Bezprawne działania Inspekcji Farmaceutycznej w sprawach 1 procenta
05 lutego 2020

Bezprawne działania Inspekcji Farmaceutycznej w sprawach 1 procenta

• W ogłoszonych 4 lutego wyrokach NSA jednoznacznie rozstrzygnął, że przepisy o 1 proc. stosuje się wyłącznie do etapu wydania nowego zezwolenia na prowadzenie apteki.
• Próby odbierania przez Inspekcję Farmaceutyczną zezwoleń tym przedsiębiorcom, którzy w wyniku przekształceń własnościowych posiadali więcej niż 1 proc. aptek ogólnodostępnych w województwie, były niezgodne z prawem. Od dawna zwracały na to uwagę ZPA PharmaNET i Konfederacja Lewiatan.

Art. 99 ust. 3 Prawa farmaceutycznego stanowi, że nie wydaje się nowego zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej podmiotom, do których należy już więcej niż 1 proc. aptek w województwie. Inspekcja Farmaceutyczna od kilku lat zaczęła stosować przepis jednak wbrew jego literalnemu brzmieniu, wywodząc z niego ogólny zakaz prowadzenia więcej niż 1 proc. aptek. W konsekwencji organy nie tylko odmawiały wydawania nowych zezwoleń tego typu podmiotom (co jest zgodne z ustawą), ale odmawiały również zmiany już wydanych zezwoleń (np. gdy zgodnie z prawem przechodziły one w wyniku przejęcia na podmiot prowadzący więcej niż 1 proc. aptek) albo usiłowały cofać zezwolenia. NSA wypowiedział się zdecydowanie przeciwko tym praktykom.

Zakończone 4 lutego postępowania dotyczyły sytuacji, w których w wyniku przejmowania spółek prowadzących apteki, zezwolenia posiadane przez przejmowane spółki przechodziły na podmioty przejmujące zgodnie z zasadą sukcesji uniwersalnej, wyrażoną przez art. 494 § 2 Kodeksu spółek handlowych. Organy inspekcji farmaceutycznej, mimo że treść art. 99 ust. 3 wyraźnie dotyczy jedynie wydawania nowych zezwoleń, twierdziły, że wprowadza on wyjątek od sukcesji uniwersalnej ustanowionej przez K.s.h.

Na wadliwość takiego stosowania przepisów zwracał uwagę reprezentujący uczestnika postępowania – ZPA PharmaNET, adwokat Marcin Tomasik z kancelarii Tomasik Jaworski: „Z literalnej treści art. 99 ust. 3 P.f. wynika bowiem w sposób jednoznaczny, iż reguluje on zasady wydawania zezwoleń („Zezwolenia … nie wydaje się, jeżeli: …”). Przepis ten zawiera normę skierowaną do organu prowadzącego postępowanie w sprawie wydania zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej. Mając na uwadze nakaz działania organów administracji na podstawie przepisów prawa, nie jest dopuszczalne zastosowanie tego przepisu w postępowaniu o innym przedmiocie niż wydanie zezwolenia. Naruszałoby to podstawowe konstytucyjne normy takie jak ochrona wolności działalności gospodarczej czy zakaz domniemania kompetencji”.

NSA podzielił tę argumentację podkreślając, że art. 99 ust. 3 zawiera normę kompetencyjną, a te podlegają ścisłej literalnej wykładni, zwłaszcza gdy dotyczą ograniczeń lub zakazów. Z kompetencji do odmowy wydania zezwolenia w określonej sytuacji (np. przekraczania progu 1 proc.) nie można wywodzić kompetencji do odmowy zmiany zezwolenia. Wniosek przeciwny byłby bowiem sprzeczny z fundamentalną zasadą wyrażaną przez art. 7 Konstytucji RP – zasadą legalizmu, według której organy działają wyłącznie na podstawie i w granicach prawa. Stosowanie wykładni celowościowej jest oczywiście dopuszczalne, gdy wykładnia językowa nie daje jednoznacznych rezultatów, bądź prowadzi do absurdu, ale taka sytuacja nie miała miejsca w tym przypadku.

Pełnomocnik skarżącej, adwokat Mateusz Grzech dodatkowo z kancelarii Duraj & Reck podkreślał, że:
„Wyjątki od zasady sukcesji generalnej przewidzianej w art. 494 § 2 K.s.h. (tj. sytuacje, w których można i należy przyjąć, że „ustawa stanowi inaczej”) muszą mieć charakter wyraźny i jednoznaczny. Uregulowania zawarte w art. 99 ust. 3 pkt. 3 P.f. nie tylko nie może zostać uznane za wyraźnie wyłączające zastosowanie 494 § 2 K.s.h, ale w ogóle nie odnosi się do sytuacji przejścia zezwolenia na następcę prawnego.”

NSA zgadzając się z tym stanowiskiem dodał również, że pogląd odmienny jest sprzeczny nie tylko z ogólnymi zasadami wykładani dającymi prymat wykładni językowej, ale również z dotychczasowym orzecznictwem NSA. W szczególności sprzeczny jest z wyrokiem z 27 lutego 2018 r., w którym sąd wyraźnie stwierdził, że art. 99 ust. 3 odnosi się jedynie do wydawania zezwolenia i nie daje żadnych podstaw do badania przewidzianych w nim przesłanek w sytuacji przejścia zezwolenia na podstawie 494 § 2 K.s.h.

Z kolei reprezentująca Federację Pacjentów Polskich adwokat Paulina Kieszkowska-Knapik zwróciła uwagę, że również wykładnia celowościowa sprzeciwia się treści decyzji podejmowanych przez organy inspekcji:
„W interesie milionów pacjentów jest, by los aptek w Polsce był pewny, a ich istnienie niezagrożone, a w każdym razie, aby ewentualne pozbawianie aptek zezwoleń odbywało się w procedurach przewidzianych Prawem farmaceutycznym ze ściśle określonym momentem, od którego pacjent może być pewien, że dana placówka jest lub nie jest ważnie działającą apteką. Apteka jest placówką ochrony zdrowia i podstawowym punktem, w którym pacjent może uzyskać opiekę farmaceutyczną oraz zaopatrzyć się w produkty lecznicze. […] Tymczasem Inspekcja Farmaceutyczna i WSA rozszerzająco intepretując przepisy […] nie wskazały w żadnym punkcie jak ta decyzja „paraliżująca” wpłynie na pacjentów i czy apteki działające od lat na zakwestionowanym niejako „pobocznie” zezwoleniu nadal są aptekami”.

NSA uzasadniając swoje orzeczenie odwołał się również do wykładni historycznej. Podkreślił, że przechodzenie zezwoleń na prowadzenie apteki w drodze sukcesji uniwersalnej zostało wprost wyłączone przez przepis art. 99 ust. 2a wprowadzony przez tzw. Aptekę dla Aptekarza. Zgodnie z powszechnie przyjmowanym założeniem mówiącym, że racjonalny ustawodawca nie stanowi norm zbędnych, należy uznać, że wyłączenie sukcesji uniwersalnej wprowadzone nowelizacją nie obowiązywało przed wejściem w życie przepisu. Inaczej bowiem, przepis ten byłby zbędny. Ponadto, za tym, że ogólny zakaz posiadania więcej niż 1 proc. aptek nie obowiązuje w polskim prawie, przemawiają próby nowelizacji Prawa farmaceutycznego polegające na wprowadzeniu przepisów wprost wyrażających taki właśnie zakaz (projekty nowelizacji z 2007 i 2008 roku). Próby, które ostatecznie nie doszły do skutku.

Pięć wydanych 4 lutego orzeczeń ma przełomowe znaczenie dla rozumienia przepisów o 1 proc. Kończą one spór o to, czy można je stosować w jakichkolwiek innych okolicznościach niż wydawanie nowych zezwoleń – odpowiedź na to pytanie udzielona przez NSA jest jednoznacznie negatywna. Co więcej, wyroki te mają znaczenie nie tylko do spraw związanych z sukcesją uniwersalną, w których Inspekcja Farmaceutyczna odmawiała zmiany zezwoleń. Z argumentacji NSA płynie również jasny wniosek, że działania inspekcji polegające na próbie cofania zezwoleń, gdy podmiot bądź grupa kapitałowa prowadzi więcej niż 1 proc. aptek są pozbawione podstaw – sąd bowiem wyraźnie rozstrzygnął, że jedynym typem postępowania do jakiego zastosowanie ma art. 99 ust. 3 P.f. jest postępowanie w sprawie wydania nowego zezwolenia.

Konfederacja Lewiatan

Kodeks postępowania cywilnego – stanowisko Konfederacji Lewiatan wobec ustawy
05 lutego 2020

Kodeks postępowania cywilnego – stanowisko Konfederacji Lewiatan wobec ustawy

W związku z prowadzonymi w Senacie pracami nad ustawą o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (druk senacki 38, 38A, druki sejmowe 45 i 45-A,122)
i skierowaniem ustawy do Komisji Ustawodawczej, Konfederacja Lewiatan przedstawiła stanowisko wraz z propozycjami konkretnych poprawek do ustawy.

Konfederacja Lewiatan

Pobierz stanowisko
KL/36/18/AG/2020
Pierwsze Polsko-Francuskie Forum Przemysłu Przyszłości
04 lutego 2020

Pierwsze Polsko-Francuskie Forum Przemysłu Przyszłości

Dalsze wzmacnianie więzi handlowych i inwestycyjnych oraz współpraca – na poziomie Unii Europejskiej – w kwestii jednolitego rynku, polityki przemysłowej i polityki konkurencji UE – takie są cele pierwszego polsko-francuskiego Forum Przemysłu Przyszłości zorganizowanego w siedzibie Ministerstwa Rozwoju. To pierwsze tego typu wydarzenie w dwustronnych relacjach na przestrzeni ostatnich lat. Podczas forum podpisano deklaracje na rzecz czystego powietrza oraz gospodarki o obiegu zamkniętym

  • Cele I Polsko-Francuskiego Forum Przemysłu Przyszłości to dalsze wzmacnianie więzi handlowych i inwestycyjnych oraz współpraca – na poziomie Unii Europejskiej – w kwestii jednolitego rynku, polityki przemysłowej i polityki konkurencji UE.
  • To pierwsze tego typu wydarzenie w dwustronnych relacjach na przestrzeni ostatnich lat.
  • Podpisano deklaracji na rzecz czystego powietrza oraz gospodarki o obiegu zamkniętym.

Duże zainteresowanie forum

Cel forum to nadanie impulsu polsko-francuskiej współpracy gospodarczej, ze szczególnym naciskiem na nawiązanie kontaktów biznesowych przez przedstawicieli przemysłu i sektora zielonej gospodarki. Uczestnikami wydarzenia było ponad 400 polskich i francuskich firm, głównie z sektora przemysłowego, zielonej gospodarki oraz gospodarki o obiegu zamkniętym, w tym MŚP i startupy.

I przed Francją, i przed Polską wiele wyzwań – jednym z najważniejszych jest ambitny cel, nad którym musimy pracować w całej Europie – neutralność klimatyczna. Francja ma ogromne doświadczenie w transformacji energetycznej – odeszła od węgla na rzecz czystych technologii – przede wszystkim jądrowych. Polska mogłaby skorzystać z tego doświadczenia. Francuskie i polskie firmy mogłyby rozpocząć wymianę technologii i innowacji w tym obszarze – zauważa Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.

Niezwykle się cieszę, że zebraliśmy się tu tak licznie. To pokazuje, że wszystkim nam zależy na wzmacnianiu i rozwoju polsko-francuskiej współpracy. Polska jest 10. partnerem handlowym Francji, wyprzedzamy pod tym względem Japonię czy Rosję. Ostatni rok był pod tym względem szczególny. Wraz z obserwowanym nad Sekwaną przyspieszeniem gospodarczym, wzrasta też zapotrzebowanie na polskie produkty, w tym zaawansowane technologicznie – powiedziała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Polska postrzega współpracę z Francją w kategoriach strategicznych. Nie tylko uczestniczymy wspólnie w wielomiliardowych projektach europejskich w dziedzinie zaawansowanych technologii, jak chociażby European Battery Alliance, ale także podzielamy zdanie o potrzebie reindustrializacji Europy i wyposażeniu UE w niezbędne ku temu narzędzia w ramach polityki przemysłowej i prawa ochrony konkurencji.

Minister gospodarki i finansów Francji Bruno Le Maire podkreślił natomiast – „Francja i Polska wspólnie zamierzają zdefiniować na nowo europejski przemysł tak, aby zagwarantować Europie suwerenność gospodarczą. Wspólne europejskie projekty, jak ten dotyczący baterii, wpisują się w tę strategię. Chcemy także uaktualnić zasady konkurencji tak, aby odpowiadały wyzwaniom XXI wieku.”

Zaś minister ds. transformacji ekologicznej i solidarnej Francji Elisabeth Borne zaznaczył, że „Po raz pierwszy rząd wyznacza spójny plan działań w ujęciu sektorowym, w celu osiągnięcia neutralności węglowej w połowie wieku. Właśnie tę głęboką transformację wyznaczam jako nadrzędne zadanie Ministerstwa Transformacji Ekologicznej i Solidarnej.”

Zdaniem ministra klimatu Michała Kurtyki „Realizacja Europejskiego Zielonego Ładu jest ogromnym wyzwaniem dla całej UE, w tym dla Polski. Żeby osiągnąć neutralność klimatyczną, musimy zmienić praktycznie każdy element dotychczasowego sposobu życia. Zmianie musi ulec sposób produkowania energii, ale także przemieszczania się, czy żywienia. Energetyka, transport, przemysł, rolnictwo, gospodarka odpadami – te sektory wymagają gruntownego przeobrażenia. Polska jest zatem otwarta na rozwój bilateralnej współpracy dot. transformacji energetycznej i dzielenie się doświadczeniami z tego obszaru przez francuskich partnerów.”

Jean-François Fallacher, prezes Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej (CCIFP) skonkludował: „Polsko-francuska współpraca gospodarcza rozwija się od przeszło 30 lat, do czego w znacznym stopniu przyczyniły się firmy francuskie i polskie, należące do CCIFP. Każde z blisko 1100 przedsiębiorstw francuskich obecnych w Polsce jest silnie zakorzenione w polskiej rzeczywistości gospodarczej, tworząc sieć połączeń z lokalnymi dostawcami, klientami, partnerami. Przez ostatnie 10 lat, firmy z kapitałem francuskim reinwestowały w Polsce znaczną część zysków na łączną kwotę przekraczającą 25 miliardów złotych. Jest to wyraźny dowód na mocne zaangażowanie w rozwój polskiej gospodarki i prowadzoną przez firmy długofalową strategię rozwoju. Jak pokazało Forum, przed nami kolejne szanse na jeszcze lepszą współpracę polsko-francuską, w kontekście postępującej cyfryzacji, rozwoju technologicznego i zmian klimatycznych.”

Wyzwania europejskiego przemysłu – konkurencyjna i zielona Europa

„Wyzwania europejskiego przemysłu. Budowa łańcuchów wartości w dobie automatyzacji, cyfryzacji i globalizacji” – to temat zorganizowanej podczas forum sesji plenarnej z udziałem przedstawicieli polskich i francuskich firm.
„Jak Europa może być konkurencyjna i zielona? Polski i francuski przemysł wobec Europejskiego Zielonego Ładu” to z kolei tytuł panelu z udziałem m.in. ministrów Elisabeth Borne i Michała Kurtyki.
W czasie dyskusji z przedstawicielami administracji polskiej i francuskiej, głos biznesu reprezentowały takie spółki jak:

  • Wielton S.A,
  • Ekoenergetyka,
  • Air Liquide,
  • Dalkia.

Forum to także okazja do prezentacji polskich i francuskich firm działających w tym obszarze – m.in. Grupa Azoty, Fintech Poland, Remontowa Shipbuilding czy Naval Group, Thales Polska oraz Hesus. W wydarzeniu nie mogło zabraknąć udziału takich spółek jak Izodom 2000 Polska, laureatów programu Green Evo – Akceleratora Zielonych Technologii, którego operatorem jest Ministerstwo Klimatu.

Wspólna deklaracja dot. czystego powietrza

Forum stało się również areną podpisania deklaracji pomiędzy administracją RP a firmą Orange Polska, w zakresie wsparcia programu Czyste Powietrze. Sygnatariuszami deklaracji o współpracy na rzecz zielonej transformacji i rozwiązań cyfrowych dla klimatu i czystego powietrza są:

  • Minister Rozwoju,
  • Prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i
  • Gospodarki Wodnej oraz Orange Polska S.A.

Dzięki podpisaniu dokumentu możliwe będzie rozpoczęcie pilotażowego projektu monitorowania jakości powietrza w szkołach. Uczestnikom projektu operator dostarczy systemy oparte o platformę zarządzania usługami Smart City: czujniki jakości powietrza i oprogramowanie do monitorowania jakości powietrza wewnątrz i na zewnątrz szkoły. Dodatkowo, Fundacja Orange włączy do swoich programów zagadnienia związane z edukacją ekologiczną. Ponadto operator będzie wspierać zieloną transformację w Polsce i Program Czystego Powietrza również poprzez rozwój inteligentnych rozwiązań cyfrowych.

Porozumienie o współpracy między Grupą Azoty a Air Liquide

Z kolei porozumienie o współpracy między Grupą Azoty i Air Liquide dotyczy produkcji biometanu i wykorzystania gazów produkcyjnych. Celem współpracy jest rozwój projektów, które wspierają gospodarkę o obiegu zamkniętym poprzez wdrażanie rozwiązań zmniejszających wpływ produkcji na środowisko naturalne.

Porozumienie zakłada współpracę w zakresie pilotażowego projektu produkcji biometanu z odpadów rolniczych, optymalnego wykorzystania gazów odpadowych i poabsorpcyjnych z instalacji przemysłowych Grupy Azoty w celu zmniejszenia bezpośredniej emisji, optymalizacji gospodarki wodorem i dwutlenkiem węgla, oraz w zakresie oceny możliwości zastosowania przez Grupę Azoty technologii Air Liquide służących do wychwytywania CO2.

Polsko-Francuskie relacje gospodarcze

Francja to dla Polski istotny partner gospodarczy. Jest dla nas 6. partnerem pod względem obrotów handlowych i 4. pod względem polskiego eksportu. Dwustronna wymiana handlowa wzrasta z roku na rok, a w 2018 r. osiągnęła rekordowy poziom niemal 21 mld euro. Od momentu naszego przystąpienia do UE polski eksport do Francji wzrósł o 346%, a w ciągu ostatnich 10 lat – o ponad 70%, zaś obroty handlowe – o blisko 50%.
Polska jest liczącym się partnerem handlowym Francji i znajduje się wśród dziesięciu głównych odbiorców francuskich towarów. Od lat odnotowujemy dodatni bilans handlowy w obrocie towarowym z Francją. Przez 11 miesięcy 2019 r. nasz eksport do Francji osiągnął wartość prawie 13 mld euro. Polski import z Francji również stale wzrasta, a w 2018 r. zwiększył się o niemal 5%, osiągając rekordowy poziom blisko 8,4 mld.

Francuscy przedsiębiorcy cenią Polskę także jako dobre miejsce do lokowania inwestycji. Francja jest czwartym największym inwestorem w naszym kraju (do końca 2018 r. zainwestowała u nas 18,121 mld euro). Zaś trzecim największym inwestorem, jeśli weźmiemy pod uwagę państwo siedziby podmiotu dominującego w grupie kapitałowej. Pod koniec 2017 r. na rynku polskim działało blisko 1100 firm z udziałem francuskiego kapitału. Francuskie inwestycje w Polsce ulokowane są głównie w przetwórstwie przemysłowym (19,1%), handlu i naprawach pojazdów samochodowych (10,1%) oraz w sektorze energetycznym (7,5%). Zlokalizowane są głównie w woj. mazowieckim (78,7%), wielkopolskim (4,7%) i dolnośląskim (4%). Natomiast polskie firmy inwestują na rynku francuskim głównie w sektorze motoryzacji, produkcji przemysłowej, budownictwie i usługach informacyjnych.

 

Konfederacja Lewiatan

Ministerstwo Rozwoju
04 lutego 2020

Branża leasingowa udzieliła finansowania na kwotę 77,8 mld zł

• Łączne finansowanie udzielone przez polską branżę leasingową w 2019 r. wyniosło 77,8 mld zł.
• Leasing pozostaje najbardziej istotnym instrumentem finansującym inwestycje firm z sektora MŚP.
• Polscy leasingodawcy w 2019 r. zarejestrowali połowę wszystkich nowych aut elektrycznych, nabytych przez firmy w naszym kraju.

 

 

Związek Polskiego Leasingu, członek Konfederacji Lewiatan, reprezentujący polski sektor leasingowy podał, że w 2019r. firmy leasingowe udzieliły łącznego finansowania na poziomie 77,8 mld zł. W większości były to środki wydane na inwestycje firm. Przedsiębiorstwa stanowią bowiem 99,4% proc. wszystkich klientów polskiej branży leasingowej. Najwięcej jest wśród nich firm mikro i małych (71,5%), a przedsiębiorstwa o obrotach powyżej 20 mln zł mają 27,9 proc. udział wśród klientów branży leasingowej – dowodzą najnowsze dane Związku Polskiego Leasingu.

W ostatnim roku dynamicznie rozwijał się portfel aktywnych umów sektora leasingowego. Wartość aktualnie trwających kontraktów branży wynosi 160,4 mld zł, czyli jest o +9,4 proc. wyższa niż przed rokiem (r/r). Dynamika nowych kontraktów podpisanych przez firmy leasingowe w ostatnim roku była jednak ujemna (-5,8 proc. r/r).

„W 2019 roku Polska odnotowała łagodne hamowanie tempa rozwoju gospodarki, co w naturalny sposób odczuła także branża leasingowa. Po 6 latach intensywnych wzrostów, w 2019 roku rynek leasingu wyhamował i odnotował kilkuprocentowy spadek w zakresie wartości nowych kontraktów. Dobra wiadomość jest taka, że w 2020r. powrócimy na ścieżkę wzrostów, co należy wiązać z wysokim popytem krajowym, wciąż wysokimi wydatkami konsumpcyjnymi i dużym zaufaniem, jakim leasing cieszy się wśród klientów. Badania Komisji Europejskiej pokazują, że leasing pozostaje najbardziej istotnym źródłem finansowania dla 63% małych i średnich firm działających w Polsce. I co równie ważne w ciągu ostatnich sześciu lat odsetek tak deklarujących firm zwiększył się o 9 punktów procentowych. Dla porównania w ocenie małych i średnich firm, w tym samym czasie, istotność kredytu bankowego zmalała o 14 pp.” – powiedział Andrzej Krzemiński, Przewodniczący Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego Leasingu.

Struktura rynku finansowania przedmiotów w 2019r.
Firmy leasingowe udzielają finansowania w postaci leasingu i pożyczki inwestycyjnej, jednak to leasing stanowi główny instrument finansowy oferowany przez branżę. Klienci firm leasingowych, w ostatnim roku, najczęściej finansowali pojazdy osobowe i dostawcze do 3,5 tony (45,3 proc. udział w strukturze rynku). Na drugim miejscu znalazły się maszyny i inne urządzenia w tym IT (29 proc. udział), a na trzecim – środki transportu ciężkiego (23,9 proc. udział). Pozostałe transakcje dotyczyły nieruchomości (1,1%) i finasowania innych aktywów (0,7%).

Pojazdy osobowe na minusie, dostawcze na plusie
Końcówka 2019r. upłynęła pod znakiem spadków w zakresie finansowania pojazdów lekkich. Branża leasingowa w 2019r. sfinansowała w tym segmencie pojazdy o łącznej wartości 35,3 mld zł, co stanowiło wynik niższy niż przed rokiem (-11,7 proc. r/r). Za ujemną dynamikę segmentu pojazdów lekkich odpowiada niższe niż rok temu finansowanie samochodów osobowych, co należy łączyć z bardzo wysoką bazą z 2018r. Zmiany fiskalne w rozliczaniu umów leasingu na samochody osobowe, które obowiązują od 1 stycznia 2019 roku, przesunęły zakupy przedsiębiorców z 2019 roku na ostatni kwartał 2018 roku. Inaczej było w przypadku finansowania pojazdów dostawczych (do 3,5 t.) w 2019r. – poprawiły one swój wynik z 2018r. osiągając +5,1 proc. dynamikę r/r.

Elektryki jeżdżą w leasingu
Głównym odbiorcą nowych samochodów na polskim rynku są przedsiębiorcy – także tych z napędem elektrycznym. W 2019 roku zarejestrowali oni 6 930 elektrycznych samochodów osobowych, z czego 50% pojazdów zarejestrowały firmy leasingowe, 17% firmy CFM, 10% dealerzy, 4% importerzy/producenci, 1% firmy rent a car, 18% pozostali. Jak interpretować te dane w kontekście zapowiadanego wyłączenia leasingu z programu umożliwiającego przedsiębiorcom ubieganie się o wsparcie z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu na zakup aut z napędem elektrycznym?

„Z dopłat została wyłączona najpopularniejsza aktualnie forma finansowania zakupów pojazdów elektrycznych czyli leasing. Nie znamy oficjalnego uzasadnienia takiej decyzji, ale z dyskusji jaka odbyła się z przedstawicielami administracji publicznej, wynika że objęcie leasingodawców dopłatami tworzyłoby konflikt prawny z ustawami podatkowymi w części dotyczącej definicji umowy leasingu. Wychodząc naprzeciw tym zastrzeżeniom Związek Polskiego Leasingu wspólnie z PSPA wystąpił z postulatem, aby w przypadku transakcji leasingowych dopłatami objąć nie firmy leasingowe, ale ich klientów. Mamy nadzieję, że temat dopłat dla klientów zainteresowanych leasingiem samochodów elektrycznych będzie w najbliższych miesiącach przedmiotem konsultacji publicznych” – stwierdził Andrzej Sugajski, Dyrektor Generalny Związku Polskiego Leasingu.

Finansowanie pojazdów ciężarowych pod presją zmian prawnych
Sektor finansowania pojazdów ciężarowych wciąż pozostaje pod presją zmian prawnych wdrażanych przez Unię Europejską (przepisy o Pakiecie Mobilności oraz o pracownikach delegowanych). Niekorzystne dla polskich firm transportowych zmiany przełożyły się na istotne obniżenie nastrojów firm transportowych i ograniczenie ich inwestycji w III i IV kw. 2019. Skutkiem czego 2019 rok zakończył się ujemną dynamiką (- 4,6 proc. r/r) w zakresie finansowania środków transportu ciężkiego. Klienci firm leasingowych przy pomocy leasingu i pożyczki inwestycyjnej sfinansowali takie aktywa jak ciągniki siodłowe, pojazdy ciężarowe powyżej 3,5 tony, naczepy/przyczepy, autobusy, samoloty, statki i środki transportu kolejowego o łącznej wartości 18,6 mld zł.

Finansowanie maszyn rozwija się
W 2019r. na plusie pozostawał natomiast sektor finansowania maszyn i IT. W ubiegłym roku przedsiębiorcy przy pomocy leasingodawców sfinansowali swoje inwestycje w maszyny i urządzenia oraz IT o łącznej wartości 22,6 mld zł, co skutkowało +4 proc. wzrostem r/r. Dane polskiej branży leasingowej odzwierciedlają bardzo dobre wyniki produkcji przemysłowej, solidny wzrost gospodarczy oparty o popyt krajowy oraz wysokie wykorzystanie zdolności produkcyjnych w polskich firmach.

„W 2019r. minęliśmy „górkę” w finansowaniu inwestycji środkami unijnymi. W 2019 roku wykorzystanie funduszy unijnych wyniosło 52,4 mld PLN vs 48,6 mld PLN za 2018. Jednak wolniej niż w poprzedniej perspektywie finansowej przygotowujemy projekty unijne. Na koniec 2019 roku mieliśmy zaakceptowane projekty stanowiące 78,5% łącznej puli spójności. Na tym etapie (6. rok trwania perspektywy) jesteśmy poniżej tempa z perspektywy finansowej z lat 2007-2013. Do końca 2019 wypłacono środki stanowiące 42,5% całości perspektywy finansowej 2014-2020. Mamy więc przed sobą jeszcze trzy lata z wysokimi poziomami wypłat unijnych” – zauważył podczas konferencji prasowej ZPL Marcin Nieplowicz, Dyrektor ds. Statystyki i Monitorowania Rynku Związku Polskiego Leasingu.

Finansowanie istotne dla MŚP
Dostęp do zewnętrznego finansowania nie jest głównym zmartwieniem ani polskich ani europejskich przedsiębiorców z sektora MŚP. Według najnowszych wyników badania , zrealizowanego pod koniec ubiegłego roku przez Komisję Europejską (KE) we wszystkich krajach Unii Europejskiej (SAFE 2019) leasing pozostaje najbardziej istotnym źródłem finansowania dla 63% małych i średnich firm działających w Polsce. W ciągu ostatnich sześciu lat leasing znacząco poprawiły swoje wyniki. Jeszcze w 2014 r. był istotny dla 54% polskich MŚP, a w 2019r. odsetek ten wzrósł o 9 punktów procentowych. Komisja Europejska podaje w swoim raporcie, że znaczenie linii kredytowej lub kredytu w rachunku bieżącym, kredytu kupieckiego i kredytu bankowego zmalało od 2015 r. Dla przykładu ostatni wymieniony instrument, w latach 2014-2019, zanotował 14 proc. spadek istotności.

Wyniki badania koniunktury branży leasingowej
Według kwartalnego odczytu badania koniunktury branży leasingowej, realizowanego wśród osób odpowiedzialnych za sprzedaż w firmach leasingowych zrzeszonych w ZPL, w I kwartale 2020r. ankietowani oczekują stabilizacji zatrudnienia. Widzą również nieznaczne pogorszenie jakości portfela. Jednocześnie z początkiem 2020 roku eksperci spodziewają się istotnego przyspieszenia aktywności sprzedażowej.
Leasingodawcy spodziewają wyższego poziomu finansowania dla większości badanych grup środków trwałych. Wyraźne wzrosty finansowania oczekiwane są dla pojazdów lekkich oraz dla sektora nieruchomości. Trochę słabsze, ale wciąż wyraźnie pozytywne perspektywy rysują się dla finansowania maszyn i IT. Natomiast negatywne perspektywy dla dalszego rozwoju są prognozowane w przypadku finansowania transportu ciężkiego.

Prognoza na 2020r.
Prognoza wyników branży leasingowej pokazuje umiarkowane odbicie na rynku leasingu w 2020r. Dynamika branży leasingowej w 2020 r. na poziomie 6,3% będzie zgodna z prognozowanym wzrostem inwestycji prywatnych i scenariuszem rozwoju gospodarczego w Polsce. W bieżącym roku branża leasingowa możne udzielić łącznego finansowania o wartości przekraczającej 82,7 mld zł. Tym samym może nieznacznie przekroczyć rekordową wartość rynku leasingu z 2018 roku.
Dalszy rozwój gospodarczy będzie wspierał zakupy aut osobowych przez osoby fizyczne i firmy, jednak sektor motoryzacyjny rozpoczyna proces głębokiej transformacji, co raczej ograniczy popyt na nowe auta osobowe w Polsce w 2020 roku. Wynik sektora TRK w 2020 roku pozostanie pod presją niekorzystnych zmian prawnych wdrażanych przez EU oraz wciąż niskiego wzrostu gospodarczego w strefie euro. W 2020 roku oczekujemy stabilizacji finansowania pojazdów ciężkich.
Oczekiwany scenariusz gospodarczy (z silnym popytem krajowym) będzie wspierał dalszy wzrost produkcji przemysłowej oraz wzrost finansowania maszyn.
Problemy demograficzne (i przez to stopniowy spadek liczby pracujących w gospodarce) przełożą się na nasilenie procesów automatyzacji i robotyzacji. Finansowanie maszyn budowlanych pozostanie pod presją niższych inwestycji publicznych. Jednak mamy przed sobą jeszcze 3 lata z relatywnie wysokim poziomem wykorzystania środków unijnych.

 

 

Każdorazowo przywołując dane lub analizy Związku Polskiego Leasingu, prosimy o podanie źródła cytowanych danych.

Związek Polskiego Leasingu (ZPL) Związek Polskiego Leasingu (ZPL) to organizacja reprezentująca 90 proc. rynku leasingu w Polsce, która skupia 29 podmiotów. Związek zrzesza głównie firmy leasingowe, ale także firmy i organizacje związane z rynkiem wynajmu (Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów). ZPL uczestniczy w pracach grup i zespołów roboczych przygotowujących i opiniujących projekty regulacji prawnych dotyczących branży leasingowej. Przedstawiciele ZPL utrzymują bieżące kontakty z przedstawicielami administracji publicznej i parlamentarzystami. ZPL monitoruje, opiniuje, przygotowuje lub zleca przygotowanie ekspertyz w zakresie regulacji dotyczących leasingu. Organizacja prowadzi także działania wizerunkowe i edukacyjne na rzecz propagowania leasingu jako narzędzia wspierającego rozwój przedsiębiorczości. Na gruncie europejskim Związek jest aktywnym członkiem Leaseurope, organizacji w skład, której wchodzi 45 związków z 32 krajów Europy. Polska organizacja leasingowa ma swojego reprezentanta w Radzie Dyrektorów Leaseurope, a także uczestniczy w pracach powołanych przez Leaseurope Grupy Sterującej ds. Motoryzacji, Grupy ds. Prawnych, a także współpracuje z innymi komitetami i grupami roboczymi w Leaseurope. Więcej na temat ZPL na http://www.leasing.org.pl oraz na profilu organizacji na LinkedIn link

Dodatkowe informacje dla mediów:
Anna Polak
Związek Polskiego Leasingu
T (22 ) 542 41 39
anna.polak@leasing.org.pl

Podatek cukrowy niezgodny z unijnym prawem
04 lutego 2020

Podatek cukrowy niezgodny z unijnym prawem

• Dzisiaj rząd zajmuje się projektem ustawy, która ma wprowadzić podatek cukrowy i od napojów alkoholowych.
• Zdaniem Konfederacji Lewiatan budzi on poważne wątpliwości, co do zgodności z prawem UE. Powinien więc być skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich.
• Ponadto do projektu ustawy wprowadzono wiele zmian. Dlatego istnieje konieczność poddania go ponownym konsultacjom społecznym.

– Wobec istotnych wątpliwości co do zgodności projektowanych zmian z prawem Unii Europejskiej, postulujemy zrezygnowanie z jego dalszego procedowania w obecnym kształcie. Z uwagi na zawarte w projekcie przepisy proponujemy również skierowanie projektu do Komitetu do Spraw Europejskich oraz ponowne przeprowadzenie konsultacji społecznych – mówi Arkadiusz Grądkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Zdaniem Konfederacji Lewiatan projekt ustawy wprowadzający podatek cukrowy narusza unijne dyrektywy: akcyzową i opakowaniową.

Wcześniej krytycznie do wprowadzenia podatku cukrowego odniosły się wszystkie organizacje pracodawców i związków zawodowych reprezentowane w Radzie Dialogu Społecznego.

Konfederacja Lewiatan

Zielona transformacja nie powiedzie się bez zaangażowania biznesu
04 lutego 2020

Zielona transformacja nie powiedzie się bez zaangażowania biznesu

• Zielona transformacja się nie uda bez pełnego zaangażowania biznesu – napisała Konfederacja Lewiatan w stanowisku dotyczącym Europejskiego Zielonego Ładu. Z końcem stycznia br. zakończyły się konsultacje społeczne nad stanowiskiem rządu w tej sprawie.
• Aby dokonać pełnej transformacji sektora energetycznego i gospodarki w kierunku niskoemisyjnym, potrzebny jest czas na inwestycje i środki na ich finansowanie.
• Zgoda na ambitną europejską politykę klimatyczną musi być związana z ochroną konkurencyjności przemysłu europejskiego, w tym polskiego, stworzeniem warunków dla uczciwej, sprawiedliwej transformacji we wszystkich krajach UE.

Europejski Zielony Ład to propozycja bardzo ambitnej unijnej strategii, która ma doprowadzić UE do neutralności klimatycznej w 2050 roku. To nowa strategia na rzecz wzrostu, której celem jest przekształcenie UE w sprawiedliwe i prosperujące społeczeństwo żyjące w nowoczesnej, zasobooszczędnej i konkurencyjnej gospodarce.

Komisja słusznie wskazuje, że 10 najbliższych lat będzie kluczowe dla osiągnięcia celu neutralności klimatycznej w 2050 roku. Jeśli Europa będzie kontynuować obecną ścieżkę, to redukcja emisji gazów cieplarnianych wyniesie tylko 60% w 2050 roku. Komisja proponuje więc bardzo silnie przyspieszenie i zmniejszenie emisji o 50-55% już do 2030 roku, czyli za 10 lat.

– Do podjęcia decyzji na poziomie UE konieczna jest jednak pogłębiona ocena możliwości przeprowadzenia transformacji oraz kosztów i korzyści różnych wariantów osiągnięcia celów 2030 r. Powinna temu służyć analiza przygotowana w odniesieniu do całej gospodarki unijnej, jak i poszczególnych krajów oraz sektorów – mówi Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.

– Konieczne jest przedstawienie przez rząd wiarygodnej, szczegółowej mapy transformacji niskoemisyjnej sektora energetycznego z uwzględnieniem przejścia od paliw kopalnych (węgla kamiennego i brunatnego) do odnawialnych źródeł energii wraz ze wskazaniem ich źródeł finansowania. W tym kontekście kluczową rolę odgrywać będą terytorialne plany sprawiedliwej transformacji, zawierające w szczególności opis zobowiązań państwa dotyczących procesu transformacji w kierunku neutralności klimatycznej – mówi Dorota Zawadzka – Stępniak, dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.

Potrzeby inwestycyjne na przeprowadzenie pełnej transformacji we wszystkich sektorach gospodarki w Polsce są ogromne. Dla przykładu: koszty transformacji samego ciepłownictwa wynoszą 110 mld euro do 2030 roku (297 mld euro do 2050 roku). Mechanizm Sprawiedliwej Transformacji, w tym Fundusz Sprawiedliwej Transformacji przeznaczony dla regionów, które są w znacznym stopniu uzależnione od paliw kopalnych, który docelowo ma generować inwestycje rzędu 100 mld euro jest tylko częścią budżetu niezbędnego na transformację. Istotne byłoby mobilizowanie innych źródeł finansowania inwestycji, w tym środków publicznych i prywatnych. Zdaniem Konfederacji Lewiatan na niskoemisyjną transformację gospodarki należałoby przeznaczyć również nie połowę, a całą dostępną w Polsce pulę aukcyjną EU ETS.

Komisja zaproponuje mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO2 w wybranych sektorach, aby zmniejszyć ryzyko ucieczki emisji (carbon leakage). Zdaniem Konfederacji Lewiatan mechanizm ten powinien być zdefiniowany w taki sposób, aby zapewnić konkurencyjność europejskich i polskich produktów na rynkach poza UE, a jednocześnie ograniczyć przenoszenie produkcji poza UE, gdzie nie obowiązują analogiczne jak w UE normy środowiskowe i klimatyczne.

W opinii Konfederacji Lewiatan sektor prywatny przed podjęciem decyzji biznesowych i inwestycyjnych w kieruniku neutralności klimatycznej powinien poznać odpowiedzi na wiele zasadniczych pytań tj.:

• jak ustalić podatek węglowy (cenę CO2), aby zredukować emisję w sposób efektywny kosztowo i elastyczny, dostosowany do specyfiki poszczególnych sektorów i krajów; jakie inne mechanizmy (podatkowe i pozapodatkowe) są rozważane;
• jak zapewnić wzrost i ochronić konkurencyjność Europy w przypadku, gdy inne wiodące gospodarki światowe nie przyjmą podobnych celów klimatycznych;
• jak przeprowadzić transformację w sposób sprawiedliwy i inkluzyjny oraz nie wykluczać zróżnicowania restrykcyjności rozwiązań w przypadku, gdy miałyby one mieć silnie negatywny wpływ na konsumentów;
• w jaki sposób finansować niskoemisyjną transformację, jak duże i w jaki sposób uruchomić fundusze publiczne i prywatne, aby zaangażować odpowiednie środki niezbędne do wdrożenia technologii i inwestycji proklimatycznych.

Konfederacja Lewiatan

W kolejnych miesiącach z PMI lepiej nie będzie
03 lutego 2020

W kolejnych miesiącach z PMI lepiej nie będzie

Ważne dla firm: Od ponad półtora roku spadają zamówienia eksportowe. Tempo tego spadku jest rekordowe i wszystko wskazuje na to, że z taką sytuacją będziemy mieli jeszcze do czynienia w najbliższym czasie.

Komentarz dr Soni Buchholtz, ekspertki ekonomicznej Konfederacji Lewiatan

Lutowy odczyt PMI polskiego przetwórstwa przemysłowego: 48,2 pkt nieznacznie powyżej styczniowego 47,4 pkt. To 16. miesiąc z rzędu, kiedy jesteśmy pod neutralnym progiem 50 punktów. Wziąwszy pod uwagę, że badanie przeprowadzone w połowie lutego ledwie w niewielkim stopniu uwzględniało znaną dzisiaj skalę problemów wynikających z wybuchu COVID-19, na dziś można powiedzieć z pewnością, że w najbliższym kwartale lepiej nie będzie.

Niestety, i bez koronawirusa wynik PMI obrazuje cykliczne własności koniunktury. Wskaźnik nowych zamówień, a co za tym idzie, również wskaźnik produkcji na wyraźnym minusie. Poprawa na tle danych z ostatniego półrocza jest umiarkowana, a wynik ciągną w dół spadające niezmiennie od ponad półtora roku zamówienia eksportowe. Tempo tego spadku jest rekordowe i wszystko wskazuje na to, że te niechlubne rekordy będziemy jeszcze w najbliższym czasie dalej bić.

W świetle ocen analityków IHS Markit, dzisiejszy wynik in plus ciągnie czas dostaw. Należy jednak zauważyć, że jest to własność statystyczna wskaźnika PMI. Długie czasy dostaw typowo odzwierciedlają popyt przekraczający bieżące moce produkcyjne. Tymczasem w obecnym przypadku opóźnienie w dostawach jest skutkiem wstrzymania działalności. Wysoka wielkość wskaźnika jest więc błędnie klasyfikowana jako zjawisko pozytywne. Można zatem oczekiwać, że komentarze w najbliższych tygodniach będą wyłączać ten efekt z ogólnej oceny wskaźnika – nawet kosztem niepełnej porównywalności szeregu czasowego.

W przetwórstwie utrwalają się cięcia zatrudnienia, a takie tempo spadków ostatnio było widziane w okolicach podwójnego dna obserwowanego w polskiej gospodarce na przełomie 2012-2013. Spadkom zatrudnienia towarzyszą spadki zakupów, co skutkuje (wzmocnionym przez globalne wąskie gardła) kurczeniem się zapasów materiałów. Nie ma natomiast popytu na wyroby gotowe, co zwiększa ich zapas. Obserwowana inflacja daje się we znaki nie tylko konsumentom, ale i producentom (odrębny wskaźnik!) – gwałtowny wzrost cen skutkuje wzrostem stawek, co nie jest typowym momentem.

Optymizm co do przyszłości wśród menedżerów logistyki blednie. Już w lutym wśród powodów słabszych sentymentów wskazywano na niedobory surowców i potencjalne konsekwencje koronawirusa. Niestety, te przewidywania wydają się słuszne. Przetwórstwo przemysłowe, z długimi łańcuchami dostaw staje w niekorzystnej sytuacji: opóźnienia w dostawach surowców uniemożliwiają krajową produkcję, ale, co gorsza – gospodarki odbiorców polskich komponentów i wyrobów, którzy są na froncie walki z koronawirusem, również nie dają nadziei na wyjście ze spowolnienia obronną ręką.

Konfederacja Lewiatan

Strona społeczna RDS nie chce podatku cukrowego
03 lutego 2020

Strona społeczna RDS nie chce podatku cukrowego

• W uchwale Rady Dialogu Społecznego, strony pracodawców oraz pracowników, w tym Konfederacja Lewiatan, uznały, że wprowadzenie podatku cukrowego ma cel przede wszystkim fiskalny.
• Zdaniem pracodawców i związkowców nie powinno się wykorzystywać narzędzi podatkowych do kształtowania nawyków żywieniowych Polaków.

W uchwale RDS czytamy, że w ustawie dotyczącej wprowadzenia podatku cukrowego nie zaproponowano żadnego spójnego podejścia do promowania zdrowego trybu życia i zrównoważonej diety. To, co znajduje się w dokumencie, to propozycja punktowego wprowadzania dodatkowych obciążeń w odniesieniu do: napojów zawierających cukier lub substancje słodzące i napojów alkoholowych sprzedawanych w opakowaniach o pojemności mniejszej niż 300 ml.

W Narodowej Strategii Onkologicznej termin wprowadzenia podatku od napojów określony został na rok 2022. Oznacza to, że w ciągu zaledwie kilku tygodni zdecydowano się na przyspieszenie wejścia w życie podatku o dwa lata. Tezę tę potwierdza treść Oceny Skutków Regulacji, która nie zawiera pogłębionej analizy wpływu regulacji na procesy społeczno-gospodarcze. Takie postępowanie generuje brak podstawowej przewidywalności prawa – przedsiębiorcy i pracownicy nie powinni być w ten sposób zaskakiwani.

Przykłady Francji oraz Meksyku pokazują, że analogiczne rozwiązania stosowane w innych państwach nie doprowadziły do realizacji ambitnych celów polityki zdrowotnej.

Trzeba podkreślić, że zaproponowane przez polskiego projektodawcę stawki są wyjątkowo wysokie, na co wskazuje przegląd stawek stosowanych w innych państwach europejskich. Przykładowo – w Belgii napoje bezalkoholowe zawierające cukier lub substancje słodzące opodatkowane są w przeliczeniu na złotówki stawką 0,5 zł za litr napoju, we Francji – 0,32 zł, zaś na Węgrzech – 0,19 zł.

Ponadto, z badań przeprowadzonych przez IPSOS wynika, że zdecydowana większość (77 proc.) badanych jest gotowa szukać tańszych, gorszych jakościowo zamienników, jeżeli cena żywności wzrośnie.

W konsekwencji jedynymi zauważalnymi efektami zaproponowanych w projekcie ustawy rozwiązań będą wyższe ceny produktów objętych zakresem oddziaływania regulacji, wzrost inflacji oraz negatywne zmiany na rynku pracy spowodowane zmniejszeniem produkcji i zatrudnienia w całym łańcuchu dostaw.

W ocenie strony społecznej Rady Dialogu Społecznego skuteczniejszym narzędziem kreowania prozdrowotnych wyborów konsumentów jest edukacja i promocja. W tym celu warto, aby strona rządowa rozważyła np.:

– Zwiększenie nakładów na zdrowie w relacji do PKB z budżetu państwa,
– Wprowadzenie niższych stawek podatku VAT na produkty prozdrowotne,
– Dopłaty do warzyw i owoców w celu wzrostu ich konsumpcji,
– Zwiększenie dostępności zdrowych produktów w szkołach, a przede wszystkim zagwarantowanie wszystkim uczniom bezpłatnych, zbilansowanych posiłków i wody.

Strona społeczna Rady Dialogu Społecznego nie wyraża zgody na skandalicznie krótki okres vacatio legis. Wejście w życie niniejszych przepisów w proponowanym przez rząd terminie nie pozwoliłoby przedsiębiorcom na jakiekolwiek przygotowanie się i wdrożenie proponowanych rozwiązań.
Uważamy również, napisali pracodawcy i związkowcy, że projekt ustawy, jako przepis techniczny, podlega notyfikacji, której brak może doprowadzić do jego unieważnienia i konieczności zwrotu pobranych opłat.

Strona społeczna Rady Dialogu Społecznego pozostajemy jednak otwarta i gotowa do dialogu ukierunkowanego na wypracowanie systemowych rozwiązań prozdrowotnych służących ograniczeniu skali problemu nadwagi i otyłości w Polsce.

Konfederacja Lewiatan

PMI w styczniu. Spadają zamówienia, słabnie popyt i produkcja
03 lutego 2020

PMI w styczniu. Spadają zamówienia, słabnie popyt i produkcja

Ważne dla firm: Obserwujemy relatywnie szybki spadek zamówień, także eksportowych, ale samo tempo spadku już wygasa

Komentarz dr Soni Buchholtz, ekspertki ekonomicznej Konfederacji Lewiatan

Jak podaje komunikat IHS Markit, w styczniu 2020 roku wskaźnik PMI wyniósł 47,4 pkt. Dla przypomnienia, na koniec 2019 roku PMI osiągnął 48 pkt. To piętnasty miesiąc z rzędu, w którym znajdujemy się poniżej progu 50 pkt, a zatem wśród menedżerów logistyki sektora przetwórstwa przemysłowego utrzymuje się systematyczna przewaga pesymistów nad optymistami. Wziąwszy pod uwagę charakterystykę badań ankietowych, sentymenty nie pogarszają się znacząco, i słabo korelują się np. z dynamiką PKB.

Styczniowy odczyt jest jednak typowy dla pełnego spowolnienia. Obserwujemy relatywnie szybki spadek zamówień, ale samo tempo spadku już wygasa. Za trend spadkowy w dużym stopniu odpowiadają zamówienia eksportowe (już od 1,5 roku) – nie jest to zaskoczeniem obserwując spowolnienie globalne, w które w ostatnim czasie raz za razem uderzają nieoczekiwane wydarzenia. Niestety, prosta arytmetyka potwierdza, że i popyt krajowy słabnie. Epizod spadku popytu jest najdłuższy w tym cyklu.

Oczywistą konsekwencją tego trendu jest spadek produkcji. W jej przypadku to najdłuższy okres spadków obserwowany w ostatnich 17 latach. Marnym pocieszeniem jest to, że skracamy zaległości. To one wprawdzie przeciwdziałają zwolnieniom, ale niestety coraz mniej skutecznie. Styczeń okazał się miesiącem cięcia zatrudnienia. Trudno nie upatrywać tu wpływu wysokiej dynamiki płac, które stawiają wybory firm na ostrzu noża. Obok cięcia zatrudnienia, taką samą rolę odgrywa ograniczenie aktywności zakupowej. Ta pozwala na zmniejszenie kosztów oraz zwiększenie płynności. Presja kosztowa spada – ale ceny produktów gotowych szybko wzrastają, co jest wyrazem wcześniejszej dynamiki i znaczącej niepewności, która każe zabezpieczyć się na wypadek większych turbulencji.

Pozytywnie zaskakuje optymizm menedżerów, chociaż i tu należy pamiętać, że to słabiej niż trend w ostatnim cyklu. U źródeł tego optymizmu leży oczekiwanie poprawy w zakresie nowych zleceń i przez to przyszłej produkcji.

Konfederacja Lewiatan