Stopy procentowe znowu nieznacznie w górę [+MP3]
07 września 2022

Stopy procentowe znowu nieznacznie w górę [+MP3]

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o podniesieniu referencyjnej stopy procentowej z 6,5 proc. do 6,75 proc. – podał NBP.

Wysłuchaj komentarza eksperta

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Rada Polityki Pieniężnej wbrew naszym oczekiwaniom zdecydowała się na dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej. W naszej ocenie podwyżka o 25 pkt bazowych, która jest zgodna z rynkowymi oczekiwaniami, niewiele zmieni.

Następuje samoczynne ochładzanie gospodarki, związane z cyklem gospodarczym oraz wsparte szokiem podażowo-cenowym.  Ze względu na panujące na rynku ceny polscy przedsiębiorcy i obywatele mniej kupują, co za tym idzie ci pierwsi mniej produkują. Mniej produkują i zamawiają u nas również przedsiębiorstwa z UE. Oczywiście to schładzanie gospodarki jest w jakimś stopniu wspierane przez relatywnie wysokie stopy procentowe, ale efekty tej podwyżki widać w zasadzie na rynku kredytowym.

Nie możemy oczekiwać, że stopy procentowe ustawione na poziomie zdecydowanie niższym niż wysokość inflacji oraz wyraźnie niższym niż inflacja bazowa wpłyną w jakikolwiek sposób na jej zmniejszenie. Szczególnie, że oba te wskaźniki, pierwszy bezpośrednio, drugi pośrednio, wynikają z cen nośników energii. Nic w najbliższym czasie nie wskazuje, że Polska stanie się potentatem energetycznym i będzie w stanie kontrolować rosnące ceny węgla, gazu czy energii elektrycznej.

Podsumowując, zmiana stopy procentowej o 25 pkt bazowych jest kosmetyczna i raczej ma za zadanie pewne zaspokojenie oczekiwań rynku niż realnie wpłynąć na zmianę perspektyw gospodarczych w średnim terminie.

Konfederacja Lewiatan

Leki będą droższe. Pracodawcy krytykują projekt ustawy refundacyjnej
07 września 2022

Leki będą droższe. Pracodawcy krytykują projekt ustawy refundacyjnej

Przyjęcie projektu nowelizacji ustawy refundacyjnej przyczyni się do wzrostu dopłat pacjentów do leków refundowanych i wyrobów medycznych oraz ograniczenia ich dostępności, a także zagrozi ciągłości obrotu produktami refundowanymi – napisały, w apelu do premiera Mateusza Morawieckiego, organizacje zrzeszające producentów leków, hurtowników i aptekarzy, w tym Konfederacja Lewiatan.

Pracodawcy zwrócili się do premiera o nieprocedowanie projektu nowelizacji ustawy refundacyjnej w zaproponowanym przez Ministerstwo Zdrowia kształcie i pilne rozpoczęcie prac nad zapisami związanymi z zapewnieniem bezpieczeństwa lekowego oraz stabilności obrotu refundowanymi lekami i wyrobami medycznymi.

Przekazany pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów projekt nowelizacji ustawy refundacyjnej nie uwzględnił zgłoszonych rok wcześniej uwag. Przedsiębiorstwa odpowiedzialne za produkcję oraz dystrybucję leków i wyrobów medycznych krytycznie oceniły propozycje resortu zdrowia przypominając, że bez leków i wyrobów medycznych, za których produkcję są odpowiedzialni, nie będzie funkcjonowała w Polsce ochrona zdrowia.

Branża zaznacza, że w projekcie znalazły się korzystne rozwiązania podnoszące wysokość marży hurtowej i aptecznej. Trzeba jednak podkreślić, że bez wynikającej z inflacji indeksacji cen leków, wynosząca 1% podwyżka marż będących pochodną tych cen – nie rozwiąże problemów rynku farmaceutycznego. Zwłaszcza, że twórcy projektu ustawy dostrzegają tę konieczność, proponując w dokumencie 100% podwyżkę i indeksację  wynagrodzeń członków Komisji Ekonomicznej negocjującej ceny leków oraz podwyższanie opłat za procedury związane z wprowadzaniem leków na rynek.

Autorzy apelu podkreślają, że liczyli na wypracowanie w ramach dialogu społecznego takich zmian w ustawie, które byłyby korzystne dla pacjentów, budowały stabilny rynek leków w Polsce i tworzyły warunki do zwiększania produkcji farmaceutycznej w Polsce. Zważywszy na wybuch wojny w Ukrainie, nieprzewidywalność otoczenia gospodarczego, braki leków w całej UE i bezprecedensowe wyzwanie dla zdrowia publicznego związane z pandemią COVID-19 oraz koniecznością spłaty długu zdrowotnego – racjonalna legislacja w strategicznej dla bezpieczeństwa państwa dziedzinie staje się kluczowa.

Niestety, z nowej wersji projektu nowelizacji ustawy refundacyjnej, która nie uwzględnia znakomitej większości konstruktywnych uwag – wynika, że Ministerstwo Zdrowia lekceważy wiedzę i doświadczenia producentów oraz dystrybutorów, a także nie wzięło pod uwagę aktualnej sytuacji geopolitycznej zarówno w treści proponowanych przepisów, jak i w ocenie skutków regulacji. Co więcej, proponowane rozwiązania w jeszcze większym stopniu zagrażają bezpieczeństwu lekowemu, możliwości zapewnienia dostępu do produktów refundowanych oraz zwiększaniu dostępu do skutecznych i bezpiecznych terapii.

Sygnatariusze apelu podkreślają, że liczą na mediacje premiera Mateusza Morawieckiego w dialogu z ministrem zdrowia w celu wypracowania nowej wersji projektu ustawy przed skierowaniem go do dalszych prac Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Wprowadzenie zaprojektowanych zmian oraz zaniechanie dyskusji nad stabilizacją rynku grozi dramatycznymi brakami leków w Polsce.

Sygnatariusze apelu:

American Chamber of Commerce

Izba Gospodarcza „FARMACJA POLSKA”

Konfederacja Lewiatan

Ogólnopolska Izba Gospodarcza Wyrobów Medycznych POLMED

Organizacja Pracodawców Przemysłu Medycznego TECHNOMED

Polska Izba Przemysłu Farmaceutycznego i Wyrobów Medycznych POLFARMED

Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego – Krajowych Producentów Leków

Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty „PASMI”

Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej

Związek Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców

 

Konfederacja Lewiatan

RPP raczej nie podwyższy stóp procentowych
06 września 2022

RPP raczej nie podwyższy stóp procentowych

Rada Polityki Pieniężnej na najbliższym posiedzeniu 7 września prawdopodobnie powstrzyma się przed kolejną podwyżką stóp procentowych.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Jutro Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje prawdopodobnie o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Sytuacja makroekonomiczna kraju się pogarsza. To widać we wszystkich twardych wskaźnikach. Produkcja przemysłowa spada, sprzedaż detaliczna pokazuje, że zaczynamy kupować tylko dobra pierwszej potrzeby odkładając na później wydatki mniej pilne.  Z kolei miękkie wskaźniki – badania koniunktury konsumentów i gospodarki oraz wskaźniki PMI wskazują na pogłębienie problemów gospodarczych.

Pracodawcy w coraz większym stopniu przestają rozważać zwiększanie zatrudnienia, a wręcz w jakiejś części planują jego redukcję.  RPP zdaje sobie sprawę, że bardzo dobra obecnie sytuacja na rynku pracy może się szybko zmienić – procesy zwalniania są czasochłonne. W tej sytuacji mimo wszystko podwyższanie stóp procentowych może jeszcze w większym stopniu przyczynić się do spowolnienia gospodarczego, a jednocześnie jak pokazuje historia niewiele wpłynąć na realną inflację.

Na przeciwnej stronie szali są wypowiedzi członków RPP, którzy wskazują, że jest przestrzeń, jeszcze w tym roku, do podwyżki stóp procentowych. Sam rząd wskazuje w projekcie ustawy budżetowej, że w kolejny rok wejdziemy ze stopą referencyjną na poziomie 7%. A jakakolwiek przestrzeń do redukcji pojawić się może dopiero pod koniec przyszłego roku.

Konfederacja Lewiatan

Utworzenie Krajowego Centrum Przetwarzania  Danych pochłonie zbyt wielką część środków z KPO
05 września 2022

Utworzenie Krajowego Centrum Przetwarzania Danych pochłonie zbyt wielką część środków z KPO

Nie ma racjonalnego powodu, aby kontynuować prace nad ustawą o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie Krajowego Centrum Przetwarzania Danych (KCPD). Uchwalenie ustawy nie jest konieczne i może doprowadzić do znacznie wyższych kosztów – uważa Konfederacja Lewiatan.

Celem stworzenia KCPD ma być zwiększenie dostępności e-usług publicznych, bezpieczeństwa informatycznego w administracji oraz ich standaryzacja. Centrum ma też zapewnić bezpieczną lokalizację dla rejestrów państwowych i chmury rządowej, co ma zwiększyć odporność państwa na cyberzagrożenia.

– Rekomendujemy zakończenie prac nad ustawą i przejście do normalnego trybu tworzenia Krajowego Centrum Przetwarzania Danych. Nie ma przekonywujących dowodów na pilność inwestycji wynikającą ze względów cyberbezpieczeństwa lub gwałtownie rosnących potrzeb e-administracji. Uchwalenie ustawy może doprowadzić do znacznie wyższych kosztów niż w przypadku zachowania standardowych procedur postępowania o zamówienie publiczne – przekonuje Eliza Turkiewicz, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Projekt ustawy jest powieleniem monolitycznej polityki budowania e-administracji, której największymi propagatorami w UE są Francja i Niemcy. Inne kraje wprowadzają dużo większe zróżnicowanie, m.in. tworząc e-ambasady lub wykorzystując chmurę publiczną.

 

Wydatki na stworzenie i późniejsze wyposażenie Krajowego Centrum Przetwarzania Danych stanowią zbyt wielką część budżetu Krajowego Planu Odbudowy przeznaczonego na tworzenie e-usług i podniesienie cyberbezpieczeństwa i odporności (oceniane przez nas na 40% całego budżetu na wskazane cele!).

Wątpliwości budzą również kwestie odnoszące się do zastosowania przepisów prawa zamówień publicznych, czy brak informacji o rodzaju i  zakresie danych, które mają być przechowywane w KCPD.

Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę na przewagę usług oferowanych przez przedsiębiorstwa globalne. Koncentracja danych w fizycznych centrach z zasady zwiększa ryzyko ich utraty. W przypadku wystąpienia klęski żywiołowej lub wskutek działań wojskowych serwerownie są wyjątkowo narażone, podobnie jak reszta infrastruktury.

Konfederacja Lewiatan

Szczególne rozwiązania dot. niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw – uwagi Lewiatana
02 września 2022

Szczególne rozwiązania dot. niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw – uwagi Lewiatana

W nawiązaniu do procedowanego aktualnie w Sejmie projektu ustawy o szczególnych
rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw (druk nr 2543) Konfederacja Lewiatan przekazała swoje uwagi.

KL/335/167/AB/2022

Pobierz pismo
Przygotowanie i realizacja inwestycji Krajowego Centrum Przetwarzania Danych – stanowisko Lewiatana
02 września 2022

Przygotowanie i realizacja inwestycji Krajowego Centrum Przetwarzania Danych – stanowisko Lewiatana

W związku z zaproszeniem do składania uwag w ramach konsultacji publicznych do projektu ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie Krajowego Centrum Przetwarzania Danych (UD 424) Konfederacja Lewiatan przedstawia propozycje.

KL/333/165/ET/2022

Pobierz
Inwestycje Krajowego Centrum Przetwarzania Danych – stanowisko Związku Pracodawców Technologii Cyfrowych Lewiatan
02 września 2022

Inwestycje Krajowego Centrum Przetwarzania Danych – stanowisko Związku Pracodawców Technologii Cyfrowych Lewiatan

W związku z zaproszeniem do składania uwag w ramach konsultacji publicznych do projektu ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie Krajowego Centrum Przetwarzania Danych (UD 424), Związek Pracodawców Technologii Cyfrowych Lewiatan przedstawia swoje propozycje.

KL/332/164/ET/2022

Pobierz
Belgijska notyfikacja przepisów zakazujących produkcji i sprzedaży saszetek nikotynowych – pismo Lewiatana
02 września 2022

Belgijska notyfikacja przepisów zakazujących produkcji i sprzedaży saszetek nikotynowych – pismo Lewiatana

Konfederacja Lewiatan wystosowała pismo do Ministerstwa Rozwoju i Technologii
ws. belgijskiej notyfikacji przepisów zakazujących produkcji i wprowadzania do obrotu saszetek nikotynowych (notyfikacji nr 2022/0417/B-X00M; structured information line MSG 001 IND 2002 0417 B FR 15-06-2022 B NOTIF).

KL/328/161/AM/2022

Pobierz
Wytwórcy ciepła liczą na dodatkowe wsparcie
02 września 2022

Wytwórcy ciepła liczą na dodatkowe wsparcie

Brak rekompensat dla wytwórców ciepła w kogeneracji (produkujących jednocześnie prąd i ciepło) spowoduje, że ich działalność będzie nierentowna. Dla zachowania nieprzerwanych dostaw ciepła, zwłaszcza w dużych aglomeracjach miejskich, konieczne jest przyznanie dodatkowej ochrony firmom wytwarzającym ciepło – uważa Konfederacja Lewiatan.

Sejm rozpoczął prace nad projektem ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw.

– Z uznaniem przyjęliśmy rządową inicjatywę stworzenia mechanizmów wsparcia dla odbiorców ciepła oraz wytwórców i dostawców ciepła na nadchodzący okres grzewczy. Rządowe propozycje pomocy w stabilizacji cen ciepła nie są jednak wystarczające. W projekcie ustawy przewidziano interwencje, które mają na celu zarówno ochronę odbiorców wykorzystujących ciepło do ogrzewania (poprzez dodatki), jak i umożliwienie wytwórcom i sprzedawcom realizowanie nieprzerwanych dostaw ciepła (poprzez system rekompensat). Niestety, propozycje rządu nie spowodują, że działalność, zwłaszcza wytwórców ciepła w kogeneracji, będzie rentowna  – mówi Agata Bator, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Dla zachowania nieprzerwanych dostaw ciepła, zwłaszcza dla mieszkańców w dużych aglomeracjach miejskich, konieczne jest rozszerzenie proponowanych przepisów o dodatkowe wsparcie dla wytwórców ciepła. To ochrona nie tylko dla wytwórców (którzy włączeni są do łańcucha dostaw), ale również czy raczej  przede wszystkim dla odbiorców, którzy ciepłem systemowym ogrzewają mieszkania i ciepłą wodę użytkową. Rozwiązaniem powinny być mechanizmy, które umożliwią zmianę taryf dla ciepła kalkulowanych metodą uproszczoną, odpowiednio do dynamiki i wysokości zmieniających się kosztów wytworzenia ciepła – w czasie rzeczywistym (nie zaś w ujęciu historycznym).

Płynność finansowa spółek energetycznych ulega pogorszeniu już od kilku lat, a nadchodzący sezon grzewczy może być najtrudniejszy. Wymusza to rozważanie przez wytwórców coraz bardziej realnych scenariuszy przymusowego ograniczenia dostaw, wcześniejszego wyjścia z rynku, czy nawet upadłości w przypadku niektórych wytwórców. Taki scenariusz oznaczać będzie zimne kaloryfery tej zimy  u mieszkańców.

W konsekwencji wprowadzonego embarga na paliwa z Rosji wytwórcy ciepła muszą się liczyć z poważnym ryzykiem ograniczenia dostępności węgla z krajowych kopalń oraz węgla importowanego z innych krajów, w tym dodatkowych trudności w logistyce dostaw tego surowca.  Podobna sytuacja występuje na rynku gazu. Istotnie ograniczone są także dostawy biomasy. Ceny paliw wykorzystywanych do produkcji ciepła rosną z niespotykaną wcześniej dynamiką. Dla przykładu w ostatnim czasie ceny gazu w Europie osiągnęły już pułap 340 euro za MWh, a w odstępie tygodnia kontrakty na gaz podrożały o prawie 40 proc. Wzrost cen paliw i uprawnień do emisji CO2 ma bezpośredni wpływ na wytwórców.

Rozwiązania zaproponowane w ustawie nie rozwiązują głównego problemu, czyli nierentownej działalności wytwórczej ciepła.  Nie chronią i nie zapewniają wsparcia dla tych firm, które oferują obecnie najbardziej atrakcyjne cenowo dostawy dla odbiorców ciepła systemowego. Chodzi o dużych dostawców ciepła wytwarzanego w kogeneracji, które stosują cenę za ciepło niższą od określonej w ustawie tzw. „średniej ceny wytwarzania ciepła z rekompensatą”.

Ta grupa wytwórców wykluczona została z systemu wsparcia w formie rekompensat rządowych, co grozi poważnym zachwianiem płynności finansowej, nierzadko upadłością spółek wytwórczych, a tym samym także zagrożeniem bezpieczeństwa dostaw ciepła dla mieszkańców w okresie zimowym.

Niska cena ciepła z dużych źródeł kogeneracyjnych nie wynika z niskich kosztów jego wytwarzania, a jest rezultatem konieczności stosowania przez tych wytwórców metody uproszczonej kalkulacji taryfy dla ciepła. Będąc metodą kalkulacji w oderwaniu od ponoszonych kosztów, nie zapewnia rentowności wytwarzania ciepła w warunkach obserwowanych nagłych wzrostów kosztów paliw i uprawnień do emisji.

 Konfederacja Lewiatan

Budżet 2023 szyty bez miary
02 września 2022

Budżet 2023 szyty bez miary

Projekt ustawy budżetowej trafił pod obrady Rady Dialogu Społecznego i został jednogłośnie skrytykowany przez partnerów społecznych za zbyt optymistyczne założenia i brak kluczowych informacji.

– Budżet zbudowany jest na wielu niepewnych zmiennych. Założenia Ministerstwa Finansów na 2023 r., mimo że sugerują pewien okres stagflacji i tak są bardzo optymistyczne. Rzeczywistość może przynieść wiele niespodzianek. Przede wszystkim dynamika zmian cen w gospodarce oraz projekcie inflacyjne NBP sugerują raczej inflację na poziomie przekraczającym 12%, a nie zakładane 9,8%.  Co w efekcie da nam większe niż zakłada się w ustawie budżetowej dochody z VAT. Kolejnym wątpliwym założeniem jest wzrost PKB w przyszłym roku na poziomie 1,7% r/r, szczególnie, że przewiduje się, że bazowa stopa procentowa może sięgnąć 7%. W wyraźny sposób odciśnie to piętno na spadku nowych inwestycji, a co za tym idzie wzrost PKB może być bliższy 1,2%. Jedynym ratunkiem przed takim scenariuszem  będą środki z Krajowego Planu Odbudowy, które miejmy nadzieję zostaną uruchomione w przyszłym roku – mówi Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan.

Temat prognozy inflacji wywołał również dyskusję o zmianie wskaźników waloryzacji z jednej strony płacy minimalnej (pierwotnie zakładano uwzględnienie inflacji na poziomie 7,8%), a z drugiej strony podwyższenia wynagrodzeń w sferze budżetowej. Ministerstwo Finansów dopuściło możliwość negocjacji obu wskaźników istotnych z punktu widzenia pracodawców i samego budżetu.

Obronność zastąpiła zdrowie. Tak można by w skrócie opisać główne wydatki na 2023 r. W budżecie wpisano wydatki na obronę narodową w kwocie 98 mld zł. Ponadto, jak ze słów premiera wynika, rząd planuje dodatkowo obok powyższej kwoty wydać na obronność dodatkowe 30-40 mld zł. Wszystko wskazuje na to, że będą to środki pochodzące z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych BGK. Należy zadać pytanie czy te dodatkowe środki są zaliczane do deficytu, czy jednak rząd stara się omijać możliwość przekraczania ostrożnościowych progów długu do PKB.

W budżecie nie uwzględniono ewentualnego przedłużenia tarczy antyinflacyjnej. Biorąc pod uwagę optymistyczną prognozę inflacji, bez tarczy jej urzeczywistnienie jeszcze bardziej się oddala. Zatem prawdopodobieństwo przedłużenia działań „tarczowych” w przyszłym roku jest bardzo wysokie (co wprost obniżać będzie dochody z VAT).

Istotnym elementem dyskusji o budżecie jest również tzw. ustawa okołobudżetowa. Tam też najbardziej widać, jak bardzo rząd obawia się załamania wiarygodności polskiej gospodarki, a przez to wzrostu rentowności obligacji. W ustawie okołobudżetowej pojawia się broń atomowa w rękach ministra finansów, który to może zablokować budżet w każdej części a środki przeznaczyć na obsługę właśnie zadłużenia.

– Wszystko wskazuje na to, że budżet na 2023 r. będzie realizowany w podobnych warunkach jak ten w tym roku. Oznacza to wiele nieprzewidzianych, dodatkowych wydatków wynikających z dynamicznych procesów rynkowych. Widać to choćby w braku potencjalnych wydatków związanych z rekompensatami za wysokie ceny nośników energii. A takie działania rząd już w tej chwili zapowiada – dodaje Mariusz Zielonka.

Konfederacja Lewiatan