System kaucyjny może wejść w życie od 2026 roku [+MP3]
04 grudnia 2024

System kaucyjny może wejść w życie od 2026 roku [+MP3]

Wczoraj komisje senackie przyjęły poprawkę przesuwającą wprowadzenie systemu kaucyjnego na 2026 rok. To krok w dobrym kierunku - uważa Konfederacja Lewiatan. Doprecyzowania wymagają jednak także inne przepisy. Dzisiaj ustawą będzie się zajmował Senat.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

– Apelowaliśmy o wprowadzenie zmian, które zdaniem przedsiębiorców, współtworzących system kaucyjny pomogą w uniknięciu problemów organizacyjnych. Już od samego początku prac nad projektem ustawy proponowaliśmy przesunięcie startu systemu na 2026 rok. Z doświadczeń innych krajów wiedzieliśmy, że zbudowanie, efektywnego, powszechnego i przede wszystkim przyjaznego dla konsumentów systemu wymaga czasu i nie można tego zrobić w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Dlatego wczorajsza decyzja senatorów to bardzo dobra wiadomość. Cieszy zrozumienie naszych postulatów – mówi Piotr Mazurek, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Wiele przepisów trzeba doprecyzować

Zdaniem Konfederacji Lewiatan doprecyzowania wymagają też inne zapisy, które znalazły się w ustawie. Jednym z nich jest niefortunne objęcie systemem kaucyjnym jednostek handlowych, które w zdecydowanej większości sprzedają towary nieżywnościowe. W przypadku placówek takich jak sklepy odzieżowe, meblowe, budowlane, RTV/AGD  czy apteki i drogerie należy pamiętać, że są one kompletnie nieprzygotowane pod kątem logistycznym do odbioru opakowań i wypłacania kaucji konsumentom.

Ważne są też m.in. zwolnienie kaucji z podatku VAT, zmiany doprecyzowujące przepisy dla opakowań szklanych wielokrotnego użytku, powołanie organizacji parasolowej czy zwolnienie z obowiązku odbioru pustych opakowań i odpadów opakowaniowych przez kurierów i firmy świadczące usługi dostarczania i transportu żywności, w tym napojów.

Apteki w systemie kaucyjnym

Warto zwrócić szczególną uwagę na apteki, w których systemem kaucyjnym objęte będą m. in. opakowania po suplementach diety w płynie. Z jednej strony apteki jako placówki ochrony zdrowia, powinny koncentrować się przede wszystkim na profesjonalnej opiece nad pacjentem, w tym zapewnieniu mu dostępu do produktów leczniczych. Z drugiej strony doliczanie kaucji do produktów sprzedawanych w aptekach podniesie koszty jakie będą ponosić pacjenci. Dla wielu z nich suplementy, wraz z lekami, są produktami pierwszej potrzeby, które pełnią kluczową funkcję w codziennej profilaktyce zdrowotnej i wspomaganiu procesów leczenia.

– Włączenie aptek do systemu kaucyjnego będzie wiązało się z obciążeniem farmaceutów i techników farmaceutycznych dodatkowymi obowiązkami oraz z potencjalnymi trudnościami o charakterze organizacyjnym. Powinni oni skupić się na opiece nad pacjentami, a nie na naliczaniu kaucji czy zbieraniu pustych opakowań.

Ponadto apteki mają często ograniczoną przestrzeń, a w konsekwencji organizacja miejsca na zbiórkę opakowań mogłaby okazać się niemożliwa lub istotnie wpłynąć na komfort pacjentów i świadczonych usług. Dodatkowo oprogramowanie apteczne nastawione jest na weryfikacje autentyczności produktów tam sprzedawanych i nie jest przystosowane do pobierania kaucji. Nie można zapominać również o ograniczeniach ze względu na obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek. Zgodnie z aktualnymi przepisami apteki nie mogą informować o prowadzonej działalności, z wyłączeniem jedynie informacji o lokalizacji i godzinach otwarcia. Każda informacja o systemie kaucyjnym, zwłaszcza dotycząca konkretnych produktów, tj. suplementów diety w płynie objętych kaucją, może być postrzegana jako niedozwolona reklama – mówi Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.

Apel o wyłączenie opakowań suplementów

Konfederacja Lewiatan apeluje o niedodawanie nowych obowiązków farmaceutom i technikom farmaceutycznym, a co za tym idzie wyłączenie aptek i opakowań po suplementach diety z systemu kaucyjnego, podobnie jak stało się to w przypadku opakowań po produktach leczniczych, wyrobach medycznych czy też  opakowaniach na napoje po produktach mlecznych.

– Wyłączenie opakowań suplementów diety z systemu kaucyjnego jest nie tylko kluczowe z punktu widzenia harmonizacji przepisów, ale także ochrony zdrowia publicznego. Suplementy diety, podobnie jak produkty lecznicze, zawierają substancje czynne, które mogą wchodzić w interakcje. Proponowane przez nasze organizacje wyłączenie może zostać wprowadzone przy użyciu prostego mechanizmu regulacyjnego, podobnego do tego, który już zastosowano dla wyrobów mleczarskich. Warto pamiętać również, że dla pacjentów każda dodatkowa opłata, jaką jest w tym przypadku kaucja, może stanowić istotne obciążenie finansowe, szczególnie w kontekście ograniczonych budżetów jakie posiadają często osoby starsze czy przewlekle chore, zmagające się z wysokimi kosztami leków i opieki zdrowotnej – mówi Ewa Jankowska, prezes PASMI.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Sygnalizowanie nie powinno obejmować prawa pracy
07 czerwca 2024

Sygnalizowanie nie powinno obejmować prawa pracy

Wprowadzenie do projektu ustawy o ochronie sygnalistów przepisów dotyczących prawa pracy, które miało być objęte procedurą zgłoszenia, od początku budziło kontrowersje i zastrzeżenia. Dobrze więc się stało, że Senat zaproponował poprawki do ustawy i wykreślił prawo pracy z tej procedury – uważa Konfederacja Lewiatan.

O takie zmiany w projekcie ustawy, od lutego br., apelował Lewiatan, a także inne organizacje pracodawców. Instytucja sygnalizowania przestępstw może się stać istotnym instrumentem wspierającym zapobieganie nadużyciom. Przysłuży się zarówno poszczególnym przedsiębiorstwom, jako mechanizm wczesnego ostrzegania umożliwiający ochronę reputacji firmy, jak i szerzej gospodarce, gwarantując równe zasady wszystkim jej uczestnikom.

Bez prawa pracy w procedurze sygnalizowania

Jednakże wprowadzenie prawa pracy do projektu ustawy od początku budziło kontrowersje i zastrzeżenia. Podyktowane one były specyfiką prawa pracy, jego bardzo szerokim zakresem regulacji oraz przewadze spraw o charakterze indywidualnym.

– Postulowaliśmy usunięcie prawa pracy z katalogu naruszeń podlegających zgłoszeniu w procedurze sygnalizowania – mówi w Robert Lisicki, radca prawny, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan. I dodaje: – Prawo pracy, tak szeroko ujęte,  nie pasuje do instytucji sygnalizowania naruszeń prawa. Dyrektywa unijna w kategoriach standardów, które mają być wprowadzone, nie obejmuje prawa pracy, ze względu właśnie na jego specyfikę. Zaliczenie prawa pracy do kategorii naruszeń wymagałoby również dostosowania zasad działania Państwowej Inspekcji Pracy.

Ochrona sygnalistów w dyrektywie

Dyrektywa 2019/1937 wyraźnie akcentuje, że ochrona sygnalistów ma być związana z interesem publicznym, a nie dotyczyć spraw indywidulanych. Natomiast zgłoszenia naruszeń prawa pracy będą przede wszystkim dotyczyć interesu indywidualnego. Wskazany w dyrektywie katalog dziedzin prawa, których naruszenia można zgłaszać w ramach procedury sygnalizowania obejmuje takie dziedziny jak: zamówienia publiczne, bezpieczeństwo produktów, bezpieczeństwo transportu, ochrona środowiska, bezpieczeństwo żywności, zdrowie publiczne, ochrona konsumentów. Mówimy tu zatem o zdarzeniach dotyczących  przede wszystkim interesu publicznego.

Prawo pracy w ustawie o sygnalistach to nie kwestia ,,za” bądź ,,przeciw” pracownikom. Senatorowie zauważyli, iż wzmocnieniu ochrony pracowników powinny służyć instrumenty ku temu dedykowane.

Konsekwencje utrzymania prawa pracy w ustawie

– Utrzymując prawo pracy w ustawie o sygnalistach można było  spodziewać się licznych zgłoszeń w zakresie prawa pracy, co po pierwsze stanowiłoby duże obciążenie administracyjne/osobowe w zakresie rejestrowania  i procedowania tych  zgłoszeń, w tym prowadzenia postępowań wyjaśniających. A po drugie mogło to skutkować znacznym wzrostem liczby osób uzyskujących status sygnalisty ze wszystkimi tego konsekwencjami i uprawnieniami (ochrona przed środkami odwetowymi). Sygnalista podlega bowiem ochronie określonej w przepisach rozdziału  2 ustawy od chwili dokonania zgłoszenia lub ujawnienia publicznego, pod warunkiem, że miał uzasadnione podstawy sądzić, że informacja będąca przedmiotem zgłoszenia lub ujawnienia publicznego jest prawdziwa  w momencie dokonywania zgłoszenia lub ujawnienia publicznego i że stanowi informację o naruszeniu prawa – mówi Piotr Korzuch, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Niestety, wcześniej na ten temat nie było dyskusji i szerokich konsultacji. Prawo pracy zostało wprowadzone do ustawy na ostatnim etapie prac rządowych i możemy dziś żałować, że kwestia ta nie była przedmiotem konsultacji z partnerami społecznymi. Być może udałoby się wypracować w tym zakresie rozwiązanie kompromisowe. Ewentualne rozszerzenie katalogu dziedzin prawa objętych zgłoszeniem powinno być rozważane dopiero po pewnym czasie od wejścia w życie ustawy, po dokonaniu analizy obowiązywania przepisów oraz oceny ich funkcjonowania.

Konfederacja Lewiatan

Lewiatan apeluje o przyjęcie ustawy wiatrakowej z poprawkami Senatu
27 lutego 2023

Lewiatan apeluje o przyjęcie ustawy wiatrakowej z poprawkami Senatu

O przyjęcie przez Sejm nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych wraz poprawkami zgłoszonymi przez Senat, szczególnie przywrócenia minimalnej dopuszczalnej odległości nowych turbin wiatrowych od budynków mieszkalnych (500m) – apeluje Konfederacja Lewiatan.

Poprawki przywracają sprzyjające warunki rozwoju elektrowni wiatrowych – nie tylko znacząco zwiększają możliwy do odblokowania łączny potencjał mocy nowych siłowni wiatrowych, ale umożliwią też szybszą realizację pierwszych projektów inwestycyjnych. Przywracają też ustalenia dokonane ze stroną społeczną, samorządową i sektorem prywatnym, poparte Oceną Skutków Regulacji. Powrót do tych uzgodnień będzie miarą poszanowania demokratycznego procesu stanowienia prawa i stabilności regulacyjnej w Polsce. Będzie także głosowaniem za polską racją stanu, jaką jest wzmacnianie polskich przedsiębiorców w dobie kryzysu energetycznego.

Za pilnym zniesieniem nieuzasadnionych barier rozwoju lądowej energetyki wiatrowej, przy pełnym poszanowaniu kluczowej roli decyzyjnej samorządów lokalnych, konsultacji społecznych i ocen środowiskowych, wspólnym głosem opowiadają się organizacje zrzeszające małych, średnich i dużych przedsiębiorców, samorządy oraz ogromna większość społeczeństwa. Przemawiają też za tym wszystkie racjonalne argumenty – czytamy w apelu.

Rozwój nowoczesnej, lądowej energetyki wiatrowej, zaproponowany w uzgodnionym społecznie pierwotnym projekcie nowelizacji, przekazuje społecznościom lokalnym decyzyjność oraz przynosi wpływy podatkowe, obniża rzeczywiste koszty energii dla wszystkich odbiorców – samorządów, małych, średnich i dużych przedsiębiorców oraz gospodarstw domowych. Jest też niezbędnym elementem transformacji i bezpieczeństwa sektora energetycznego (dekarbonizacji, decentralizacji, integracji sektorów) oraz wypełnieniem zobowiązań międzynarodowych.

Przedsiębiorcy reprezentujący różne sektory gospodarki podkreślają, że zwiększenie udziału energii odnawialnej w miksie energetycznym jest niezbędne do utrzymania ich konkurencyjności, na którą decydujący wpływ mają nie tylko stabilność i wysokość cen energii, ale też ślad węglowy prowadzonej w Polsce działalności gospodarczej. Parametry te mają decydujący wpływ na warunki inwestycyjne w naszym kraju, co nabiera krytycznego znaczenia wobec postępującego ogólnoeuropejskiego procesu re-industrializacji, konkurencji o nowe inwestycje i miejsca pracy oraz ochronę już dokonanych inwestycji przed relokacją.

Poprawki wprowadzone do projektu nowelizacji ustawy na etapie prac sejmowych, niepoparte oceną skutków, radykalnie odbiegające od społecznych uzgodnień (m.in. minimalna odległość 500m od budynków mieszkalnych), w ocenie dostępnych analiz radykalnie zmniejszyłyby zarówno wolumen nowych mocy wiatrowych jak i szanse na szybkie odblokowanie tego potencjału.

Poprawki zgłoszone przez Senat RP przywracają – po 7 latach przerwy – realną możliwość rozwoju nowych projektów lądowej energetyki wiatrowej – kluczowego, efektywnego sektora OZE, o znaczącym, niewykorzystanym potencjale, cieszącym się ogromnym poparciem społecznym – napisali pracodawcy w apelu.

Biznes potrzebuje zielonej energii – odblokujmy energetykę wiatrową [Lewiatan]

 Konfederacja Lewiatan

Propozycje zmian podatkowych w ustawie o fundacji rodzinnej
09 stycznia 2023

Propozycje zmian podatkowych w ustawie o fundacji rodzinnej

Jutro projektem ustawy o fundacji rodzinnej zajmie się Senat. Konfederacja Lewiatan apeluje do senatorów o doprecyzowanie niektórych rozwiązań podatkowych, które pozwolą uniknąć wątpliwości interpretacyjnych w przyszłości.

We wtorek projekt ustawy uchwalonej przez Sejm będą rozpatrywały komisje ustawodawcza oraz gospodarki narodowej  i innowacyjności. W środę zaplanowane jest głosowanie w Senacie.

– Ustawa odzwierciedla najlepsze praktyki europejskie w zakresie zabezpieczania aktywów na pokolenia, odnosząc je do polskich realiów. To bardzo interesujące przepisy i z pewnością wielu przedsiębiorców będzie z nich korzystać. Chcielibyśmy jednak, aby Senat zmodyfikował jeszcze niektóre rozwiązania podatkowe. Zgłosiliśmy pięć postulatów dotyczących m.in. podatku od przychodów z budynku, czy poboru i wpłaty podatku dochodowego przez fundację rodzinną – mówi Paweł Tomczykowski, ekspert ds. sukcesji rodzinnej Konfederacji Lewiatan, partner zarządzający kancelarią Ożóg Tomczykowski.

Wprowadzona w ostatniej chwili poprawka do ustawy o opodatkowaniu fundacji rodzinnej tzw. podatkiem od przychodów z budynków jest niesprawiedliwa i niewłaściwa. Dlatego Rada Firm Rodzinnych Konfederacji Lewiatan proponuje usunięcie tego przepisu z regulacji dotyczących opodatkowania fundacji rodzinnych.

Kolejny postulat dotyczy opodatkowania dzieci rodzeństwa i ich zstępnych. Wiele firm rodzinnych było zakładanych przez rodzeństwo lub członków nieco dalszej rodziny, a w wielu firmach sukcesja miała już miejsce również w stosunku do drugiego, a nawet już trzeciego pokolenia. Nierzadko można więc spotkać sytuacje, kiedy wspólnikami są już kuzyni lub też wujowie i ciotki oraz bratankowie i siostrzenice, pomimo, że pierwotnie biznes był zakładany albo przez jednego założyciela, który miał kilkoro dzieci, albo przez braci czy małżeństwo. Właściciele tego typu firm (a wydaje się, że dotyczy to większości większych firm rodzinnych) nie będą zainteresowani nową formą sukcesji, która znacząco zwiększy ich obciążenia publicznoprawne w stosunku do alternatywnych form sukcesji.

Rozumiejąc jednak, że fundacja rodzinna w założeniu ustawodawcy nie może czynić żadnych wyłomów w zasadach opodatkowania wynikających z art. 4a ustawy o podatku od spadków i darowizn Rada Firm Rodzinnych proponuje, aby bez rozszerzania tzw. grupy zerowej uniknąć negatywnych skutków podatkowych zakładania fundacji rodzinnej przez kilka osób. Proponuje więc zastosowanie modelu, który pozwoli na wyrównanie wysokości opodatkowania beneficjentów fundacji rodzinnych zakładanych przez jednego fundatora oraz fundacji zakładanej wspólnie z innymi osobami.

Przedsiębiorcy proponują też doprecyzowanie poboru i wpłaty podatku dochodowego przez fundację rodzinną. Chodzi o modyfikację przepisów regulujących zasady opodatkowania podatkiem dochodowym świadczeń wypłacanych na rzecz „dalszych” beneficjentów.

Wśród innych propozycji zgłoszonych przez pracodawców znajduje się też umożliwienie „łączenia” fundacji rodzinnej i tzw. estońskiego CIT, czy zmiany dotyczące powrotu kapitału z zagranicy.

Konfederacja Lewiatan