Indeks Lewiatana. 89% firm obawia się wyborczego rozdawnictwa pieniędzy
08 maja 2023

Indeks Lewiatana. 89% firm obawia się wyborczego rozdawnictwa pieniędzy

89% przedsiębiorców obawia się, że rząd w roku wyborczym będzie rozdawał „kosztowne prezenty”, za które będą musieli zapłacić. 60% spodziewa się, że inflacja na koniec roku wyniesie pomiędzy 10% a 13% – wynika z kwietniowego badania, które na zlecenie Konfederacji Lewiatan przeprowadził CBM Indicator.

„Kosztownych prezentów” obawia się zdecydowana większość przedsiębiorców, w tym 89% firm małych, 87% średnich i 86% dużych.  Nie widzi takiego zagrożenia jedynie 11% firm.

Trzy piąte przedsiębiorców (60%) spodziewa się, że inflacja na koniec 2023 roku wyniesie pomiędzy 10% a 13%. Dużą grupę (38%) stanowią osoby, które prognozują, że inflacja ukształtuje się w przedziale 14 – 18%. Tylko 2% firm jest przekonana, że inflacja spadnie poniżej 10%.

O tym, że inflacja wyniesie między 10 – 13% sądzi 62% małych firm oraz . 54% średnich i dużych. Ciekawe, że najbardziej optymistyczną grupą są przedsiębiorcy z średnich firm, ponieważ aż 8% z nich twierdzi, że inflacja będzie niższa niż 10%.

Cykliczne badanie nastrojów przedsiębiorców „Indeks Biznesu”  przeprowadził w kwietniu br., na reprezentatywnej próbie przedsiębiorców, CBM Indicator na zlecenie Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan

Sprawdź stan cyfryzacji Twojej firmy – zrób Test Dojrzałości Cyfrowej
05 maja 2023

Sprawdź stan cyfryzacji Twojej firmy – zrób Test Dojrzałości Cyfrowej

W odpowiedzi na potrzeby firm związane z procesami cyfryzacji i badania ich potencjale w tym obszarze, Polski Fundusz Rozwoju i Fundacja Digital Poland przygotowali „Test Dojrzałości Cyfrowej” – bezpłatne narzędzie, które w łatwy i szybki sposób pozwoli organizacji na sprawdzenie, na jakim poziomie znajduje się w kwestii cyfryzacji.

Test Dojrzałości Cyfrowej wspiera firmy w transformacji cyfrowej, umożliwiając im poznanie mocnych i słabych stron oraz zwiększenie świadomość na temat czynników wpływających na poziom cyfryzacji. Skierowany jest za równo do firm małych, średnich, jak i dużych.

Co oferuje „Test Dojrzałości Cyfrowej”

Narzędzie oferuje:

  • bezpłatną i natychmiastową diagnozę mocnych i słabych stron organizacji,
  • ocenę poziomu dojrzałości cyfrowej,
  • raport z wiedzą o transformacji cyfrowej,
  • dostęp do Mapy Cyfrowych Rozwiązań.

Test składa się z 50 stwierdzeń, za pomocą których opisujemy organizację dojrzałą cyfrowo. Pytania zostały podzielone na 9 obszarów tematycznych. Udzielone odpowiedzi zostaną przeliczone na punkty, a następnie zaprezentowany wynik zbiorczy w podziale na poszczególne obszary działalności.

Na udzielenie odpowiedzi potrzeba około 20-30 minut. Wynik testu zostaje wyświetlony tuż po jego zakończeniu. Firma dostaje również możliwość pobrania raportu ze wskazówkami dotyczącymi zwiększania swojej sprawność cyfrową.

Narzędzie jest dostępne tutaj: https://pfrsa.pl/siecfirmprzyszloscipfr/test-dojrzalosci-cyfrowej

Zachęcamy do skorzystania.

Indeks Lewiatana. Warunki prowadzenia biznesu pogorszyły się dla 65% firm
05 maja 2023

Indeks Lewiatana. Warunki prowadzenia biznesu pogorszyły się dla 65% firm

65% menedżerów zarządzających firmami uważa, że w ostatnich sześciu miesiącach, pogorszyły się warunki prowadzenia biznesu. 33% nie widzi znaczącej zmiany, a dla 2% warunki się poprawiły. Najbardziej krytycznie oceniają rzeczywistość duże firmy – wynika z kwietniowego badania, które na zlecenie Konfederacji Lewiatan przeprowadził CBM Indicator.

Warunki prowadzenia działalności gospodarczej pogorszyły się dla 70% dużych firm, 65% małych i 63% średnich. Nie widzi znaczącej zmiany 34% małych firm, 33% średnich i 28% dużych. Poprawę obserwuje tylko 2% dużych firm, 1% małych i 4% średnich.

Nastroje dotyczące prowadzenia firmy w najbliższym czasie w kontekście biznesowym są niekorzystne – przeważa nastawienie negatywne nad pozytywnym. 57% przedsiębiorców ma negatywne nastawienie, a 37% jest pozytywnie usposobiona, 6% firm nie było w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Najbardziej pesymistycznie (65%) postrzegają rzeczywistość menedżerowie z firm średnich. W przypadku firm dużych  odsetek ten wyniósł 54%, a małych 55%.

Jeszcze bardziej niekorzystne są nastroje przedsiębiorców odnośnie prowadzenia firmy w kontekście zmian w prawie i działań administracji. 64% przedsiębiorstw obawia się takich zmian, w tym 73% średnich, 61% małych oraz 58% dużych. 25% firm ma pozytywne nastawienie (27% małych, 24% dużych oraz 19% średnich).

Cykliczne badanie nastrojów przedsiębiorców „Indeks Biznesu”  przeprowadził w kwietniu br., na reprezentatywnej próbie przedsiębiorców, CBM Indicator na zlecenie Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan

Zmiany w KPO – przedsiębiorco, zgłoś swoje uwagi
05 maja 2023

Zmiany w KPO – przedsiębiorco, zgłoś swoje uwagi

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej przedstawiło propozycje zmian w Krajowym Planie Odbudowy i Zwiększania Odporności. Zachęcamy przedsiębiorców do zgłaszania uwag.

Każdy przedsiębiorca może zgłosić swoje uwagi do 9 maja 2023 roku, online, na formularzu: Formularz zgłaszania uwag.

Sprawdź dokumenty:

Większość zmian, zarówno w części pożyczkowej jak i dotacyjnej polega na zmniejszeniu wskaźników i przesunięciu terminów realizacji lub zmianie sposobu realizacji.

  • Zmniejszenie wskaźników to przede wszystkim efekt inflacyjnego wzrostu cen – za przewidziane wcześniej kwoty można zrealizować mniejsze inwestycje. W wielu przypadkach, jako uzasadnienie dla zmniejszenia skali inwestycji, wskazywana jest również wojna w Ukrainie i problemy z zagwarantowaniem ciągłości w łańcuch dostaw.
  • Przesunięcie terminów realizacji reform lub inwestycji w znaczącej liczbie przypadków wynika z opóźnienia we wdrażaniu KPO, w tym z braku płatności. Jeżeli taka sytuacja doprowadziła do wstrzymywania dużych inwestycji infrastrukturalnych, to nie można ich już zrealizować w pierwotnie zaplanowanym terminie lub zakresie.
  • Zmiana sposobu realizacji polega najczęściej na wskazaniu wcześniejszego etapu jako zakończenie inwestycji w KPO, na przykład:
    • zamiast udzielenia pożyczek inwestycja polega na utworzeniu funduszu pożyczkowego (Efektywność energetyczna i OZE w przedsiębiorstwach – inwestycje o największym potencjale redukcji gazów cieplarnianych),
    • zamiast wprowadzenia nowych tramwajów do eksploatacji inwestycja polega na podpisaniu umowy na dostawę (Zeroemisyjny transport zbiorowy w miastach).
    • Zamiast uruchomionych stacji tankowania wodoru inwestycja polega na zawarciu umów na budowę stacji (Inwestycje w technologie wodorowe, wytwarzanie, magazynowanie i transport wodoru).

W dokumencie pojawiają się też nowe grupy wsparcia, w tym na przykład koordynatorzy cyfrowi w szkołach czy nowe inwestycje, w tym na przykład wsparcie transformacji cyfrowej przedsiębiorstw z wykorzystaniem chmury obliczeniowej z budżetem 650 mln euro.

W nowym wydaniu KPO wyeksponowano aplikację mObywatel – to wokół niej mają koncentrować się inwestycje w e-usługi publiczne.

Jednocześnie ma całkowicie zniknąć kilka reform, kamieni milowych i inwestycji. Na przykład  MFiPR chce zrezygnować z inwestycji związanych z doposażeniem pracowników/ przedsiębiorstw do pracy zdalnej.

Pieniądze z tej inwestycji trafią do programu Maluch+.

Największa zmiana finansowa w KPO ma dotyczyć inwestycji w budowę morskich farm wiatrowych. W zrewidowanym KPO planowane jest stworzenie Funduszu na rzecz morskiej energetyki wiatrowej. Budżet inwestycji wzrósł z 1,535 mld euro do 4,785 mld euro.

Zupełnie nowy w KPO jest rozdział RePowerEU.

Zapoznaj się z wykazem zmian w części dotacyjnej i pożyczkowej KPO przygotowanym przez Konfederację Lewiatan:
Rewizja KPO_wykaz zmian_KL

Kontakt: Marzena Chmielewska, e-mail: mchmielewska@lewiatan.org.

Lewiatan popiera harmonizację unijnych przepisów dotyczących opakowań
05 maja 2023

Lewiatan popiera harmonizację unijnych przepisów dotyczących opakowań

Konfederacja Lewiatan popiera harmonizację przepisów dotyczących opakowań zawartych w unijnym rozporządzeniu w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych.

Zwraca jednak uwagę na konieczność zastanowienia się nad szczegółowymi propozycjami w stosunku do tych branż, które mają już uzgodnione cele zapisane w innych strategicznych dokumentach.

Trwają konsultacje projektu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych (Packaging and Packaging Waste Regulation – PPWR). Regulacje dotyczą wszystkich opakowań i obejmują cały cykl ich życia, kładąc nacisk nie tylko na fazę projektowania czy produkcji, ale również na pozostałe etapy życia produktu, jak dystrybucja, użytkowanie czy moment, w którym produkt staje się odpadem.

– Skala oddziaływania tego projektu na polskich przedsiębiorców jest ogromna, ponieważ dotyczy obrotu gospodarczego, który bazuje na towarach w opakowaniach. Bardzo mocno oddziałuje na branżę spożywczą, farmaceutyczną, kosmetyczną, dostawczą i recyklingową. Regulacja ta jest priorytetem w działaniach grupy eksperckiej ds. Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) działającej w Konfederacji Lewiatan od 2020 r. Grupa ta zrzesza ponad 30 firm  oraz związków z różnych obszarów reprezentujących szeroki łańcuch wartości – mówi Piotr Mazurek, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Rozporządzenie zastąpi obecnie obowiązującą dyrektywę 94/62/WE w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Zdaniem Komisji Europejskiej konieczne jest ujednolicenie uregulowań za pomocą rozporządzenia ze względu na mnogość przepisów w tym zakresie w poszczególnych państwach członkowskich, co z kolei powoduje wzrost ilości odpadów opakowaniowych, utrudnienia dla recyklingu i ponownego użycia opakowań.

Celem projektu jest ograniczenie negatywnego wpływu opakowań i odpadów opakowaniowych na środowisko, w tym ograniczenie wytwarzania odpadów opakowaniowych i poprawę ich recyklingu. Mają w tym pomóc zaktualizowane i rozszerzone wymogi w tym zakresie. Jak wynika z opinii przygotowanej przez Biuro Analiz Sejmowych również Rada Ministrów pozytywnie odnosi się do propozycji nowych ram regulacyjnych. Jednakże stwierdza, iż działania te powinna poprzedzić dogłębna analiza, a nowe cele powinny być przede wszystkim realistyczne, mierzalne, wykonalne pod względem technicznym. Zdaniem rządu projekt zmian idzie we właściwym kierunku, ale wymaga dalszych prac.

Konfederacja Lewiatan w pełni popiera jak najdalej idącą harmonizację przepisów dotyczących opakowań, zawartych w rozporządzeniu.

– Warto jednak zastanowić się nad szczegółowymi propozycjami w stosunku do tych branż, które posiadają już uzgodnione cele zapisane w innych strategicznych dokumentach. Ponadto konieczne jest określenie terminów granicznych dla przyszłych aktów wykonawczych i delegowanych do dokumentu. Aktualnie w projektowanych przepisach jest tylko zapowiedź przyszłych aktów delegowanych, co powoduje olbrzymią niepewność, co do ich przyszłego kształtu i terminu publikacji, stwarzając dodatkowe ryzyka biznesowe. Terminy przejściowe dotyczące spełnienia obowiązków przedsiębiorców, do których realizacji niezbędne są przepisy ww. aktów prawa wtórnego powinny być ustalane w odniesieniu do terminów ogłoszenia tych aktów przez Komisję, a nie w stosunku do terminu wejścia w życie rozporządzenia. W przeciwnym razie, opóźnienie publikacji aktów przez Komisję będzie skutkowało skróceniem terminów przejściowych dla przedsiębiorców – dodaje Piotr Mazurek.

          Konfederacja Lewiatan

 

Skokowa podwyżka płacy minimalnej może zagrozić gospodarce
04 maja 2023

Skokowa podwyżka płacy minimalnej może zagrozić gospodarce

Jeśli nic nie zmienimy w mechanizmach ustawowych kształtowania minimalnego wynagrodzenia w 2024 roku czeka nas kolejna bezprecedensowa podwyżka płacy minimalnej, której wartość może osiągnąć około 4 250 zł. Taki jej poziom może zagrozić gospodarce i przyczynić się do wielu negatywnych zjawisk na rynku pracy. Dlatego potrzebna jest pilna debata nad zmianą mechanizmu jej ustalania – apeluje prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan i przewodniczący zespołu budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych w Radzie Dialogu Społecznego.

Czy kolejny skokowy wzrost płacy minimalnej w 2024 roku nie wpłynie szokowo na polską gospodarkę i rynek pracy ? Zdaniem prof. Jacka Męciny taki scenariusz może oznaczać spore kłopoty na rynku pracy, bo firmy, zwłaszcza małe i średnie nie poradzą sobie z presją płacową, a dodatkowo impuls inflacyjny może doprowadzić do jeszcze większych problemów gospodarki i negatywnie odbić się na  poziomie zatrudnienia.

Ogłoszony właśnie przez rząd Wieloletni Plan Finansowy to zapowiedź trendów w gospodarce i na rynku pracy nie tylko w 2024 roku, ale i w latach następnych. Mimo, że ocenić można go jako dość racjonalny, niewiadomą pozostają niektóre warunki prowadzenia działalności przez przedsiębiorców. W Planie Wieloletnim realnie oceniono perspektywy gospodarki i finansów publicznych na kolejny rok, choć zagrożeniem pozostaje rosnące zadłużenie państwa. Jednak bez weryfikacji ustawowych mechanizmów ustalania płacy minimalnej założenia rządowe mogą zderzyć się z problemami, które nawet nie zostały zarysowane w analitycznym i prognostycznym dokumencie. Rząd zakłada nawet obniżanie kosztów pracy w kolejnych latach, tymczasem jakby nie dostrzegał zagrożeń jakie płyną ze skokowego wzrostu płacy minimalnej.

Zgodnie z obliczeniami ekonomistów  na podstawie kryteriów ustawowych, wymagany gwarantowany poziom płacy minimalnej w przyszłym roku wyniesie 4254,40 zł, zaś minimalna stawka godzinowa – 27,80 zł. W stosunku do średniorocznego poziomu płacy minimalnej w 2023 r. oznacza to wzrost aż o blisko 20 proc., czyli o 709,4 zł brutto. Przypomnijmy, że w 2023 r. najniższe wynagrodzenie wynosi 3490 zł od stycznia do czerwca, a od 1 lipca wzrośnie do 3600 zł. Jeśli rzeczywiście płaca minimalna wzrośnie w 2024 r. do 4254 zł, oznaczać to będzie, że Polska wejdzie do grona 7 państw UE z najwyższym wynagrodzeniem minimalnym, wyprzedzając już nawet Hiszpanię i zbliżając się do stawki płacy minimalnej bliskiej już 1000 euro.

– Tak znaczący wzrost wynika w znacznej mierze z ustawowego mechanizmu tzw. wskaźnika weryfikacyjnego, który porównuje inflację prognozowaną w przeszłości z faktycznie odnotowanymi jej wartościami. Tymczasem wskaźnik weryfikacyjny z założenia powinien służyć zrekompensowaniu pracownikom skutków inflacji w przypadku, gdyby okazała się większa niż oczekiwano. W rzeczywistości jednak taka rekompensata nastąpiła już wcześniej, gdyż w poprzednim roku rząd ustalił znacznie wyższy poziom płacy minimalnej niż wynikało to z algorytmu ustawowego – w 2023 r. płaca minimalna wzrośnie dużo mocniej niż rzeczywista inflacja rok wcześniej –  wzrost wyniesie 17,7 proc. średniorocznie w porównaniu z 2022 r. i o 19,6 proc. od lipca 2023 r. w porównaniu z lipcem 2022 r. – dodaje prof. Jacek Męcina.

W Polsce, w ostatnich latach obserwujemy dynamiczny wzrost płacy minimalnej. W latach 2015 – 2022 minimalne wynagrodzenie wzrosło o 1850 zł (105%) z 1750 zł w 2015 r. do 3600 zł w 2022 r. W tym samym czasie  wynagrodzenie przeciętne w gospodarce narodowej wzrosło niewiele ponad połowę wzrostu minimalnego. Relacja do wynagrodzenia przeciętnego (tzw. współczynnik Katiza) będzie wynosić prawdopodobnie w 2023 ponad 51%. Zgodnie z aktualnymi informacjami GUS, udział osób zatrudnionych w gospodarce narodowej otrzymujących wynagrodzenie brutto nieprzekraczające obowiązujące minimalne wynagrodzenie w liczbie osób zatrudnionych na umowę o pracę w grudniu 2021 r. wynosił 13%, co przekłada się na 1,6 mln osób.

– Zgodnie z Wieloletnim Planem Finansowym i oczekiwaniami ekonomistów  rok 2024 powinien charakteryzować się spadkiem inflacji, w dodatku w warunkach spowolnienia wzrostu gospodarczego i pogorszenia sytuacji przedsiębiorstw.  Skokowa podwyżka płacy minimalnej zdaje się nie przystawać do tych warunków. Tym, bardziej, że zgodnie z zapisami ustawowymi będzie ona musiała ponownie zostać dokonana dwukrotnie – w styczniu i lipcu. Wskazuje to na potrzebę wprowadzenia istotnych zmian w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Właściwym kierunkiem, od lat postulowanym przez Konfederację Lewiatan  byłoby ustabilizowanie płacy minimalnej na poziomie 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia, tak aby ustawowy algorytm nie był przyczyną zmian zakłócających równowagę na rynku pracy i w gospodarce – podkreśla prof. Jacek Męcina.

Dobrym kontekstem rozmów o reformie minimalnego wynagrodzenia jest świeżo przyjęta dyrektywa UE o minimalnym wynagrodzeniu, która wymaga szerszego spojrzenia na ten instrument ochrony najsłabszych pracowników, także przez pryzmat oddziaływania na rozwój i konkurencyjność gospodarki, wpływ na dochody gospodarstw domowych. Dziś mechaniczne zastosowanie  ustawy sprzed 20 lat, kiedy bezrobocie było dwucyfrowe, a inflacja na poziomie nieprzekraczającym 3% grozi poważnymi konsekwencjami. Po pierwsze, można się spodziewać, że w warunkach słabnącej koniunktury redukcje zatrudnienia mogą być wyższe od zakładanych. Po drugie, zmniejszą się szanse na zatrudnienie osób słabszych na rynku pracy – młodzieży poszukującej pierwszej pracy, osób z niskimi kwalifikacjami, osób niepełnosprawnych. Po trzecie poważnym problemem zbyt szybkiego wzrostu płacy minimalnej, szybszego niż wynagrodzeń rynkowych, jest spłaszczenie siatki wynagrodzeń, bo maleją proporcje między zarabiającymi płacę minimalną, a tymi którzy zarabiają więcej, ponieważ mają wyższe kwalifikacje i kompetencje. Po czwarte wreszcie, spodziewać się można, że bardzo wysoka płaca minimalna jeszcze bardziej ograniczy inwestycje w Polsce, wreszcie sprzyjać może rozwojowi szarej strefy.

– Podsumowując, należy zaapelować do rządu i strony związkowej o pilną weryfikację mechanizmu wzrostu płacy minimalnej i odejście od obecnie obowiązujących przepisów. Zaniechanie w tej sprawie, zwłaszcza w perspektywie trudnego roku 2024 roku przyczyni się do pogłębienia negatywnych zjawisk  w gospodarce i na rynku pracy podkreśla – prof. Jacek Męcina.

 

Konfederacja Lewiatan