W odpowiedzi na pismo z dnia 4 września 2020 r. znak PA3.8100.22.2020, kierujące do konsultacji społecznych projekt z dnia 2 września 2020 r. rozporządzenia Ministra Finansów zmieniającego rozporządzenia w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego (nr 226 w wykazie prac legislacyjnych Ministra Finansów), przedstawiamy uwagi Konfederacji Lewiatan.
Stanowisko Konfederacji Lewiatan w odniesieniu do niektórych obowiązków wynikających z podatku od wartości dodanej w przypadku świadczenia usług i sprzedaży towarów na odległość
Uwzględniając postulaty zgłaszane przez firmy członkowskie Konfederacji Lewiatan, apelujemy o możliwie szybkie przekazanie do konsultacji społecznych projektu ustawy implementującej przepisy Dyrektywy Rady UE 2017/2455 z dnia 5 grudnia 2017 r. zmieniająca dyrektywę 2006/112/WE i dyrektywę 2009/132/WE, w odniesieniu do niektórych obowiązków wynikających z podatku od wartości dodanej w przypadku świadczenia usług i sprzedaży towarów na odległość.
• Rząd rozważa zniesienie obowiązku sprzedaży energii elektrycznej wyprodukowanej w konwencjonalnych źródłach na zorganizowanej platformie obrotu energią.
• Zniesienie obowiązku sprzedaży energii przez giełdę spowoduje wzrost cen prądu w Polsce – ostrzega Konfederacja Lewiatan.
– Z niepokojem przyjmujemy informacje o zmianach zasad sprzedaży energii. Jej uzasadnieniem miałoby być ograniczenie importu taniej energii do Polski. To chybiony argument, ponieważ obowiązek sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej w źródłach konwencjonalnych poprzez giełdę nie ma związku z jej importem do naszego kraju – mówi Dominik Gajewski, radca prawny, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Obowiązek sprzedaży energii elektrycznej na zorganizowanej platformie obrotu został wprowadzony w celu zapewnienia konkurencji na rynku, a także poprawy jego transparentności, płynności i przewidywalności. Efektem kilkuletniego funkcjonowania tzw. „obliga giełdowego” jest stabilizacja cen energii. Ministerstwo Energii wprowadzając w 2018 roku ten obowiązek do całości wytworzonej energii słusznie argumentowało, że ograniczy wzrost cen energii w Polsce. Drastyczna zmiana wprowadzonych dwa lata temu regulacji jest szkodliwa zarówno dla uczestników rynku, jak i klientów – odbiorców energii.
Efektem zniesienia obowiązku sprzedaży energii przez giełdę będzie wzrost cen prądu w Polsce. Na taki scenariusz polska gospodarka nie może sobie pozwolić w sytuacji głębokiego spadku PKB w 2020 roku. Dodatkowo w roku 2021 odbiorcy zapłacą ponad 5 miliardów złotych więcej za energię elektryczną w postaci tzw. opłat mocowych dodanych do dzisiejszych rachunków za prąd. W takiej sytuacji absolutnie niedopuszczalne jest stworzenie przez rząd i ustawodawcę warunków sprzyjających dalszemu wzrostowi cen energii dla przedsiębiorców i gospodarstw domowych.
Nasza gospodarka weszła w fazę transformacji energetycznej i dekarbonizacji. Potrzebuje stabilnych i transparentnych reguł działania rynku energii. Zniesienie tzw. obliga giełdowego będzie skutkować:
1. Znaczącym ograniczeniem konkurencji na rynku energii i wzrostem jej cen dla odbiorców końcowych.
2. Podważaniem wiarygodności i zaufania do polskiego systemu elektroenergetycznego, jako wartościowego i ważnego ogniwa w europejskiej strategii zapewniania bezpieczeństwa energetycznego, w związku z możliwym interwencyjnym ograniczaniem wymiany międzysystemowej.
3. Ze względu na brak rynkowego poziomu cen energii, eskalacją ryzyka regulacyjnego, negatywnie wpływającego na inwestowanie w odnawialne źródła energii.
4. Zagrożeniem dla stabilnych warunków rozwoju nowych gałęzi przemysłu, działających na rzecz sektora energetyki odnawialnej.
5. Utratą konkurencyjności przemysłu w związku z wyższymi kosztami energii elektrycznej oraz niespełnianiem oczekiwań rynkowych co do niskoemisyjności produktów.
– Apelujemy o przeprowadzenie szerokich konsultacji dotyczących zmiany regulacji tzw. obliga giełdowego i wysłuchanie przedstawicieli odbiorców energii oraz innych uczestników rynku. Zmiana tak ważnych regulacji ma fundamentalne znaczenie dla rynku energii i powinna zostać wnikliwie przeanalizowana z punktu widzenia korzyści i kosztów dla naszej gospodarki – dodaje Dominik Gajewski.
Konfederacja Lewiatan
11 września 2020
Stanowisko w sprawie ewentualnego zniesienia obowiązku sprzedaży energii wyprodukowanej w konwencjonalnych źródłach na zorganizowanej platformie obrotu energią
Przedstawiamy stanowisko Konfederacji Lewiatan w sprawie ewentualnego zniesienia obowiązku sprzedaży energii wyprodukowanej w konwencjonalnych źródłach na zorganizowanej platformie obrotu energią. Równocześnie apelujemy o przeprowadzenie szerokich konsultacji publicznych w przedmiocie zmiany regulacji tzw. obliga giełdowego i wysłuchanie przedstawicieli odbiorców energii i innych uczestników rynku energii.
Polska Izba Przemysłu Targowego (PIPT) wystosowała apel do Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak, minister funduszy i polityki regionalnej. Prosi w nim o ponowne udostępnienie dotacji na kapitał obrotowy dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, które odnotowały spadek obrotów o co najmniej 60% w dowolnym miesiącu po 1 lutego 2020 r. w porównaniu do poprzedniego miesiąca lub analogicznego miesiąca ubiegłego roku. Konfederacja Lewiatan popiera postulaty zgłaszane przez branżę targową.
Branża targowa w liczbach
Ponad 600
Dla tylu firm usługi targowe stanowią główną działalność. Firmy te w ponad 60% osiągają przychody z usług na rzecz targów – wynika z szacunków PIPT.
Około 3 mld złotych
Tyle może wynosić ich roczny obrót.
Prawie 6 miesięcy
Branża targowa była jedną z pierwszych, które zostały już w lutym br. dotknięte pandemią COVID-19. W związku z obostrzeniami sanitarnymi branża targowa od prawie pół roku znajduje się praktycznie w całkowitym zastoju.
0 zł
Na skutek odwołania imprez targowych od 6 miesięcy przychód zdecydowanej większości firm branży targowej wynosi 0 zł.
76%
Z badań PIPT wynika, że tyle firm branży targowej straciło jedyne źródło przychodu. Taki stan może trwać nawet do końca 2020 roku.
Nawet 150 mln
To kwota, którą branża targowa traci miesięcznie w czasie obecnego „przestoju”. Starty przekroczą wkrótce 1 mld zł.
20 000
Polski rynek targowy zatrudnia ok. 20 000 pracowników etatowych i drugie tyle na umowy cywilno-prawne. Należy tu wspomnieć również o setkach firm, zatrudniających tysiące pracowników, które są podwykonawcami dla firm targowych. Z badań PIPT wynika, że co 4 firma rozważa zwolnienia co najmniej połowy swoich pracowników i współpracowników.
Bez pomocy rządu dla naszej branży w ciągu najbliższych dwóch miesięcy zbankrutuje lub ulegnie zamknięciu ponad 60% przedsiębiorstw – czytamy w liście do minister Małogrzaty Jarosińskiej-Jedynak.
Sytuacja sektora targowego na tle innych branż
Większość branż została już odmrożona i powoli osiąga obroty sprzed pandemii. Jednak kilka z nich, w tym branża targowa, pomimo odmrożenia w dalszym ciągu nie ma możliwości realizowania zleceń. Przyczyną takiego stanu są m.in.:
obawa wystawców, iż z powodu koronawirusa na targi nie przyjdą zwiedzający,
cięcia kosztów i skupienie się przez wystawców na odbudowaniu własnych biznesów,
obawa przed ewentualnym zakażeniem pracowników,
ponowne „uszczelnienie” granic oraz wstrzymanie ruchu lotniczego pomiędzy Polską a ponad 40 krajami.
Zagrożenie nie tylko dla firm oferujących usługi targowe
Obecna sytuacja związana z wielomiesięczną przerwą w organizacji targów oraz z ograniczoną możliwością organizacji wydarzeń w kolejnych miesiącach stanowi nie tylko zagrożenie dla branży. W połączeniu z innymi efektami może wpłynąć na recesję licznych segmentów rynku polskiego, w tym: rynku hotelowego, lotniczego i transportowego, gastronomii, branży eventowej, turystyki kongresowej, rynku konferencyjnego, całego segmentu incentive oraz obszaru wsparcia marketingowego.
Nie wszyscy mogli skorzystać z pomocy
Dotychczasowa pomoc rządowa w ramach tarcz pomogła przetrwać polskim firmom pierwsze trudne miesiące. Przedsiębiorcy branży targowej również sięgnęli po instrumenty wsparcia z Tarcz 1, 2, 3 oraz z Tarczy finansowej. Jednak wiemy już dzisiaj, że dla wielu z nich jest to wsparcie absolutnie niewystarczające, aby przetrwać kolejne miesiące.
Niektóre z instrumentów wsparcia, jak na przykład dotacje na kapitał obrotowy dla średnich firm, nie mogły być wykorzystane przez branżę targową, ponieważ są to w większości mikro lub małe firmy. Faktem jest, że miały one możliwość pozyskania podobnego wsparcia w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych w swoich województwach. Jednak ze względu na ogromną liczbę wniosków i kryterium „kto pierwszy ten lepszy” nabór był zamykany w ciągu pierwszych 60 sekund nie dając wielu podmiotom szans nawet na złożenie wniosku.
Więcej pomocy dla turystyki nie będzie. A co z branżą targową?
Szanse na otrzymanie dodatkowej pomocy dedykowanej dla branży są dziś znikome. Główną przeszkodą jest „wrzucenie” jej do jednego worka z branżą turystyczną, która otrzymała już swoją pomoc sektorową. Jak deklaruje premier Mateusz Morawiecki, więcej pomocy dla turystyki nie będzie, tyle że ani jedna złotówka nie trafiła do firm targowych – napisała w swoim liście Polska Izba Przemysłu Targowego.
Apel do minister funduszy i polityki regionalnej
Dlatego branża targowa zwraca się z prośbą o ponowne udostępnienie dotacji na kapitał obrotowy dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, które odnotowały spadek obrotów o co najmniej 60% w dowolnym miesiącu po 1 lutego 2020 r. w porównaniu do poprzedniego miesiąca lub analogicznego miesiąca ubiegłego roku.
Od tej pomocy w dużej mierze zależy, czy sytuacja branży targowej będzie dalej się pogarszać, czy stanie się szansą i bodźcem do rozwoju gospodarki. Polski przemysł spotkań to gałąź gospodarki, która odpowiada za budowę relacji, tworzenie zaufania oraz kojarzenia partnerów biznesowych. Przy strategicznych decyzjach rynek ten może w najbliższych miesiącach i latach urosnąć wielokrotnie, repozycjonując polskich producentów i usługodawców, a w efekcie diametralnie poprawiając pozycję Polski na światowej mapie biznesu.
Jacek Krawczyk, który zrezygnował z kandydowania na szefa EKES, ostro skrytykował dochodzenie, które doprowadziło do tej decyzji, zaprzeczył, że kiedykolwiek „świadomie” nękał psychicznie któregokolwiek ze swoich podwładnych i powiedział, że „przegrał z biurokracją”.
W następstwie oskarżeń o rzekome nękanie personelu, Krawczyk ogłosił w poniedziałek, że wycofuje swoją kandydaturę na przewodniczącego Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego (EKES), który skupia pracodawców, związki zawodowe i organizacje społeczeństwa obywatelskiego – czytamy w artykułach, które ukazały się dzisiaj w Onecie i Politico.
Ich treść została przesłana do Marleny Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej oraz zarządu Konfederacji Lewiatan. Poniżej linki do artykułów:
• Nasz system podatkowy należy do najbardziej skomplikowanych w UE. Dlatego pozytywnie oceniamy wszelkiego rodzaju propozycje uproszczeń w rozliczeniach VAT, które zmniejszają liczbę obowiązków ciążących na podatnikach – napisała Konfederacja Lewiatan, oceniając tzw. pakiet SLIM VAT.
• Na szczególną uwagę, w projekcie ustawy, zasługuje zniesienie obowiązku zbierania przez podatników potwierdzeń otrzymania przez kontrahentów faktur korygujących in minus.
• Przy okazji tej nowelizacji należy wprowadzić także inne uproszczenia wpisujące się w cel regulacji i zrezygnować z tych, które z ułatwieniami nie mają nic wspólnego, jak np. ograniczenie do 3 lat terminu ważności wiążącej informacji stawkowej (WIS).
SLIM VAT to pakiet zmian, który zawiera kilka ciekawych i pożądanych przez przedsiębiorców zmian.
– Regulacje zawarte w pakiecie, takie jak brak konieczności uzyskiwania potwierdzenia odbioru faktury korygującej, wydłużenie o miesiąc terminu na odliczenie podatku naliczonego, podniesienie limitu wartości prezentów małej wartości, ujednolicenie kursów walut w VAT i PIT/CIT, czy wydłużenie terminu na wywóz towarów przy eksporcie, w przypadku zastosowania stawki 0% dla zaliczki, jakkolwiek pożądane z perspektywy podatników, mogą zlikwidować jedynie część administracyjnych trudności, z którymi borykają się przedsiębiorcy. Dlatego wskazujemy dodatkowe obszary, w których warto wprowadzić zmiany w szerszym zakresie upraszczające rozliczenia VAT. Jednocześnie apelujemy, aby przy okazji pozytywnych zmian, nie wprowadzać też i takich, które pogorszą sytuację podatników – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, sekretarz Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan.
W SLIM VAT zaproponowano wydłużenie z dwóch do trzech miesięcy okresu, w którym podatnik może odliczyć kwotę podatku naliczonego bez konieczności dokonywania korekty deklaracji. To dobra propozycja, ale biorąc pod uwagę, że dłuższy termin na odliczenie VAT nie wywiera żadnych negatywnych skutków budżetowych, to powinien on wynosić 6 miesięcy, przypadających po miesiącu, w którym powstało prawo do odliczenia podatku naliczonego. Dzięki temu przedsiębiorcy unikną zbędnych obciążeń administracyjnych w odniesieniu do faktur zakupowych, które np. z powodów komplikacji związanych z terminowym przepływem dokumentacji nie zostały rozliczone w terminie.
Dobrą propozycją jest zwiększenie z 10 do 20 zł wartości „prezentów o małej wartości”, których przekazanie przez podatnika nie stanowi dostawy towarów. Należy także zwiększyć ze 100 zł do 200 zł limit wartości „prezentów o małej wartości”, które są ewidencjonowane przez podatnika w sposób pozwalający ustalić tożsamość osób obdarowanych.
– Uważamy, że niezasadne jest utrzymywanie różnych zasad zastosowania stawki 0% VAT w przypadku nieotrzymania dokumentów potwierdzających wywóz towarów do nabywcy w UE i poza UE, tj. w deklaracji za okres, w którym dokonano dostawy w przypadku wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów (WDT) oraz w okresie, w którym otrzymano dokumenty w przypadku eksportu. Zarówno dla WDT, jak i eksportu, podatnik powinien mieć możliwość zastosowania stawki 0% za okres rozliczeniowy, w którym otrzymał dokumenty – dodaje Przemysław Pruszyński.
Przy okazji prac nad pakietem SLIM VAT należy także powrócić do neutralnego rozliczania wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów (WNT), importu usług oraz dostawy towarów w ramach odwrotnego obciążenia, tj. znieść 3 miesięczny termin, w którym możliwa jest korekta podatku naliczonego i należnego w tym samym okresie, a także dokonać dalszej liberalizacji warunków stosowania tzw. ulgi na złe długi. Liczymy również na uregulowanie procedury wykreślania podatników z rejestru VAT oraz ustawowego skrócenia podstawowego terminu zwrotu VAT do 30 dni, a skróconego do 15 dni.
– Protestujemy, aby w przypadku zmian, które w założeniu mają uprościć rozliczenie VAT i przynieść korzyści przedsiębiorcom, wprowadzać zmiany, które są zdecydowanie niekorzystne. Nie ma najmniejszego uzasadnienia do ograniczania do 3 lat ważności wydawanych wiążących informacji stawkowych. WIS-y mają dawać pewność podatnikom, że stosowana przez nich stawka podatku jest właściwa. Wygasanie tych decyzji co trzy lata, spowoduje niezrozumiałą konieczność ponownego występowania o klasyfikację dla tych samych, niezmienionych towarów bądź usług.
Przy okazji prac nad nowelizacją ustawy o VAT Konfederacja Lewiatan apeluje o dalsze ujednolicanie stawek VAT w ramach nowej matrycy stawek VAT, w szczególności w zakresie posiłków serwowanych na miejscu i na wynos oraz wprowadzenie obniżonej stawki VAT na tzw. owoce morza. Niczym nie uzasadnione utrzymywanie wyższej stawki właśnie na te produkty powoduje, wiele zbędnych problemów w branży gastronomicznej.
• Ministerstwo Klimatu i kilkanaście organizacji gospodarczych, w tym Konfederacja Lewiatan, podpisali dzisiaj list intencyjny o ustanowieniu partnerstwa na rzecz rozwoju branży fotowoltaicznej (PV) i zawarcia porozumienia sektorowego.
• Sygnatariusze listu zobowiązują się do podjęcia wspólnych działań mających na celu rozwój rynku fotowoltaiki w Polsce.
• To pierwsze w Unii Europejskiej porozumienie pomiędzy rządem a firmami dotyczące fotowoltaiki.
Ze strony Ministerstwa Klimatu list intencyjny podpisali minister Michał Kurtyka oraz sekretarz stanu Ireneusz Zyska. W imieniu Konfederacji Lewiatan podpisy złożyli prezydent Maciej Witucki i wiceprezydent Wojciech Graczyk, jednocześnie prezes zarządu Związku Pracodawców Prywatnych Energetyki.
Porozumienie będzie zbliżone charakterem do tzw. inicjatywy „Solar Europe Now”, zrzeszającej 90 europejskich przedsiębiorstw dążących do podjęcia ponadnarodowej współpracy, której skutkiem ma być rozwój europejskich możliwości produkcyjnych komponentów niezbędnych dla fotowoltaiki.
Sygnatariusze listu intencyjnego zobowiązali się do wspólnego opracowania harmonogramu prac nad porozumieniem, organizacji cyklicznych spotkań roboczych w celu uzgodnienia ostatecznych postanowień, współpracy w przygotowaniu raportu dotyczącego przemysłu fotowoltaicznego czy dzielenia się najlepszymi praktykami w zakresie rozwoju i wdrażania technologii produkcji m.in. ogniw i modułów fotowoltaicznych, przy poszanowaniu prawnie chronionej tajemnicy przedsiębiorstw.
Rozwój technologii fotowoltaicznych ma kluczowe znaczenie dla transformacji gospodarki w kierunku zeroemisyjnym. W dokumencie strategicznym Krajowy Plan na rzecz energii i klimatu na lata 2021-2030 wskazano na istotę rozwoju tego źródła wytwarzania energii. Jest on ważny dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz dywersyfikacji źródeł energii.
Polska stała się jednym z największych placów budowy OZE w Europie. Wykorzystanie krajowego potencjału sektora PV może przyczynić się nie tylko do budowy nowych, innowacyjnych gałęzi gospodarki, ale również do wzmocnienia konkurencyjności polskich przedsiębiorców na rynkach zagranicznych.
List intencyjny podpisali przedstawiciele Konfederacji Lewiatan, Instytutu Energetyki Odnawialnej, Przemysłowego Panelu PV, Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki, Instytutu Jagiellońskiego, Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Słonecznej, Krajowej Izby Klastrów Energii, Polskiej Izby Gospodarczej Energetyki Odnawialnej i Rozproszonej, Stowarzyszenia Energii Odnawialnej, Polskiej Izby Gospodarczej Elektrotechniki oraz Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej – Polska PV.
Konfederacja Lewiatan
11 września 2020
Jacek Krawczyk rezygnuje z kandydowania na szefa EKES
Jacek Krawczyk, szef Grupy Pracodawców EKES nie będzie się ubiegał o stanowisko przewodniczącego EKES w kadencji 2020-2023.
Po 6 miesięcznej nieobecności w EKES i nieuczestniczenia w pracach Grupy Pracodawców, spowodowanej przebytą ciężką operacją neurochirurgiczną, 7 września br. po raz pierwszy wziąłem udział w posiedzeniu mojej Grupy, którą miałem zaszczyt kierować przez ostatnie 7,5 roku. Zgodnie wcześniejszą deklaracją, iż wszelkie decyzje dotyczące mojego dalszego kandydowania na przewodniczącego EKES w kadencji 2020-2023 podejmę po dyskusji z członkami Grupy Pracodawców, postanowiłem złożyć rezygnację z kandydowania na przewodniczącego EKES w latach 2020-2023.
Podczas spotkania poinformowałem kolegów członków Grupy Pracodawców, że zrobię wszystko co niezbędne, by wesprzeć nowo wybranego kandydata Grupy Pracodawców na to stanowisko – Panią Christa Schweng, by z pełnym zaangażowaniem podjęła obowiązki przewodniczącego EKES w krytycznej sytuacji społecznej, politycznej i gospodarczej Unii Europejskiej związanej z pandemią COVID – 19.
Jednocześnie chcę podkreślić, że moja dzisiejsza rezygnacja z kandydowania na przewodniczącego EKES nie zmienia nic w moim stanowisku dotyczącym sposobu działania administracji i kierownictwa EKES. Jeszcze raz w całości kwestionuję decyzję EKES związaną z moją osobą, podjętą z naruszeniem podstawowych zasad procedury, dobrych obyczajów oraz praw obywatelskich.
Jacek Krawczyk
Statement by Jacek Krawczyk on his resignation from running for President of the European Economic and Social Committee
After 6 months’ of absence in the EESC and not participating in the work of the Employers’ Group due to a severe neurosurgical operation, on 7 September 2020, I attended for the first time a meeting of my Group, over which I had the honour to preside over the last 7.5 years. In line with my earlier statement that any decisions on my further running for President of the EESC for the 2020-2023 term of office will be made after my discussion with members of the Employers’ Group, I have decided to resign from running for President of the EESC for the 2020-2023 term of office.
At the meeting, I informed the members of the Employers’ Group that I would do everything necessary to support the newly elected candidate of the Employers’ Group for this position, Ms Christa Schweng, so that she could take up her duties as President of the EESC in the critical social, political and economic situation of the European Union related to the COVID-19 pandemic.
At the same time, I would like to stress that my resignation from running for President of the EESC does not change the fact that I strongly reject the accusations against me and I do not accept the way in which the administration and management of the EESC acts towards me. Once again, I completely question EESC Bureau decisions of June 2020, adopted with violation of basic rules of procedure, good manners and fundamental rights.
Jacek Krawczyk
Warsaw, 7 September 2020
Konfederacja Lewiatan
10 września 2020
W tym roku EFNI – edycja 9 i pół o odbudowie gospodarki po kryzysie
• 2 października br. odbędzie się online Europejskie Forum Nowych Idei – edycja 9 i pół.
• Motywem przewodnim tegorocznego spotkania będą kwestie związane z odbudową i funkcjonowaniem gospodarki w czasie i po kryzysie.
Program przewiduje m.in. debaty poświęcone polskiej i europejskiej gospodarce po pandemii, wyzwaniom i szansom związanym z europejskim zielonym ładem, ocenie modeli i efektywności programów wsparcia dla przedsiębiorstw, w tym też w ujęciu europejskim, jak również przewidywanym zmianom na rynkach pracy w szerszym kontekście społecznym.
Uczestnicy Forum będą dyskutowali również nad wnioskami z raportu Konfederacji Lewiatana „Impuls dla Polski”.
Jak co roku, ideą EFNI jest wypracowanie pomysłów na silną Europę i konkurencyjną gospodarkę, otwartą na trendy cywilizacyjne i technologiczne. Ze względu na pandemię, organizatorzy zdecydowali, że w tym roku odbędzie się EFNI – edycja 9 i pół, natomiast jubileuszowa 10. edycja Forum zostanie zorganizowana w 2021 roku.
Organizatorami tegorocznego EFNI – edycja 9 i pół są Konfederacja Lewiatan i BusinessEurope. Partnerem strategicznym Orange, natomiast partnerami BASF, BOSCH, IKEA, Siemens i Google.