Budżet 2021. Niebezpieczny wzrost zadłużenia państwa
28 września 2020

Budżet 2021. Niebezpieczny wzrost zadłużenia państwa

• Na dzisiejszym posiedzeniu rząd przyjął projekt budżetu na rok 2021. Dochody państwa w przyszłym roku mają wynieść 404,4 mld zł, a wydatki 486,7 mld zł. Oznacza to deficyt rzędu 82,3 mld zł.
• Konfederacja Lewiatan ostrzega przed rosnącym i osiągającym niebezpieczny poziom zadłużeniem państwa.

W 2020 roku Polska zadłużyła się, aby ratować gospodarkę przed negatywnymi skutkami pandemii COVID-19. Brak interwencji mógłby w pesymistycznym scenariuszu oznaczać bankructwa i masowe przejęcia osłabionych polskich firm, wyższe bezrobocie oraz powrót zjawiska masowej emigracji Polaków. Na koniec 2020 roku planowany deficyt sięgnie 109,3 mld złotych. Nie można jednak wykluczyć, że niezbędna będzie kontynuacja wsparcia też w przyszłym roku.

– Pomoc firmom w utrzymaniu zatrudnienia znacząco zmniejsza zagrożenie głębokiego i długotrwałego spadku dobrobytu i jakości życia Polaków. Nie zwalnia to jednak od obowiązków, jakie państwo bierze na siebie w związku z rosnącym i osiągającym niebezpieczne poziomy, zadłużeniem. Nawet w latach najlepszej koniunktury Polsce nie udało się stworzyć nadwyżki budżetowej. W latach 2016-2020 zmarnowano szansę na znaczące obniżenie zadłużenia, czego konsekwencją jest ograniczona przestrzeń do zadłużania się w kryzysie. Postawieni pod ścianą politycy chowają wydatki do funduszy celowych – mówi dr Sonia Buchholtz, ekspertka ekonomiczna Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan stoi na stanowisku, że przy zadłużeniu efektywnie przekraczającym konstytucyjne 60% PKB fundamentalne znaczenie ma strategia tworzenia wartości dodanej w otoczeniu post-COVID-19. Pilnie potrzeba strategicznych decyzji, jakie dziedziny pozwolą Polsce zagospodarować nisze na globalnym rynku, powiększyć popyt na krajowe dobra i usługi, awansować w łańcuchach dostaw, stworzyć nowe wysoko wynagradzane miejsca pracy i zwiększyć konkurencyjność międzynarodową.

– Należy skoncentrować dalsze wsparcie na najbardziej rokujących dziedzinach, kosztem sztucznego utrzymywania przy życiu schyłkowych branż i trwale nierentownych przedsiębiorstw. Taka strategia – doskonale znana z sektora prywatnego – jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem w dobie ograniczonych zasobów i konieczności dokonania skoku rozwojowego. Transformacja energetyczna i cyfrowa to dwa kierunki rozwoju, ale dobór konkretnych nisz powinien być poprzedzony analizą ekonomiczną i prawną posiadanych technologii i zasobów oraz długookresowych aspiracji – podkreśla Sonia Buchholtz.

Rok 2021 rozpoczniemy z dużym zadłużeniem i tylko nieznacznie zredukujemy tempo jego wzrostu (deficyt 82,3 mld zł). Wydatki PFR zostaną zaliczone do wydatków sektora rządowego, powiększając wielkość zadłużenia. Jest to efekt powolnej poprawy transparentności finansów publicznych, którą Lewiatan ocenia pozytywnie. Zawdzięczamy to jednak dyscyplinującej roli europejskiej metodologii opisu długu (ESA 2010).

– Pozytywnie oceniamy deklarację resortu finansów, że nie ma planów powiększenia funduszy celowych. Transparentność finansów publicznych ma kluczowe znaczenie dla utrzymywania wiarygodności państwa jako podmiotu zarządzającego dużymi środkami publicznymi oraz zapożyczającego się – dodaje dr Sonia Buchholtz.

Konfederacja Lewiatan

Komitet Ekonomiczno-Społeczny zakończył kolejną kadencję
26 września 2020

Komitet Ekonomiczno-Społeczny zakończył kolejną kadencję

554 sesja plenarna EKES nie była łatwa. Kończyła kolejny 5-letni mandat, w trybie hybrydowym  (część członków w Brukseli, część on-line), co znacząco utrudnia normalne funkcjonowanie i debatę. A było o czym: 39 opinii do przegłosowania, podsumowanie kadencji z wystąpieniami online Ursuli van der Layen, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego David Sassoli i, na żywo, z wiceprzewodniczącą PE Klarą Dobrev.

 

Tym razem mniej było kurtuazji, a więcej deklaracji silniejszej współpracy i efektywniejszego dialogu, bo Unia w trudnym czasie tego bardzo potrzebuje. Priorytety się zmieniają, mimo trudnej sytuacji ambicje unijne rosną, jak choćby ta związana z szybszym ograniczaniem emisji CO2, a zmiana podejścia brytyjskiego rządu do porozumienia w sprawie Brexitu grozi kolejnymi napięciami i trudnościami.

W tych warunkach, mimo że sesja trwała 4 dni, pośpiech decydował o jakości debaty. Sprawozdawcy mieli 4 minuty na przedstawienie opinii, dyskutanci, po jednym z każdej grupy (pracodawców, związków zawodowych, ngo), po 2 minuty. Dość brutalnie przerywano dostęp do mikrofonu, by zmieścić się w czasie i przegłosować opinie.

Z 39 opinii, które są odpowiedzią na prośby PE, KE lub niemieckiej prezydencji, warto wspomnieć o kilku horyzontalnych: ECO/525 Covid-19: Zmiany do rozporządzenia w sprawie wspólnych przepisów EFRR i Funduszu spójności, TEN/704 Bezpieczne wprowadzenie sieci 5G w UE, TEN/709: Przyszłość unijnego transportu lotniczego w czasie kryzysu związanego z koronawirusem i po nim, TEN/708 Europejska strategia w zakresie danych, INT/909 Turystyka i transport w roku 2020 i w dalszej przyszłości, NAT/786 Europejska strategia ochrony różnorodności biologicznej do 2030 roku, SOC/645 Godna praca w gospodarce platform, SOC/656 Program UE dla zdrowia, czy SOC/632 Godziwe płace minimalne w całej Europie.

Na zakończenie sesji, z inicjatywy Jacka Krawczyka, kończącego kadencję przewodniczącego Grupy Pracodawców EKES, przyjęto przez aklamację rezolucję Komitetu popierającą działania społeczeństwa obywatelskiego Białorusi na rzecz demokracji i wolności obywatelskich i protestującą przeciw używaniu siły i przemocy przez białoruski reżim wobec sowich obywateli.
Pierwsza sesja plenarna nowego mandatu EKES 27-29 października 2020 r.

 

Lech Pilawski, Doradca Zarządu Konfederacji Lewiatan, Członek EKES

 

Konfederacja Lewiatan

Pracodawcy krytykują pomysł płacenia CIT przez spółki komandytowe
25 września 2020

Pracodawcy krytykują pomysł płacenia CIT przez spółki komandytowe

• Rząd w projektach ustaw podatkowych zaproponował, aby spółki komandytowe stały się podatnikami CIT.
• Spowoduje to poważne problemy dla wielu przedsiębiorców w trudnym dla biznesu czasie – ostrzega Rada Podatkowa Konfederacji Lewiatan i apeluje o rezygnację z tych zmian.

Dojdzie do podwójnego opodatkowania tego rodzaju spółek, raz na poziomie spółki, a drugi raz na poziomie wspólników. To zwiększy ich koszty. Część przedsiębiorców zrezygnuje wobec tego z tej formy działalności.

Pracodawcy nie zgadzają się ze stwierdzeniem zawartym w uzasadnieniu do projektu ustawy dotyczącej zmian w podatkach dochodowych od osób fizycznych i prawnych, że spółki komandytowe to powszechne wehikuły optymalizacyjne.

– Obłożenie spółek komandytowych podwójnym podatkiem będzie poważnym problemem dla wielu przedsiębiorców. Przedstawianie podatników prowadzących działalność gospodarczą w formie spółki komandytowej jako nieuczciwych, wykorzystujących lukę w systemie podatkowym jest nieprawdziwe i nieodpowiedzialne, szczególnie biorąc pod uwagę, iż dotyczy w przeważającej mierze polskich małych i średnich przedsiębiorców – mówi Patrycja Goździowska, przewodnicząca Grupy CIT/PIT Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan.

Nie znajduje też potwierdzenia w faktach argument, że spółki komandytowe często wykorzystywane są jako element agresywnej optymalizacji międzynarodowej. Według GUS w 2018 r. w Polsce było 2 234 spółek komandytowych z kapitałem zagranicznym (z czego 785 spółek było w 100% zagranicznych). Nawet gdyby przyjąć, że wszystkie te podmioty nie płaciły podatku w Polsce (a przecież nie może to być prawda), to zaledwie nieco ponad 6 % wszystkich spółek komandytowych (35 826 w 2018 r.).

Nieprawdziwe jest również przedstawianie struktury, w ramach której odpowiedzialność za zobowiązania biznesowe spółki komandytowej, ponosi spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, jako nieuczciwej, służącej do agresywnej optymalizacji podatkowej i wyłudzeń. Ponieważ jest to wyłącznie przejaw racjonalnego działania przedsiębiorców zmierzających do limitowania odpowiedzialności biznesowej, niemający żadnego związku z podatkami. Korzystanie przez podatników z rozwiązań stanowiących istotę systemu nie może być traktowane jako wyraz ich nieuczciwości.

Niezrozumiałe jest posługiwanie się przez projektodawcę pojęciem optymalizacji podatkowej w odniesieniu do rozwiązań wprost przewidzianych na gruncie prawa handlowego i podatkowego i w istocie oczekiwanie, by podatnicy tak układali swoje sprawy, by płacić jak najwyższe podatki. Tymczasem projekt ustawy wprost przewiduje, że brak opodatkowania wypłaty zysku (w istocie dystrybucja opodatkowanego dochodu) stanowi „korzyść podatkową” w rozumieniu przepisów o klauzuli obejścia prawa, sprzeczną z przedmiotem lub celem ustawy podatkowej (lub jej przepisu).

– Dlatego postulujemy rezygnację ze zmian polegających na bezwzględnym objęciu spółki komandytowej podatkiem CIT. W przypadku odrzucenia tego postulatu, apelujemy o pogłębioną analizę sposobów przeciwdziałania agresywnej optymalizacji podatkowej i przedstawienie innych, mniej drastycznych, rozwiązań – dodaje Patrycja Goździowska.

Konfederacja Lewiatan

 

Bez wsparcia istniejących instalacji OZE grozi nam spadek produkcji energii elektrycznej
25 września 2020

Bez wsparcia istniejących instalacji OZE grozi nam spadek produkcji energii elektrycznej

• Jesienią 2020 roku wybrane instalacje OZE zakończą 15 letni okres wsparcia opartego na świadectwach pochodzenia energii elektrycznej wytworzonej z odnawialnych źródeł energii.
• Bez wprowadzenia nowego systemu wsparcia, od października br., nastąpi znaczące zmniejszenie produkcji energii elektrycznej wytwarzanej z OZE – ostrzega Rada OZE w Konfederacji Lewiatan.

Problem ten dotknie w szczególności elektrownie na biomasę, biogazownie oraz elektrownie wodne. Niektóre z tych instalacji bez wsparcia zakończą wytwarzanie energii lub zastąpią paliwa odnawialne kopalnymi. W ten sposób tuż przed czasem rozliczenia celu na rok 2020 cześć źródeł wyjdzie z systemu wsparcia i zaprzestanie działalności, pomniejszając bilans energii elektrycznej wytworzonej z OZE.

W przypadku dedykowanych instalacji spalania biomasy, instalacji wykorzystujących biogaz czy małych elektrowni wodnych brak wsparcia w postaci zielonych certyfikatów może doprowadzić do zatrzymania pracy, a w przypadku instalacji spalania wielopaliwowego do zaprzestania współspalania biomasy i zastąpienia paliwa biomasowego węglem.

– W celu utrzymania produkcji energii elektrycznej z OZE z tych instalacji niezbędne jest jak najszybsze wprowadzenie nowego systemu wsparcia, dedykowanego zamortyzowanym instalacjom OZE. Możliwość wprowadzenia takiego mechanizmu dla istniejących instalacji wykorzystujących biomasę wynika wprost z Wytycznych Komisji Europejskiej w sprawie pomocy państwa na ochronę środowiska i cele związane z energią w latach 2014-2020. Jeśli tego nie zrobimy ilość wytworzonej energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii zacznie spadać – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak, dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.

Jeśli zmiany takie nie nastąpią w trybie pilnym, począwszy od 1 października z systemu zaczną wychodzić dedykowane instalacje spalania biomasy, instalacje biogazowe oraz małe elektrownie wodne, dla których zakończy się 15 letni okres wsparcia opartego na zielonych certyfikatach. Nawet jeśli nie będzie to miało istotnego wpływu na realizację celu OZE na 2020 rok, to należy pamiętać, że Polska zobowiązała się do osiągnięcia orientacyjnej trajektorii dochodzenia do celu OZE na 2030 rok. Celu, który ze względu na planowane osiągnięcie redukcji emisji na poziomie 55 proc. może wymagać zwiększenia do 38-40 proc., czyli o 6-8 punktów procentowych powyżej dotychczasowego celu. W przypadku przyjęcia zwiększonego celu OZE na 2030 rok, kraje członkowskie, w tym Polska zostaną wezwane do zwiększenia przyjętego przez nie celu udziału OZE. Z tego względu Polska nie może sobie pozwolić na wyjście z systemu ponad 1 GW mocy zainstalowanych w OZE.

Zakładając, że wszystkie jednostki OZE będą funkcjonować w systemie zielonych certyfikatów przez 15 lat, a więc tyle ile wynosi maksymalny okres wsparcia, szacuje się, że w latach 2020-2022 z systemu zielonych certyfikatów może wyjść łącznie ponad 0,5 GW mocy zainstalowanych, a w latach 2020-2024 ponad 1 GW. Oznacza to, że do 2024 roku z systemu może wyjść 11 proc. mocy zainstalowanej w OZE na dzień 30 czerwca 2020 roku lub 20% nowych mocy, które mogą powstać w wyniku rozstrzygnięcia dotychczasowych aukcji OZE. Jest to szczególnie istotne w kontekście konieczności realizacji celu OZE przez Polskę.

Na koniec czerwca 2020 roku moc zainstalowana odnawialnych źródeł energii w Polsce wynosiła niespełna 9,5 GW. Moc ta nie jest wystarczająca, aby osiągnąć 15 proc. udział energii ze źródeł odnawialnych w końcowym zużyciu energii brutto w 2020 roku. Szacuje się, że udział OZE w 2020 roku może wynieść ok. 12-13 proc.

Bez istniejących dedykowanych instalacji spalania biomasy, instalacji wykorzystujących biogaz czy małych elektrowni wodnych wyniesie on jeszcze mniej. Nawet jeśli Polsce uda się wynegocjować możliwość realizacji celu OZE w roku 2021 lub 2022, to należy pamiętać, że zobowiązała się do osiągnięcia orientacyjnej trajektorii udziału OZE, która w krajowym planie na rzecz energii i klimatu na lata 2021-2030 została określona na poziomie 16,4 proc. w 2022 roku i 18,4 proc. w 2025 roku.
Konfederacja Lewiatan

 

Uwagi w sprawie szczegółowych warunków i trybu udzielania wsparcia ze środków Funduszu Szerokopasmowego
25 września 2020

Uwagi w sprawie szczegółowych warunków i trybu udzielania wsparcia ze środków Funduszu Szerokopasmowego

W nawiązaniu do prowadzonych aktualnie konsultacji projektu rozporządzenia Ministra Cyfryzacji w sprawie szczegółowych warunków i trybu udzielania wsparcia ze środków Funduszu szerokopasmowego, Konfederacja Lewiatan przedstawia swoje uwagi.

Konfederacja Lewiatan

Pobierz pełną treść
KL/451/323/AM/2020
Za dużo niejasności w prawie holdingowym
24 września 2020

Za dużo niejasności w prawie holdingowym

• Projekt nowelizacji Kodeksu Spółek Handlowych zawiera, z perspektywy spółek prywatnych, potrzebne zmiany, ale i takie, które przedsiębiorcy oceniają negatywnie.
• Wiele wątpliwości budzi prawo holdingowe. Jeśli ma rzeczywiście służyć holdingom, należy wyeliminować z niego jak najwięcej niejasności już na etapie prac legislacyjnych – uważa Konfederacja Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan przygotowała stanowisko do projektu nowelizacji Kodeksu Spółek Handlowych. Zdaniem pracodawców w niektórych przypadkach reguluje on bardzo istotne kwestie, a jednocześnie robi to w sposób nieprecyzyjny i rodzący wiele pytań.

– Takim przykładem może być prawo holdingowe, czyli regulacje dotyczące grupy spółek (sytuacji, kiedy spółki są w zależności między sobą np.: spółka-matka i spółki-córki). Już sama definicja grupy spółek zawiera niejasne sformułowania np.: ,,jednolite kierownictwo”, gdzie nie wiadomo na czym ,,jednolitość” ma polegać. Nie wiadomo czy regulacja dotyczy spółek zagranicznych, a jeśli tak, powstają pytania o kwestie techniczne (np.: wpis do rejestru). Nie ma także jasnej odpowiedzi czy spółka może należeć do więcej niż jednej grupy spółek albo jak ustaje uczestniczenie spółki w grupie. Samo uczestnictwo w grupie spółek ma być z kolei ujawniane w rejestrze i tu pojawia się kilka pytań o to jakie informacje należy w nim przedstawić – mówi mec. Adrian Zwoliński, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Istnieje szereg wątpliwości i praktycznych i teoretycznych jak stosować regulację. Jeśli ma ona służyć holdingom, należy wyeliminować jak najwięcej niejasności na etapie prac legislacyjnych. W przeciwnym razie może ona rodzić niepewność prawną, a to z kolei niewielką efektywność rozwiązań, czy nawet, w skrajnych przypadkach, rozwiązania iluzoryczne, które dobrze wyglądają wyłącznie ,,na papierze”.

Konfederacja Lewiatan

EFNI – edycja 9 i pół: Jakie powinny być priorytety inwestycyjne UE i Polski?
23 września 2020

EFNI – edycja 9 i pół: Jakie powinny być priorytety inwestycyjne UE i Polski?

• Małgorzata Jarosińska- Jedynak, minister funduszy i polityki regionalnej, Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego to kolejni goście tegorocznego Europejskiego Forum Nowych Idei – edycja 9 i pół.
• Motywem przewodnim spotkania będzie odbudowa i funkcjonowanie gospodarki w czasie i po kryzysie wywołanym pandemią COVID-19.

Europejskie Forum Nowych Idei – edycja 9 i pół odbędzie się online 2 października br.

W czasie sesji plenarnej „Priorytety inwestycyjne UE i Polski” Piotr Arak, Paweł Wideł, prezes Związku Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych, a także przedstawiciele m.in. resortu rozwoju i Komisji Europejskiej będą się zastanawiać czy i w jaki sposób Polska i Europa mają szansę na odbudowę zerwanych łańcuchów dostaw, jak chronić rynki przed asymetrią inwestycji, jak regulować handel w obszarze usług cyfrowych, czy inwestor zagraniczny jest pożądany w przypadku infrastruktury krytycznej?

Programom wsparcia przedsiębiorców w czasie pandemii COVID-19 poświęcona będzie sesja plenarna „Recovery – ocena modeli i efektywności programów wsparcia dla biznesu w ujęciu europejskim”. Wezmą w niej udział, m.in. Paweł Borys, Vidmantas Janulevičius, prezydent litewskiej Konfederacji Przemysłu, Klaus Deutsch, dyrektor Działu Badań, Polityki Przemysłowej i Gospodarczej, Federacja Przemysłu Niemieckiego, BDI, Fredrik Persson, prezydent Szwedzkiej Organizacji Przemysłu, SE, Jan Olbrycht, eurodeputowany, członek Komisji Budżetowej oraz Komisji Rozwoju Regionalnego.

Ciekawie zapowiada się panel poświęcony budżetowi UE na lata 2021-20217, z udziałem minister Małgorzaty Jarosińskiej – Jedynak, Jana Olbrychta i Grzegorza Radziejewskiego, eksperta ds. ekonomicznych i politycznych, Dyrekcja Generalna ds. Budżetu, DG BUDGET, Komisja Europejska

Wydarzeniem dnia będzie wystąpienie gościa specjalnego Matta Brittina, prezesa Google w Europie.

Wśród uczestników spotkania pojawią się także m.in. Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego, Tadeusz Kościński, minister finansów, Michał Kurtyka, minister klimatu, czy Anne Applebaum, dziennikarka, publicystka „The Washington Post”, laureatka nagrody Pulitzera.

Jak co roku, ideą EFNI jest wypracowanie pomysłów na silną Europę i konkurencyjną gospodarkę, otwartą na trendy cywilizacyjne i technologiczne. Ze względu na pandemię, organizatorzy zdecydowali, że w tym roku odbędzie się EFNI – edycja 9 i pół, natomiast jubileuszowa 10. edycja Forum zostanie zorganizowana w 2021 roku.

Organizatorami tegorocznego EFNI – edycja 9 i pół są Konfederacja Lewiatan i BusinessEurope. Partnerem strategicznym Orange, natomiast partnerami BASF, BOSCH, IKEA, Siemens, FCA i Google.

Partnerami medialnymi są TOK FM, Dziennik Gazeta Prawna, euractiv.pl, MyCompany, Puls Biznesu, Warsaw Business Journal i 300 gospodarka.

Udział w Forum jest bezpłatny

ZAREJESTRUJ SIĘ TUTAJ

Więcej informacji na www.efni.pl

Konfederacja Lewiatan

 

Bezrobocie stoi w miejscu. Firmy poradziły sobie z zamrożeniem gospodarki
23 września 2020

Bezrobocie stoi w miejscu. Firmy poradziły sobie z zamrożeniem gospodarki

Rynek pracy w sierpniu br. stabilizuje się w warunkach „nowej normalności” w okresie pandemii COVID-19. Dane opublikowane dzisiaj przez GUS wskazują, że zmniejsza się dynamika spadku przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw.

Zapoznaj się z komentarzem Moniki Fedorczuk, ekspertki Konfederacji Lewiatan ds. rynku pracy.

 

 

Nie wszędzie spada zatrudnienie, ale rośnie liczba zwolnień grupowych

Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wynosiło 6295 tys. osób i było niższe niż przed rokiem o 1,5%. Najwięcej osób jest zatrudnionych w przemyśle – 2708 tys. osób, z czego 2 333 tys. w przetwórstwie przemysłowym, oraz w sekcji Handel, naprawa pojazdów samochodowych – 1294 tys. osób.

Najwyższe spadki zatrudnienia odnotowano w administracji i działalności wspierającej (o 6,5%) i – co chyba nie powinno dziwić – w zakwaterowaniu i gastronomi (o 5%). Są też branże w których obserwowany jest jego wzrost, np. – informacja i komunikacja (o 2,7%). Rośnie liczba zgłaszanych zwolnień grupowych – w końcu sierpnia 357 zakładów zadeklarowało plany zwolnienia 38 tys. pracowników, z czego 3,9 tys. z sektora publicznego.

 

Obserwujemy powolny wzrost płac…

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu wynosiło 5337,65 zł i było wyższe o 4,1% niż przed rokiem. Chociaż wydaje się, że okres dużej dynamiki wzrostu wynagrodzeń mamy za sobą, to dobrą informacją jest, że obserwujemy powolny wzrost płac.

Niewątpliwie sytuacja, jaka miała miejsce na wiosnę, była również efektem wsparcia w ramach kolejnych tarcz, zakładających konieczność obniżenia wymiaru czasu pracy lub wprowadzenia przestoju, jako warunku uzyskania środków publicznych.

Obecny wzrost płac może być potraktowany jako wskaźnik względnej stabilności finansowej firm po okresie korzystania ze wsparcia.

.. i stosunkowo niski poziom bezrobocia

Stopa bezrobocia rejestrowanego w sierpniu utrzymywała się na tym samym poziomie co w lipcu br. ale w skali roku wzrosła o 0,9 pkt proc. Mamy do czynienia ze zróżnicowaniem sytuacji na rynku pracy w poszczególnych województwach. Najniższe bezrobocie jest w wojewódzkie wielkopolskim – 3,7 %, najwyższe w warmińsko – mazurskim (9,9%).

Stosunkowo niski poziom bezrobocia w skali kraju oraz brak wyraźnego wzrostu w okresie zamrożenia gospodarki jest skutkiem realizacji programów utrzymania zatrudnienia, finansowanych ze środków publicznych. Obecnie większość tych programów zostało zakończonych i na razie brak jednoznacznych informacji ze strony rządu o ich kontynuowaniu, nawet w zmodyfikowanej formie. Najbliższe tygodnie przyniosą odpowiedź, na ile obecna kondycja gospodarki pozwala utrzymać poziom zatrudnienia zbliżony do tego sprzed pandemii. Publikowane przez GUS wskaźniki dotyczące poziomu zatrudnienia czy stopy bezrobocia pozwalają na umiarkowany optymizm w tym zakresie.

Jak teraz powinno wyglądać wsparcie przedsiębiorstw?

Dane, jakimi dysponujemy, pozwalają postawić tezę, że rynek pracy poradził sobie stosunkowo dobrze z zamrożeniem gospodarki, procesem wychodzenia z lockdownu oraz funkcjonowaniem w nowych warunkach, wymagających zdolności adaptacyjnych. Jednym z czynników, które w istotny sposób wpłynęły na tę sytuację, było zaangażowanie bardzo dużych środków publicznych w łatwo dostępne dla przedsiębiorców programy pomocowe.

Obecna sytuacja finansów państwa nie pozwala na kontynuowanie tak hojnego wsparcia, a jednocześnie są branże, które nadal wymagają pomocy. Kolejne miesiące powinny być okresem kontynuowania wsparcia publicznego, ale na zasadach bardziej selektywnych niż miało to miejsce dotychczas.

Konfederacja Lewiatan

Unijna polityka ochrony konsumentów – trwają konsultacje
23 września 2020

Unijna polityka ochrony konsumentów – trwają konsultacje

Komisja Europejska prowadzi obecnie konsultacje dotyczące unijnej polityki ochrony konsumentów. Jedną z nowych inicjatyw jest przegląd dyrektywy 2001/95/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 3 grudnia 2001 r. w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów (General Product Safety Directive).

 

Obecnie nie ma jeszcze konkretnych propozycji zmian dyrektywy a Komisja Europejska prowadzi jedynie konsultacje samej koncepcji dokumentu. Planowane zmiany w treści dyrektywy są elementem przyszłego pakietu pod nazwą the New Consumer Agenda. Zmiany te dotyczą przede wszystkim:wpływu nowych technologii na bezpieczeństwo produktów (AI, IoT)

  1. bezpieczeństwa produktów sprzedawanych online
  2. egzekwowania zasad bezpieczeństwa
  3. spójności systemu bezpieczeństwa produktów.

W tym miejscu zasadnym wydaje się przybliżenie jaki jest zakres zastosowania dyrektywy w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów, a także jakie są jej główne założenia. Dyrektywa ma zastosowanie do wszystkich produktów wprowadzanych na rynek Europejskiego Obszaru Gospodarczego, wraz z produktem w odniesieniu do świadczenia usług. Jej przepisy stosuje się w przypadku braku przepisów szczególnych prawa wspólnotowego, które regulowałyby bezpieczeństwo konkretnych produktów. W sytuacji gdy produkty podlegają szczególnym wymogom związanym z bezpieczeństwem, co jest wynikiem obowiązujących przepisów ustawodawstwa wspólnotowego, dyrektywa ta ma zastosowanie jedynie w zakresie zagrożeń bądź też kategorii zagrożeń nieobjętych tymi wymogami. Należy jednocześnie podkreślić, że dyrektywa nie ma zastosowania do produktów z drugiej ręki, dostarczanych jako antyki lub towary wymagające przed ich użyciem naprawy lub renowacji, pod warunkiem że dostawca wyraźnie informuje o tym odbiorcę. Z powyższego wynika zatem, że zasadniczym celem dyrektywy jest zapewnienie wysokiego poziomu bezpieczeństwa produktów na obszarze całej Unii Europejskiej  w kontekście produktów konsumenckich, których nie obejmuje sektorowe prawodawstwo harmonizacyjne UE. W konsekwencji, zgodnie z założeniami dyrektywy, producenci mogą wprowadzać do obrotu jedynie produkty, które są bezpieczne.

Na mocy dyrektywy utworzono system wczesnego ostrzegania o niebezpiecznych produktach nieżywnościowych (RAPEX – wspólnotowy system szybkiej informacji), którego głównym zadaniem jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony zdrowia i bezpieczeństwa konsumentów na obszarze Jednolitego Rynku Unii Europejskiej. Założenie to jest możliwe do zrealizowania, dzięki zapewnieniu szybkiej i sprawnej wymiany informacji między państwami członkowskimi a Komisją Europejską w zakresie produktów stwarzających zagrożenie oraz środków podjętych w konkretnym kraju, mających na celu wykluczenie lub ograniczenie ich wprowadzania na rynek, a także ich prawdopodobne użytkowanie. System ten gwarantuje zatem szybkie i efektywne powiadamianie odpowiednich organów o niebezpiecznych produktach. Warto podkreślić, że system RAPEX obejmuje wszystkie produkty nieżywnościowe przeznaczone dla konsumentów oraz te, co do których istnieje prawdopodobieństwo, że mogą być przez nich użyte. Dyrektywa przewiduje również możliwość podejmowania przez Komisję  Europejską tymczasowych decyzji w sprawie tzw. „środków nadzwyczajnych”, w przypadku produktów stwarzających istotne zagrożenie dla zdrowia oraz bezpieczeństwa konsumentów w poszczególnych państwach członkowskich.
Dyrektywa wyraźnie definiuje co należy uznać za produkt bezpieczny. Jest to mianowicie każdy produkt, który w normalnych bądź możliwych do przewidzenia warunkach zastosowania, łącznie z przechowywaniem oraz, w stosownych przypadkach, oddaniem do użytku, wymogami instalacyjnymi i konserwacyjnymi, nie przedstawia żadnego zagrożenia lub jedynie minimalne zagrożenie związane z jego użytkowaniem, uważany za dopuszczalny i odpowiadający wysokiemu poziomowi ochrony bezpieczeństwa i zdrowia osób, ze szczególnym uwzględnieniem:właściwości produktu, łącznie z jego składem, opakowaniem, instrukcją montażu oraz, w stosownych przypadkach, z instrukcją instalacji i konserwacji

  1. oddziaływania na inne produkty, jeżeli można przewidzieć, że będzie on używany wraz z innymi produktami
  2. wyglądem produktu, etykietowaniem, wszelkimi ostrzeżeniami i instrukcjami zastosowania i zniszczenia, a także wszelkimi innymi wskazówkami czy informacjami na temat produktu
  3. kategorii konsumentów narażonych na szczególne ryzyko podczas używania produktu, zwłaszcza dzieci i osób w podeszłym wieku.

Jednocześnie za produkt niebezpieczny uznaje się ten, który nie odpowiada definicji produktu bezpiecznego.

Ze względu na wagę tematu oraz jego praktyczny wymiar zarówno dla producentów, jak i konsumentów, Konfederacja Lewiatan przygotowuje obecnie stanowisko uwzględniające niezbędne zmiany w obecnej treści dyrektywy.

 

Elżbieta Dziuba, ekspertka Konfederacji Lewiatan

 

Konfederacja Lewiatan

Stanowisko w sprawie projektu ustawy budżetowej na rok 2021
23 września 2020

Stanowisko w sprawie projektu ustawy budżetowej na rok 2021

W odpowiedzi na przesłany do Rady Dialogu Społecznego projekt ustawy budżetowej na rok 2021 przekazujemy stanowisko Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan

Pobierz pełną treść