Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym 2023 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 18,4%. W stosunku do poprzedniego miesiąca wzrost wyniósł 1,2% - podał GUS.
Inflacja w lutym, zgodnie z oczekiwaniami, podskoczyła do 18,4% w skali roku. Psychologiczna bariera 20% nie została osiągnięta i już najpewniej nie zostanie. Mimo wszystko lutowy wynik to najwyższy, roczny wzrost cen od 1997 r. Wszystko wskazuje na to, że szczyt mamy za sobą, ale nie ma powodów do zadowolenia. W marcu inflacja będzie niższa, ale ceny nadal będą rosły, nie tak gwałtownie jak przez ostatni rok, ale Polki i Polacy będą odczuwać to w swoich portfelach i na kontach.
Zdecydowana większość produktów spożywczych drożeje w skali roku znacznie szybciej niż średnia inflacja. Wzrosty przekraczające 20%, czy nawet 30% dotyczą mąki, pieczywa, mięsa, nabiału, warzyw i ryżu. Ciężko sobie wyobrazić bardziej podstawowe produkty potrzebne nam do egzystencji.
Na czele wzrostów cen od kilku miesięcy jest jednak inna kategoria produktów – nośniki energii, gaz czy energia elektryczna. Cena tej ostatniej wzrosła od grudnia o 22,3%.
GUS, jak co roku zmienia także swój koszyk. Na podstawie naszych wydatków z 2022 r. ustala nowe wagi (istotności) kategorii produktów. W 2022 r. wydawaliśmy na żywność i energię znacznie więcej, z kolei istotnie mniej na alkohol i tytoń. Spowodowało to, że GUS zmienił dane za styczeń tego roku. W styczniu 2023 r. ceny wzrastały wolniej, o 16,6% a nie jak wcześniej podano o 17,2%.
Polska dzięki perspektywie unijnej 2021–2027 oraz zwiększeniu środków europejskich na edukację cyfrową ma szansę dogonić europejskich liderów technologii VR - uważają autorzy raportu „EdTech w Polsce Trendbook 2023”, przygotowanego przez ekspertów Rady ds. EdTech Konfederacji Lewiatan.
cenyenergiafunduszodpisy
Wysłuchaj komentarza ekspertki:
Początkowo technologie VR (virtual reality) i AR (augmented reality) postrzegane były jako narzędzia do rozrywki. Jednak ta tendencja zaczyna się zmieniać. Zarówno na rynkach zagranicznych, jak i w Polsce coraz więcej jest dostawców rozwiązań VR i AR, które nie są bezpośrednio związane z gamingiem. Z ostatniego badania Informa Tech, firmy, która jest organizatorem wydarzeń branżowych, jak m.in. XRDC (AR, VR & MR Innovation Conference), wynika, iż 38% respondentów pracuje nad projektami szeroko rozumianej rozrywki niezwiązanej z rynkiem gier. Natomiast 33% badanych bierze udział w projektach z obszaru edukacji.
– Wiele uczelni i instytucji edukacyjnych w Polsce wykorzystuje już VR jako narzędzie szkoleniowe, zwiększające zaangażowanie studentów czy pracowników oraz zapewniające szybsze przyswajanie i zapamiętywanie wiedzy. VR umożliwia naukę poprzez praktyczne doświadczanie i zwiększa jakość uczenia się – mówi Małgorzata Lelińska, dyrektorka departamentu funduszy unijnych i edukacji cyfrowej Konfederacji Lewiatan, koordynatorka Rady ds. EdTech.
– Naukowcy z Virtual Human Interaction Lab Uniwersytetu Stanforda wskazują, że doświadczenia związane z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości bardzo silnie wpływają na pamięć. Zapamiętujemy więc lepiej i głębiej niż przekazy analogowe (książki, prezentacje trenerskie, wykłady), przedstawienia lub narracje audiowizualne (scenki, filmy instruktażowe). Dlatego technologia VR będzie miała w najbliższych latach bardzo szerokie zastosowanie – dodaje Kamila Kowalska, wiceprezeska zarządu, Human Partner ekspertka immersive learning.
Na polskim rynku dostępne są już platformy ułatwiające tworzenie aplikacji oraz treści przeznaczonych dla VR, obniżając tym samym koszty budowy takich rozwiązań. Dotychczas koszty były traktowane jako jeden z głównych hamulców w upowszechnianiu tej technologii. Dlatego jednym z ważniejszych trendów będzie zwiększenie zainteresowania wśród odbiorców właśnie gotowymi platformami lub aplikacjami, które są udostępniane za pomocą licencji.
W najbliższym czasie możemy spodziewać się coraz powszechniejszego wykorzystywania symulacji VR na uczelniach wyższych. Większość wiodących uczelni medycznych i technicznych wykorzystuje VR do prowadzenia zajęć ze studentami lub projektowania eksperymentów edukacyjnych. Wraz z rozwojem tej technologii koszty wdrożenia VR w szkołach wyższych znacząco się obniżyły. A dodatkowe środki unijne z nowego programu krajowego Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego jeszcze zwiększą liczbę realizowanych projektów technologicznych od 2023 roku.
Będzie też rosło znaczenie kontentu edukacyjnego o wysokiej jakości merytorycznej. Obecnie w naszym kraju wciąż występuje duży deficyt dobrych symulacji VR w języku polskim. Chodzi o takie symulacje, które zapewniają wysoki poziom zaangażowania użytkowników oraz są odpowiednio dostosowane do poziomu danej grupy odbiorców (np. młodzieży, trenerów biznesu lub wykładowców akademickich).
Na polskim rynku jest już zauważalne łączenie (blendowanie) różnych formatów edukacyjnych podczas projektowania i prowadzenia szkoleń rozwijających kompetencje cyfrowe. VR-learning będzie można swobodnie łączyć m.in. z takimi rozwiązaniami, jak e-learning, mobile learning czy nawet serious games (cyfrowe gry edukacyjne, „gry poważne”). Tym samym zapewniając użytkownikom jeszcze większe możliwości rozwoju w zróżnicowanym środowisku cyfrowym.
Wyłączenie państwowych osób prawnych z odpisów na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny spowoduje zmniejszenie puli pieniędzy przeznaczonych dla całego sektora elektroenergetycznego.
energetykafirmy prywatnefundusz
To rozwiązanie narusza zasady uczciwej konkurencji na unijnym rynku, naraża Polskę na zarzut stosowania niedozwolonej pomocy publicznej i dyskryminuje prywatne przedsiębiorstwa – uważa Konfederacja Lewiatan.
W Sejmie toczą się prace nad projektem ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie elektrowni szczytowo-pompowych. Na końcowym etapie prac rządu dodane zostały nowe, niekorzystne dla branży przepisy.
Wytwórcy i sprzedawcy energii elektrycznej przekazują odpisy na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny będące nadmiarowym przychodem, który służy wypłacaniu podmiotom uprawnionym rekompensat stanowiących różnicę między ceną rynkową lub tą przyjętą w taryfach URE od tej, która ujęta jest w rządowych pułapach cenowych. Z tego obowiązku mają być teraz wyłączone państwowe osoby prawne.
– Nowe przepisy są niezgodne z rozporządzeniem Rady UE, które mówi, że państwa członkowskie wprowadzają skuteczne środki zapobiegające obchodzeniu obowiązków nałożonych na producentów. Treść przepisów oznacza właśnie bezpośrednie obchodzenie regulacji unijnych. W przypadku ich przyjęcia Polska zostanie narażona na zarzut stosowania nie tylko niedozwolonej pomocy publicznej w stosunku do państwowych osób prawnych, ale również dyskryminacji pośredniej przedsiębiorców prywatnych, co narusza traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej – mówi Paulina Grądzik, ekspertka ds. energetyki i legislacji Konfederacji Lewiatan.
Efektem wprowadzenia tych zmian będzie zmniejszenie puli środków przeznaczonych dla całego sektora elektroenergetycznego. Nieokreślony krąg adresatów oraz brak oceny skutków regulacji nie pozwalają oszacować wielkości środków, które nie zostaną przekazane do Funduszu.
Tego rodzaju regulacja zapewnia państwowym osobom prawnym dodatkową ochronę przed skutkami kryzysu energetycznego, jaka nie jest przewidziana w stosunku do podmiotów prywatnych. Uszczuplenie wpływów na rachunek Funduszu może doprowadzić do uniemożliwienia uzyskania rekompensat przez podmioty uprawnione do ich otrzymania, a w konsekwencji spowodować zagrożenie stabilności funkcjonowania systemu elektroenergetycznego w Polsce.
W 2023 r. inflacja wyniesie 11,9, w 2024 roku 5,7%, a w 2025 r. 3,5% - wynika z tzw. centralnej ścieżki projekcji inflacji, którą przedstawił dzisiaj NBP.
Narodowy Bank Polski przedstawił kolejną projekcję inflacji i wzrostu ekonomicznego. To główny dokument na podstawie, którego RPP podejmuje decyzje w sprawie stóp procentowych. Wszystko wskazuje na to, że dostaliśmy kolejny sygnał, że można oczekiwać obniżek stóp przed wyborami parlamentarnymi. „Sprawdzam” powiemy prawdopodobnie pod koniec marca, kiedy GUS ogłosi szybki szacunek inflacji za marzec. Gdyby się okazało, że oczekiwane obniżenie tempa inflacji nie nastąpi, a raczej powinno choćby przez tzw. efekty bazy, to całość projekcji będzie można uznać za nieaktualną.
NBP zakłada dalsze spowolnienie gospodarcze. PKB ma urosnąć 0,9% w 2023 r., przy inflacji sięgającej 12%. W obu przypadkach mamy pozytywne rewizje. Wzrost PKB jeszcze w listopadzie był prognozowany na 0,7%, a inflacja 13,1%.
Według banku centralnego rynek pracy pozostanie nadal silny. Wynagrodzenia już w I kw. 2023 r. mają realnie wzrastać – to może być impuls inflacyjny, ale nie powinien on wpływać znacząco na ceny, ponieważ dane o wynagrodzeniach nie obejmują większości podmiotów gospodarczych. Potwierdza to jednocześnie prognozowana, spadająca konsumpcja Polek i Polaków. Co pokazuje rzeczywistą wartość naszych pensji, tj. nadal będziemy mieli coraz mniej w portfelach.
Konfederacja Lewiatan
10 marca 2023
Rolnictwo. Przedsiębiorcy krytykują nową opłatę dla firm
Opłata na rzecz Funduszu Ochrony Rolnictwa, którą mają odprowadzać przedsiębiorcy rolni, to tak naprawdę kolejne obciążenie dla firm w okresie dużego spowolnienia gospodarczego – uważa Konfederacja Lewiatan.
fundusz Ochrony Rolnictwaopłata
Rząd planuje utworzenie Fundusz Ochrony Rolnictwa w celu wypłacania rekompensat rolnikom, którzy nie dostali zapłaty od nabywcy ich produktów, gdyż ten ogłosił upadłość. Ma on być finansowany ze składek płaconych przez podmioty „skupujące, przetwarzające lub przechowujące” produkty rolne. Wpłaty mają wynosić 0,25 proc. wartości netto produktów rolnych, które zostały kupione od producentów rolnych.
– Wprowadzenie obciążeń dla przedsiębiorców w okresie spowolnienia gospodarczego jest błędnym rozwiązaniem, które spowoduje kolejny impuls inflacyjny. Środki przekazywane do Funduszu Ochrony Rolnictwa to nic innego jak kolejne obciążenie fiskalne, które przyczyni się do wzrostu kosztów firm, co z kolei przełożyć się może na wzrost ceny końcowej produktu dla konsumenta. Projektowana opłata ma charakter parapodatkowy i jej wprowadzenie jest planowane na 1 lipca br., czyli w trakcie roku obrachunkowego. Spowoduje to zaburzenia w finansach przedsiębiorstw, ponieważ opłata nie została uwzględniona w budżetach. Dodatkowo, obsługa opłaty będzie generowała dodatkowe koszty w trakcie roku obrachunkowego, które wcześniej nie były zaplanowane. Ma to związek z koniecznością wdrożenia rozwiązań w systemach informatycznych oraz zwiększonym nakładem pracy działów księgowych – mówi Kacper Olejniczak, ekspert ds. branży Life Sciences Konfederacji Lewiatan.
Konfederacja Lewiatan obawia się, że wprowadzenie mechanizmu refundacji może zaburzyć konkurencję rynkową i doprowadzić do nadużyć, np. promowanie rynku wygórowanych cen i niewiarygodnych odbiorców. Część nabywców może podnosić ceny w celu zakupu większej ilości surowca nie planując odpowiednio zapłaty za produkt producentom rolnym (przy zakupie na podstawie faktur z odroczonym terminem płatności). Z kolei refundacja może powodować, że producenci rolni będą bardziej skorzy do ryzykownych działań rynkowych.
A konsekwencją tego mogą być spekulacje cenowe, okresowe wstrzymywanie dostaw, a związane z tym problemy z dostępnością surowca na rynku będą wpływać na brak należytego zaplanowania przetwórstwa i zmuszać firmy do posiłkowania się zakupem surowca spoza Polski, także spoza UE.
– Szacowane wpływy Funduszu Ochrony Rolnictwa są zaniżone, a rzeczywiste środki pozyskane przez Fundusz będą prawdopodobnie znacznie wyższe niż potrzeby rolników, którym nie zapłacono za dostawę. Tym samym Fundusz będzie miał więcej środków niż wynikałoby to celu w jakim ma zostać powołany – dodaje Kacper Olejniczak,
Rozwój odnawialnych źródeł energii w województwie mazowieckim oraz możliwości pozyskiwania funduszy na realizację inwestycji w OZE – to wiodące tematy posiedzenia plenarnego WRDS na Mazowszu.
dialogenergetykaenergetyka wiatrowaOZEWRDS
Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego podczas XXXV plenarnego posiedzenia zajęła się kwestiami rozwoju odnawialnych źródeł energii w województwie mazowieckim oraz potencjalnymi źródłami finansowania inwestycji w OZE.
Stanowisko Branży Biogazowej KL w sprawie rozwoju OZE na Mazowszu
– To szczególnie istotne dla sektora, należy docenić potencjał branży biogazowej – mówi Jakub Safjański, dyrektor Departamentu Energii i Zmian Klimatu KL. WRDS przyjęła jednogłośnie stanowisko w sprawie wykorzystania rozwoju OZE na Mazowszu. Jak podkreślił Jakub Safjański, dzięki zaangażowaniu Konfederacji Lewiatan.
Rada apeluje o jak najefektywniejsze wykorzystanie odnawialnych źródeł. Wskazuje w stanowisku, że głównymi kierunkami rozwoju w zakresie bezpieczeństwa energetycznego w województwie powinny być: rozwój fotowoltaiki, biogazowni, elektrowni wiatrowych i wodnych, geotermii, a także rozwój magazynowania energii oraz upowszechnianie pomp ciepła.
Inwestycje w OZE zagwarantują bezpieczeństwo energetyczne Mazowsza
WRDS w przyjętym dokumencie oceniła, że inwestycje w rozwój odnawialnych źródeł wytwórczych w regionie przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa energetycznego oraz zwiększenia konkurencyjności lokalnych firm na rynkach europejskich.
Rada zajęła się też tematem możliwości pozyskiwania środków na realizację inwestycji związanych z rozwojem OZE.
Ponadto, Konfederacja Lewiatan przekazała WRDS apel w sprawie zniesienia nieuzasadnionych barier rozwoju lądowych elektrowni wiatrowych, w którym postuluje przyjęcie przez Sejm RP nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych wraz poprawkami zgłoszonymi przez Senat RP, szczególnie dotyczącymi minimalnej dopuszczalnej odległości nowych turbin wiatrowych od budynków mieszkalnych.
09 marca 2023
Trudno o wizę dla cudzoziemca, który chce pracować w Polsce [+MP3]
Niektóre polskie placówki dyplomatyczno–konsularne w znaczący sposób utrudniają obywatelom państw trzecich uzyskanie dokumentów wizowych w celu wykonywania pracy na terytorium naszego kraju – alarmuje Konfederacja Lewiatan.
cudzoziemcypracawizy
Wysłuchaj komentarza ekspertki:
– Ważnym etapem w zapewnieniu dostępu cudzoziemców do polskiego rynku pracy jest uzyskanie dokumentów wizowych umożliwiających wjazd do Polski. System funkcjonujący w niektórych placówkach konsularnych jest bardzo restrykcyjny, nieuporządkowany i okazuje się być znaczącą przeszkodą zarówno dla cudzoziemców, jak i przedsiębiorców, którzy z powodu ogromnych luk na naszym rynku pracy aktywnie szukają pracowników zagranicznych – mówi Nadia Kurtieva, ekspertka Konfederacji Lewiatan.
Dużo negatywnych decyzji w sprawie wiz
Pracodawcy zgłaszają liczne przypadki uzyskania przez cudzoziemca negatywnej decyzji w sprawie wizy w związku ze zmieniającymi się wymogami formalnymi, które nie zostały przedstawione na konsularnych stronach internetowych. Zweryfikowanie listy wymaganych dokumentów bezpośrednio z władzami konsularnymi jest często również niemożliwe z powodu braku odpowiedzi lub/i udzielenia niejasnych, niepełnych odpowiedzi.
Wielokrotnie podjęte próby kontaktu telefonicznego (często przez całe tygodnie), w oficjalnych godzinach pracy danego konsulatu, przy uwzględnieniu różnicy stref czasowych są nieskuteczne: w New Delhi, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Londynie, Abudży. Konsulat w Nigerii dodatkowo ma często wyłączony telefon (komunikat „abonent niedostępny”).
W odpowiedzi na e-maile wysyłane z pytaniami o konkretne, niestandardowe przypadki, konsulat w Londynie, Belgradzie i w New Delhi odpowiada po kilku tygodniach, a konsulat w Abudży udziela odpowiedzi automatycznej: „wszystkie informacje znajdują się na stronie” (mimo iż wymagane informacje dotyczą wyjątkowej sytuacji, a nie standardowej procedury).
Równocześnie nie można założyć, że konsulaty z racji specyfiki swojej pracy nie są w stanie udzielać w rozsądnym terminie odpowiedzi na zapytania wysłane drogą e-mailową, ponieważ np. konsulaty w Brazylii (Kurytyba), w Egipcie (Kair), w Pakistanie, Libii, Japonii, Meksyku i w Arabii Saudyjskiej odpowiadają na e-maile w ciągu tygodnia lub krócej.
Złe praktyki placówek konsularnych
Nieuzasadnione wydają się również niektóre wytyczne związane z ubezpieczeniem zdrowotnym wymaganym podczas ubiegania się o wizę. Część placówek nie akceptuje polis ubezpieczeniowych od lokalnych ubezpieczycieli (nawet tych zatwierdzonych przez MSZ).
Decyzje odmowy wydania wizy są niedostatecznie uzasadnione, powody negatywnych decyzji często są niezrozumiałe. Przedsiębiorcy zgłaszają liczne przypadki, w których zostały dostarczone wszystkie wymagane dokumenty potwierdzające cel pobytu w Polsce, natomiast zgodnie z decyzją były one niewystarczające. Próby weryfikacji dokumentów, które mają zostać uzupełnione, podjęte przez wnioskodawców są nieskuteczne.
System wstępnej walidacji wniosków wizowych jest nieprzejrzysty i niezrozumiały zarówno dla aplikanta, jak i wspierającego go w procesie wizowym pracodawcy. Pomimo prawidłowo wpisanych danych z zezwolenia na pracę (organ wydający, data wydania, ważność zezwolenia na pracę) cudzoziemcy otrzymują informację zwrotną, że wstępna aplikacja wizowa została odrzucona ze względu na brak możliwości weryfikacji zezwolenia na pracę. Ponadto w przypadku niepomyślnej weryfikacji aplikujący otrzymuje tylko informację o negatywnym wyniku tego procesu bez możliwości potwierdzenia, który z elementów zezwolenia został zweryfikowany negatywnie (co w następstwie utrudnia ponowne wypełnienie formularza z uwagi na brak informacji o wadliwym elemencie).
Przewlekłe procedury
Szereg barier, które napotykają pracodawcy podejmując działania mające na celu legalne zatrudnienie pracowników z krajów trzecich dotyczy również przewlekłych procedurzwiązanych ze składaniem wniosków wizowych, w tym możliwości uzyskania terminu wizyty we właściwym konsulacieoraz niesprawny system losowania terminów spotkań wizowych, jak również nieprzejrzystość zasad jego funkcjonowania. Problem w szczególności dotyczy placówek konsularnych w następujących krajach:
Turcja: W Stambule proces rezerwacji terminu spotkania może zająć od dwóch do pięciu miesięcy, podczas gdy w Ankarze trwa to nawet dłużej. Ponadto występuje rozbieżność pomiędzy informacją dostępną na stronie placówki konsularnej w domenie gov.pl, a informacjami na stronie e-konsulat – w rzeczywistości placówka nie prowadzi rezerwacji terminów na platformie e-konsulat, jedyną dostępną formą rejestracji na wizytę w celu złożenia wniosku wizowego jest platforma VFS global.
Gruzja: Konsulat w Tbilisi jest bardzo przeciążony, dlatego uzyskanie wizy może zająć około 3 miesięcy lub dłużej.
Pakistan, Kazachstan, Uzbekistan, Egipt, Nigeria: Niesprawny system losowania i problem z rezerwacją terminu w placówce powodują, że czas oczekiwania na termin wizyty może wynieść nawet 9-10 miesięcy. Zasady przeprowadzenia systemu losowania są nieprzejrzyste, niemożliwe jest przewidzenie czy ostatecznie dojdzie do złożenia wniosku.
Mołdawia: Otrzymujemy także informację o bezskutecznych próbach umawiania się na wizytę w Ambasadzie RP w Kiszyniowie. W jednej firmie z sektora międzynarodowego drogowego transportu 120 kandydatów do pracy obecnie czeka na termin wizyty.
Indie: Na mniejszą skalę lecz podobne problemy z uzyskaniem terminu wizowego występują w Wydziale Konsularnym Ambasady RP w New Delhi i Konsulacie Generalnym w Mumbaju.
Białoruś: Na stronie internetowej konsulatu w zakładce dotyczącej placówki w Brześciu widnieje tylko odesłanie do secure2.e-konsulat.gov.pl, jednak pod wskazanym adresem nie ma możliwości rezerwacji terminu wizyty w Brześciu. Placówki konsularne w Mińsku i w Grodnie nie podają terminu udostępniania nowych slotów, co skutkuje koniecznością poświęcania dużych nakładów czasu na oczekiwanie na możliwość zarezerwowania spotkania.
– Postulujemy zweryfikowanie praktyk stosowanych przez poszczególne placówki konsularne. Obecny stan utrudnia a czasem zupełnie uniemożliwia rekrutację talentu z zagranicy i zatrudnienie w przewidywalnym czasie, tym samym wpływając negatywnie na możliwości rozwoju inwestycji w kraju. Ważne jest zapewnienie odpowiedniej polityki wizowej na rzecz przyjmowania pracowników zagranicznych, którzy są szczególnie potrzebni w kontekście naszej gospodarki – dodaje Nadia Kurtieva.
Konfederacja Lewiatan
09 marca 2023
Nowe prawo konkurencji naruszy zasadę, że prawo nie działa wstecz
Projekt ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, nad którym trwają prace w Sejmie, osłabi prawa przedsiębiorcy do obrony, wprowadzi niejasne, a przy tym rygorystyczne zasady odpowiedzialności prawnej oraz naruszy fundamentalną zasadę, że prawo nie działa wstecz – uważa Konfederacja Lewiatan.
firmyprawo konkurencji
Nowe prawo implementować dyrektywę ECN+. Problem w tym, że robi to w znacznej mierze w sposób niewłaściwy, niejasny lub wręcz część proponowanych zmian nie ma z dyrektywą związku.
– W wielu miejscach osłabia ochronę praw. Przykładem jest zbyt szerokie, niezgodne z dyrektywą prawo do żądania ,,wszelkich koniecznych informacji” przez UOKiK. Gwarancje procesowe świadka czy strony np.: prawo odmowy udzielenia informacji, zostały ujęte niejasno, poprzez ,,odpowiednie stosowanie” lub niekompletnie. Projekt stwarza również ryzyko dla naruszeń tajemnicy adwokackiej np.: przewiduje, że kontroler będzie mógł zapoznać się ,,pobieżnie” z pismem lub dokumentem które są nią objęte. Ponadto proponuje się rozwiązanie, które przypomina odpowiedź na zagadkę jeszcze przed jej usłyszeniem tj. przesunięcie uzasadnienia zarzutów z końcowego etapu postępowania na etap wszczęcia postępowania. Biorąc pod uwagę, że na początkowym etapie nie wszystkie informacje i dowody mogą być dostępne dla urzędu, takie rozwiązanie może ograniczać prawo do obrony przedsiębiorcy – mówi Adrian Zwoliński, ekspert ds. rynku finansowego i prawa korporacyjnego Konfederacji Lewiatan.
Projekt implementuje również nową zasadę odpowiedzialności związków przedsiębiorców. Czyni to jednak w sposób niezrozumiały. Nowa odpowiedzialność pojawia się gdy naruszenie prawa konkurencji przez związek przedsiębiorców ,,jest związane z działalnością jego członków”. Nie jest jednak jasne co znaczy to sformułowanie i jaki zakres odpowiedzialności wyznacza. Można zdobyć się aż na kilka interpretacji w tym zakresie. Związki przedsiębiorców stanowią odrębne byty prawne od swoich członków, mają odrębne procesy decyzyjne, zatem mogą ponosić odpowiedzialność wyłącznie za czyny dokonane przez siebie.
Projekt wprost łamie zasady, że ,,prawo nie działa wstecz” oraz ,,nie ma przestępstwa bez ustawy”: do spraw, w których postępowanie przed Prezesem UOKiK wszczęto przed dniem wejścia w życie projektowanej ustawy, stosowane mają być przepisy dotychczasowe. Oznacza to, że wszczęte postępowania po dniu wejścia w życie ustawy, a dotyczące działań sprzed jej wejścia w życie, będą objęte nowymi zasadami, w tym nową odpowiedzialnością. Oznacza to zatem, że podmioty ponosiłyby odpowiedzialność za swoje działania na zasadach, które nie istniały w chwili dokonania tych działań albo byłyby karane za czyny, które nie podlegały karze w chwili ich popełnienia. Nie ma wątpliwości co do tego, że fundamentem państwa prawa jest znana zasada, że prawo nie działa wstecz. Niestety, projekt ustawy ją narusza.
– Konkurencja jest jednym z kluczowych zjawisk dla gospodarki i oczywistym jest, że powinna ona podlegać ochronie. Regulacje jej dotyczące nie mogą natomiast być niezrozumiałe, naruszać gwarancji procesowych czy podstaw systemu prawnego. Część z projektowanych przepisów ustawy, niestety, niesie takie negatywne skutki lub ryzyka – dodaje Adrian Zwoliński.
Zgodnie z przewidywaniami posiedzenie RPP zakończyło się bez fajerwerków. Mimo, że cały czas da się słyszeć jastrzębie głosy z Rady (prof. Joanna Tyrowicz), wydaje się, że RPP raczej myśli już o tym, kiedy zacząć obniżać stopy, a scenariusz podwyżki mimo, że oficjalnie nie zakończony jest już raczej w niebycie. To znaczy, że najbliższe fajerwerki będziemy mieli na jutrzejszej konferencji prezesa NBP, która ostatnio wzbudza dużo większe emocje niż same decyzje. Ironizując wydaje się, że członkowie RPP nie są zbytnio zadowoleni z tego, że prezes Adam Glapiński występuje również w ich imieniu, reprezentując wspólne stanowisko.
Kolejne posiedzenia RPP zapewne też obędą się bez większych niespodzianek. Nasza gospodarka wyraźnie zwalnia, rynek pracy nadal silny, ceny surowców na świecie wracają do poziomów sprzed wybuchu wojny w Ukrainie. Najważniejszy czynnik czyli inflacja zapewne w marcu, kwietniu będzie wyraźnie niższa. Choć będzie to wynikało głównie z tego, że rok temu zaczął się inflacyjny rollercoaster.
Konfederacja Lewiatan
08 marca 2023
O przywództwie kobiet, równości i gotowości na zmianę – spotkanie w Kielcach
Pandemia, wojna, kryzys gospodarczy spowodowały, że udział kobiet w parlamentach, rządach czy radach nadzorczych nie wzrósł, a nawet mamy do czynienia z regresem – mówiła dr Henryka Bochniarz podczas spotkania z przedsiębiorczyniami, pracodawcami i przyjaciółmi świętokrzyskiego Lewiatana.
Akademia Liderekdr Henryka Bochniarzkobietypracarówność płacróżnorodnośćświę
W Kielcach odbyło się spotkanie, którego tematem było przywództwo kobiet, równość i gotowość na zmiany oraz rola liderek w kreowaniu lepszego świata. Dr Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Lewiatana i szefowa Akademii Liderek, mówiła o megatrendach w polityce, kulturze i biznesie. Na zaproszenie Świętokrzyskiego Związku Pracodawców Prywatnych Lewiatan udział w spotkaniu wzięły przedsiębiorczynie, pracodawcy i przyjaciele świętokrzyskiego Lewiatana.
– Droga kobiety na szczyt wymaga innej taktyki, niż droga mężczyzny. Pandemia, wojna, kryzys gospodarczy spowodowały, że udział kobiet w parlamentach, rządach czy radach nadzorczych nie wzrósł, a nawet mamy do czynienia z regresem. Na 146 państw Polska zajmuje dopiero 77. miejsce pod względem równości płci na świecie – mówiła dr Henryka Bochniarz.
Kobiety w roli menedżerek stawiają na racjonalizm oraz konsultacje pomysłów
Tymczasem różnorodność we władzach spółek przynosi wymierne korzyści biznesowe, wynikające z wyboru osób na najwyższe stanowiska z całej dostępnej puli talentów. Psychologowie podkreślają, że kobiety są bardziej odporne na stres, akcentują ich umiejętność działania pod presją wielu zadań, lepszą organizację pracy, a także umiejętności współpracy zespołowej. Kobiety w roli menedżerek zarządzają w inny sposób niż płeć przeciwna, gdyż częściej stawiają na racjonalizm oraz konsultacje pomysłów.
– Nigdy dość inspirującej rozmowy i wymiany doświadczeń w gronie kobiet i wspierających mężczyzn, którzy osiągnęli sukces i z radością dzielą się swoim doświadczeniem – podkreślała dr Henryka Bochniarz.
Tematy związane z problematyką partnerstwa i roli kobiet nieprzypadkowo były poruszane w czasie święta kobiet obchodzonego 8 marca.
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.