Inflacja trochę niższa, ale nie na długo [+MP3]
13 grudnia 2024

Inflacja trochę niższa, ale nie na długo [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 4,7%, wobec 5% wzrostu w październiku. W stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,5% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Ceny towarów i usług w listopadzie wzrosły jednak odrobinę szybciej. Inflacja wyniosła 4,7%. To o 0,1 pkt. proc. więcej niż dwa tygodnie temu szacował urząd statystyczny. Wzrost cen usług przekroczył 7% i jest wyraźnie wyższy od tempa wzrostu cen towarów.

Najbardziej medialne w ostatnim czasie masło podrożało o ponad 20%. W ciągu miesiąca płacimy za nie aż o 2,2% więcej. We wrześniu ceny masła na giełdach przekroczyły 8 000 euro za tonę. Obecnie trochę się ustabilizowały, ale to wcale nie musi oznaczać końca podwyżek.  Z kolei ceny wszystkich produktów spożywczych rosną w tempie 4,8% w skali roku. Na drugiej stronie skali mamy cukier, który po zeszłorocznych rekordach teraz tanieje o blisko 34%.

Grudzień zapewne nie przyniesie spowolnienia inflacji. Dobije ona do 5%. Wygasną bowiem pewne efekty niższej bazy z grudnia 2023 r.

Nowy rok zaczniemy od odmrożenia cen energii dla przedsiębiorców. W następnej kolejności dotknie to samorządy, a pod koniec trzeciego  kwartału wzrost cen energii odczują gospodarstwa domowe. Nadzieja w tym, że ceny rynkowe energii będą zbliżone do tych z okresu ich mrożenia.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

W listopadzie inflacja nieco niższa, ale w grudniu wzrośnie
29 listopada 2024

W listopadzie inflacja nieco niższa, ale w grudniu wzrośnie

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w listopadzie br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 4,6%, a w stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,4% – podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Inflacja w listopadzie wyniosła 4,6% rok do roku, wobec 5% w październiku. To zaskoczenie, ponieważ spodziewaliśmy się wyniku powyżej 5%. Nie doceniliśmy skali oddziaływania zeszłorocznej obniżki cen paliw. Na stacjach benzynowych płaciliśmy średnio aż o 6% mniej niż przed rokiem. Wyhamował również wzrost cen nośników energii, którego potencjał do wzrostu przed miesiącem również szacowaliśmy na wyższy.

Nadal martwi poważny miesięczny wzrost cen żywności. To pokłosie drożejącej  żywności na świecie. Międzynarodowy indeks cen żywności FAO, w październiku osiągnął najwyższy wynik od półtora roku.

W grudniu te efekty bazowe, które są widoczne w listopadzie wygasną, co oznacza, że inflacja na poziomie 5% nie powinna być większym zaskoczeniem.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

Inflacja znowu w górę
15 listopada 2024

Inflacja znowu w górę

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 5% (przy wzroście cen usług – o 6,7% i towarów – o 4,3%) - podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Lepiej to już było. Tak można podsumować pierwsze dane z ostatniego kwartału tego roku. Dziś GUS potwierdził swój szybki szacunek inflacji. Ta w październiku wzrosła o 5% r/r. To najwyższy wynik w 2024 r. Kolejne rekordy tego roku dopiero przed nami.

Urzeczywistnia się nasz scenariusz rozwoju inflacji na końcówkę roku. Od tego momentu inflacja będzie już przekraczać wyznaczoną w październiku granicę. Nadal zaskakująco szybko drożeje żywność (+4,9% r/r), choć część tego wzrostu wyjaśnia niższa stawka VAT sprzed roku. Bez zmian pozostają ceny paliw. Na inflację na stacjach paliw w październiku miały wpływ obniżki cen benzyny sprzed roku. Za miesiąc ten czynnik powinien już działać w kierunku obniżenia ogólnego wskaźnika inflacji.

Porównując dane z polskiego przemysłu oraz sprzedaży detalicznej, widać że rynek czuje już obniżający się popyt na auta. Te staniały w relacji rocznej o 7,2% i nie jest to wynik zimowych wyprzedaży roczników. Za rok samochody osobowe będą stanowiły element działający podbijająco na wskaźnik inflacji, a to głównie z powodu nowych norm spalania, jakie będą obowiązywać w UE. Na nasze nieszczęście transport stanowi blisko 10% całości koszyka inflacyjnego GUS.

Niezmiennie inflację przyspieszają wzrosty cen energii i nośników tej energii. Zbliżamy się do szczytu sezonu grzewczego, można zatem spodziewać się wzrostu cen surowców. Indywidualne koszty utrzymania domu lub mieszkania w ciągu roku wzrosły o blisko 10%.

Prawdziwa zagadka stoi przed Radą Polityki Pieniężnej. Ta wykazuje coraz bardziej „gołębie” nastawienie. Ewentualne plany obniżek stóp mogą jednak zostać pokrzyżowane przez Stany Zjednoczone pod przewodnictwem Donalda Trumpa.

 

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

 

Konfederacja Lewiatan

 

Inflacja do końca roku nie spadnie poniżej 5% [+MP3]
31 października 2024

Inflacja do końca roku nie spadnie poniżej 5% [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w październiku br. w porównaniu z analogicznym miesiącem 2023 roku wzrosły o 5%, a w stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,3% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Październik kończymy wzrostami cen na poziomie 5% w skali roku. To jednocześnie najwyższy wynik w 2024 r. (we wrześniu  było 4,9%). Materializuje się nasz scenariusz rozwoju inflacji na końcówkę roku. Od tego momentu inflacja będzie już przekraczać wyznaczoną w październiku granicę. Nadal zaskakująco szybko drożeje żywność, choć część wzrostu cen wyjaśnia niższa stawka VAT sprzed roku. Bez zmian z kolei pozostają ceny paliw. Na inflację na stacjach paliw w październiku miały wpływ obniżki cen benzyny sprzed roku. Za miesiąc ten czynnik powinien już działać w kierunku obniżenia ogólnego wskaźnika inflacji.

Niezmiennie inflację przyspieszają wzrosty cen energii i nośników tej energii. Zbliżamy się do szczytu sezonu grzewczego, można zatem spodziewać się podrożenia cen tych nośników.

Patrząc na szczątkowe dane GUS można zaryzykować stwierdzenie, że ceny towarów kolejny miesiąc nadrabiają dystans dzielący je od tempa wzrostu cen usług. To nie jest dobry omen jeśli chodzi o naszą konsumpcję w końcówce roku. Kupujemy mniej niż przed rokiem. Gdyby ten trend się utrzymał do końca roku, to prognozy o wzroście PKB powyżej 3% w 2024 roku można będzie włożyć między bajki.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Inflacja we wrześniu nie przekroczyła 5% [+MP3]
15 października 2024

Inflacja we wrześniu nie przekroczyła 5% [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,9%. W stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,1% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

GUS potwierdził szybki szacunek inflacji za wrzesień. Ceny wzrosły w skali roku o 4,9%. Towary zaczęły doganiać skalą wzrostu usługi (4,2% vs. 6,8%). Kilka miesięcy temu ta różnica była trzykrotna. W skali miesiąca ceny wzrosły zaledwie o 0,1%. Prawdopodobnie dlatego inflacja w coraz mniejszym stopniu psuje nastroje Polek i Polaków. Przyzwyczailiśmy się, że jest drogo, a te miesięczne różnice w cenach przestają być zauważalne dla portfela, szczególnie, że nadal realnie zostaje nam więcej w kieszeni.

Nie bez wpływu na obecny poziom inflacji ma, to co działo się przed rokiem. Wtedy też nastąpiło sztuczne zaniżenie cen energii i paliw. Dlatego też w skali roku to ceny energii wiodą prym we wzrostach notując wynik ponad 20%. Z kolei w przypadku paliw wyraźna obniżka cen na stacjach (poniżej 6 zł za litr) nie wpłynęła na spadki cen w skali jakiej mogliśmy oczekiwać. Nie zmienia to jednak faktu, że paliwa tanieją. Październik jednak, w związku z drożejącą baryłką ropy na światowych giełdach oraz osłabieniem  złotego przyniesie ponowny wzrost cen paliw, a co za tym idzie pozytywny efekt w koszyku inflacyjnym zostanie osłabiony.

Dane o wzroście cen za pierwsze trzy kwartały tego roku (+3,3% r/r) pokazują, że bardzo realny staje się scenariusz nakreślony przez Narodowy Bank Polski w lipcowym raporcie o inflacji, tj. wzrost w całym 2024 r. na poziomie 4,7%. Najbliższe miesiące przyniosą bowiem inflację w granicach 5-5,5%

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Inflacja w październiku przekroczy 5% [+MP3]
30 września 2024

Inflacja w październiku przekroczy 5% [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku we wrześniu 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 4,9% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Ceny towarów i usług we wrześniu, zgodnie z tym co wskazywaliśmy przed miesiącem wzrosły, wolno, ale jednak. To efekt kilku wydarzeń sprzed roku. Przede wszystkim procedowana w ubiegłym roku ustawa dotycząca zwiększenia limitu poboru energii dla gospodarstw domowych spowodowała wyraźny spadek cen energii, co oznaczało sztucznie zaniżoną bazę. Jeśli do tego dołożymy tegoroczny wzrost cen energii to widać, że potencjał do obniżenia cen jest niewielki.

Drugim czynnikiem, który istotnie wpłynął na obecne odczyty inflacji jest tzw. przedwyborczy cud orlenowski. Dokładnie przed rokiem ceny paliw  mocno spadły, co wywołało tak duży popyt, że na niektórych stacjach pojawiły się informacje o braku paliwa, a na dystrybutorach karteczki z napisem „awaria”.  Skutek tego zabiegu był taki, że ceny przed rokiem spadły o 7% w skali roku oraz o ponad 3% w ujęciu miesięcznym.

Przed miesiącem z kolei to właśnie ceny paliw były tym czynnikiem, który hamował wzrost cen. Teraz, gdy średnie ceny paliw są prawie identyczne jak przed rokiem, zniknął pozytywny efekt paliw we wrześniowym wskaźniku inflacji.

Październik, przyniesie  wyjście inflacji poza poziom 5%, głównie ze względu na rosnący popyt na opał, gaz, a wraz z nim będą rosły jego ceny.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

Inflacja najwyższa w tym roku [+MP3]
13 września 2024

Inflacja najwyższa w tym roku [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu br. w porównaniu z analogicznym miesiącem 2023 roku wzrosły o 4,3%. W stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,1% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Główny Urząd Statystyczny potwierdził szybki odczyt inflacji. Ceny w sierpniu wzrosły o 4,3% w skali roku. Nadal prym w tempie wzrostu cen wiodą  usługi, choć towary zaczynają również wyraźnie dokładać swoje trzy grosze.

Roczne wzrosty cen nadal dotyczą głównie kosztów utrzymania mieszkania, objawia się to blisko 20% podwyżką cen energii, 16% wzrostem cen gazu oraz 11% podwyżką cen odbioru ścieków. Do tej wyliczanki w ciągu miesiąca dojdą jeszcze coraz wyższe koszty opału.

Z drugiej strony mamy spadki cen paliw. Ten czynnik będzie na pewno działał na korzyść niższej inflacji również we wrześniu. Trzeba też brać pod uwagę, że spadki cen byłyby większe gdyby nie zeszłoroczne sterowanie cenami na stacjach paliw.

Ciekawą częścią inflacyjnej układanki jest żywność. Dobra pogoda, wcześniejsze zbiory owoców spowodowały, że ceny żywności w sierpniu spadły w mniejszym stopniu niż pokazują historyczne dane. Innymi słowy zaczynamy importować część produktów, a to pociąga za sobą wolniejszy spadek cen. Liderem wzrostów stało się masło, za które musimy zapłacić o 13% więcej niż przed rokiem i uwaga, o 8,6% więcej niż jeszcze w lipcu.

Wszystko jednak wskazuje na to, że w przyszłym miesiącu inflacja nadal nie dobije do granicy 5%. Przekroczymy ją zapewne w listopadzie. Nie widać natomiast przestrzeni do wzrostu inflacji w przyszłym roku do 5%, jak prognozuje Ministerstwo Finansów.

 Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

Inflacja 5% dopiero przed nami
30 sierpnia 2024

Inflacja 5% dopiero przed nami

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w sierpniu 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,3%, a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,1% - podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Pięcioprocentowa inflacja dopiero przed nami. Zgodnie z sierpniowym szybkim szacunkiem GUS inflacja w sierpniu zamknęła się wynikiem 4,3% w relacji rocznej. Obecnie zmiany inflacji będą mniej wyraźne, ale co istotne – wzrostowe. Zbliżamy się do okresu grzewczego, gdzie popyt na opał, gaz będzie wzrastał, a wraz z nim jego cena.

Bardziej szczegółowe dane wskazują, że inflację w Polsce nadal podnoszą raczej ceny usług niż produktów. Cieszyć może miesięczny spadek cen żywności oraz paliw.

Dane za pierwsze osiem miesięcy tego roku nie wskazują, że średniorocznie inflacja nie przekroczy górnej granicy celu wyznaczonego przez NBP w lipcowej projekcji  – na poziomie 4,3%. Co zatem ma się – według Ministerstwa Finansów – wydarzyć w 2025 r., że prognoza inflacji na przyszły rok została podniesiona z 4,1% do 5%? Ekonomicznie nic wielkiego. Ministerstwo Finansów potrzebowało prawdopodobnie uzasadnienia dla zmniejszenia deficytu (zwiększenie wpływów z VAT).

 

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

 

Konfederacja Lewiatan

 

Inflacja mocno wzrosła, bo zdrożały prąd i gaz [+MP3]
14 sierpnia 2024

Inflacja mocno wzrosła, bo zdrożały prąd i gaz [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 4,2% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

GUS potwierdził, to co już wiedzieliśmy w czerwcu, po ogłoszeniu przez Urząd Regulacji Energetyki informacji o możliwych wzrostach cen energii i gazu. Głównymi winowajcami przyspieszenia inflacji poza górną granicę celu inflacyjnego NBP (3,5%) są właśnie drożejący prąd i gaz. Za energię musimy zapłacić w ciągu miesiąca więcej o blisko 20%, a za gaz o ponad 16%. W skali roku te wzrosty są podobne, bo odpowiednio 18,5% oraz 16,1%.

Do wskaźnika inflacji swoje trzy grosze dorzuca jednak wzrost cen żywności. Ten w relacji rocznej przekracza 3%. W skali jednak jednego miesiąca widzimy, że rozłożony na raty powrót 5% VAT na niektóre produkty spożywcze się już zakończył.

Do końca roku nie ma już raczej większych szans na zejście inflacji do przedziału celu inflacyjnego NBP, a wręcz będziemy się ocierać o wzrosty cen na poziomie 5%. Biorąc pod uwagę dzisiejsze dane o zaskakująco wysokim wzroście PKB, wizja obniżek stóp procentowych definitywnie odsunęła się.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

W lipcu duży wzrost inflacji [+MP3]
15 lipca 2024

W lipcu duży wzrost inflacji [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 2,6%. W stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,1% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

GUS potwierdza dane sprzed dwóch tygodni. Inflacja w czerwcu wyniosła 2,6% w skali roku. Podwyżka cen energii i gazu spowoduje skokowy wzrost inflacji od lipca. Energia wraz z utrzymaniem domu to ponad 20% całego koszyka inflacyjnego. Wszystko zatem wskazuje, że w lipcu inflacja wyskoczy powyżej górnej granicy celu NBP, tj. 3,5%.

Gdyby nie ceny usług, inflacja prawdopodobnie byłaby zdecydowanie niższa. Wszystko jednak wskazuje na to, że odbijamy sobie okresy utraty realnego dochodu sprzed roku.  Ten ciężar zapewne jeszcze chwilę z nami pozostanie, biorąc pod uwagę rosnące koszty pracy.

Najbardziej dotyka obywateli wzrost cen żywności. Były one wyższe o 2,6%. Daje o sobie znać powrót 5% stawki VAT na żywność. Być może firmy uznały jednak, że nie stać ich na przejęcie całości wzrostu cen i rozłożyły w czasie podwyżki, tak aby były mniej dotkliwe dla obywateli.

Porównując kwartały z ostatnich dwóch lat widzimy, że ceny w tym czasie wzrosły zaledwie o 1,6%. Narracja Rady Polityki Pieniężnej o możliwej obniżce stóp procentowych dopiero w 2026 r., przy obecnych danych makroekonomicznych, nie wydaje się nam spójna. Także biorąc również pod uwagę decyzje innych banków centralnych. Już za miesiąc będzie znany jeden czynnik ryzyka, czyli ceny energii. Być może to skłoni RPP do złagodzenia  radykalnego stanowiska.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

 

Konfederacja Lewiatan