Stanowisko w sprawie profilu zaufanego i podpisu zaufanego (nr z wykazu 153)
26 maja 2020

Stanowisko w sprawie profilu zaufanego i podpisu zaufanego (nr z wykazu 153)

W nawiązaniu do prowadzonych przez Ministerstwo Cyfryzacji konsultacji projektu rozporządzenia Ministra Cyfryzacji w sprawie profilu zaufanego i podpisu zaufanego (nr z wykazu 153), Konfederacja Lewiatan przedstawia stanowisko do projektu.

Konfederacja Lewiatan

Pobierz pełną treść
KL/269/190/AM/2020
Lewiatan postuluje wzmocnienie prestiżu i znaczenia zawodu farmaceuty
25 maja 2020

Lewiatan postuluje wzmocnienie prestiżu i znaczenia zawodu farmaceuty

• Jutro sejmowa komisja zdrowia będzie rozpatrywała projekt ustawy o zawodzie farmaceuty.
• Konfederacja Lewiatan z zadowoleniem przyjęła usunięcie z projektu ustawy przepisów poszerzających kompetencje samorządu aptekarskiego.
• Proponuje też rezygnację z dodatkowego urlopu szkoleniowego dla farmaceutów oraz wprowadzenie zmian dotyczących usług zdrowotnych i opieki farmaceutycznej.

– Popieramy pomysły, których celem jest wzmocnienie prestiżu i znaczenia zawodu farmaceuty oraz lepsze wykorzystanie wiedzy, kompetencji i doświadczenia naszych farmaceutów. Jesteśmy zadowoleni, że ministerstwo zdrowia poparło nasze postulaty i usunęło przepisy poszerzające kompetencje samorządu aptekarskiego, które prowadziły do uczynienia go, kosztem państwa, faktycznym regulatorem rynku farmaceutycznego w Polsce – mówi Arkadiusz Grądkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Pandemia koronawirusa negatywnie wpłynęła na gospodarkę, w tym rynek apteczny, który po jednostkowym wzroście obrotów, wywołanym paniką w marcu, teraz notuje spadki w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Konfederacja Lewiatan proponuje też wprowadzenie kilku zmian do projektu ustawy o zawodzie farmaceuty. Chodzi o rezygnację z dodatkowego urlopu szkoleniowego dla farmaceutów czy uzgodnienie możliwie szerokiego katalogu usług, które mogłyby świadczyć apteki i farmaceuci.

Konfederacja Lewiatan

Pogarszają się wyniki finansowe przedsiębiorstw
25 maja 2020

Pogarszają się wyniki finansowe przedsiębiorstw

Jak podaje w poniedziałkowym komunikacie GUS, wyniki finansowe przedsiębiorstw niefinansowych w I kwartale 2020 uległy pogorszeniu. Wzrostowi przychodów (4,3% r/r) towarzyszył nieproporcjonalny wzrost kosztów (5,7% r/r), tym samym zmniejszając przestrzeń zysku.

Komentarz dr Sonii Buchholtz, ekspertki Konfederacji Lewiatan

W odniesieniu do działalności sprzedażowej te proporcje nie są znacząco lepsze: (3,8% wobec 4,5%). W analizowanej populacji (firmy średnie i duże z wybranych sektorów) wynik finansowy ze sprzedaży odnotowuje tąpnięcie (-9,9%). Głębokie pogorszenie odnotował wynik na operacjach finansowych (niemal czterokrotny spadek na minusie), co należy w dużym stopniu przypisywać dużemu osłabieniu złotego.

W efekcie drastycznie pogarszających się warunków gospodarczych wynik finansowy netto firm spadł o 28,6%, co stanowi skalę bez precedensu. Wyraźnie obserwowana jest polaryzacja podmiotów. Zysk netto wykazało 67,6% firm (o 1,9 pkt proc. mniej przed rokiem), a ich przychody z całości działalności zdecydowanie spadły (72,7% wobec 79,7%). Łączny zysk wśród firm z dodatnim wynikiem wzrósł o 5,7%, natomiast skala strat wśród podmiotów notujących stratę wzrosła o 87,3% r/r.

W obliczu piątkowych danych o koniunkturze w przemyśle, potwierdzają się trendy spadkowe: odsetek firm zyskownych spadł do 73,4% (o 2,6 pkt proc.), podobnie jak udział ich przychodów – 70,3% (spadek aż o 15 pkt proc.). Podobny obraz daje wskaźnik rentowności netto – obniży się on z 3,4% do 2,4%, a w niektórych gałęziach był ujemny. Wynik pod kreską odnotowały m.in. hotelarstwo i gastronomia (-7.9%), ograniczone administracyjnie przez 2 tygodnie I kwartału oraz doświadczające topniejącego popytu zagranicznego w niemal całym kwartale, czy transport i logistyka (-0,2%), wtórne wobec skali aktywności w całej gospodarce. Poprawę rentowności odnotowały m.in. działalność profesjonalna (5,4%) oraz handel (1,7%).

Wskaźnik płynności uległ poprawie, co prawdopodobnie związane jest z ostrożnością. Ograniczenie aktywności niektórych branż odzwierciedla się w strukturze rodzajowej kosztów: spadku zużycia materiałów oraz wzroście wynagrodzeń i usług obcych.

Bieżąca sytuacja gospodarcza nie sprzyja działalności eksportowej – wykazało ją nieznacznie mniej podmiotów (51%, spadek o 0,5 pkt proc.), poziom sprzedaży oraz udział przychodów eksportowych spadły. Niezmiennie jednak, podmioty realizujące taką działalność, mają lepsze charakterystyki ekonomiczno-finansowe, niż produkujący wyłącznie na kraj.

Nakłady inwestycyjne były wyższe o 4,3% od notowanych w I kwartale 2019 roku (przed rokiem wzrost sięgnął 22,8%), za co odpowiadały wyłącznie budynki – należy się więc spodziewać, że skala realizowanych inwestycji będzie wygasać. Nakłady inwestycyjne odnotowano m.in. przetwórstwie i handlu, natomiast ich wyraźny spadek dotknął logistyki.

Konfederacja Lewiatan

Rada Przedsiębiorczości apeluje do KE o akceptację polskiej Tarczy Finansowej
25 maja 2020

Rada Przedsiębiorczości apeluje do KE o akceptację polskiej Tarczy Finansowej

• Apelujemy o niezwłoczną reakcję i o zapewnienie możliwie pilnej akceptacji rządowego programu Tarczy Finansowej z Polskiego Funduszu Rozwoju dla dużych firm. Mówimy o niepewności tysięcy firm, milionów pracowników oraz ich rodzin.
• Europa i Polska potrzebują obecnie szybkich i zdecydowanych działań dla ochrony potencjału rozwoju, przedsiębiorstw i miejsc pracy – napisała Rada Przedsiębiorczości w apelu skierowanym do Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej.

 

Apel Rady Przedsiębiorczości tutaj

Europejskie społeczeństwo i gospodarka w stanęły przed olbrzymim wyzwaniem spowodowanym pandemią wirusa SARS-CoV-2. Zagrożenie zdrowotne szybko przekształciło się w potężne zagrożenie dla stabilności przedsiębiorstw i miejsc pracy. Na skutek zerwanych łańcuchów dostaw, restrykcji sanitarnych i zmniejszonego popytu, doszło do największej od 100 lat recesji. Dotyka ona wszystkie kraje Unii Europejskiej, w tym Polskę. Aby zapobiec masowym upadłościom przedsiębiorstw i wzrostowi bezrobocia, ta bezprecedensowa sytuacja wymaga niezwykle szybkich działań antykryzysowych, zakrojonych na szeroką skalę – czytamy w apelu Rady Przedsiębiorczości, którą tworzą Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Polska Rada Biznesu, ABSL, Pracodawcy RP, BCC, Związek Banków Polskich oraz Związek Rzemiosła Polskiego. Został on przekazany Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej.

 

9 kwietnia 2020 r. premier polskiego rządu Mateusz Morawiecki przedstawił rządowy program ratunkowy dla polskiej gospodarki, nazywany Tarczą Finansową z Polskiego Funduszu Rozwoju. Program jest przeznaczony dla małych i średnich firm oraz dużych przedsiębiorstw. W obliczu recesji o olbrzymiej skali był on bardzo oczekiwany przez polskich przedsiębiorców i ich pracowników. 15 kwietnia 2020 r. polski rząd wystąpił o zgodę na pomoc publiczną do Komisji Europejskiej w ramach programu Tarczy Finansowej z Polskiego Funduszu Rozwoju dla Dużych Firm.

Polskie przedsiębiorstwa zakładały, że udzielenie finansowania przez Polski Fundusz Rozwoju nastąpi najpóźniej do końca kwietnia br. Niestety zbliża się koniec maja i program wciąż nie otrzymał zgody Komisji Europejskiej, co dla polskich przedsiębiorstw oraz ich pracowników jest niezrozumiałe. Zagraża to bankructwu szeregu z nich, co spowoduje utratę pracy przez tysiące pracowników. W tak trudnej i bezprecedensowej sytuacji, decyzje Komisji Europejskiej o zatwierdzeniu pakietów ratunkowych w państwach członkowskich powinny być liczone w dniach, a nie tygodniach, a już na pewno nie w miesiącach.

Biorąc pod uwagę olbrzymie koszty gospodarcze i społeczne, spowodowane przez każdy dzień zwłoki w akceptacji programu, jako reprezentanci największych polskich organizacji pracodawców i przedsiębiorców, apelujemy do Pani Przewodniczącej o niezwłoczną reakcję i o zapewnienie możliwie pilnej akceptacji rządowego programu Tarczy Finansowej z Polskiego Funduszu Rozwoju dla Dużych Firm.

Konfederacja Lewiatan

 

 

Dematerializacja akcji odroczona
22 maja 2020

Dematerializacja akcji odroczona

• Obowiązkowa dematerializacja akcji w niepublicznych spółkach akcyjnych, która znalazła się w tarczy 3.0, została przesunięta o trzy miesiące, do 30 września br.
• Konfederacja Lewiatan apelowała o to ze względu na pandemię koronawirusa. Proponowała jednak, aby przesunąć termin dematerializacji do połowy przyszłego roku.

Zmiana w Kodeksie spółek handlowych wprowadziła obowiązkową dematerializację akcji w niepublicznych spółkach akcyjnych oraz spółkach komandytowo-akcyjnych. Akcje będą podlegać zarejestrowaniu w rejestrze akcjonariuszy, który będzie prowadzony przez podmiot uprawniony do prowadzenia rachunków papierów wartościowych.

Dematerializacja związana jest z wieloma obowiązkami angażującymi czas i koszty, a także rodzącymi trudności organizacyjne, w tym związane z bezpieczeństwem w kontekście pandemii COVID-19. Dlatego Lewiatan postulował przesunięcie obowiązków związanych z dematerializacją m.in. przedłużenie terminu pierwszego wezwania akcjonariuszy do złożenia dokumentów akcji w spółce do 30 czerwca 2021 r. Tarcza 3.0 wydłużyła ten termin z 30 czerwca do 30 września 2020 r., jak i przesunęła inne terminy dotyczące dematerializacji.

– Dalej będziemy rekomendować odroczenie terminów dematerializacji na późniejszy okres, gdyż sytuacja epidemiologiczna do 30 września 2020 r. może nie ulec znaczącej poprawie – mówi Adrian Zwoliński, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan

Koniunktura nieco się poprawia, ale firmy raczej czarno widzą przyszłość
22 maja 2020

Koniunktura nieco się poprawia, ale firmy raczej czarno widzą przyszłość

W piątkowym komunikacie GUS dotyczącym majowej koniunktury w przetwórstwie, handlu i wybranych usługach, wskaźniki ogólnego klimatu gospodarczego pozostają nadal na wyraźnych minusach: ok. -35 dla przetwórstwa i handlu hurtowego, ok. -40 dla budownictwa, logistyki i handlu detalicznego.

Komentarz dr Sonii Buchholtz, ekspertki Konfederacji Lewiatan

Tradycyjnie najgorzej mają się gastronomia i hotelarstwo (-67,8), najniższe minusy w informacji i finansach (odpowiednio -12,0 oraz -18,8). W porównaniu do kwietnia br., obserwujemy poprawę dla wszystkich analizowanych gałęzi z wyłączeniem finansów i ubezpieczeń – dla większości z gałęzi (poza handlem hurtowym, poprawa wynosi o 7-10 punktów).

Obserwujemy rozdźwięk między składowymi diagnostycznymi a prognostycznymi. O ile branża gastronomiczna oczekuje poprawy (ocena bieżącego stanu rzeczy jest wyraźnie gorsza niż oczekiwania na przyszłość), dla pozostałych branż przyszłość rysuje się w ciemnych barwach. Na szczególną uwagę zasługuje tąpnięcie w finansach, które jest składową pogarszających się perspektyw zarobkowania, większych ryzyk oraz zakresu wsparcia, jakie państwo zaoferowało obywatelom, niejako kosztem branży.

Gorsze perspektywy rysują się przed budownictwem, handlem i logistyką. Dzisiejsze dane GUS o budownictwie w kwietniu br. (-0,9% r/r) potwierdzają, że jeszcze nie ma dramatycznej sytuacji, ale przedstawiciele obu branż wiedzą, że popyt na ich usługi jest wtórny wobec skali aktywności gospodarczej i sentymentu konsumentów. Wzorzec rozmrażania okaże się dla nich bardzo istotny. W przetwórstwie perspektywa dalszych spadków jest relatywnie mniejsza – ale większość gałęzi na mocnych minusach, a niektóre z nich (jak produkcja samochodów) odnotowały rekordowe spadki.

Również w maju GUS pokusił się o badanie wpływu COVID-19 na funkcjonowanie firm. Efekty pandemii są dużo trwalsze niż u konsumentów, i z biegiem czasu w wielu sektorach rośnie ich dotkliwość – z wyłączeniem handlu detalicznego, odsetek ankietowanych firm, które uważają skutki koronawirusa za zagrażające stabilności firm systematycznie rośnie o kilka punktów procentowych. Na zbliżonych poziomach utrzymuje się odsetek podmiotów wdrażających działania służące przeciwdziałaniu negatywnym skutkom COVID-19 i dotyczą one w zależności od branży między 81,4 a 93,6% respondentów.

Nic dziwnego, patrząc na utrzymujące się w podobnej skali spadki zamówień na materiały, towary i usługi. Dla handlu, budownictwa czy przetwórstwa redukcje wynoszą ok. 20-25%, dla gastronomii – ok. 60%. Zatory płatnicze są notowane u ok. 80% firm, przy czym poza gastronomią i hotelarstwem relatywnie rzadko zagrażały one stabilności firmy. O masowych powrotach pracowników zdalnych nie ma jeszcze mowy.

Konfederacja Lewiatan

Bon turystyczny zwiększy koszty zatrudnienia pracowników
22 maja 2020

Bon turystyczny zwiększy koszty zatrudnienia pracowników

• Ministerstwo Rozwoju zapowiada wprowadzenie bonu turystycznego 1000 plus, który ma wesprzeć branżę turystyczną po pandemii koronawirusa.
• Konfederacja Lewiatan uważa, że to zły pomysł ponieważ zwiększy koszty pracodawców związane z zatrudnianiem pracowników i przebudową systemów kadrowo-płacowych.
• Branży turystycznej można pomóc w inny sposób, np. obniżając stawki VAT na usługi turystyczne lub wprowadzając odliczenia od podatku dochodowego części kosztów przeznaczonych na wypoczynek.

Każdy pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę, którego wynagrodzenie nie przekracza średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, ma otrzymać dodatkowe świadczenie w wysokości 1000 zł, w formie karty prepaid, do wykorzystania na cele turystyczne. Z programu skorzysta ok. 60% pracowników. Bon finansowany ma być w części z budżetu państwa (90% ), a w części przez pracodawcę (10%).

– Bon turystyczny będzie kolejnym obciążeniem zwiększającym koszty zatrudnienia pracowników. W dodatku wprowadzonym w momencie, kiedy wiele firm boryka się ze spadkiem przychodów i potrzebuje optymalizacji kosztów, a nie dodatkowych obciążeń. Z początkiem 2020 r. istotnie wzrosły koszty zatrudnienia w wyniku podniesienia minimalnego wynagrodzenia. Przedsiębiorcy ponoszą dodatkowe koszty związane z zabezpieczeniem pracowników przed zarażeniem SARS-CoV-2 (zmiana organizacji, wydłużenie godzin pracy zakładów, zapewnienie środków ochrony, itp). Z tego powodu krytycznie oceniamy pomysł wprowadzenia bonu turystycznego, nawet jeśli jest uzasadniony potrzebą wsparcia branży turystycznej – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Wprowadzenie bonu turystycznego skomplikuje zarządzanie absencjami pracowników. Nie bez znaczenia będą także koszty związane z naliczeniem, wypłaceniem i dystrybucją bonów. Przygotowanie i przeprowadzenie tego procesu, wymusi prowadzenie ewidencji przekazanych świadczeń, rozpoznanie przychodu, naliczenie lub nie podatku i składek ZUS, uwzględnienie świadczenia w dokumentacji pracowniczej i informacjach przekazywanych pracownikowi oraz do urzędu skarbowego i ZUS. Dla pracodawców wiąże się to z kolejną przebudową systemów kadrowo-płacowych, czyli dodatkowymi kosztami.

Istnieją inne, łatwiejsze i tańsze rozwiązania wsparcia branży, jak np. obniżenie stawek VAT na usługi turystyczne, albo wprowadzenie odliczenia od podatku dochodowego części kosztów przeznaczonych na wypoczynek. Zaproponowane rozwiązanie obarczone jest ryzykiem, że nie wszyscy przedsiębiorcy działający w branży turystycznej będą beneficjentami wsparcia, w szczególności, jeżeli program będzie miał formę pomocy publicznej skierowanej do przedsiębiorców.

Kluczowe znaczenie ma przyjęcie takiego sposobu wdrażania rozwiązania, które nie zwiększy kosztów finansowych i organizacyjnych po stronie pracodawców.

– Rozumiemy chęć wsparcia branży turystycznej, ale równie dotknięte skutkami epidemii jak hotele są teatry, muzea, targi, koncerty, festiwale, imprezy masowe, usługi szkoleniowe, które uwzględniając specyfikę ograniczeń i okres „odmrażania”, dłużej będą dochodzić do „normalności”, i także powinny podlegać finansowaniu z ewentualnego bonu na wypoczynek. W przypadku kontynuowania prac nad programem „1000 plus na wypoczynek”, apelujemy o uwzględnienie w nim także innych branż, jako beneficjentów wsparcia oraz porzucenie koncepcji obciążenia pracodawców częścią wartości bonu oraz nałożenia na nich wszystkich pozostałych kosztów związanych z dystrybucją wsparcia – dodaje Przemysław Pruszyński.

Konfederacja Lewiatan

 

BusinessEurope: Potrzebna równość w dostępie do międzynarodowych zamówień publicznych
22 maja 2020

BusinessEurope: Potrzebna równość w dostępie do międzynarodowych zamówień publicznych

BusinessEurope opublikowało dokument przedstawiający stanowisko w sprawie przyjęcia międzynarodowego instrumentu zamówień publicznych (IPI) przez UE. Zamówienia publiczne są ważnym motorem wzrostu gospodarczego, ponieważ ponad 250 tys. organów publicznych w UE kupuje towary, usługi, roboty budowlane i dostawy o wartości około 2 bln EUR rocznie, co stanowi około 14% PKB UE (w 2017 r.).

UE jest uważana za jeden z najbardziej otwartych rynków zamówień na świecie, ale często partnerzy handlowi UE nie pozwalają na wzajemny dostęp do swoich rynków zamówień. Głównym celem IPI powinno być umożliwienie Komisji Europejskiej podjęcia negocjacji w sprawie otwarcia rynków zamówień publicznych w krajach trzecich, które są zamknięte dla przedsiębiorstw z UE.

„Międzynarodowy instrument zamówień publicznych powinien wspierać wysiłki na rzecz otwarcia rynków zamówień publicznych w krajach trzecich, które są obecnie zamknięte dla firm z UE. IPI musi pomóc w ograniczeniu zakłóceń na rynku zamówień publicznych w UE. Musimy wyrównać szanse, łagodząc zakłócenia spowodowane przez niesprawiedliwie dotowane przedsiębiorstwa państwowe z krajów, które nie są otwarte dla przedsiębiorstw z UE. W naszym dokumencie przedstawiamy stanowisko w debacie i pomagamy w odblokowaniu procesu legislacyjnego. Naszym celem jest jak najszybsze uzyskanie skutecznego IPI” – powiedział Markus J. Beyrer, Dyrektor Generalny BusinessEurope.

Konfederacja Lewiatan

Concerns regarding delay in implementation of DE-AT-PL-4MMC project (Interim Coupling Project)
22 maja 2020

Concerns regarding delay in implementation of DE-AT-PL-4MMC project (Interim Coupling Project)

For many years we support integration of European energy markets and actively participate in various initiatives aimed at achieving that goal. Therefore, we welcomed the information on launching the so-called DE-AT-PL-4MMC project, aimed at introduction of NTC-based market coupling between these countries as an interim step towards the introduction of FBA Market Coupling in the Core region. In our view implementation of this project will contribute to development of competition in regional and national markets, enable access to cheaper electricity, and will increase market liquidity.

Konfederacja Lewiatan

Download
KL/262/184/DZS/2020
Wpływ pandemii Covid-19 na jakość życia i pracy w krajach UE
21 maja 2020

Wpływ pandemii Covid-19 na jakość życia i pracy w krajach UE

  • W kwietniu 2020 europejska agencja Eurofound (European Foundation for the Improvement of Living and Working Conditions, Dublin) zainicjowała ogólnoeuropejską ankietę adresowaną do mieszkańców państw członkowskich UE.
  • Jej celem było poznanie przewidywanych zmian warunków życia i pracy wywołanych przez pandemię COVID-19 i podjęte przez kraje członkowskie działania na rzecz ograniczenia jej wpływu na zdrowie mieszkańców, w tym ograniczające czy wręcz ‘zamrażające’ na pewien czas funkcjonowanie wielu dziedzin działalności gospodarczej, powodujące istotne koszty o charakterze społecznym i gospodarczym.Pierwszy etap odpowiedzi na ankietę podsumowany został w opublikowanym na początku maja 2020 r. raporcie Eurofound ‘Living, working and COVID-19. First findings – April 2020.’ Do 30 kwietnia udział w ankiecie wzięło ponad 85 tys. respondentów z państw UE. Poniżej znajdą państwo wstępne wyniki ankiety:
    1. Powszechne są w Europie oczekiwania, że wywołany pandemią kryzys będzie miał znaczący wpływ na gospodarkę i rynki pracy, choć jego efekty będą zróżnicowane w poszczególnych krajach członkowskich UE. We wszystkich z nich oczekuje się znaczącego spadku dochodu narodowego w drugim kwartale 2020 r., być może także w kolejnym, a w większości z nich prawdopodobnie w całym roku 2020.
    2. Oczekuje się, że po raz pierwszy od 2014 r. w Unii Europejskiej wzrośnie bezrobocie, w szeregu krajów nawet do wielkości dwucyfrowych. W pierwszym okresie badania 5% ankietowanych potwierdziło całkowitą utratę miejsca pracy, 37% tymczasowo, a 50% ograniczenie godzin pracy (w szczególności w Grecji, na Cyprze, we Francji i Włoszech oraz w Rumunii – w Polsce nieco ponad 50%). 16% ankietowanych wyraziło obawy utraty miejsca pracy w najbliższym czasie, w największym stopniu w krajach Europy Południowej i Wschodnie
    3. Wystąpiły znaczące zmiany strukturalne (załamanie) w gospodarce, w szczególności w sektorze przemysłu, transporcie, handlu detalicznym oraz turystyce (i ogólnie w sektorze spędzania wolnego czasu). Poza dynamicznymi zmianami ilościowymi w postaci spadku dochodu, obrotów czy też miejsc pracy, miały miejsce istotne zmiany w preferowanym modelu biznesowym i organizacji pracy. 37% ankietowanych potwierdza, że przeszło na model pracy zdalnej z domu (telepraca), w szczególności w krajach ‘starej’ Unii, a w niektórych z nich (Finlandia i kraje Beneluksu) wskaźnik ten przekroczył 50% (w Polsce 32%).
    4. Prawie 40% ankietowanych odnotowało pogorszenie swojej sytuacji finansowej, w szczególności w krajach Europy Wschodniej i Południowej (w Polsce ponad 50%), podobna część oczekuje dalszego pogorszenia tej sytuacji w kolejnym kwartale. Ponad połowa ankietowanych z tychże krajów twierdzi, że mogą przetrwać bez przywrócenia ich dochodów co najwyżej trzy miesiące, ale podobnie wypowiada się ponad 1/3 ankietowanych z bogatszych krajów (starej) Unii. Około 50% twierdzi, że już ma problemy w ‘związaniu końca z końcem’, ale – rzecz jasna – w najgorszej sytuacji pod tym względem są bezrobotni (ponad 80%), następnie samozatrudnieni (57%), a w ‘najlepszej’ emeryci i nadal posiadający pracę (nieco ponad 40%).
    5. Niemniej 46% ankietowanych w kwietniu b.r. patrzyło nadal optymistycznie co do swojej przyszłości, choć zróżnicowanie pomiędzy krajami było tu bardzo duże – od 73% w Finlandii do 32% w Grecji (w Polsce 41%). W podobnym badaniu z roku 2016 wskaźnik ten dla całej UE wynosił 64%.
    6. Rządy i partnerzy społeczni we wszystkich krajach podjęły znaczące wysiłki dla przeciwdziałania negatywnym skutkom kryzysu. W sumie zastosowano ponad 450 różnych środków zaradczych, głównie o charakterze legislacyjnym i regulacyjnym, ale także na poziomie przedsiębiorstw czy też dwu- i trójstronnych porozumień partnerów społecznych w ramach dialogu społecznego. 36% z tych inicjatyw dotyczyło wsparcia dla podtrzymania funkcjonowania przedsiębiorstw, 17% dla utrzymania miejsc pracy, a 16% dla podtrzymania poziomu dochodów. Wśród nich 61 podjętych działań miało charakter bezpośrednich subsydiów (całkowitych lub częściowych), 49 ułatwień w dostępie do finansowania, a 41 odroczenia płatności. 43 działania skierowane były na wsparcie finansowe dla utrzymania zatrudnienia.
    7. Znamienne jest jednak to, że w 37% zastosowanych działań nie uczestniczyli w żadnym stopniu partnerzy społeczni, w 31 % z nich byli konsultowani, w 14% informowani, a tylko w 2% brali bezpośredni udział w ich negocjacjach.

    Po opublikowaniu wstępnych wyników ankiety Eurofound kontynuuje swoje badania i dopiero one pozwolą stwierdzić jak głębokie i bardziej długotrwałe mogą być obserwowane zmiany. Ostateczne wyniki ankiety mają być opublikowane po jej zakończeniu, tj. prawdopodobnie we wrześniu 2020 r.

Konfederacja Lewiatan

Dr Andrzej Rudka, Doradca Zarządu KL