Płace dalej rosną w tempie dwucyfrowym [+MP3]
18 lipca 2024

Płace dalej rosną w tempie dwucyfrowym [+MP3]

W czerwcu 2024 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu z czerwcem ubiegłego roku było niższe o 0,4% i wyniosło 6484,5 tys. etatów. Wynagrodzenie zaś wzrosło nominalnie o 11% i wyniosło 8144,83 zł brutto – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Popyt na pracowników w dalszym ciągu pozostaje ograniczony. Zatrudnienie w ciągu roku spadło o 0,4% – zgodnie z oczekiwaniami. W skali miesiąca nie widać żadnych zmian. Mimo kolejnego miesiąca spadku zatrudnienia rynkowi pracy w obecnym stanie gospodarki i demografii nic złego nie grozi. „Chomikowanie pracy” lub nieobsadzanie zwalnianych etatów  to całkiem normalne zachowanie firm, w okresie niepewności. To już wyuczony i przetestowany schemat działania.

Zgodnie z tym co deklarowali w ankietach GUS przedsiębiorcy z przetwórstwa przemysłowego, między innym w tym właśnie dziale następuje spadek zatrudnienia. Procentowy regres o 0,1% w skali miesiąca przekłada się na nominalne zmniejszenie liczby etatów o ponad 2,3 tys.

Z drugiej strony mamy kolejny miesiąc, kiedy wynagrodzenia w przedsiębiorstwach, średnio, rosły w tempie dwucyfrowym (11%). Realnie i średnio zostawało nam 8,2% więcej w kieszeniach niż przed rokiem. Nominalnie średnie wynagrodzenie już czwarty miesiąc z rzędu utrzymuje się powyżej granicy 8 tys. zł brutto.

Nie da się nie zauważyć wyprzedzających ruchów firm w związku z lipcową podwyżką płacy minimalnej.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

Płace dalej będą rosły w tempie dwucyfrowym [+MP3]
20 czerwca 2024

Płace dalej będą rosły w tempie dwucyfrowym [+MP3]

W maju br. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu z analogicznym miesiącem 2023 r. było niższe o 0,5% i wyniosło 6487,7 tys. etatów. Zaś przeciętne miesięczne wynagrodzenie wzrosło nominalnie o 11,4% i osiągnęło 7999,69 zł brutto – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Wzrost wynagrodzeń w maju, podobnie jak w poprzednich miesiącach, utrzymuje się na poziomie przekraczającym 10%. W skali miesiąca jednak odnotowujemy spadek, co ostatecznie przełożyło się na nominalne obniżenie wynagrodzenia przeciętnego poniżej 8000 zł brutto.  Nie zmienia to jednak faktu, że nadal pracodawcy odczuwają silną presję płacową, wzmaganą również przez kurczące się zatrudnienie.  Z drugiej strony pracownicy próbują sobie „odbić” okresy ujemnej realnej dynamiki wynagrodzeń z czasów szczytu inflacyjnego.

Zatrudnienie pierwszy raz od ponad 3 lat spadło aż o 0,5%. Dotychczasowe spadki, głównie oscylujące w granicach 0,1-0,2% nie wskazywały, że na rynku pracy może zadziać się coś wyjątkowo złego. Dzisiejsze odczyty mogą być jednak papierkiem lakmusowym zmian w gospodarce. Przede wszystkim rosnące koszty pracy skłaniają pracodawców do redukcji zatrudnienia – taniej wychodzi zapewne rozłożenie pracy ze zlikwidowanego stanowiska na inne osoby oraz danie im podwyżki niż utrzymywanie całego etatu. Drugą kwestią jest ciągle mizerny wzrost konsumpcji, który nie potrafi zrekompensować firmom rosnących kosztów działalności lub też utraty zamówień z zagranicy.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Dwie na trzy firmy nie planują podniesienia wynagrodzeń
08 marca 2024

Dwie na trzy firmy nie planują podniesienia wynagrodzeń

78% pracodawców zamierza utrzymać poziom zatrudnienia w najbliższym kwartale, a tylko co czwarta firma planuje podwyżki, wynika z najnowszej, 18. już edycji raportu Gi Group Holding „Barometr Rynku Pracy”.

Tymczasem, na wzrost wynagrodzenia liczy blisko 60% badanych pracowników, co czwarty z nich na poziomie nawet 21-30%. Jak pogodzić plany firm i oczekiwania pracowników?

Z przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie Gi Group Holding badania wynika, że pracodawcy wciąż ostrożnie podejmują decyzje rekrutacyjne. Tylko niespełna 13% badanych przedsiębiorstw planuje zwiększenie zatrudnienia, a o podwyżkach, częściej niż dotychczas, decyduje podniesienie płacy minimalnej i próby przeciwdziałania rotacji.

– Wyniki naszego „Barometru Rynku Pracy” dotyczące zatrudnienia są zbliżone do tych z ostatnich lat. Mniej firm planuje zwiększyć zatrudnienie, tyle samo chce utrzymać jego poziom, ale większy odsetek firm zamierza to robić poprzez aktywne rekrutacje. Rynek pracy powoli się ożywia – pierwszy kwartał roku zawsze jest spokojniejszy w obszarze rekrutacji niż kolejne. Przyczyną ostrożności mogą być również trudne doświadczenia ostatnich lat i trwająca niepewność co do przyszłości.  Optymizmem napawają deklaracje dużych firm oraz tych z sektora przemysłowego – 18,2% z nich chce zwiększyć zatrudnienie w najbliższym czasie, rok temu planowało to mniej, bo 12,6% firm wyjaśnia Marcos Segador Arrebola, Dyrektor Zarządzający Gi Group Holding w Polsce.

Plany rekrutacyjne

Ubiegły rok był w wielu branżach okresem optymalizacji kosztów i procesów, również w obszarze rekrutacji. Z badania przeprowadzonego przez Gi Group Holding wynika, że firmy wciąż ostrożnie podejmują decyzje biznesowe. Tylko co ósmy (13%) pracodawca deklaruje plany zwiększenia zatrudnienia w ciągu najbliższego kwartału. Utrzymanie dotychczasowej liczby pracowników prognozuje łącznie 78% pracodawców – 58% ma nadzieję na dokonanie tego bez rekrutacji nowych pracowników, a 20% dopuszcza konieczność zatrudnienia nowych osób. Zmniejszenie liczebności zespołów planuje natomiast 5% przedsiębiorców.

Zwiększenie zatrudnienia w najbliższym kwartale deklarują przede wszystkim firmy zatrudniające powyżej 250 osób (16%), z branży przemysłowej (18%), działające w regionie południowo-zachodnim (blisko 45%).

– Drugą połowę 2023 r. charakteryzowała większa ostrożność pracodawców w podejmowaniu decyzji o zwiększeniu zatrudnienia. Tym bardziej interesujące są plany firm na najbliższy kwartał. W świetle badania co ósmy pracodawca zadeklarował zwiększenie poziomu zatrudnienia, a 78% firm planuje go utrzymać. Potwierdza to, iż na rynku pracy utrzymuje się stabilna sytuacja lecz przy ograniczeniu nowych inwestycji – komentuje Robert Lisicki, Dyrektor Departamentu Pracy Konfederacji Lewiatan.

Dla kogo podwyżki?

Podobnie jak rok temu, 60% firm w trakcie minionego kwartału utrzymało wynagrodzenia na dotychczasowym poziomie, a prawie co trzecia organizacja (29%) zdecydowała się na podwyżki. Również analogicznie do 2023, 2 na 3 firmy (59%) nie mają planów podniesienia poziomu wynagrodzeń w najbliższym kwartale, a ich wzrost planuje co czwarte przedsiębiorstwo. Uwagę zwraca jednak fakt, że aż o 10 p.p. wzrósł odsetek firm, które wciąż nie mają sprecyzowanych planów w tym zakresie.

Już nie inflacja, ale wzrost płacy minimalnej decyduje o podwyżkach

Na podniesienie pensji coraz rzadziej wpływa utrzymująca się inflacja – na ten czynnik wskazuje 34,6% przedsiębiorstw wobec aż 62% w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Co zatem decyduje o podwyżkach? Przede wszystkim wzrost płacy minimalnej, na który wskazało aż 73% firm. Zdecydowanie częściej niż w ubiegłym roku powodem jest również chęć powstrzymania rotacji pracowników – takie plany zdradza 18,6% wobec 10,5% firm w ubiegłym roku.

Niepokoi jednocześnie spadek liczby przedsiębiorstw, które podwyżkami planują docenić pracowników (23,6%). Choć na tle wszystkich organizacji spadek ten wynosi -9,2p.p. r./r., w przypadku największych firm sięga on aż -29 p.p. r./r.

SW Research na zlecenie Gi Group Holding zapytało pracodawców również o to, czy w związku z dwiema podwyżkami płacy minimalnej w tym roku planują zmiany wynagrodzeń pracowników, którzy obecnie otrzymują płacę wyższą niż pensja minimalna. Odpowiedzi kształtują się następująco: 35% badanych firm planuje ogólne podwyżki, aby utrzymać równowagę płacową, 24% przewiduje wzrost dla niektórych pracowników, po analizie ich ról i poziomu wynagrodzeń, 6,5% rozważa natomiast dodatkowe świadczenia pozapłacowe, by poprawić satysfakcję zatrudnionych.

– Podwyższenie płacy minimalnej jest wyzwaniem – generuje dodatkowe koszty i wpływa na spłaszczanie wynagrodzeń w firmie. Pracodawcy nie zawsze mogą proporcjonalnie podwyższyć wysokości płac pracownikom zarabiającym powyżej wynagrodzenia minimalnego, co wywołuje niezadowolenie. Starają się jednak w inny sposób uatrakcyjnić warunki pracy, np. proponują elastyczny czas pracy czy prace zdalną, by zatrudnieni mogli lepiej łączyć obowiązki zawodowe z życiem prywatnym, zwłaszcza gdy mają małe dzieci. Warto podkreślić, że młodzi ludzie wchodzący na rynek pracy cenią sobie elastyczność i zadaniowość, co może mieć przełożenie na prowadzenie racjonalnej polityki płacowej opartej na większej efektywności i zróżnicowaniu zasad wynagradzania – komentuje prof. Grażyna Spytek-Bandurska, ekspert prawa pracy w Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Co na to pracownicy?

Choć z tegorocznej edycji Barometru Rynku Pracy wynika, że więcej pracowników niż dotychczas przewiduje, że ich wynagrodzenia utrzymają się na tym samym poziomie (30,7%), blisko 60% zatrudnionych oczekuje podwyżek. Większość z nich liczy na wzrost wynagrodzenia na poziomie 11-20% (41,8%), blisko co piąty oczekuje podwyżki nie wyższej niż 10%, a co czwarty nawet o 21-30%.

– Presja pracowników na podwyżki, choć nieznacznie maleje, wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Z obserwacji rynku i przeprowadzonych przez nas badań wynika, że poziom wynagrodzenia jest najważniejszym czynnikiem satysfakcji zawodowej niezależnie od branży. Oczekiwania rosną wraz ze zwiększonymi kosztami utrzymania, a także, nierzadko rosnącymi obowiązkami i oczekiwaniami pracodawców. Jak wynika z naszego badania, prawie połowa pracowników twierdzi ponadto, że poziom wynagrodzenia jest najważniejszym argumentem w przypadku zmiany zatrudnienia – wyjaśnia Anna Wesołowska, Dyrektor Zarządzająca Gi Group Poland S.A.

Na wzrost wynagrodzenia, podobnie jak rok temu, liczą najbardziej pracownicy w wieku 25-54 lata. Oczekiwania są najbardziej widoczne w handlu (65% osób w tej grupie liczy na wzrost wynagrodzenia) oraz w grupie pracowników fizycznych (71%) i zajmujących stanowiska niższego szczebla (62%). Ogólny trend wskazuje, że podwyżek najczęściej oczekują ci, którzy zarabiają najmniej. Wśród osób, których pensja wynosi powyżej 7000 zł większość oczekuje utrzymania obecnych zarobków (47,1)%.

KONTAKT DLA MEDIÓW

Dorota Zawadzka

Communications Manager, rzecznik prasowy Gi Group Holding w Polsce

E: dorota.zawadzka@gigroup.com

M:+ 48 724 870 909

Konfederacja Lewiatan

 

Rynek usług HR nadal bez znaczącej poprawy
05 grudnia 2023

Rynek usług HR nadal bez znaczącej poprawy

W trzecim kwartale br. firmy zrzeszone w Polskim Forum HR, które jest członkiem Konfederacji Lewiatan, odnotowały 9 proc. wzrost obrotów rok do roku. Najszybciej rośnie wartość rynku pracy tymczasowej, rekrutacje natomiast odnotowały kilkunastoprocentowy spadek.

W III kwartale br.  firmy członkowskie PFHR zatrudniały blisko 82 tys. pracowników tymczasowych. Niewielki, bo 6 proc. wzrost liczby pracowników i 3 proc. spadek FTE (full time equivalent, czyli liczba godzin przepracowana przez pracowników tymczasowych w przeliczaniu na pełne etaty) wskazują, że średnio liczba dni przepracowanych przez jednego pracownika w kwartale spadła z 37 dni w 3Q2022 do 35 w 3Q2023. Jednocześnie wzrost obrotów na poziomie 18 proc. rok do roku odzwierciedla przede wszystkim rosnące wynagrodzenia i inflacyjny efekt wzrostu kosztów. W badanym okresie, firmy członkowskie PFHR w zakresie pracy tymczasowej uzyskały obroty na poziomie 1 108 mln PLN.  Wartość ta stanowi 63 proc. obrotów całkowitych. Warto nadmienić, iż niezmiennie cechą charakterystyczną dla zatrudnienia tymczasowego za pośrednictwem firm członkowskich PFHR jest wysoki odsetek umów o pracę, który tak jak w poprzednim okresie wyniósł 89 proc. Kobiety stanowią 52 proc. wszystkich pracowników tymczasowych.

Niedobór pracowników

– Od kilku miesięcy stopa bezrobocia w Polsce niezmiennie utrzymuje się na poziomie 5 proc. Mimo, że wg Grant Thornton i Element liczba publikowanych ofert pracy spada – w październiku o 17 proc., sytuacja na rynku pracy generalnie znacząco się nie zmienia. Obserwując to co dzieję się w zakresie zatrudnienia zarówno tymczasowego, jak i stałego widzimy, że pracodawcy nadal są w stanie zamrożenia oczekując na polepszenie się ogólnej sytuacji gospodarczej. Jednocześnie, tak jak obserwujemy to od kilku lat, niedobór pracowników jest jedną z głównych bolączek rynku pracy. Ta sytuacja nie zmieni się jeśli zasady przyjmowania emigrantów zarobkowych nie zostaną lepiej uregulowane – mówi Wojciech Ratajczyk, wiceprezes Polskiego Forum HR.

W zakresie outsourcingu odnotowano niewielki,  1 proc. spadek – tutaj firmy członkowskie osiągnęły obroty w wysokości 412 mln PLN.

Wysokie spadki odnotowano w zakresie usług rekrutacyjnych na rzecz polskich pracodawców: obroty firm członkowskich wyniosły w tym zakresie 73 mln PLN, o 14 proc. mniej niż w tym samym okresie poprzedniego roku i o 2 proc. mniej niż w poprzednim kwartale.

– Tak znaczące spadki w porównaniu do poprzedniego roku są wynikiem obniżenia się aktywności inwestycyjnej firm i w konsekwencji znacząco mniejszej liczby ofert pracy. Firmy wykazują się dużą ostrożnością a większość realizowanych projektów rekrutacyjnych dotyczy wypełnienia wakatów wynikających z rotacji pracownikówmówi Michał Młynarczyk, członek zarządu Polskiego Forum HR.

Praca za granicą

Zapotrzebowanie na polskich pracowników za granicą utrzymuje się na wysokim poziomie, w szczególności tych na stanowiska produkcyjne oraz do sektora rolniczego. W zakresie delegowania firmy członkowskie odnotowały obroty w wysokości 106 mln PLN, o 11 proc. wyższe w porównaniu do poprzedniego roku i 8 proc. w porównaniu do drugiego kwartału tego roku.

– Ekonomiści zgodnie zwiastują poprawę sytuacji gospodarczej w przyszłym roku. Wszyscy liczymy na to, że uruchomione zostaną środki z KPO. Z pewnością wpłynie to na wzrost poziomu inwestycji w Polsce i pomoże tworzyć stabilne miejsca pracy w obszarach specjalistycznych (np. zielonej energii). Dodatkowo automatyzacja procesów towarzyszy nam na każdym kroku i na nowo definiuje umiejętności potrzebne na rynku pracy. Szybko wrócimy do dobrze już nam znanych wyzwań związanych z niedoborem pracowników i niedopasowaniem kompetencyjnym. Musimy wypracować nowe modele rozwoju zasobów pracowniczych, które będą odpowiadały na zapotrzebowanie rynku w obszarach nowych technologii i współpracy ze sztuczną inteligencją. Konieczna jest przemyślana strategia migracyjna, która pozwoli uzupełnić braki kadrowe, które w ciągu kilku najbliższych lat mogą sięgnąć nawet do 1,5 mln osób. Warto też zastanowić się jak lepiej wykorzystać potencjał osób 50+ i innych grup, w których wskaźnik aktywności zawodowej jest nadal zbyt niski – podsumowuje Anna Wicha, Prezes Polskiego Forum HR.

 

Konfederacja Lewiatan

 

 

Płace rosną szybciej niż inflacja
19 października 2023

Płace rosną szybciej niż inflacja

We wrześniu br. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6496,1 tys. etatów. Zaś przeciętne miesięczne wynagrodzenie, porównaniu z wrześniem 2022 r., wzrosło nominalnie o 10,3% i wyniosło 7379,88 zł brutto – podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Wzrost średniego wynagrodzenia we wrześniu nadal utrzymywał się na poziomie dwucyfrowym. Jeszcze przed miesiącem było to ponad 11%. Tempo wzrostu płac traci impet, co może dać choć chwilę oddechu przedsiębiorcom. Jednocześnie dynamika średniego wynagrodzenia już wyraźnie przewyższa inflację, co oznacza, że jest nadzieja na ożywienie jesiennej sprzedaży detalicznej, a co za tym idzie lekkiego odbicia konsumpcji. Pytanie pozostaje otwarte jak długo inflacja będzie spadała. W skali miesiąca wynagrodzenie wzrosło nieznacznie. To między innymi efekt podwyżek w zawodach nadal cierpiących na brak rąk do pracy, tj. np. transporcie.

Z kolei w zatrudnieniu nie mamy większych niespodzianek. Stabilnie krążymy przy granicy stagnacji na rynku pracy. Nie zmienia się stopa bezrobocia i w zasadzie nie zmienia  się zatrudnienie. Sprawdzają się zatem miękkie badania i deklaracje firm, gdzie widać trend: nie zwalniamy i nie zatrudniamy. Ruchy na rynku pracy to tylko i wyłącznie obecnie efekt decyzji samych pracowników. A główną motywacją do zmiany pracy są nadal wyższe zarobki. Innymi słowy nic spektakularnego na rynku pracy się już nie wydarzy w tym roku.

Konfederacja Lewiatan

 

Spowolnienie na rynku pracy zmniejszy tempo wzrostu płac [+MP3]
20 września 2023

Spowolnienie na rynku pracy zmniejszy tempo wzrostu płac [+MP3]

W sierpniu br. przeciętne miesięczne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach, w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, wzrosło o 11,9%. Przeciętne zatrudnienie zaś było zbliżone do notowanego w sierpniu 2022 r. i wyniosło 6502,1 tys. etatów – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Ceny z miesiąca na miesiąc spadają lub nie rosną, taki slogan można było podziwiać do niedawna na budynku NBP. Tymczasem w sierpniu obniżyły się również i wynagrodzenia o 1,6% w stosunku do lipca. Polacy zarabiali w sierpniu niemal 7370 zł. Oczywiście ten spadek z miesiąca na miesiąc to prawdopodobnie wynik skokowego podwyższenia wynagrodzeń w związku ze wzrostem płacy minimalnej w lipcu.

W skali roku wynagrodzenia urosły o 11,9% to więcej niż inflacja, ale to akurat nie jest dużym zaskoczeniem. Roczna dynamika pokazuje, że na rynku pracy nadal występuje dość silna presja płacowa. Miesięczny spadek z kolei może być takim papierkiem lakmusowym tego, że pracodawcy przestają poddawać się naciskom pracowników o podwyżki, widząc nadchodzące trudne czasy w gospodarce.

Niezmiennie twierdzimy, że spowolnienie na rynku pracy będzie oddziaływało przede wszystkim na wynagrodzenia, a nie tak jak większość oczekuje na znaczący wzrost bezrobocia. Oczywiście bezrobocie też wzrośnie, ale nie na tyle, żeby można było mówić o recesji.

Pierwsze oznaki tego drobnego spowolnienia widać w danych o zatrudnieniu. Tu również, podobnie jak w przypadku wynagrodzeń zatrudnienie spadło o 0,2%. Nie można przy tej okazji nie zapytać, czy czasem nie wynika to właśnie z konieczności podniesienia wynagrodzenia minimalnego od lipca oraz miesięcznego okresu wypowiedzenia pracowników. Druga fala redukcji zatrudnienia może być widoczna w danych za październik (trzymiesięczny okres wypowiedzenia).

Mimo, że to niewielki spadek zatrudnienia, warto podkreślić, że od 2005 r. jedynie w sierpniu 2020 r. był głębszy miesięczny spadek liczby osób  pracujących.

Konfederacja Lewiatan

 

Płace rosną wolniej niż inflacja [+MP3]
21 sierpnia 2023

Płace rosną wolniej niż inflacja [+MP3]

W lipcu br. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu z lipcem 2022 r. było wyższe o 0,1%, zaś przeciętne miesięczne wynagrodzenie wzrosło nominalnie o 10,4% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Nowy tydzień zaczynamy bez większych niespodzianek. Od dawna już „pełzające” zatrudnienie tym razem notuje kolejny minimalny wzrost w skali roku o 0,1%. W ciągu ostatnich 30 dni zatrudnienie nie zmieniło się.

Rynek pracy trzyma się dobrze

Patrząc na stopę bezrobocia wydaje się, że rynek pracy jest mocną stroną naszej gospodarki. Dodatkowo według raportu Grant Thornton w lipcu obserwowaliśmy wzrost ofert pracy zamieszczanych na portalach internetowych. To może świadczyć o tym, że nadal, mimo dość słabych wyników przemysłu, sprzedaży detalicznej, mamy nadwyżkę popytu nad podażą pracy. Analizując jednak dane choćby ze wskaźnika PMI, wygląda na to, że pracodawcy decydują się głównie na utrzymywanie stanu zatrudnienia, a przy zwolnieniach pracowników nie podejmują wysiłku rekrutacji.

Wzrost płac nie nadąża za inflacją

Z kolei wynagrodzenia nadal utrzymują dwucyfrowy wzrost. Tym razem w skali roku pensje Polek i Polaków wzrosły średnio o 10,4%. Co warte zaznaczenia to mniejszy wzrost niż inflacja. Nasze prognozy wzrostu wynagrodzeń nie są tak optymistyczne jak te rynkowe. Wydaje się, że to właśnie przez wynagrodzenia będziemy mieli spowolnienie na rynku pracy. Innymi słowy płace będą rosły, ale wolniej niż inflacja (już tak się dzieje). Dodatkowo pracodawców będzie coraz mniej stać na podnoszenie wynagrodzeń. Bufor zbudowany z okresu zmienności cen nie wystarczy na długo przy tak utrzymujących się wskaźnikach produkcji, sprzedaży.

Patrząc na bardziej szczegółowe dane o wynagrodzeniach, podobnie zresztą jak przed rokiem uwidacznia się słabość tej statystyki. Otóż w skali miesiąca wynagrodzenia w górnictwie, czy też leśnictwie wzrosły odpowiednio o 32 i 51%. Jest to ewidentnie wynik wypłacania nagród kwartalnych w tych branżach. Przy czym w skali roku, górnicy więcej zyskali w lipcu 2022 r., kiedy to coraz głośniej mówiło się o kryzysie energetycznym i zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego Polski.

Konfederacja Lewiatan

 

Wzrost płac przegonił inflację [+MP3]
20 lipca 2023

Wzrost płac przegonił inflację [+MP3]

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu 2023 r. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku było wyższe o 11,9% i wyniosło 7335,20 zł. Przeciętne zatrudnienie było wyższe o 0,2% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Woda na młyn dla rządzących, szczególnie u progu wyborów. Pierwszy raz w tym roku, roczna dynamika wzrostu wynagrodzeń wyprzedziła inflację. W skali roku wynik 11,9% pokazuje że presja inflacyjna w małych, średnich firmach nie maleje. W zasadzie poza budownictwem oraz górnictwem w każdej z branż wynagrodzenie rosło w tempie nie niższym niż 10% w skali roku. Brak wykwalifikowanych rąk do pracy jest i będzie bolączką dla polskiego przedsiębiorcy.

To właśnie przez wysokość wynagrodzeń prawdopodobnie przyjdzie lekki kryzys na rynku pracy – przedsiębiorstw nie będzie stać na ciągłe podwyżki, ale będą do tego zmuszane chcąc utrzymać pracownika lub nie pozwolić na jego „podkupienie”. A za miesiąc czeka nas zapewne kolejny wyskok spowodowany wzrostem wynagrodzenia minimalnego i tym, że prawdopodobnie spowoduje to roszczenia pracowników zarabiających niewiele powyżej płacy minimalnej. Już do końca roku wynagrodzenia realne będą rosły.


O tym, że nie ma rąk do pracy może świadczyć bardzo niska stopa bezrobocia oraz mozolny wzrost zatrudnienia. Mimo, że nominalnie zatrudnienie spadło to w relacji do czerwca 2022 r. i tak odnotowaliśmy wzrost na poziomie 0,2%. O ile większość spadków zatrudnienia w branżach da się wyjaśnić sezonowością to uwagę przykuwa niewielki spadek zatrudnienia w przetwórstwie przemysłowym. To kolejny sygnał, że część naszego przemysłu może mieć w najbliższym czasie problemy.

Konfederacja Lewiatan

 

Płace dalej nie nadążają za inflacją [+MP3]
21 czerwca 2023

Płace dalej nie nadążają za inflacją [+MP3]

W maju br. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu z majem 2022 r. było wyższe o 0,4% i wyniosło 6517,7 tys. osób. Przeciętne wynagrodzenie zaś wzrosło o 12,2% i osiągnęło 7181,67 zł (brutto) – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Na rynku pracy nadal stabilnie. W maju zatrudnienie wzrosło o 0,4%, zaś wynagrodzenia nieznacznie powyżej 12%. Na rynku pracy nic ciekawego przynajmniej do połowy jesieni nie powinno się wydarzyć. Nadal będziemy obserwować mozolny wzrost zatrudnienia, spadek bezrobocia i dynamikę realnych wynagrodzeń oscylującą w granicach 0%.

We wzroście zatrudnienia nadal prym wiedzie gastronomia i zakwaterowanie – 6/1% r/r. To jasny sygnał, że branża poważnie przygotowuje się do okresu urlopowego. To też pokłosie weekendu majowego, kiedy było wzmożone zapotrzebowanie na pracowników sezonowych. Wzrost w maju w stosunku do kwietnia br. wyniósł  0,4%. Niezmiennie również na poważnym plusie znajduje się telekomunikacja i informacja, w skali roku notując wzrost 6,4%.

Dynamika nominalnych wynagrodzeń nadal pozostaje poniżej inflacji. Od wielu jednak miesięcy wskazujemy na ułomność tej statystki, jej fragmentaryczność. Za miesiąc prawdopodobnie media obiegnie opinia, że oto Polacy po kilku miesiącach nagle przestali tracić. Biorąc jednak pod uwagę zarobki samozatrudnionych, czy pracowników mikro firm, ta teza będzie prawdopodobnie nieprawdziwa.

Podsumowując, na rynku pracy bez większych zaskoczeń. To też kolejny kamyczek do potencjalnych obniżek stóp procentowych przed wyborami. Ważniejsza w kontekście rynku pracy i kilku przyszłych miesięcy będzie dyskusja o wysokości płacy minimalnej i jej wpływie na sztuczny wzrost wynagrodzeń w gospodarce.

 

Konfederacja Lewiatan

Kolejne ograniczenia w zatrudnianiu cudzoziemców [+MP3]
02 czerwca 2023

Kolejne ograniczenia w zatrudnianiu cudzoziemców [+MP3]

Mimo że projekt ustawy o zatrudnianiu cudzoziemców zakładał ułatwienie legalizacji pracy w Polsce, w niektórych sytuacjach uzyskanie zezwolenia na podjęcie pracy będzie niemożliwe – ostrzega Konfederacja Lewiatan.

Wysłuchaj komentarza ekspertki:

Prace nad projektem ustawy trwają od września 2022 r. W piątej jej wersji pojawiła się kontrowersyjna przesłanka do wydania negatywnej decyzji w sprawie zezwolenia na pracę.

– Katalog obligatoryjnych przesłanek decyzji odmownej został rozszerzony w stosunku do obowiązującej ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Zmiany miały na celu zwalczanie nadużyć w zatrudnianiu cudzoziemców. Natomiast najnowsza wersja projektu ustawy idzie dalej i uniemożliwi legalizację pracy cudzoziemca, który wykonywałby ją na rzecz osoby trzeciej, a nie miałby statusu pracownika tymczasowego zatrudnionego przez agencję pracy tymczasowej – mówi Nadia Kurtieva, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Przepis ogranicza możliwość świadczenia pracy na rzecz klientów pracodawcy, która finalnie będzie wykonywana na rzecz osoby trzeciej. Pojęcie wykonywania pracy „na rzecz” osoby trzeciej może być bardzo szeroko intepretowane i zwiększy niepewność po stronie cudzoziemców i prowadzących działalność gospodarczą. Przykładem może być tu zatrudnienie w firmie oferującej usługi sprzątania w biurowcach czy zatrudnienie specjalisty IT, który serwisuje systemy klienta w jego siedzibie.

Na uwagę zasługuje również fakt, że polski obywatel, czy cudzoziemiec korzystający ze zwolnienia z obowiązku posiadania zezwolenia na pracę, wciąż będą mogli legalnie świadczyć pracę na rzecz osoby trzeciej nie posiadając statusu pracownika tymczasowego. Jedynie cudzoziemcy, których praca wymaga legalizacji, zostaną dotknięci nową regulacją co będzie nieuzasadnioną dyskryminacją.

Przepis został zmodyfikowany już po zakończeniu konsultacji publicznych. Konfederacja Lewiatan apeluje o jego usunięcie bądź powrót do poprzedniego brzmienia. Początkowo ograniczenie dotyczyło sytuacji, w której praca byłaby wykonywana pod kierownictwem i na rzecz osoby trzeciej. Kwestia sprawowania kierownictwa istotnie ograniczała potencjalne wątpliwości dotyczące zakresu stosowania i skutku regulacji. W aktualnym brzmieniu przepis pozostawia znaczne pole do interpretacji.

To od uznania urzędnika rozpatrującego wniosek, będzie zależało, czy decyzja będzie odmowna, gdyż z okoliczności sprawy wynika, że praca będzie wykonywana na rzecz podmiotu trzeciego. Brak doprecyzowania w ustawie jakichkolwiek kryteriów stanowi przestrzeń do potencjalnych uznaniowych decyzji – dodaje Nadia Kurtieva.

Konfederacja Lewiatan