Praca 4.0. Największym wyzwaniem brak rąk do pracy i rosnące koszty zatrudnienia
29 stycznia 2024

Praca 4.0. Największym wyzwaniem brak rąk do pracy i rosnące koszty zatrudnienia

Brak rąk do pracy, zmiany w Kodeksie pracy, rosnące koszty pracy, układy zbiorowe pracy, zatrudnianie osób 50 plus, wykorzystanie sztucznej inteligencji – to tylko niektóre wyzwania na które wskazywali uczestnicy konferencji Praca 4.0 „Zmieniający się świat – wyzwania i szanse na rynku pracy”, którą zorganizowała Konfederacja Lewiatan.

Dr Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, otwierając konferencję, podkreśliła, że wielkim wyzwaniem dla rynku pracy jest sztuczna inteligencja.

Sztuczna inteligencja a rynek pracy

Aktualne pozostają pytania, czy jest ona już pracownikiem, czy tylko wykorzystywanym instrumentem, czy stanowi zagrożenie czy  szansę dla rynku pracy. Nie powinniśmy traktować  sztucznej inteligencji jak jakiejś wyroczni, musimy nauczyć się ją oceniać i kontrolować. Na rynku pracy potrzebujemy teraz osób kreatywnych, stale uczących się, uzupełniających swoją wiedzę. Potrzebna jest też różnorodność w firmach, większy udział kobiet w zarządach czy radach nadzorczych – powiedziała dr Henryka Bochniarz.

Na wyzwania, które stoją przed rynkiem pracy zwrócił też uwagę prof. Piotr Wachowiak, rektor Szkoły Głównej Handlowej.

Największym problemem, co wynika z demografii,  jest brak rąk do pracy. Ważne jest też prowadzenie skutecznej polityki migracyjnej oraz zachęcanie osób w wieku emerytalnym, żeby nie opuszczały rynku pracy. Powinniśmy także otworzyć firmy na osoby z niepełnosprawnościami, napisać Kodeks pracy od nowa oraz wykorzystać nowe technologie – powiedział prof. Piotr Wachowiak.

Dobrostan psychiczny pracowników

Niezwykle interesująca była dyskusja w czasie panelu „Rynek pracy przyszłości – jak będzie wyglądać?”.   – Mamy do czynienia z rynkiem pracy bardzo lokalnym, jak i globalnym. 5% naszych pracowników świadczy usługi dla całej grupy Orange w różnych krajach. Teraz np. prowadzimy rekrutacje pracowników do naszych firm w 6 krajach, ale również szukamy pracowników na rynkach lokalnych, na wsiach, w małych miasteczkach. Staramy się połączyć pracę zdalną z hybrydową – mówił Jacek Kowalski, członek zarządu ds. Human Capital, Orange Polska.

Anna Rulkiewicz, prezeska, Grupa LUX MED przestrzegała, że pracodawcy nie są przygotowani na zatrudnianie osób 50 plus, nie wiedzą też do końca jak zatrzymać dobrych pracowników w firmie.

Ważny jest dobrostan psychiczny pracowników. Mamy z tym ogromny problem, który dotyczy głównie ludzi młodych. Co trzecia młoda osoba ma problemy psychiczne. Nasi lekarze wypisują mnóstwo recept na leki, które pomagają w leczeniu tych schorzeń. Pracodawcy na pewno nie poradzą sobie  bez pracowników z zagranicy – wyliczała Anna Rulkiewicz.

O innych wyzwaniach, które stoją przed rynkiem pracy wspominała Anna Wicha, prezeska, Polskie Forum HR. Wskazała na szybko rosnące koszty zatrudnienia.

To nie tylko konsekwencja wzrostu płacy minimalnej, ale także presja na wzrost wynagrodzeń osób, które zarabiają więcej niż płacę minimalną.  Mamy też do czynienia z rekordową liczbą upadłości, która jest właśnie konsekwencją wzrostu kosztów pracy. Przed nami również inny poważny problem, jak zwiększyć zatrudnienie osób 60 plus – stwierdziła Anna Wicha.

Układy zbiorowe pracy

Dla Piotra Ostrowskiego, przewodniczącego Ogólnopolskiego Porozumienia Związków  Zawodowych wielkim wyzwaniem będą  układy zbiorowe pracy.

– W wielu krajach stanowią fundament rynku pracy, u nas są praktycznie nieznane. Przed nami implementacja dyrektywy unijnej, która dotyczy tej kwestii. Układy zbiorowe pracy mogą ułatwić zmiany na rynku pracy. Bardzo ważne jest też, abyśmy mieli sprawne, nowoczesne państwo, które potrafi zadbać o sektor publiczny i prywatny. Ważna jest też kontrola nad nowymi technologiami, które wkraczają na rynek pracy – powiedział Piotr Ostrowski.

O dramatycznym wzroście kosztów pracy w małych i średnich firmach oraz konieczności wprowadzenia zmian w Kodeksie pracy mówił z kolei Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.

– Zmiany w Kodeksie pracy trzeba wprowadzać we współpracy ze związkami zawodowymi, szukać nowych pomysłów, np. dotyczących układów zbiorowych pracy – dodał.

Dyskusje moderował prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

W czasie konferencji, w której uczestniczyło kilkaset osób, rozmawiano również o zmianach w prawie pracy, migrantach ekonomicznych, elastycznych modelach pracy czy nowoczesnych technologiach w miejscu pracy.

Głównymi partnerami konferencji byli Amazon, Grupa LUXMED i Orange.

Więcej o programie konferencji przeczytasz tutaj

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Prawnicy z Ukrainy szkolą się z arbitrażu i mediacji
29 stycznia 2024

Prawnicy z Ukrainy szkolą się z arbitrażu i mediacji

Dzisiaj rozpoczęło się, w ramach projektu SUKRAM, seminarium-szkolenie na temat arbitrażu i mediacji dla grupy prawników z Ukrainy, które trwać będzie do 2 lutego. Jest ono efektem współpracy Konfederacji Lewiatan i Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.

Projekt SUKRAM (Solidarity Ukrainian Arbitration and Mediation) dotyczy mediacji i arbitrażu jako sposobów alternatywnego rozwiązywania sporów (w obrocie gospodarczym). Realizowany jest przez Centrum Mediacji Lewiatan, Sąd Arbitrażowy Lewiatan i Fundację Liderzy Przemian we współpracy z Sądem Arbitrażowym Krajowej Izby Gospodarczej. Wszystkie koszty szkolenia, pobytu i podróży w Polsce (poza kosztami podróży do i z Polski) są pokrywane przez organizatorów.

Arbitraż i mediacja to istotne elementy praworządności, które są kluczem do integracji europejskiej i odbudowy Ukrainy. Zarówno arbitraż, jak i mediacja – jako alternatywne formy rozwiązywania sporów – mogą być wykorzystane do rozwiązywania sporów w sposób efektywny czasowo i ekonomicznie, zapewniając jednocześnie lepsze relacje między przedsiębiorcami szczególnie z zagranicy i ograniczą obciążenia sądów krajowych.

Szkolenie jest adresowane do prawników z Ukrainy – w pierwszej edycji projektu jest ponad 20 przedstawicieli z jej Ministerstwa Obrony, Ministerstwa Sprawiedliwości, kilku weteranów wojennych i akademików. Program seminarium składa się z 15 godzin szkolenia na temat mediacji oraz 15 godzin szkolenia w zakresie arbitrażu, uzupełnionych o wizyty w wybranych centrach mediacji i sądach arbitrażowych, jak również spotkaniami z polskimi mediatorami i ekspertami z dziedziny arbitrażu, z których niektórzy poprowadzą szkolenia. Na zakończenie uczestnicy programu uzyskają certyfikaty jego ukończenia.

Program SUKRAM jest praktycznym wyrazem naszego szerokiego wsparcia dla Ukrainy i współpracy z jej instytucjami na rzecz reformowania m.in. ukraińskiego systemu wymiaru sprawiedliwości oraz naszej współpracy z ukraińskimi organizacjami przedsiębiorców.

 Konfederacja Lewiatan

Bilety na EFNI 2024 już dostępne – kup wejściówkę i bądź z nami w Sopocie
29 stycznia 2024

Bilety na EFNI 2024 już dostępne – kup wejściówkę i bądź z nami w Sopocie

Ruszyła sprzedaż wejściówek na Europejskie Forum Nowych Idei 2024. Można już zarezerwować miejsce, zapraszamy! Tegoroczne EFNI odbędzie się w Sopocie od 16 do 18 października.

Przygotowania do EFNI rozpoczęte, mamy dla Państwa propozycję – bilety early bird w atrakcyjnej cenie 3500 zł dostępne są do końca marca. Zachęcamy do rejestracji tutaj.

Europejskie Forum Nowych Idei już po raz 13.

Trzynasta edycja EFNI ruszy w tym roku 16 października i potrwa 3 dni, do 18 października 2024. To jedna z największych w tej części kontynentu konferencja poświęcona globalnym trendom, nowym ideom i przyszłości Europy. Konfederacja Lewiatan wraz z partnerami będzie gościć Państwa jak zwykle w Sopocie.

Zachęcamy do śledzenia strony efni.pl oraz social mediów, gdzie będziemy publikować zapowiedzi wydarzeń związanych z EFNI.

Nasza doroczna impreza już coraz bliżej, zapraszamy zarówno stałych bywalców, jak i nowych gości, którzy jeszcze u nas nie byli.

Znowu porozmawiamy o tym, #CoBędzieJutro

Jak co roku na kluczowe pytanie #CoBędzieJutro spróbują odpowiedzieć wybitni ekonomiści, politycy, liderzy biznesu i naukowcy podczas kilkudziesięciu debat, paneli, spotkań otwartych i rozmów.

Europejskie Forum Nowych Idei organizowane jest od 2011 roku przez Konfederację Lewiatan przy współudziale BusinessEurope oraz miasta Sopot. Uczestnicy Forum szczególnie cenią networking i wysoki poziom merytoryczny i organizacyjny wydarzenia – czyli wiedzę i dużą dawkę inspiracji.

Rejestracja tutaj

Zapraszamy!

20 postulatów Rady ds. EdTech dotyczących edukacji i szkolnictwa wyższego
26 stycznia 2024

20 postulatów Rady ds. EdTech dotyczących edukacji i szkolnictwa wyższego

Rozszerzenie programów w zakresie cyfryzacji edukacji, budowanie dobrostanu uczniów, dalsze prace nad mLegitymacją, eDyplomem i aktami studenta czy wykorzystanie AI w biznesie to niektóre z propozycji przygotowanych przez Radę ds. EdTech. Mają zapewnić innowacyjne i bezpieczne rozwiązania w edukacji i szkolnictwie wyższym oraz wspierać rozwój sektora edukacji technologicznej w Polsce.

Rada ds. EdTech Konfederacji Lewiatan przygotowała 20 kluczowych postulatów dotyczących edukacji, szkolnictwa wyższego oraz wsparcia rozwoju sektora edukacji technologicznej w Polsce.

Czas na analizę działań na rzecz cyfryzacji edukacji z ostatnich lat

Zdaniem członków Rady ds. Edtech Lewiatana konieczna jest gruntowna, zewnętrzna ewaluacja programów na rzecz cyfryzacji edukacji zrealizowanych w ostatnich latach. Powinna ona polegać na weryfikacji założeń, ocenie efektów. Na tej podstawie będzie można kontynuować i rozszerzać dotychczas wdrażane programy w zakresie cyfryzacji edukacji oraz doposażania placówek.

Przedsięwzięcia, na które zwraca uwagę Rada Lewiatana to Laboratoria Przyszłości, Aktywna Tablica, miniPAKT Pracownie Cyfrowe, Laptop dla ucznia, Laptop dla nauczyciela czy wyposażanie pracowni przyrodniczych. Dalszych prac w celu przyjęcia do realizacji wymaga dokument „Polityka Cyfrowej Transformacji Edukacji”.

Zapewnienie dobrostanu uczniom i sprzętu pracowniom

Jednym z celów polityki oświatowej powinno być wzmacnianie roli szkoły w rozpoznawaniu sytuacji kryzysowych i określaniu rzeczywistych potrzeb rozwojowych uczniów. Wśród wyzwań do pokonania w tym zakresie jest m.in. brak świadomości skali problemów na poziomie jednostkowej szkoły i rozumienia potrzeb rozwojowych czy niskie kompetencje kadry pedagogicznej i mała otwartość na zmianę roli szkoły w realizacji wsparcia psychologicznego dzieci i młodzieży.

W systemie edukacji brakuje też spójności na linii: podstawy programowe i inwestycje w sprzęt czy oprogramowanie edukacyjne, jak również w inne pomoce edukacyjne, konieczne do realizacji podstaw programowych.

Wśród postulatów Rady ds. EdTech znalazły się też skuteczne wykorzystanie rozwiązań cyfrowych i technologicznych we wsparciu edukacji włączającej, cyfrowe wsparcie dla skutecznego nauczania przedmiotu „Biznes i zarządzanie” czy zapewnienie właściwych działań w obszarze cyfryzacji dla przedszkoli. Rada zwraca też uwagę na przygotowanie przeglądu rozwiązań wykorzystujących AI w edukacji i szkolnictwie wyższym.

Inwestycje i zmiany w szkolnictwie wyższym

Rozwiązania, które są niezbędne dla rozwoju szkolnictwa wyższego to inwestycje w rozwiązania cyfrowe, uruchomienie programu dotyczącego przygotowania nowoczesnego podręcznika interaktywnego dla studentów czy uruchomienie platformy do wsparcia edukacji i komunikacji dla uczelni i studentów.

Uczelnie i studenci powinni mieć zapewnione finansowanie dostępu do polskich publikacji naukowych. Niezbędna jest też kontynuacja prac w zakresie przygotowania centralnej rekrutacji i usługi Moje Internetowe Konto Edukacyjne.

Dla ułatwienia współdziałania studentów i uczniów z placówkami edukacyjnymi oraz redukcji kosztów konieczne są dalsze prace nad mLegitymacją, eDyplomem i aktami studenta.

Pismo z załączonymi postulatami Rada przesłała do szefów resortów edukacji narodowej oraz nauki i szkolnictwa wyższego, a także do dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Pobierz 20 postulatów Rady ds. EdTech
Czas na prawdziwy  dialog społeczny
26 stycznia 2024

Czas na prawdziwy dialog społeczny

- Potrzebujemy dialogu społecznego, który mimo politycznej zawieruchy, wspierał będzie rozwój gospodarki i dobrobyt społeczeństwa oraz służył spójności społecznej i konkurencyjności gospodarki – komentuje wczorajsze zamieszanie wokół Rady Dialogu Społecznego prof. Jacek Męcina, członek Rady Dialogu Społecznego i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Wczoraj w Pałacu Prezydenckim nie odbyła się uroczystość powołania członków rządu w skład Rady Dialogu Społecznego. Kancelaria Prezydenta winą za to obarczyła rząd.

– Dialog społeczny nie potrzebuje, zwłaszcza dziś,  fasadowych uroczystości wręczania nominacji i wygłaszania pustych formułek. Dlatego uważam, że nie zaszkodzi mu brak kolejnej uroczystości w Pałacu Prezydenckim. Partnerzy społeczni potrzebują przedstawicieli strony rządowej, aby rozpocząć normalny system konsultacji – podkreśla prof. Jacek Męcina.

Nie trzeba przypominać, że w ostatnich latach dialog został sprowadzony do fasadowego modelu deklaracji rządu, za którymi nie szły rzeczywiste konsultacje, a przykładów ich pomijania można przywołać bardzo wiele. Najbardziej spektakularną porażką dialogu społecznego były prace nad Polskim Ładem, ale przywołać można dziesiątki innych inicjatyw ustawodawczych, które pomijając konsultacje procedowane były jako inicjatywy poselskie. Dla przykładu partnerzy społeczni nieustannie apelowali o zmiany prawa, które stworzą realne szanse na środki KPO,  tak potrzebne naszym firmom i pracownikom. Rząd Prawa i Sprawiedliwości, mimo wielu deklaracji, nie szanował zasad dialogu społecznego. Mimo cyklicznych spotkań w RDS, narastało w organizacjach pracodawców i pracowników przekonanie, że dialog przestał być mechanizmem wpływu partnerów społecznych na kształt polityk publicznych.  Nawet NSZZ Solidarność, który mógł liczyć na szczególne względy poprzedniego rządu, wielokrotnie podnosił problemy z rzeczywistymi konsultacjami i łamaniem zasad dialogu.

– Dziś w obliczu tak wielu problemów w sferze politycznej, organizacje pracodawców i związki zawodowe chcą powrotu do normalnego systemu konsultacji i dialogu ze stroną rządową. Jest przed nami wiele wyzwań, i mimo, że wydarzenia polityczne przykuwają uwagę opinii publicznej, to gospodarka i spójność społeczna zdecydują o przyszłości Polski. Dialog społeczny musi stać się mechanizmem nowoczesnego zarządzania publicznego i to o tym chcemy rozmawiać z powołanymi przez Prezydenta RP przedstawicielami strony rządowej. Chcę wierzyć, że przewodniczenie przez rząd RDS to nowy rozdział w dialogu społecznym – dodaje prof. Jacek Męcina.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Indeks Lewiatana. Większość firm wierzy, że rząd będzie bronił praw przedsiębiorców
26 stycznia 2024

Indeks Lewiatana. Większość firm wierzy, że rząd będzie bronił praw przedsiębiorców

Ponad dwie trzecie pracodawców spodziewa się, że rząd i obecna koalicja będą skutecznie bronić praw przedsiębiorców. 66% uważa, że powinna nastąpić szybka zmiana we władzach największych spółek skarbu państwa - wynika ze styczniowego badania, które na zlecenie Konfederacji Lewiatan przeprowadził CBM Indicator.

68% firm jest przekonanych, że rząd będzie bronił ich praw. 29% jest przeciwnego zdania, a 3% nie wypowiedziało się na ten temat. Najbardziej wierzą w działania rządu małe firmy (70%) i średnie (66%). Najmniej optymistycznie to oceniają firmy duże 54%. Warto podkreślić, że aż 44% dużych firm stwierdziło, że rząd i obecna koalicja nie będą skutecznie bronić praw pracodawców. W przypadku  firm średnich i małych ten odsetek wynosił odpowiednio 28% i 23%.

66% przedsiębiorstw opowiada się za szybkimi zmianami we władzach spółek skarbu państwa. 27% nie widzi takiej konieczności, a 7% nie ma zdania w tej sprawie. Za szybkimi zmianami optują głównie małe (68%) i duże firmy (64%).

55% pracodawców pozytywnie ocenia działania rządu w związku z przejmowaniem kontroli nad mediami publicznymi. Innego zdania jest 39% firm.

63% firm uznało, że wprowadzenie zmian w Trybunale Konstytucyjnym jest konieczne bez względu na konsekwencje polityczne dla rządu. 31% było odmiennego zdania.

Cykliczne badanie nastrojów przedsiębiorców „Indeks Biznesu”  przeprowadził w styczniu br., na reprezentatywnej próbie przedsiębiorców, CBM Indicator na zlecenie Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Indeks Lewiatana. 81% firm da podwyżki pracownikom
25 stycznia 2024

Indeks Lewiatana. 81% firm da podwyżki pracownikom

74% przedsiębiorców uważa, że podwyżka płacy minimalnej wpłynie na zwiększenie presji pracowników na wzrost płac. - wynika ze styczniowego badania, które na zlecenie Konfederacji Lewiatan przeprowadził CBM Indicator.

81% firm jest przekonana, że w związku z tym będzie musiała podnieść wynagrodzenia, także pracownikom zarabiającym powyżej płacy minimalnej. Tylko 22% przedsiębiorców twierdzi, że podwyżka płacy minimalnej nie wpłynie na zwiększenie presji pracowników na wzrost wynagrodzeń, a 4% nie ma zdania w tej sprawie. O rosnącej presji pracowników na podwyżki przekonane są najbardziej małe firmy (76%). W przypadku średnich przedsiębiorstw odsetek ten wynosi 71%, a dużych 68%.

Zdecydowana większość  menedżerów firm (81%) zgadza się, że w związku ze wzrostem płacy minimalnej będą musieli podnieść wynagrodzenia, także tym pracownikom zarabiającym powyżej płacy minimalnej. Przeciwnego zdania jest tylko 16% firm. 3% nie ma zdania w tym temacie. O konieczności podwyżek sygnalizuje 82% małych firm, 79% średnich i 72% dużych.

Większość przedsiębiorców (86%) wie, że w tym roku nastąpią dwie znaczące podwyżki płacy minimalnej. Zdaje sobie z tego sprawę aż 94% menedżerów dużych firm, 89% średnich i 84% małych.

Cykliczne badanie nastrojów przedsiębiorców „Indeks Biznesu”  przeprowadził w styczniu br., na reprezentatywnej próbie przedsiębiorców, CBM Indicator na zlecenie Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Minister zdrowia Izabela Leszczyna w Lewiatanie
25 stycznia 2024

Minister zdrowia Izabela Leszczyna w Lewiatanie

Finansowanie systemu ochrony zdrowia, cyfryzacja, profilaktyka zdrowotna, rynek apteczny, polityka lekowa i polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej – to tematy poruszane podczas spotkania władz i członków Lewiatana z kierownictwem Ministerstwa Zdrowia.

Rozmowy z szefową resortu zdrowia Izabelą Leszczyną oraz nowo powołaną wiceminister Katarzyną Kacperczyk i przedstawicielami ministerstwa dotyczyły obszarów, w których pracodawcy mogą wspomóc system ochrony zdrowia. To między innymi bezpieczeństwo lekowe kraju, współpraca sektora prywatnego i publicznego w ochronie zdrowia.

Konieczne zwiększenie udziału ochrony zdrowia w PKB

Struktura wiekowa społeczeństwa, rosnące potrzeby zdrowotne pacjentów oraz nieuchronny wzrost kosztów nowoczesnych technologii medycznych stosowanych w diagnostyce i leczeniu nie pozostawiają złudzeń – dalsze funkcjonowanie ochrony zdrowia wymaga znacznego zwiększenia udziału w PKB.

Wskazywaliśmy, że polski rząd powinien wspierać Unię Europejską na rzecz przywracania produkcji leków w Europie. Polska ma w tym obszarze duże doświadczenie i powinna być jednym z liderów działań w tym obszarze. Szczególnie, że pandemia COVID-19 pokazała, że zerwanie globalnych łańcuchów dostaw prowadzi do niedoborów leków w UE.

Przedsiębiorcy chcą wspomagać reformę ochrony zdrowia

Rozmawialiśmy także o rynku aptecznym i negatywnych zmianach, jakie spowodowała pośpiesznie przyjęta reforma Apteka dla Aptekarza 2.0, która została uchwalona z niezachowaniem standardów legislacyjnych. Wskazywaliśmy na wyzwania jakie napotykają przedsiębiorcy przy wdrażaniu przepisów znowelizowanej ustawy refundacyjnej. Podkreślaliśmy rolę wyrobów medycznych jako filarów systemu ochrony zdrowia.

Ochrona zdrowia jest jednym z priorytetowych obszarów działalności państwa. Jako przedsiębiorcy chcemy aktywnie wspomagać reformę ochrony zdrowia. Widzimy wiele obszarów, w których sektor prywatny może współpracować z sektorem publicznym i wzmacniać system ochrony zdrowia – mówi Kacper Olejniczak, dyrektor Departamentu Ochrony Zdrowia i Sektora Life Sciences Lewiatana.

Spotkanie odbyło się 24 stycznia w siedzibie Konfederacji Lewiatan. Kierownictwo Konfederacji Lewiatan reprezentowali przewodnicząca Rady Głównej dr Henryka Bochniarz, wiceprezydent Henryk Orfinger, Anna Rulkiewicz, wiceprezydentka Lewiatana oraz członkowie zarządu Jolanta Jaworska i Krzysztof Kopeć. Członków Konfederacji Lewiatan reprezentowali między innymi przedstawiciele Pracodawców Dla Zdrowia, Krajowi Producenci Leków, PharmaNet, Philips Healthcare.

 

Rosnące koszty zatrudnienia największą bolączką pracodawców
24 stycznia 2024

Rosnące koszty zatrudnienia największą bolączką pracodawców

W 2024 roku będziemy mieli do czynienia z rosnącymi kosztami zatrudnienia i trudnościami z pozyskiwaniem kandydatów do pracy – wynika z ankiety przeprowadzonej przez Polskie Forum HR oraz Konfederację Lewiatan.

Gorący okres czeka nas nie tylko w polskiej polityce, ale również na rynku pracy. Nie jasne są jeszcze plany nowego ministerstwa w zakresie pomysłów na usprawnienie rynku pracy. Wiemy na pewno, że do 2026 roku dojdą nowe obowiązki związane z wdrożeniem dyrektywy o jawności wynagrodzeń czy też ustawy o ochronie sygnalistów, której nowy projekt niedawno poznaliśmy. Co jeszcze? – czas pokaże, lista wyzwań z którymi borykają się pracodawcy nie topnieje. Znaczny wzrost kosztów zatrudnienia, wynikający nie tylko z presji płacowej dyktowanej przez pracowników i kandydatów, ale też z dużego wzrostu minimalnego wynagrodzenia to obecnie największe wyzwanie pracodawców. Kolejne to niesłabnące trudności w pozyskiwaniu kandydatów do pracy.

– Wkraczamy w 2024 rok pełni nadziei, że w końcu nastąpi ożywienie na rynku, ruszą inwestycje, biznes będzie się rozwijał i tworzył nowe miejsca pracy. Ostatni rok to okres ekonomicznego letargu, podyktowanego wysoką inflacją, niestabilną sytuacją geopolityczną i utratą dynamiki światowej gospodarki. Pracodawcy zachowywali się bardzo ostrożnie i zachowawczo podchodzili do wszelkich decyzji związanych z nowymi inwestycjami i tworzeniem nowych miejsc pracy. W tym roku liczymy, że poziom inflacji się unormuje i sytuacja na rynku stanie się choć trochę bardziej stabilna. Czekamy również na rozstrzygnięcie sprawy KPO i uruchomienie środków, które z znacznym sposób mogą pobudzić polską gospodarkę – mówi Anna Wicha, Prezes Polskiego Forum HR.

Plany zatrudnieniowe na 2024 rok

W 2024 roku 35 proc. firm, biorących udział w ankiecie zrealizowanej przez Polskie Forum HR oraz Konfederację Lewiatan, planuje zwiększyć zatrudnienie w swojej organizacji. Wpisuje się to w prognozy poprawy sytuacji ekonomicznej w Polsce. Eksperci przewidują wzrost PKB w 2024 roku do poziomu 2,3 proc., co daje nadzieję na poprawę ogólnej sytuacji gospodarczej. W ubiegłym roku wiele decyzji o nowych inwestycjach została zawieszona, wydłużały się procesy decyzyjne, co z kolei przekładało się na zamrożenie naboru nowych pracowników. Większość rekrutacji w 2023 roku była efektem rotacji pracowników, a nie tworzenia nowych miejsc pracy.

– Spadek zatrudnienia w 2024 planuje 27 proc. respondentów, więc w rezultacie prognozowany  wzrost zatrudnienia netto wynosi 8 proc. Nie jest to wynik spektakularny, ale daje nadzieję na ożywienie rynku rekrutacyjnego, który w ubiegłym roku odczuł znaczny spadek realizowanych projektów. W 2024 roku rozwój sztucznej inteligencji, elektromobliności i zielonej energii będzie miał znaczący wpływ na profil poszukiwanych kandydatów. Możemy spodziewać się, że po trudnym 2023 roku ruszą globalne projekty IT i wzrośnie zapotrzebowanie na pracowników o tym profilu – mówi Michał Młynarczyk, członek Zarządu Polskiego Forum HR.

Zapytaliśmy naszych respondentów w jakim stopniu w ich organizacjach wykorzystywane są elastyczne formy zatrudnienia. Mowa tu zarówno o umowach cywilnych, kontraktach b2b, pracy tymczasowej, czy innych formach zewnętrznego zatrudnienia. W przypadku 44 proc. firm odsetek ten nie przekracza 5 proc. Udział elastycznego zatrudnienia w przedziale od 6 do 30 proc. deklaruje 35 proc. ankietowanych, a powyżej 30 proc. co piąty respondent.

 

 Rosnące koszty zatrudnienia największym wyzwaniem dla działów HR w 2024 roku

Rosnące koszty zatrudnienia pozostają największą bolączką pracodawców. Aż 67 proc. respondentów wskazało ten element jako główne wyzwanie w 2024 roku. Przypomnijmy, że w 2023 roku przeciętny wzrost wynagrodzeń wyniósł w grudniu nominalnie 9,6 proc (dane GUS).

Duży wpływ na rosnące koszty zatrudnienia w 2024 roku będzie miał wzrost płacy minimalnej. Pierwsza zmiana w tym zakresie weszła w życiu już w styczniu, podnosząc minimalne wynagrodzenie do poziomu 4 242 zł, druga czeka nas w lipcu, kiedy to minimalne wynagrodzenie wyniesie 4 300 zł. Daje to wzrost na poziomie ponad 19 proc. Nie dziwi zatem fakt, iż w przypadku 75 proc. firm będzie to miało wpływ na siatkę wynagrodzeń w organizacji, w tym w przypadku 26 proc. będzie to wpływ znaczny.

– Wzrost minimalnego wynagrodzenia to nie tylko podniesienie najniższych płac w firmie, ale też znaczne ich spłaszczenie i presja ze strony pozostałych pracowników, którzy również oczekują wzrostu płac. Obserwując wzrost wynagrodzenia minimalnego w dłuższej perspektywie, widzimy że w ciągu ostatnich 5 lat wzrosło ono o blisko 100 proc. (minimalne wynagrodzenie w 2019 roku wynosiło 2 225 zł). Koszty pracownicze rosną zatem bardzo szybko, nie zawsze współmiernie do wzrostu efektywności. Może to przełożyć się na przyspieszenie decyzji o automatyzacji procesów w organizacjach – komentuje Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.

Wynagrodzenia w 2024 rok będą zatem rosły, najczęściej podwyżki wynosić będą od 6 do 10 proc. Zaledwie 17 proc. respondentów przewiduje średni wzrost wynagrodzeń na poziomie powyżej 10 proc.

 Kompetencje najbardziej poszukiwane

Rosnące koszty zatrudnienia pracowników to nie jedyne wyzwanie z którym borykać się będą działy HR. Trudności z pozyskaniem kandydatów do pracy to problem wskazany przez 55 proc. respondentów ankiety. Pracodawcy najczęściej poszukiwać będą kompetencji sprzedażowych / marketingowych oraz menedżerskich.

– W 2024 roku, o ile sprawdzą się prognozy ekonomistów i ruszą inwestycje, rosnąć będą problemy związane z pozyskiwaniem kandydatów do pracy. W ubiegłym roku, mimo, że wiadomości ze świata biznesu nie napawały optymizmem, stopa bezrobocia utrzymała się na rekordowo niskim poziomie. Pracodawcy mimo trudności nie zwalniali pracowników, wiedząc jak trudno będzie ich ponownie pozyskać, gdy sytuacja się poprawi. W tym roku popyt na pracowników najprawdopodobniej wzrośnie i wszyscy szukają odpowiedzi na pytanie, skąd przy tak nasyconym rynku pozyskamy kandydatów do pracy. Nie pomaga w tym brak systemowych rozwiązań wspierających przekwalifikowanie pracowników. Automatyzacja nabiera rozpędu – rozwój sztucznej inteligencji, postępująca robotyzacja wymagają dostosowania kompetencji pracowników. Dodatkowo coraz trudniej pozyskiwać kandydatów z innych rynków, rośnie zatem potrzeba stworzenia przemyślanej polityki migracyjnej, która będzie wspierała pracodawców – dodaje Wojciech Ratajczyk, Wiceprezes Polskiego Forum HR.

O ankiecie

Ankieta zrealizowana została w grudniu 2023 roku. Wzięło w niej udział 66 respondentów.

Podział odpowiedzi z uwagi na wielkość firmy: 0 – 10 pracowników – 6%; 11 – 50 pracowników – 8%; 51 – 250 pracowników – 30%; powyżej 250 pracowników – 56%.

Podział na sektory: przemysł 14%; handel detaliczny i hurtowy 9%; telekomunikacja i IT 3%; finanse i ubezpieczenia 5%; agencje zatrudnienia / usługi HR 41%; inne usługi dla biznesu 20%; pozostałe 8%.

Konfederacja Lewiatan

 

Sezonowe drgnięcie w bezrobociu
24 stycznia 2024

Sezonowe drgnięcie w bezrobociu

Stopa bezrobocia w grudniu 2023 r. wyniosła 5,1%, wobec 5% miesiąc wcześniej - podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Stopa bezrobocia rejestrowanego w grudniu wzrosła o 0,1 pkt proc. do poziomu 5,1%. Nie psuje to w żaden sposób bardzo dobrego obrazu rynku pracy, który  okazał się w 2023 r. najbardziej odpornym elementem naszej gospodarki. Nie straszne mu były zawirowania w produkcji, czy spowolnienia konsumpcji. Trzeba jednak pamiętać, że na nasz rynek pracy oddziałuje silnie jeden czynnik – demografia. W konsekwencji starzenia się społeczeństwa stopa bezrobocia, czy wskaźniki zatrudnienia będą stabilne lub będą odpowiednio malały i rosły.

Ten niewielki, grudniowy, wzrost bezrobocia wynika mimo wszystko z lekkiego pragmatyzmu pracodawców, którzy wolą nie zatrudniać na pojawiające się w firmach wakaty z obawy o głębszy spadek koniunktury.
Na tę wstrzemięźliwość przedsiębiorców wskazuje Barometr Ofert Pracy, który podaje liczbę ogłoszeń o zatrudnieniu publikowanych w Internecie.  W grudniu 2023 r. zmniejszył się o on 6,8% w stosunku do poprzedniego miesiąca oraz był niższy o ponad 21% w stosunku do grudnia 2022 r. Na niemal identyczne spadki wskazuje raport firmy Grant Thornton.

Czy to oznacza, że rynek pracy „popsuje się” w 2024 r. Prawdopodobnie przez większość roku stopa bezrobocia rejestrowanego będzie oscylowała przy obecnych 5,5%. W okresie letnim powinniśmy pobić historyczne minimum i zejść nawet do poziomu poniżej 5%.

Konfederacja Lewiatan