Znowu rekordowa inflacja. Rząd „odpuścił” walkę ze wzrostem cen [+MP3]
31 sierpnia 2022

Znowu rekordowa inflacja. Rząd „odpuścił” walkę ze wzrostem cen [+MP3]

Inflacja w sierpniu br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wyniosła 16,1%. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny wzrosły o 0,8% – podał GUS w szybkim szacunku.

Wysłuchaj komentarza eksperta

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Kolejna bariera złamana. Inflacja przekroczyła 16% (w lipcu osiągnęła 15,6%). W skali miesiąca płacimy za wszystko więcej o 0,8%. Podczas gdy w ujęciu rocznym wzrost cen wyniósł aż 16,1% Ten wynik to nie zaskoczenie, a raczej smutna rzeczywistość. Choć szczyty dopiero przed nami. Największy wpływ na wzrost cen ma drożejąca energia, ale negatywnie zaskakuje również szybki wzrost cen żywności. W skali roku ceny energii wzrosły aż o 40,3%. Z kolei za żywność płacimy już o ponad 17% więcej niż przed rokiem.

Wszystko wskazuje na to, że rządzący odpuścili już walkę o obniżenie wskaźnika inflacji, choć 20% wzrost cen jawi im się zapewne jako koszmar wyborczy. Do tego wszystkiego przypomnijmy, że nadal obowiązuje tarcza antyinflacyjna, która finalnie zaniża poziom faktycznej inflacji. Rząd skupia się teraz na doraźnej pomocy dla obywateli licząc na złagodzenie złych nastrojów. Im bliżej jesieni tym liczba pomysłów pakietów pomocowych będzie zapewne rosła. Nadal jednak nikt w tych kalkulacjach zdaje się nie uwzględniać pomocy dla przedsiębiorców.

Ciekawie zapowiada się pierwsze powakacyjne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Nadal uważamy, że RPP nie zdecyduje się na podniesienie stóp dostrzegając na horyzoncie wyraźne spowolnienie oraz egzogeniczny charakter inflacji.

Konfederacja Lewiatan

 

Pobierz MP3
Rekordowa inflacja, ale tempo wzrostu cen spada
12 sierpnia 2022

Rekordowa inflacja, ale tempo wzrostu cen spada

fot. Dennis Siqueira / unsplash

W lipcu wskaźnik inflacji wyniósł 15,6 proc. rok do roku — podał Główny Urząd Statystyczny. Mamy kolejny rekordowo wysoki odczyt wskaźnika inflacji, jednak tempo wzrostu cen wyraźnie spadło (0,1 p.p. m/m) – komentuje nasz ekspert.

Na spadek cen wpłynął m.in. spadek cen paliw do prywatnych środków transportu pod koniec lipca. Czynnikiem działającym bardzo silnie proinflacyjnie jest nadal wzrost cen nośników energii.

 

Przedsiębiorcy boją się wzrostu inflacji

Z Indeksu Biznesu Lewiatana wynika, że aż 74 proc. przedsiębiorców obawia się dalszego wzrostu inflacji, do czego mają podstawy w związku z niepewnością co do dostępności i wyceny energii i surowców energetycznych.

– 92% firm zamierza w związku z tym wstrzymać inwestycje i ograniczyć plany rozwoju firm, a 81% podnieść ceny produktów i usług. Jednocześnie 79 proc. uważa, że będą zmuszeni do podnoszenia płac swoim pracownikom. Te zachowania podmiotów gospodarczych nie będą raczej sprzyjać ograniczeniu wzrostu cen – mówi dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan Grzegorz Baczewski.

Czytaj też: Inflacja hamuje [+MP3]

Inflacja i wzrost cen energii – główne zagrożenia dla przedsiębiorstw
12 sierpnia 2022

Inflacja i wzrost cen energii – główne zagrożenia dla przedsiębiorstw

fot. Scott Graham / unsplash

Prawie trzy czwarte (74 procent) przedsiębiorców obawia się rosnącej inflacji w kontekście prowadzenia firmy w ciągu najbliższego pół roku.

81 procent przedsiębiorców deklaruje, że z uwagi na spodziewany wzrost cen energii jesienią, będzie musiało podnieść ceny oferowanych produktów o kilkadziesiąt procent.

Przedsiębiorcy ograniczą inwestycje

Lewiatan zapytał przedsiębiorców o największe obawy w kontekście prowadzenia działalności gospodarczej. Wzrost cen energii wpłynie nie tylko na wzrost cen towarów i usług, ale sprawi, że firmy ograniczą inwestycje.

Aż 92 procent pytanych potwierdziło, że rozważa plany ograniczenia inwestycji i rozwoju firmy w najbliższym roku. Jednocześnie 74 procent nie ma obaw, że działalność firmy trzeba będzie ograniczać.  Płace pracowników będą wciąż rosnąć – tak uważa 79 procent ankietowanych.

Badanie przeprowadził CBM Indicator w dniach 21 lipca – 2 sierpnia 2022.

Apel Rady Przedsiębiorczości o uruchomienie środków z Krajowego Planu Odbudowy
12 sierpnia 2022

Apel Rady Przedsiębiorczości o uruchomienie środków z Krajowego Planu Odbudowy

fot. Mufid Majnun / unsplash

Uruchomienie środków z Krajowego Planu Odbudowy jest nie tylko koniecznością. Jest polską racją stanu. Rada Przedsiębiorczości kolejny raz apeluje o odblokowanie środków z KPO.

W apelu do rządu organizacje pracodawców podkreślają, że nie ma ich zgody na to, aby w obliczu tak trudnych wyzwań ekonomicznych i geopolitycznych decyzje determinujące przyszłość naszego kraju były podejmowane wyłącznie z pobudek politycznych – dla zaspokojenia partykularnych interesów partyjnych. Nie ma również zgody na to, aby bezpowrotnie stracić szansę na uratowanie polskiej gospodarki.

Sposób na zwalczenie inflacji

Kluczowym sposobem na poradzenie sobie z inflacją i spowolnieniem gospodarczym jest wzrost produkcji – czyli inwestycje. Tylko one zapewnią rozwój i pozwolą uniezależnić się od rosyjskich dostaw. Uchronią też miejsca pracy.

– Pamiętajmy, że bez inwestycji wielu firmom grozi upadłość. A to przedsiębiorstwa decydują o sile naszego państwa, gwarantują jego bezpieczeństwo i zapewniają byt żyjącym w nim obywatelom. W dzisiejszych realiach nie da się zwiększyć inwestycji bez udziału środków z Krajowego Planu Odbudowy – czytamy w apelu Rady Przedsiębiorczości.

Rezygnacja z tak dużego źródła finansowania i dalsze zaognianie sytuacji politycznej z unijnymi partnerami to nieracjonalne i niebezpieczne działanie osłabiające nasze państwo w zwrotnym momencie dziejów. To atak na polską suwerenność, a nie jej obrona.

Pieniądze z KPO powinny jak najszybciej trafić do Polski

W apelu wskazano, że wyłączną odpowiedzialność za brak dostępu Polski do KPO ponosi rząd oraz partia rządząca. To po stronie polskiego rządu oraz partii rządzącej potrzebne jest wola i działanie, aby środki z KPO trafiły do Polski.

Najwyższy czas, aby skończyć z czysto polityczną retoryką i przerzucaniem się odpowiedzialnością ze wskazywaniem winnych całej tej sytuacji. Potrzebne są realne działania. Te środki muszą faktycznie popłynąć do Polaków, bo od tego zależy stabilność makroekonomiczna naszego kraju. Klincz polityczny musi natychmiast zostać zwolniony. Dalsze jego trwanie byłoby wyrazem całkowitego braku odpowiedzialności za Polskę i dobro wspólne żyjących w niej obywateli – podkreślają szefowie organizacji pracodawców.

Radę Przedsiębiorczości tworzą: ABSL, Business Centre Club, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich, Związek Rzemiosła Polskiego.

Apel można pobrać poniżej.

Czytaj też: Apel Rady Przedsiębiorczości o likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego oraz odblokowanie środków z KPO

 

Pobierz Apel
Inflacja hamuje [+MP3]
29 lipca 2022

Inflacja hamuje [+MP3]

W lipcu ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 15,5% w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku (w czerwcu też wzrost wyniósł 15,5%) – podał GUS w szybkim szacunku.

Wysłuchaj komentarza eksperta

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Inflacja w lipcu, w ujęciu rocznym, zatrzymała się na 15,5%. Mimo że to dokładnie taki sam odczyt jak miesiąc wcześniej, to nadal mówimy o dużym ponad 15% wzroście cen. W ujęciu miesięcznym ceny produktów i usług były wyższe o 0,4%.

Brak zmiany rocznej dynamiki wzrostu cen może być sygnałem, na który czeka RPP, i o którym mówił prezes NBP Adam Glapiński. Nasz scenariusz z maksymalnymi stopami procentowymi na poziomie 6,5% jest coraz bliższy realizacji.

Wyhamowanie dynamiki rocznej i miesięcznej wzrostu cen zawdzięczamy tańszym w ostatnim miesiącu paliwom na stacjach benzynowych. W ujęciu rocznym nadal płacimy za benzynę o ponad 1/3 więcej niż rok temu. Na rynku surowców również obserwujemy w lipcu dawno niewidzianą stabilność cen, choć nadal baryłka ropy brent kosztuje ponad 100 USD i nic nie wskazuje na to, że w sierpniu może zejść poniżej tego poziomu. Bezsprzecznie jednak paliwa są tym czynnikiem, który obniża nam ogólny poziom cen.

Konfederacja Lewiatan

Inflacja ciągle w górę. Szczyt w połowie jesieni [+MP3]
15 lipca 2022

Inflacja ciągle w górę. Szczyt w połowie jesieni [+MP3]

Inflacja w czerwcu wyniosła 15,5% - podał GUS. Na początku miesiąca szacował, że osiągnie 15,6%.

Wysłuchaj komentarza eksperta

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Inflacja w czerwcu okazała się niższa niż wstępnie szacował Główny Urząd Statystyczny. Ale 15,5% to i tak rekordowy wynik. W najbliższym czasie możemy się spodziewać jeszcze wyższych odczytów. Nasze szacunki dotyczące przyszłej, możliwej ścieżki wzrostu cen pokazują, że jej szczyt nastąpi w połowie jesieni. Chociaż w lipcu, patrząc na główne indeksy cen produktów spożywczych, rolnych oraz surowcowych, inflacja może być niższa niż w czerwcu.

Zawsze przy szczegółowych danych wolimy analizować te dotyczące miesięcznych wzrostów cen niż rocznych. Jest to mniej medialny odczyt, ale  pokazuje skalę rzeczywistego problemu dla konsumentów. Nikt bowiem nie pamięta ile płacił rok temu np. za podstawowe produkty spożywcze, ale pamięta ile go kosztował koszyk produktów miesiąc wcześniej. Wciąż w skali miesiąca, jeśli chodzi o żywność, prym wiodą wszelkiego rodzaju tłuszcze oraz produkty mleczne. Tylko za te pierwsze musieliśmy w czerwcu zapłacić o 5,4% więcej niż w maju. Widać również odwrócenie tendencji sprzed kilku miesięcy, tzn. pojawiają się grupy produktów, których ceny maleją w skali miesiąca, np. owoce i warzywa. Nie zmienia to jednak faktu, że żywność ogółem i napoje bezalkoholowe zdrożały o 0,7% w ciągu miesiąca. Jeszcze w marcu czy kwietniu dynamika wzrostów miesięcznych cen żywności przekraczała 2,5%. Patrząc na indeksy cen żywności można oczekiwać, że w lipcu wzrost tej kategorii również będzie niewielki.

Nadal motorem napędowym inflacji jest wzrost cen w transporcie. Głównie przez drożejące paliwa. W skali roku ceny na stacjach benzynowych wzrosły o ponad 40%. Gdyby nie szybko drożejąca benzyna skala wzrostu inflacji ogółem mogłaby być w czerwcu niższa. W tej chwili widać pewne uspokojenie na rynku surowców, które już przekłada się na ceny na stacjach benzynowych.

Nie zapominajmy jednak, że 15,5% wzrost cen ma się nijak do rzeczywistości. Inflacja już dawno jest wyższa niż tempo wzrostu wynagrodzeń i z miesiąca na miesiąc mamy coraz mniej pieniędzy w naszych portfelach.

Konfederacja Lewiatan

Prezes NBP znowu się pomylił. Inflacja może przekroczyć 20%
12 lipca 2022

Prezes NBP znowu się pomylił. Inflacja może przekroczyć 20%

Inflacja w 2022 r. wyniesie 14,2%, w 2023 r. 12,3%, a w 2024 r. osiągnie 4,1% - wynika z lipcowej projekcji NBP.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Szczyt inflacji jednak w pierwszym kwartale 2023 r., a nie jak jeszcze kilka dni temu zapowiadał prof. Adam Glapiński w lipcu, sierpniu obecnego roku. Kiedyś zadaliśmy pytanie retoryczne czy ten statek pn. polityka monetarna ma jeszcze kapitana. Dziś już wiemy na sto procent, że kapitan już dawno odpłynął, a statek dryfuje.

Analitycy NBP musieli się w sumie łapać za głowę, gdy słuchali ostatniej konferencji prezesa Glapińskiego, który podkreślał, że wygłasza nie swoje prywatne prognozy i zdanie, tylko pogłębione analizy całego sztabu analityków banku centralnego. Ci sami analitycy jednak twierdzą w najnowszej projekcji inflacji i wzrostu gospodarczego, że inflacja w centralnym scenariuszu wzrośnie średnio w pierwszym kwartale 2023 r. do 18,8% r/r. W najgorszym z możliwych scenariuszy możemy się w tym samym czasie otrzeć nawet o 26%. Przy prognozowanym wzroście gospodarczym przez najbliższe dwa lata nie przekraczającym średnio 2% na kwartał wydaje się, że mamy gotowy przepis na stagflację gospodarczą.

Ciekawe są również inne prognozy. Wygląda na to, że nasz rynek pracy jednak nie podda się recesji i nadal bezrobocie będzie oscylowało przy swoich minimach. Z przedstawionych scenariuszy wynika, że będziemy mieli do czynienia ze spiralą płacowo-cenową. Wynagrodzenia mają rosnąć nadal w dwucyfrowym tempie przy jednoczesnym, maksymalnym wzroście wydajności o 4,2%.

Wszystko jednak wskazuje na to, że i tym razem prognozy NBP podzielą los tych z marca 2022 r., tj. nie sprawdzą się. Według nas rynek pracy zostanie mocniej dotknięty skutkami obniżenia aktywności gospodarczej. Założono również zbyt optymistycznie spadki głównych indeksów cen na rynkach rolnym, energetycznym i surowcowym. Ceny obecnie rzeczywiście spadają, nawet momentami do poziomów sprzed wybuchu wojny, ale płynność i zmienność tego rynku jest tak wysoka, że zakładanie w perspektywie dwuletniej malejącego trendu jest w naszej ocenie scenariuszem zbyt optymistycznym.

Konfederacja Lewiatan

Inflacja nie zwalnia. Kolejne rekordy przed nami [+MP3]
01 lipca 2022

Inflacja nie zwalnia. Kolejne rekordy przed nami [+MP3]

Inflacja w czerwcu br. wyniosła 15,6%.To najwyższy odczyt od ponad 25 lat – podał dzisiaj GUS we wstępnym szacunku.

Wysłuchaj komentarza eksperta

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Kolejny rekord. Inflacja w czerwcu wyniosła 15,6% r/r. W ciągu miesiąca płacimy więcej o 1,5%. To jednak tylko pusta statystyka. Faktycznie ceny zmieniają się dużo szybciej i wszyscy konsumenci to odczuwają. Widać to w danych ankietowych  dotyczących koniunktury konsumenckiej. Polacy w czarnych barwach widzą zarówno bieżącą sytuację, jak i przyszłą. Może to oznaczać ograniczenie w końcu popytu konsumpcyjnego. Byłoby to kolejnym czynnikiem przepowiadającym  początek ostrego hamowania gospodarczego. Z drugiej strony osłabienie koniunktury może mieć decydujący wpływ na kolejne decyzje RPP. Nasz scenariusz na maksymalną stopę procentową w 2022 r. – 6,5% – pozostaje wciąż aktualny.

Gdyby jednak przyjąć, że wzrost cen jest dokładnie taki jak podaje GUS to 100 zł z czerwca 2021 r. jest obecnie warte 86 zł, a w rzeczywistości pewnie bliżej nam do wartości oscylujących przy 60 zł.

Tak silny wzrost cen w stosunku do minionego roku podyktowany jest prawdopodobnie coraz droższą ropą naftową na świecie oraz wysokimi kosztami wytwarzania energii. W przypadku Polski dochodzi do tego również wzrost cen opału. Dla samego wskaźnika inflacji, ze względu na metodologię liczenia, zapowiadane rabaty na paliwo czy dopłaty do tony węgla nie będą miały większego znaczenia.

W najbliższych dwóch, trzech miesiącach musimy być przygotowani na kolejne rekordowe odczyty wskaźnika inflacji. Przedsiębiorcy mają i będą mieć cały czas problemy z podwyższonymi kosztami wytworzenia produktów. Wystarczy tylko wspomnieć, że ceny dla producentów kolejny miesiąc z rzędu wzrastają o ponad 24%.

Konfederacja Lewiatan

Pobierz plik MP3
W czerwcu inflacja przekroczy 15%
30 czerwca 2022

W czerwcu inflacja przekroczy 15%

fot. shutterstock

Jutro GUS poda szacunkowe dane o inflacji w czerwcu. Możemy się spodziewać, że znowu będzie rekordowa i przekroczy 15%.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Według naszych prognoz inflacja w czerwcu wyniesie 15,3%, w maju osiągnęła 13,9%. Tak silny wzrost w stosunku do poprzedniego miesiąca podyktowany będzie niesłabnącym wzrostem cen ropy naftowej na świecie oraz kosztów wytwarzania energii. W przypadku Polski dochodzi do tego również wzrost cen węgla.

Również po danych dotyczących inflacji producenckiej, która kolejny raz przekroczyła 24%, widać że przedsiębiorstwa mają i będą mieć cały czas podwyższone koszty wytworzenia produktów i usług, a co za tym idzie będą przekładały wzrost kosztów na konsumenta.

 Co ciekawe, prawdopodobnie kolejne odczyty inflacji pokażą ponownie, że szybciej rosły ceny usług aniżeli produktów. Pozytywnie mimo wszystko mogą zaskoczyć ceny żywności.

Konfederacja Lewiatan

Rekordowa inflacja. Ceny towarów rosną szybciej niż usług [+MP3]
15 czerwca 2022

Rekordowa inflacja. Ceny towarów rosną szybciej niż usług [+MP3]

Inflacja w maju wyniosła 13,9% - podał dzisiaj GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Ceny usług w ciągu roku wzrosły o 10,8%. Jeszcze szybciej rosną ceny towarów – 14,9%. Szczegółowe dane dotyczące poszczególnych artykułów momentami szokują. W ciągu roku ceny opału wzrosły o ponad 100%, a w ostatnim miesiącu poszybowały o 14%. I to w sytuacji, kiedy mamy początek sezonu letniego. To oznacza, że prawdopodobnie występuje ogromny popyt na opał napędzany paniką o dalszy wzrost cen. Inflację nieco osłabią zapowiedziane przez rząd regulowane ceny węgla, które mogą okazać się zbawienne dla wielu gospodarstw domowych w przetrwaniu zimowego sezonu grzewczego.

Martwi ciągły wzrost inflacji bazowej. Prawdopodobnie przekroczyła ona poziom 8,5%. Ciągłe wzrosty tego wskaźnika pokazują, że po pierwsze nadal nie widać efektów podwyżki stóp procentowych NBP oraz że cykl podwyżek może jeszcze potrwać i zakończyć się na poziomie wyższym niż nasz scenariusz bazowy, tj. 6,5%.

Konfederacja Lewiatan

Pobierz MP3