstępne dane GUS pokazują, że w maju inflacja wzrosła w ciągu roku o 13,9%. Z kolei w ujęciu miesięcznym za produkty i usługi musimy płacić już o 1,7% więcej niż w kwietniu.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

 

Wzrost cen nie zwalnia tempa. A to jeszcze nie koniec rekordowych odczytów. Wyhamował wzrost cen żywności. Zapewne też dzięki temu wstępny odczyt inflacji jest niższy niż oczekiwania rynkowe, które wskazywały na przekroczenie 14%.  Co nie zmienia jednak faktu, że w ciągu roku średnio musimy zapłacić w sklepach więcej o 13,5%. Z kolei w ciągu miesiąca wzrost cen produktów spożywczych sięgnął 1,3%. Gdy jednak spojrzymy na ceny podstawowych produktów spożywczych to roczne wzrosty niekiedy przekraczają 30%.

Ponownie najsilniej wzrastają ceny paliw. W maju płacimy za benzynę i olej napędowy o 35% więcej niż przed rokiem i ponad 5% więcej niż przed miesiącem. Gdy dojdzie do zapowiadanego porozumienia w ramach UE dotyczącego embarga na rosyjską ropę, ceny paliw mogą przesunąć nam zapowiadany szczyt inflacji z miesięcy letnich (obstawiamy sierpień) na późną jesień.

Dodatkowo jesteśmy na ostatniej prostej podpisywania nowych, półrocznych, kontraktów na dostawy gazu i energii dla średnich i dużych przedsiębiorstw. Oznacza to, że tak jak w przypadku małego biznesu na początku roku, przedsiębiorcy przełożą wzrost kosztów na ceny produktów i świadczonych usług.

Działania NBP i RPP w walce z inflacją nie przynoszą rezultatów, choć trzeba odnotować zmianę narracji banku centralnego, który po wyborze nowego, starego prezesa, zaczął krytycznie i otwarcie odnosić się do proinflacyjnych pomysłów rządu.

Konfederacja Lewiatan

Pobierz MP3
Apel o dłuższe vacatio legis dla ustawy o prawach konsumenta
30 maja 2022

Apel o dłuższe vacatio legis dla ustawy o prawach konsumenta

O wydłużenie vacatio legis z 14 dni do 6 miesięcy dla ustawy o prawach konsumenta – apelują Konfederacja Lewiatan oraz Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji.

Przedsiębiorcy potrzebują dłuższego czasu na wprowadzenie wielu zmian w procesach w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Proponowany 14-dniowy okres vacatio legis jest zbyt krótki, aby wdrożyć wymagane nowymi przepisami rozwiązania IT. Dotkną one wielu tysięcy firm. W przypadku przedsiębiorców, którzy zawierają umowy z konsumentami na masową skalę, może się okazać, że realizacja obowiązków po prostu nie będzie możliwa w tak krótkim czasie – mówi dr Aleksandra Musielak, dyrektorka departamentu rynku cyfrowego Konfederacji Lewiatan.

Zmiany umów zajmą sporo czasu i będą kosztowne. Chodzi o koszty organizacyjno-techniczne wdrożenia nowych rozwiązań (np. zmiana systemów informatycznych czy poinformowanie o tym klientów). Wprowadzenie i poprawne wdrożenie tego typu zmian technologicznych wymaga dokładnego przetestowania i weryfikacji, aby ograniczyć ryzyka błędów mogących negatywnie wpłynąć na klientów.

Pracodawcy zwracają też uwagę na czasochłonny proces zmian umów zawartych między przedsiębiorcami a konsumentami o dostarczanie treści cyfrowych lub usług cyfrowych oraz umów sprzedaży zawartych między sprzedawcą a konsumentem. Dodatkowo postulują zmiany przepisów, które wprost przewidywałyby uprawnienie przedsiębiorców do jednostronnego wprowadzenia do umów i regulaminów regulacji mających na celu dostosowanie tych dokumentów do nowych wymagań z zapewnieniem przekazania informacji o takich zmianach konsumentom.

Konfederacja Lewiatan

Projekt ustawy wdrażającej ROP zagrożeniem dla  Polski
30 maja 2022

Projekt ustawy wdrażającej ROP zagrożeniem dla Polski

Prawidłowo zaprojektowany i implementowany system Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta jest ogromną szansą dla Polski, tworząc niezbędne fundamenty dla gospodarki obiegu zamkniętego. Jednakże wadliwie zaprojektowany, będzie stanowił realne zagrożenie, generując negatywne skutki dla środowiska i społeczeństwa. Tymczasem prace nad ROP idą w złym kierunku – ostrzega w apelu do decydentów Konfederacja Lewiatan.

Pracodawcy apelują o interwencję w zakresie planowanych rozwiązań legislacyjnych
mających wdrożyć ROP dla odpadów opakowaniowych, z obawy, że spodziewany projekt ustawy z sierpnia 2021 r. (UC 81) zostanie przyjęty bez zmiany jego fundamentalnych – a jednocześnie wadliwych – założeń, negatywnie wpływając na polskie społeczeństwo i przedsiębiorców, a w szczególności powodując:

  • wygenerowanie olbrzymich i nieproporcjonalnych do celu ustawy kosztów dla całego społeczeństwa, które to koszty odzwierciedlone będą w cenach produktów na półce sklepowej i w stawce za wywóz odpadów, co dodatkowo zwiększy presję inflacyjną;
  • zaprzepaszczenie unikatowej szansy na rozwój polskiego systemu gospodarki odpadami, w tym przemysłu recyklingu, zmuszając polskich producentów do importu surowców i opakowań spełniających wymogi GOZ (z obowiązkową zawartością surowców wtórnych), „cementując” na dekady wadliwe rozwiązania systemowe;
  • niespełnienie obowiązków środowiskowych, m.in. w zakresie recyklingu, narażając Polskę na wysokie kary oraz podatek Unii Europejskiej od odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych niepoddanych recyklingowi.

Obowiązek wdrożenia przez Polskę mechanizmu ROP, zgodnie z dyrektywą o odpadach przyjętą w 2018 r., upłynął w lipcu 2020 r., podczas gdy ogrom problemów związanych z gospodarką odpadami opakowaniowymi jakie ten mechanizm miał zaadresować coraz bardziej nabrzmiewa, szczególnie w obliczu nadchodzących wysokich wymagań Gospodarki o Obiegu Zamkniętym (GOZ). Obserwując ponad dwuletni proces prac nad projektem ustawy oraz towarzyszącą tym pracom narrację w domenie publicznej, można odnieść wrażenie, iż ustawodawca nie zdaje sobie sprawy z natychmiastowych i długoterminowych, negatywnych konsekwencji  wdrożenia wadliwych rozwiązań znajdujących się obecnie w projekcie. W  centrum uwagi ustawodawcy znajduje się aspekt finansowy, wadliwie postrzegany jako okazja do pozyskania dodatkowego strumienia pieniądza, który wraz z wprowadzeniem ROP pojawi się w gospodarce w postaci obowiązkowych opłat od Wprowadzających.

Zasada ROP zakłada, że wprowadzający produkty w opakowaniach na rynek mają finansową lub finansową i organizacyjną odpowiedzialność za gospodarowanie odpadami powstającymi z ich produktów. Sednem idei ROP jest zaprzęgnięcie tych dodatkowych środków do stymulowania efektywności systemu zarządzania odpadami opakowaniowymi, w taki sposób aby finalnie zapewnić realizację istotnych celów środowiskowych dotyczących opakowań, a w szczególności zmaksymalizować jakość selektywnej zbiórki, sortowania i recyklingu. Powyższe ma skutkować uzyskaniem jak najwyższych poziomów recyklingu przy optymalnych kosztach dla społeczeństwa. Z tego powodu nie jest przypadkowe, że ROP zakłada pobór pieniądza u wprowadzających jako u tych uczestników łańcucha wartości, którzy mają wpływ zarówno na zapewnienie przydatności opakowania do recyklingu (lub ponownego użycia) oraz na popyt na surowiec wtórny pochodzący z tegoż recyklingu. Również to na wprowadzających spoczywa odpowiedzialność za wywiązanie się z obowiązku uzyskania wymaganych prawem poziomów recyklingu, a w razie nie uzyskania odpowiedniego poziomu, ponoszenia kar finansowych.

Niestety, obecny projekt ustawy odbiera wprowadzającym wpływ na efektywność selektywnej zbiórki i recyklingu poprzez skierowanie pochodzących od nich opłat ROP do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Fundusz, nie będąc odpowiedzialnym za osiągnięcie poziomów recyklingu, ma rozdzielać pieniądze do gmin. Takie założenie, w oderwaniu od realiów rynkowych i operacyjnych, jest całkowicie sprzeczne z celami GOZ, w konsekwencji zaprzecza zamysłowi ROP.

Co należy podkreślić, realnym beneficjentem całego systemu powinny być społeczeństwo i środowisko, a nie gminy czy recyklerzy. Nieprawidłowe oszacowanie i dystrybucja środków, dołożenie dodatkowych i nieuzasadnionych kosztów, oraz kar spowodują bardzo wysokie opłaty dla wprowadzających, które w efekcie przełożą się na nadmierny wzrost cen produktów dla Polaków.

Dlatego projektowanie systemu powinno być dokonane przez pryzmat celu i beneficjenta ROP (środowiska i obywatela), a nie przez pryzmat poboru i podziału pieniądza. Niezbędne są rozwiązania systemowe, które uporządkują rynek przez zdefiniowanie ról i narzędzi niezbędnych do realizacji obowiązków każdego z uczestników systemu. Jest to jedyna droga do osiągniecia celów środowiskowych, przy ograniczeniu i tak nieuchronnego wzrostu cen dla konsumenta.

Aby zagwarantować krajom członkowskim UE właściwe zaprojektowanie systemu ROP, w art. 8a dyrektywy o odpadach określone zostały „Minimalne Wymagania” dotyczące systemu ROP, które zostały całkowicie zignorowane przez stronę rządową w opublikowanym projekcie ustawy.

Apelujemy, aby ustawodawca zapewnił realną debatę nad zmianą projektu ustawy (UC 81), mającego na celu wypracowanie systemu ROP w oparciu o art. 8a dyrektywy o odpadach – napisali pracodawcy w apelu do wszystkich decydentów.

Konfederacja Lewiatan

Prezentacja na temat ROP
EFNI TALKS. Firmy chcą zatrudniać Ukraińców
27 maja 2022

EFNI TALKS. Firmy chcą zatrudniać Ukraińców

Co zrobić, by w obliczu wojny na Ukrainie nie zagroził nam kryzys humanitarny, jak integrować Ukraińców z naszym społeczeństwem, jak wykorzystać ich potencjał na rynku pracy? – to pytania na które szukali odpowiedzi uczestnicy kolejnego spotkania z cyklu EFNI TALKS zorganizowanego przez Konfederację Lewiatan.

Europejskie Forum Nowych Idei rozpoczęło serię spotkań i dyskusji – EFNI TALKS. Tematem drugiego spotkania była „Wojna na Ukrainie – jak efektywnie zarządzać, aby nie zagroził nam kryzys humanitarny”.

Prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zwróciła uwagę, że w pomoc dla Ukraińców zaangażowanych jest wiele instytucji publicznych, samorządowych, organizacji pozarządowych i całe społeczeństwo.

Bardzo szybko przyjęliśmy ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy. Otworzyliśmy rynek pracy. Według najnowszych danych 164 tys. Ukraińców znalazło już zatrudnienie w naszym kraju. Pracują na umowach zlecenia i o dzieło, ale także na etacie. Połowa z nich to kobiety i dzieci do 18 roku życia. Rząd umożliwił  im otrzymanie numeru PESEL. Osoby, które pracują są objęte ubezpieczeniem społecznym, otrzymują świadczenia. Uprościliśmy też procedury dostępu do działalności gospodarczej – wyliczała Gertruda Uścińska.

– Ogromnie pomocna w niesieniu pomocy Ukraińcom okazała się specjalna specustawa, która ograniczyła biurokrację – powiedziała Karolina Zdrodowska, dyrektor w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy. Do stolicy przejechała ogromna liczba uchodźców. Szacujemy, że w tej chwili przebywa u nas 260 tys. osób. Od pierwszych dni próbowaliśmy im pomagać w znalezieniu pracy. Obecnie mamy zarejestrowanych w urzędzie pracy 2600 Ukraińców – to głównie kobiety, z których 58% ma wykształcenie wyższe, a ponad 30% średnie. Są wśród nich nauczycielki prawniczki, księgowe. Deklarują podjęcie pracy w różnych branżach, także na stanowiskach poniżej swojego wykształcenia. Największym problemem jest jednak brak wśród nich znajomości języka polskiego. Tylko jedna trzecia osób deklaruje, że zna nasz język, jedna trzecia, że posługuje się angielskim. Oferujemy im szkolenia zawodowe i językowe – dodała.

Zdaniem prof. Igi Magda, SGH najważniejszym wyzwaniem, które zdecyduje o integracji uchodźców na rynku pracy i w społeczeństwie jest znajomość języka polskiego. A z tym nie jest najlepiej. Dobrze język polski zna tylko kilka procent Ukraińców, którzy trafili do naszego kraju. Znacznie lepiej  znają język rosyjski.

– Osoby, które do nas przyjechały są dobrze wykształcone (ok. 60% ma skończone studia), ale mało wiemy o ich umiejętnościach i kwalifikacjach. Sprawą kluczową dla integracji jest także edukacja i opieka nad dziećmi – przekonuje Iga Magda.

Z kolei Anna Wicha, prezes Polskiego Forum HR zapewniła, że biznes dobrze przygotował się do przyjęcia uchodźców. Firmy najpierw przedstawiły rzetelną informację o możliwościach zatrudnienia, wysyłały swoich przedstawicieli na granicę, zaangażowały się w transport i zakwaterowanie osób z Ukrainy.

– Biznes chce zatrudniać Ukraińców. Wyzwaniem są znajomość języka polskiego i odpowiednie kompetencje. Przygotowaliśmy dla nich ofertę pracy na różnych stanowiskach, od tych najprostszych do bardziej skomplikowanych. Pracodawcy mają pozytywny stosunek do uchodźców. Podobnie zresztą jak pracownicy, z których 80% nie obawia się zatrudniania Ukraińców. W dużych miastach, gdzie przebywa najwięcej uchodźców, zauważyliśmy, że są oni mało mobili i niepewni, co do swojej przyszłości – podkreśliła Anna Wicha.

Prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, który moderował dyskusję, podkreślił, że brakuje bardziej systemowego podejścia do pomocy Ukraińcom. Powinno nam zależeć na skoordynowaniu pomocy i współpracy między państwem, samorządami, różnymi organizacjami. Marzy mi się uruchomienie wielkich programów, np. dotyczących poszukiwania pracy – stwierdził.

 

Spotkanie odbyło się w ramach projektu: „Wzmocnienie dialogu społecznego w Polsce – model inicjowania dialogu społecznego przez stronę pracodawców” finansowanego przez Norwegię poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021 w ramach Programu „Dialog Społeczny – Godna Praca”.

W projekcie realizujemy działania, które wzmocnią dialog społeczny na poziomie krajowym i regionalnym. Jednym z kluczowym obszarów naszej aktywności jest legalizacja pobytu i zatrudnienia cudzoziemców. Temat jest szczególnie istotny w obliczu kryzysu wojny na Ukrainie i migracji obywateli Ukrainy do Polski.

Projekt realizuje również działania związane z zainicjowaniem dialogu społecznego na poziomie europejskim i regionalnym w odniesieniu ważnych tematów związanych z obszarem godnej pracy, work-life balance, poprawy sytuacji kobiet w zatrudnieniu. 

 

….

Dyskusje organizowane w ramach cyklu EFNI TALKS są bezpłatne i otwarte. Organizatorzy zachęcają jednak społeczność i przyjaciół EFNI do wsparcia inicjatyw związanych z pomocą Ukrainie  i osobom uciekającym przed wojną. Konfederacja Lewiatan uruchomiła specjalny numer konta na który można przelewać datki na pomoc Ukrainie. Szczegóły dostępne pod tym adresem.

O Europejskim Forum Nowych Idei. To jedna z największych międzynarodowych konferencji w Europie Środkowej, organizowana od 11 lat przez Konfederację Lewiatan we współpracy z BusinessEurope, Miastem Sopot oraz polskimi i międzynarodowymi firmami oraz instytucjami. Głównymi tematami, o których dyskutują uczestnicy Forum są, między innymi: konkurencyjność UE, rozwój społeczeństwa obywatelskiego i różnorodność. W ubiegłorocznej, 10. edycji wydarzenia wzięło udział 100 uczestników i uczestniczek z kilkunastu krajów, w tym wybitni przedstawiciele świata nauki, kultury i biznesu. Wśród gości edycji 2021 byli między innymi: Frans Timmermans, Bruno Gencarelli, Jerzy Buzek, Iveta Radicova, Adam Bodnar, Marek Niedużak, Natalia Hatalska, Mark Williams, Justyna Orłowska, Marek Kamiński czy Anda Rottenberg.

Barometr Rynku Pracy 2022. Obawy i nadzieje pracowników i pracodawców
27 maja 2022

Barometr Rynku Pracy 2022. Obawy i nadzieje pracowników i pracodawców

Ponad 70 proc. pracowników jest zadowolonych z pracy, tylko niecałe 28 proc. obawia się jej utraty, prawie 55 proc. spodziewa się podniesienia wynagrodzenia, a 61 proc. rozważających zmianę pracy lub obawiających się jej utraty planuje zmianę zawodu.

Jednocześnie mimo zauważalnych pozytywnych trendów w obszarze wzrostu zatrudnienia i planów rekrutacyjnych, ponad 40 proc. firm boryka się z trudnościami ze znalezieniem pracowników, a 4 na 10 odczuwa skutki kryzysu gospodarczego – takie wnioski płyną z XVI Barometru Rynku Pracy, opublikowanego przez Gi Group.

Najnowsza edycja raportu, który cyklicznie przygotowuje Gi Group, daje obraz nastrojów pracowników i pracodawców u schyłku pandemii i w obliczu konfliktu zbrojnego w Ukrainie. Wydaje się, że ci pierwsi już nieco mniej odczuwają skutki tego długofalowego kryzysu: wprawdzie 17,5 proc. straciło pracę w minionym roku (w 2020 r. – 16,2 proc.), jednak odsetek osób objętych urlopem bezpłatnym zmalał do 17,9 proc. (w 2020 r. – 21,4 proc). Równocześnie aż 67,5 proc. badanych deklaruje, że ani oni, ani nikt z ich najbliższych nie doświadczył wspomnianych problemów.

Bezpieczeństwo zatrudnienia a nowa praca – lepsze wrogiem dobrego?

W I kwartale 2022 r. 71,7 proc. pracowników wyrażało zadowolenie z obecnej pracy, a obawy dotyczące jej utraty – tylko 27,7 proc. (34,6 proc. w ubiegłym roku). Znacząco – z 43,1 proc.
do 54,2 proc. – wzrósł odsetek osób spokojnych o swoje zatrudnienie. Pozytywnych nastrojów nie zakłóciła wojna w Ukrainie – aż 61 proc. ankietowanych nie obawia się utraty pracy z tego powodu, a tylko 17 proc. jest przeciwnego zdania. Widać jednak pewne rozbieżności
ze względu na płeć – utraty pracy nie obawia się większy odsetek mężczyzn (65 proc.)
niż kobiet (57 proc.).

– Pozytywne myślenie o obecnej pracy nie wyklucza rozważań o nowej. Ponad 1/3 pracujących Polaków planuje zmianę miejsca zatrudnienia w ciągu dwóch lat. Widać tu bardzo proaktywną i zmotywowaną postawę. 53,2 proc. osób przewidujących utratę pracy lub jej zmianę już teraz szuka nowej, a 61,3 proc. jest gotowych się przekwalifikować – komentuje Marcos Segador Arrebola, Prezes Zarządu Gi Group Poland S.A.  – Ucieczka do przodu, radykalna zmiana, nowy rozdział w życiu – tak można zinterpretować gotowość do przebranżowienia się. Polacy coraz częściej uświadamiają sobie przeobrażenia, jakie zachodzą na rynku pracy i konieczność dostosowania się do nich. Dalsza cyfryzacja i automatyzacja sprawiają, że część zawodów znika, pojawiają się nowe, wymagające nowych kompetencji – dodaje.

Jako główny powód zmiany pracy najczęściej wskazywany jest zbyt niski poziom wynagrodzeń 43,1 proc., jednak na znaczeniu zyskują czynniki pozafinansowe: chęć samorealizacji (34,6 proc.), brak możliwości rozwoju (28,8 proc.) czy brak perspektywy awansu (28 proc.).

Powinno to być swoistą „lampką ostrzegawczą” dla pracodawców – zwiększanie wynagrodzeń nie będzie jedyną skuteczną metodą utrzymania pracowników. Wśród czynników o charakterze retencyjnym wyraźny jest deficyt rozwiązań prorozwojowych, dominują motywatory materialne. Jedynie firmy duże (24%) wymieniają stosowanie ścieżek karier jako narzędzia wspierającego utrzymanie pracowników. W obecnych uwarunkowaniach to zdecydowanie zbyt mało. Potrzebne są rozwiązania kompleksowe, obejmujące także programy rozwojowe, pozwalające na samorealizację, rozwój kariery, budujące poczucie sensu pracy oraz wspierające autonomię i well-being pracowników w miejscu pracy – wyjaśnia dr hab. Łukasz Sienkiewicz, profesor Politechniki Gdańskiej, Prezes Zarządu Instytutu Analiz Rynku Pracy.

Na chęć kontynuacji zatrudnienia w dotychczasowej firmie, oprócz wyżej wymienionych aspektów, według pracowników mogą wpłynąć poprawa atmosfery (70,1 proc.) czy wprowadzenie elastycznych godzin pracy (60,7 proc.). Mniej istotne, w porównaniu do lat ubiegłych, jest znaczenie opieki medycznej i programów emerytalnych.

Pracownicy nadal na wagę złota

Przedsiębiorstwa mają mniej powodów do optymizmu. Średnio 4 na 10 firm nadal odczuwa symptomy kryzysu gospodarczego – w tej dziedzinie nie widać znaczącej poprawy (w 2020 r. – 41,4 proc.). Co więcej, nasila się problem z rekrutacją nowych pracowników, z którym boryka się aż 41,1 proc. firm (w 2020 r. – 28 proc.).

Od kilku lat pracodawcy coraz dotkliwiej odczuwają braki kompetencyjne na rynku. Dotyczy
to wielu branż i zawodów, ale najczęściej, co pokazują wyniki badania, stanowisk niższego szczebla, szczególnie w sektorze produkcji. Problem nie dotyczy zatem tylko specjalistów IT czy inżynierów, jak się powszechnie przyjmuje, ale bardzo szerokiego grona pracowników
– tłumaczy Agnieszka Zielińska, Dyrektor Polskiego Forum HR. – Dla wielu pracodawców brak pracowników o odpowiednich kwalifikacjach jest barierą w rozwoju firm, dlatego kluczowym elementem zarządzania staje się jasne określenie przyszłych potrzeb kompetencyjnych, niezbędnych do uzyskania wyznaczonych celów strategicznych przedsiębiorstwa – dodaje.

W rozwiązaniu tego problemu mogą pomóc sami pracownicy. Polacy coraz częściej uświadamiają sobie przeobrażenia, jakie zachodzą na rynku pracy i konieczność dostosowania się do nich. Aż 61,3 proc. osób, które planują zmienić pracę lub obawiają się jej utraty, rozważa dodatkowo zdobycie kwalifikacji w zupełnie nowej dziedzinie.

Pracodawcy i pracownicy spotykają się w Internecie

Deklaracje pracodawców względem polityki zatrudniania i planów rekrutacyjnych po ciężkim, pandemicznym czasie, napawają optymizmem. Częściej niż rok temu zamierzają oni dążyć
do utrzymania stałego poziomu zatrudnienia, poprzez zatrzymanie obecnej kadry
lub rekrutacje w celu jej uzupełniania (77,8 proc. vs. 74,6 proc.). W najbliższym czasie 45,6 proc. przedsiębiorstw planuje rekrutować, co oznacza wzrost o ponad 10 p.p. wobec poprzedniego badania (35 proc.). Tylko 2,2 proc. przewiduje redukcję zatrudnienia (rok wcześniej – 4 proc.).

Bardzo wyraźnie zarysowują się trendy dotyczące sposobów poszukiwania pracy
i pracowników: 69,8 proc. osób planujących zmianę miejsca zatrudnienia lub obawiających się jego utraty zamierza szukać nowego na portalach internetowych. Odsetek osób, które wybierają tę formę, jest najwyższy od początku realizacji badania. Rośnie także popularność mediów społecznościowych, zaś maleje zainteresowanie szukaniem pracy przez znajomych. Idzie to w parze z aktywnością firm – 41,9 proc. z nich najczęściej rekrutuje, zamieszczając ogłoszenia na portalach pracy. Znaczenie tego kanału wzrosło w porównaniu z ubiegłym rokiem, kiedy był wymieniany przez pracodawców jako trzeci w kolejności; jednocześnie coraz rzadziej korzystają oni z pomocy Urzędu Pracy (obecnie niecałe 34,6 proc.). Biorąc pod uwagę sytuację sektorów jak przemysł, transport czy budownictwo, które stale odczuwają braki kadrowe, znaczenie agencji pracy, szczególnie działających na wielu światowych rynkach będzie rosło.

Wynagrodzenia – oczekiwania kontra rzeczywistość

W raporcie zaznacza się rozbieżność między oczekiwaniami pracowników a planami pracodawców w zakresie wynagrodzeń. 54,5 proc. zatrudnianych spodziewa się podniesienia pensji. Tymczasem 36,1 proc. zatrudniających planuje podwyższyć, natomiast 53 proc. – utrzymać dotychczasowy poziom wynagrodzeń. Podwyżki wynikają najczęściej z konieczności, motywowane są wzrostem płacy minimalnej (58 proc.), panującą inflacją (39,7 proc.) czy wprowadzeniem przepisów Polskiego Ładu (19,4 proc.). Chęć docenienia pracownika, wymieniana przez 40,9 proc. badanych.

– Podwyżek nie można uznać jako „odpowiedzi strategicznej” na obserwowane wyzwania, pozwalające na zwiększenie atrakcyjności pracy. Są to jedynie niezbędne dostosowania do obecnych realiów, wymuszone regulacjami prawnymi – komentuje dr hab. Łukasz Sienkiewicz, profesor Politechniki Gdańskiej, Prezes Zarządu Rynku Analiz i Pracy. Również planowane dalsze zmiany wynagrodzeń mogą być zbyt późne i niewystarczające do utrzymania i zachęcenia do podjęcia pracy szczególnie pracowników młodszego pokolenia – dodaje.

Automatyzacja – podążaniem za trendem na przekór obawom

Pewne zjawiska na rynku pracy stają się codziennością, a Polacy powoli się z nimi oswajają. 36,6% postrzega automatyzację swojej pracy jako szansę, co w największym stopniu jest widoczne w usługach i produkcji. Nawet ci, którzy w automatyzacji upatrują zagrożenie dla swojej pracy, byliby gotowi porzucić obawy, gdyby pozwoliła im awansować lub zmienić stanowisko. Taką opinię wyraża 54,1 proc. tej grupy respondentów.

– Kolejna edycja Barometru Rynku Pracy potwierdza wzrost zainteresowania inwestycjami
w transformację technologiczną. Ponad połowa firm jest zainteresowana automatyzacją procesów, a 1/3 deklaruje wdrożenie takich rozwiązań. Liderami w tym obszarze są duże firmy, przede wszystkim sektora przemysłowego. Warto podkreślić, że w poprzednich badaniach realizowanych w okresie pandemii odsetek takich wskazań był jeszcze wyższy. Z analiz wyraźnie wynika, że procesy automatyzacji będą w największym stopniu wpływać na zmiany na polskim rynku pracy –
podsumowuje dr hab. Jacek Męcina, Doradca Zarządu Konfederacji Lewiatan.

Pełna wersja raportu dostępna pod linkiem: https://www.pl.gigroup.com/raporty/raport-barometr-16/

 

Notka o badaniu

Barometr Rynku Pracy XVI to kolejna edycja raportu publikowanego cyklicznie od 2014 r. przez Gi Group. Zrealizowane po roku przerwy i dwóch latach trwania pandemii badanie tradycyjnie uwzględnia perspektywę pracownika i pracodawcy. Prezentuje zagadnienia takie jak m.in. wynagrodzenia, utrzymanie, zmiana i utrata zatrudnienia, metody poszukiwania pracy i rekrutacji, sytuacja kobiet, mężczyzn, osób innych narodowości czy po 55. roku życia, wreszcie od niedawna – automatyzacja. W tym roku zostało wzbogacone o dodatkowe wątki w związku z sytuacją w Ukrainie: wspierania potrzebujących, różnorodności w miejscu pracy i swojej w nim pozycji w obliczu wojny za wschodnią granicą. Badanie zostało zrealizowane przez ARC Rynek i Opinia Sp. z o.o. Patronami raportu są: Instytut Analiz Rynku Pracy, Konfederacja Lewiatan, Polskie Forum HR oraz Pro Progressio.

# # #

Gi Group jest międzynarodową agencją pracy i doradztwa personalnego. Prowadzi działalność w zakresie m.in. stałego i czasowego zatrudnienia, wyszukiwania i rekrutacji pracowników oraz outsourcingu. Dzięki strategicznym partnerstwom jest obecna w 58 krajach, z czego w 31 bezpośrednio. Według Staffing Industry Analysts jest jedną z największych firm HR na świecie. W Polsce Gi Group Holding świadczy usługi w ramach czterech marek – Gi Group, Grafton Recruitment, Wyser oraz Thomas International. Więcej: pl.gigroup.com.

 KONTAKT DLA MEDIÓW

Dorota Zawadzka

Communications Manager, rzecznik prasowy

Gi Group w Polsce

M: +48 692 186 083

E: dorota.zawadzka@gigroup.com

 

Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta – apel Lewiatana
26 maja 2022

Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta – apel Lewiatana

Przedstawiamy apel Konfederacji Lewiatan dotyczący projektu ustawy wdrażającej Rozszerzoną Odpowiedzialność Producenta (ROP), numer z wykazu prac Rządu: UC81, a także prezentacja zatytułowaną „Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta, Forum Dialogu Konfederacji Lewiatan – nowy system ROP – od założeń do projektu”, przygotowaną w związku ze spotkaniem pod tym samym tytułem, które odbyło się w siedzibie Konfederacji Lewiatan, 10 maja br.

KL/202/AB/2022

Pobierz apel
Wyższe opłaty telekomunikacyjne uderzą w lokalnych nadawców radiowych
26 maja 2022

Wyższe opłaty telekomunikacyjne uderzą w lokalnych nadawców radiowych

Rządowy projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej przewiduje nawet 65% wzrost opłat telekomunikacyjnych dla firm korzystających z częstotliwości.

Znaczący wzrost opłat będzie dużym obciążeniem przede wszystkim dla najmniejszych, lokalnych nadawców radiowych. Dlatego Konfederacja Lewiatan apeluje, aby ich nie podwyższać tylko pozostawić na dotychczasowym poziomie.

Opłaty mają wzrosnąć od 25% do nawet 65%. Chodzi o roczną opłatę telekomunikacyjną, opłatę za prawo dysponowania częstotliwością i nową opłatę jednorazową za prawo używania urządzenia radiowego objętego pozwoleniem radiowym.

– Obecna sytuacja przemawia raczej za zmniejszeniem obciążeń. Działalność nadawcza wiąże się z ponoszeniem ciągle rosnących kosztów energii, która będzie drożeć z uwagi na agresję Rosji na Ukrainę i będące jej następstwem  sankcje i embarga wprowadzone przez Polskę oraz pozostałe kraje UE.  W tym kontekście podnoszenie obciążeń nakładanych na nadawców nie znajduje żadnego uzasadnienia, zwłaszcza, jeżeli wziąć pod uwagę, iż jest to jeden z tych obszarów gospodarki, który szczególnie odczuł wcześniejszy kryzys związany z pandemią COVID-19 (znaczący spadek zleceń reklamowych stanowiących główne źródło dochodów). Wobec tego apelujemy o rezygnację z podwyżek opłat telekomunikacyjnych – mówi dr Aleksandra Musielak, dyrektorka departamentu rynku cyfrowego Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan