Analizując przygotowane zalecenia, Konfederacja Lewiatan popiera kierunki wyrażone w opiniowanym dokumencie i tworzenie przez państwa członkowskie spójnych pakietów politycznych wspierających zmianę statusu na rynku pracy. Niemniej jednak zwracamy uwagę, że – obok wspierania przedsiębiorczości – w tych pakietach powinny znaleźć się instrumenty wspierające pracodawców w tworzeniu dobrej jakości miejsc pracy.
Analizując przygotowane zalecenia, Konfederacja Lewiatan popiera kierunki wyrażone w opiniowanym dokumencie i tworzenie przez państwa członkowskie spójnych pakietów politycznych wspierających zmianę statusu na rynku pracy. Niemniej jednak zwracamy uwagę, że – obok wspierania przedsiębiorczości – w tych pakietach powinny znaleźć się instrumenty wspierające pracodawców w tworzeniu dobrej jakości miejsc pracy.
14 kwietnia państwa członkowskie UE zgodziły się na system „zielonych zaświadczeń cyfrowych” o zaszczepieniu, uzyskaniu odporności wskutek przechorowania lub negatywnym teście na COVID-19. Komisja Europejska chciałaby, żeby projekt wszedł w życie w czerwcu i tym samym ułatwił Europejczykom podróżowanie w czasie wakacji, a branży turystycznej odbudowę po lockdownie.
„Zielone zaświadczenie cyfrowe” będzie bezpłatne, dwujęzyczne (w języku wydającego ją państwa członkowskiego i języku angielskim), dostępne w formacie cyfrowym lub papierowym. Oba będą posiadały kod QR. Zaświadczenie będzie dowodem na to, że dana osoba została zaszczepiona przeciwko COVID-19, uzyskała ujemny wynik testu, albo przeszła COVID-19.
Zaświadczenia, a swoboda przemieszczania
Komisja Europejska podkreśla, że posiadanie zaświadczeń nie będzie warunkiem umożliwiającym swobodę przemieszczania się w ramach Unii Europejskiej. W tym kontekście wielu europosłów wskazuje, że „cyfrowe zielone zaświadczenia” faktycznie będą pełniły funkcje paszportów, bez których nie będzie możliwe korzystanie z traktatowej swobody przemieszczania się w Unii Europejskiej. W ich ocenie trudno sobie wyobrazić sytuację, w której państwo członkowskie będzie wpuszczać na swoje terytorium osoby nieposiadające zaświadczeń. Nie wiadomo także jak długo mają obowiązywać zaświadczenia, co może rodzić ryzyko, że zostaną z Europejczykami na dłużej. Komisja Europejska wskazuje, żeby „zielonych zaświadczeń cyfrowych” nie nazywać paszportami szczepionkowymi, ponieważ wskazuje to na fakt, że obecnie swoboda przemieszczania się w unii nie funkcjonuje.
Konfederacja Lewiatan w swoim stanowisku przekazanym Business Europe w połowie marca podkreślała, że w pierwszej kolejności trzeba zwiększyć tempo szczepień w państwach członkowskich. Proces szczepień jest niestabilny i pełen perturbacji. Wprowadzenie paszportu szczepionkowego byłoby przedwczesne i dyskryminujące dla osób, które nie miały możliwości zaszczepienia i ograniczałoby swobody traktatowe. Natomiast w przypadku wprowadzenia zaświadczenia w momencie, kiedy każdy chętny został zaszczepiony, powinien obowiązywać jeden standard unijny dokumentu.
Podczas sesji plenarnej (26-29 kwietnia) europosłowie przyjmą mandat negocjacyjny dla Parlamentu Europejskiego. Ostateczne rozmowy o kształcie zaświadczeń między Komisją Europejską, Radą i Parlamentem Europejskim powinny rozpocząć się w maju.
Regulacje zawarte w projekcie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych nie traktują równo wszystkich firm farmaceutycznych, zobowiązują je do wpłaty wysokiej kwoty na Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych zwiększając tym samym obciążenia finansowe – uważa Konfederacja Lewiatan.
Projekt ustawy, który jest w konsultacjach społecznych, zakłada m.in. powołanie Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych, który umożliwi pacjentom ubieganie się o odszkodowanie za niepożądane odczyny poszczepienne.
– Wspieramy wszelkie inicjatywy, które mają na celu zapewnienie ochrony przed chorobami zakaźnymi. Pozytywnie odnosimy się do powołania Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych, który umożliwi pacjentom uzyskanie odszkodowania za uboczne skutki szczepień na Covid-19. Uważamy jednak, że nowe regulacje są krzywdzące dla firm na krajowym rynku farmaceutycznym – mówi Kacper Olejniczak, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Nie wiadomo dlaczego firmy farmaceutyczne, które dostarczają szczepionki na Covid-19 na podstawie porozumienia między Komisją Europejską i państwami członkowskimi, mają nie partycypować w kosztach Funduszu. Konfederacja Lewiatan proponuje, aby zwolnić wszystkich producentów szczepionek z obowiązku dokonywania wpłat na Fundusz albo zobligować do wpłat wszystkie, bez wyjątku firmy.
Pracodawcy krytykują nowe obciążenia finansowe nakładane na firmy farmaceutyczne. Wysokość wpłat na Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych ma wynosić 1,5% wartości umowy i będzie istotnym obciążeniem dla firm.
– Nakładanie dodatkowych obciążeń finansowych na producentów, zdaje się zupełnie przeczyć wszelkim inicjatywom podejmowanym przez rząd, których celem jest udzielenie wsparcia finansowego np. w ramach Krajowego Projektu Odbudowy. Jaki sens ma przyznawanie firmom dotacji przy jednoczesnym obciążaniu ich dodatkowymi kosztami, na które środki można wygospodarować z innych źródeł. Proponujemy obniżenie wysokości wpłat do 1% – dodaje Kacper Olejniczak.
Niepokoi również zbyt niska kwota środków, w wysokości 1,1 mln zł, wpłacanych z Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 na Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych. Powinna ona odzwierciedlać realną liczbę możliwych zgłoszeń niepożądanych odczynów poszczepiennych.
Konfederacja Lewiatan
22 kwietnia 2021
Cyfrowe zaświadczenia o szczepieniu ułatwią wakacyjne podróże w UE?
14 kwietnia państwa członkowskie UE zgodziły się na system „zielonych zaświadczeń cyfrowych” o zaszczepieniu, uzyskaniu odporności wskutek przechorowania lub negatywnym teście na COVID-19. Komisja Europejska chciałaby, żeby projekt wszedł w życie w czerwcu i tym samym ułatwił Europejczykom podróżowanie w czasie wakacji, a branży turystycznej odbudowę po lockdownie.
„Zielone zaświadczenie cyfrowe” będzie bezpłatne, dwujęzyczne (w języku wydającego ją państwa członkowskiego i języku angielskim), dostępne w formacie cyfrowym lub papierowym. Oba będą posiadały kod QR. Zaświadczenie będzie dowodem na to, że dana osoba została zaszczepiona przeciwko COVID-19, uzyskała ujemny wynik testu, albo przeszła COVID-19.
Zaświadczenia, a swoboda przemieszczania
Komisja Europejska podkreśla, że posiadanie zaświadczeń nie będzie warunkiem umożliwiającym swobodę przemieszczania się w ramach Unii Europejskiej. W tym kontekście wielu europosłów wskazuje, że „cyfrowe zielone zaświadczenia” faktycznie będą pełniły funkcje paszportów, bez których nie będzie możliwe korzystanie z traktatowej swobody przemieszczania się w Unii Europejskiej. W ich ocenie trudno sobie wyobrazić sytuację, w której państwo członkowskie będzie wpuszczać na swoje terytorium osoby nieposiadające zaświadczeń. Nie wiadomo także jak długo mają obowiązywać zaświadczenia, co może rodzić ryzyko, że zostaną z Europejczykami na dłużej. Komisja Europejska wskazuje, żeby „zielonych zaświadczeń cyfrowych” nie nazywać paszportami szczepionkowymi, ponieważ wskazuje to na fakt, że obecnie swoboda przemieszczania się w unii nie funkcjonuje.
Konfederacja Lewiatan w swoim stanowisku przekazanym Business Europe w połowie marca podkreślała, że w pierwszej kolejności trzeba zwiększyć tempo szczepień w państwach członkowskich. Proces szczepień jest niestabilny i pełen perturbacji. Wprowadzenie paszportu szczepionkowego byłoby przedwczesne i dyskryminujące dla osób, które nie miały możliwości zaszczepienia i ograniczałoby swobody traktatowe. Natomiast w przypadku wprowadzenia zaświadczenia w momencie, kiedy każdy chętny został zaszczepiony, powinien obowiązywać jeden standard unijny dokumentu.
Podczas sesji plenarnej (26-29 kwietnia) europosłowie przyjmą mandat negocjacyjny dla Parlamentu Europejskiego. Ostateczne rozmowy o kształcie zaświadczeń między Komisją Europejską, Radą i Parlamentem Europejskim powinny rozpocząć się w maju.
Sprzedaż detaliczna w marcu br. wzrosła o 15,2% w ujęciu rocznym i o 15% w stosunku do lutego – podał GUS.
Komentarz dr Sonii Buchholtz, głównej ekonomistki Konfederacji Lewiatan
Podobnie jak w przypadku danych o produkcji przemysłowej, dużą rolę odgrywa punkt odniesienia – marzec 2020 r. był pierwszym miesiącem drastycznych spadków sprzedaży po wybuchu pandemii. Na tym nie koniec podobieństw, bo sprzedaż detaliczna zaskakuje bardzo pozytywnie – dzisiejsze wyniki są wyraźnie powyżej oczekiwań rynku. Zapewne gdyby nie lockdown w marcu br. te wyniki byłyby jeszcze lepsze.
Na przestrzeni roku odnotowaliśmy wzrost sprzedaży niemal wszystkich kategorii – z wyłączeniem farmaceutyków (-2,6% r/r), które przed rokiem były towarem pierwszej potrzeby oraz paliw (-0,6% r/r). W przypadku żywności popyt pozostaje dość stabilny (2,9%). Wzrost sprzedaży pozostałych produktów bije rekordy: od 28,2% (prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach) do 93% (odzież – która przed rokiem odnotowała załamanie). Pogłębienie spadku sprzedaży w kwietniu 2020 r. tworzy przestrzeń do dalszych rekordów rocznych w kwietniu tego roku.
W dłuższej perspektywie należy również rozpatrywać czynniki sprzyjające spadkom popytu ze szczególnym uwzględnieniem wzrostu cen (rosnące koszty produkcji w kraju, słaby złoty), a być może także możliwość pogorszenia sytuacji na lokalnych rynkach pracy wraz z zakończeniem wsparcia z tarcz.
Ograniczenie handlu stacjonarnego skłania klientów do korzystania z e-commerce. Standardowo, po dobra pierwszej potrzeby Polacy wybierają się do sklepów fizycznie, natomiast odzież, meble, rtv/agd, czy książki nabywają przez internet. Wciąż nie jest to dominujący sposób handlu, jednak lockdowny utrwalają ten kanał zakupów wśród konsumentów.
Konfederacja Lewiatan
22 kwietnia 2021
Zapobieganie i zwalczanie zakażeń i chorób zakaźnych – uwagi Lewiatana do projektu ustawy
Konfederacja Lewiatan będzie wspierała wszelkie inicjatywy, które mają na celu zapewnić ochronę przed chorobami zakaźnymi. Doceniamy intencję stworzenia regulacji dotyczącej Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych i pozytywnie odnosimy się do głównego celu projektu. Uważamy jednak, że wprowadzone w nim zmiany są niewystarczające, a przewidziane regulacje dalece krzywdzące dla podmiotów funkcjonujących na krajowym rynku farmaceutycznym.
Przekazujemy stanowisko Konfederacji Lewiatan w sprawie rozwiązań zaproponowanych w senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw.
W marcu br. zmniejszyło się zatrudnienie w przedsiębiorstwach. W firmach zatrudniających powyżej 9 osób pracowało 6330,3 tys., co oznacza spadek o 1,3% w ciągu roku. Przeciętne wynagrodzenie brutto wyniosło 5929,05 i było wyższe od tego wypłaconego rok wcześniej o 8% – podał GUS.
Komentarz Moniki Fedorczuk, ekspertki Konfederacji Lewiatan
Zmniejszyła się też o 0,1% liczba pracujących w stosunku do lutego bieżącego roku. Dane te pokazują, że – mimo środków pomocowych – sektor przedsiębiorstw ogranicza, choć w niewielkim stopniu zatrudnienie próbując dostosować je do potrzeb.
Nie obserwowaliśmy znacznego nasilenia zwolnień grupowych, co pozwala sądzić, że zmniejszenie zatrudnienia uzyskano poprzez odejścia pracowników na emeryturę, zakończenie umów terminowych, redukcję wymiaru czasu pracy dla niektórych pracowników. Warto pamiętać, że utrzymanie zatrudnienia sprzed pandemii było możliwe poprzez zaangażowanie dużych środków publicznych – czy to w formie wsparcia rządowego czy z Polskiego Funduszu Rozwoju. Obecnie kończy się okres obowiązywania okresu ochronnego dla pracowników firm, które korzystają ze wsparcia PFR, co – ze względów oczywistych – nasuwa pytanie czy obecny stan gospodarki i możliwości sprzedaży towarów i usług są wystarczające do utrzymania dotychczasowej liczby pracowników. Wydaje się, że większość przedsiębiorstw skutecznie dostosowała się do nowej sytuacji, jednak są też takie, które nie mogą podejmować działalności z uwagi na ograniczenia administracyjne. W tych sektorach można się spodziewać zwolnień, tym bardziej, że obecne plany rządu zakładają co najwyższej regionalne zniesienie obostrzeń. Skutki tych zwolnień będą słabo widoczne w cyklicznych danych GUS, gdyż dotyczyć będą głównie małych i mikro przedsiębiorstw.
Przeciętne wynagrodzenie brutto w marcu 2021 wyniosło 5929,05 i było wyższe od tego wypłaconego rok wcześniej o 8%. Wzrost wynagrodzeń wydaje się nielogiczny w czasach dużej niepewności i zagrożenia dalszego funkcjonowania dla części przedsiębiorstw. Istotne jest jednak, że te dane dotyczą wyłącznie przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób, a więc tych, które stosunkowo lepiej radzą sobie w obecnej sytuacji. W stosunkowo dobrej kondycji są przedsiębiorstwa produkujące na eksport, branża usług wspólnych, logistyka, branża informatyki i telekomunikacji. To te obszary działalności, które cały czas podwyższają wynagrodzenia chcąc przyciągnąć i utrzymać pracowników o poszukiwanych kompetencjach.
Dynamika produkcji sprzedanej przemysłu w marcu 2021 r. wyniosła 18,9% r/r oraz 7,9% m/m – po korekcie o czynniki sezonowe odpowiednio 15,7% r/r oraz 2,3% m/m – podał dzisiaj GUS.
Komentarz dr Sonii Buchholtz, głównej ekonomistki Konfederacji Lewiatan
Te bardzo optymistyczne wyniki zawdzięczamy niskiej bazie: marzec 2020 r. był miesiącem spadków w przemyśle, więc poprawa będzie zawsze wyglądała dobrze. Z tej perspektywy w kwietniu należy oczekiwać jeszcze bardziej imponujących wyników.
Biorąc poprawkę na wielkości liczbowe, marzec 2021 r. przyniósł stabilny wzrost popytu w przetwórstwie (20,9% r/r, 20,7% m/m). Większość działów przemysłu notuje roczne wzrosty (27 z 34 działów, 91,6% wartości produkcji), a wśród spadkowych znalazły się kategorie o dużej zmienności (pozostały sprzęt transportowy, -17,1% r/r), oraz producenci dóbr o wysokim priorytecie we wczesnej fazie pandemii (wyroby farmaceutyczne, -16,9%). Największe, ponad 50-procentowe wzrosty roczne odnotowały w marcu produkcja urządzeń elektrycznych (57,5%), komputerów i wyrobów elektronicznych (54,9%), pojazdów samochodowych (51,1%), ale na wyraźnym plusie jest też produkcja mebli (35,1%), czy maszyn i urządzeń (16,3%).
W innym ujęciu widać, że model zdalnego funkcjonowania oraz rosnąca pewność przyszłości sprzyja zakupom dóbr konsumpcyjnych trwałych (52,1% r/r), natomiast nadchodzące makrotrendy kształtują wzrost popytu na dobra inwestycyjne (26,6%).
Warto wspomnieć, że zarówno przed rokiem, jak i dzisiaj, niektóre branże mierzą się z ograniczeniami podażowymi wynikającymi z niższej dostępności surowców i półproduktów (np. opakowania), inne z kolei notują popyt przewyższający podaż (np. półprzewodniki). Oba te czynniki mogą ograniczać potencjał polskiego przetwórstwa.