Wyhamowanie na rynku usług HR. Firmy ograniczają zatrudnienie
29 maja 2023

Wyhamowanie na rynku usług HR. Firmy ograniczają zatrudnienie

Pierwszy kwartał 2023 roku przyniósł spodziewane wyhamowanie na rynku usług HR. Duża ostrożność pracodawców w podejmowaniu decyzji o zatrudnieniu oraz odkładane na później decyzje o nowych inwestycjach to główne przyczyny tego stanu rzeczy – wynika z raportu Polskiego Forum HR, członka Konfederacji Lewiatan.

Obroty w zakresie pracy tymczasowej wzrosły o 15%. Musimy pamiętać, że wynik ten nie jest odzwierciedleniem wzrostu rynku. Jest to głównie efekt wzrostu wynagrodzeń pracowników tymczasowych, których warunki zatrudnienia muszą być takie same jak innych pracowników zatrudnianych na tym samym stanowisku. Bardziej miarodajnych informacji dostarcza nam spadek liczby pracowników tymczasowych o 6% oraz spadek FTE (czyli liczby przepracowanych godzin w przeliczeniu na pełne etaty) o 8%. Te dane odzwierciedlają faktyczną sytuację na rynku pracy tymczasowej.

– Po pandemicznym odbiciu przyszedł czas kolejnych wyzwań, co widoczne jest w wielu gałęziach gospodarki, z którymi współpracujemy. Produkcja przemysłowa wg GUS w marcu spadła o 2,9%, w kwietniu już o 6,4% rok do roku. Firmy ograniczają koszty, przez co także zatrudnienie, w pierwszej kolejności rezygnują z pracowników tymczasowych. Jest to naturalny ruch, który przerabialiśmy już wielokrotnie. Miejmy nadzieję, że druga połowa roku przyniesie poprawę sytuacji – komentuje Anna Wicha, prezes Polskiego Forum HR.

– Dynamika zmian na rynku usług HR doskonale obrazuje nastroje pracodawców i generalną sytuację na rynku. W pracy tymczasowej widzimy wyraźny wzrost wynagrodzeń pracowników, zgodny z trendami rynkowymi. Dodatkowo w PFHR odnotowaliśmy wzrost udziału umów o pracę co świadczy o zmieniającym się też profilu pracowników. Pamiętajmy, że mamy zmiany w Kodeksie pracy, które komplikują wypowiadanie umów na czas określony, co w kolejnych okresach może przyczynić się do wzrostu zainteresowania pracodawców pracą tymczasową – dodaje Wojciech Ratajczyk, wiceprezes Polskiego Forum HR.

Firmy członkowskie Polskiego Forum HR w pierwszym kwartale 2023 zatrudniały 73 tysiące pracowników, 88% z nich zatrudnionych było na umowy o pracę (rok temu 84%). Obroty w ramach pracy tymczasowej wyniosły w tym okresie 1 025 mln PLN.

– Rynek usług HR odzwierciedla niepewność i kondycję gospodarki w postpandemicznej, skomplikowanej sytuacji geopolitycznej, której skutki będą odczuwane jeszcze przez długi okres. Dlatego ważna jest nie tylko optymalizacja kosztów, ale też mądra polityka kadrowa, patrzenie na zatrudnienie z szerszej i dalszej perspektywy, również pod kątem elastyczności zatrudnienia. Z perspektywy agencji rekrutacyjnych kluczowa jest dywersyfikacja usług i obsługiwanych branż, co będzie miało coraz większy wpływ na ich kondycję i działalność – komentuje Marcos Segador Arrebola, dyrektor zarządzający Gi Group Holding.

Po kilku kwartałach dużych wzrostów w rekrutacjach, również i w tych usługach HR widzimy bardzo duże wyhamowanie rynku. W pierwszym kwartale 2023 zanotowano wzrost, ale tylko na poziomie 1%. W porównaniu z dwucyfrowymi wzrostami w poprzednich okresach jest to duża zmiana. W badanym okresie firmy członkowskie PFHR w zakresie rekrutacji na rzecz polskich pracodawców osiągnęły obroty na poziomie 81 mln PLN.

– Inflacja, rosnące ceny, napięcia na rynku finansowym, wojna w Ukrainie – to wszystko powoduje, że sytuacja na rynku rekrutacyjnym jest bardzo nierówna. Każdy miesiąc przynosi coś nowego. Pracodawcy podejmują decyzje, które trudno jest przewidzieć. Jedyną ich cechą wspólną jest duża ostrożność – komentuje Michał Młynarczyk, członek zarządu Polskiego Forum HR.

Duże wahania w tym obszarze widać również w liczbie publikowanych ofert pracy: w styczniu mieliśmy spadek 17%, w lutym wzrost 1%, a w marcu znowu spadek 10% (dane Grant Thornton i Element).

Również w zakresie usług outsourcingowych firmy członkowskie PFHR odnotowały spadek na poziomie 9%, osiągając obroty na poziomie 390 mln PLN. Jest to efekt spadku nie tylko w sektorze produkcji, ale też w e-commerce czy logistyce.

– Ze względu na spadek zapotrzebowania w produkcji i w usługach, maleje popyt na usługi outsourcingowe. Warto jednak podkreślić, że firmy zdają sobie sprawę z licznych korzyści wynikających z outsourcingu, takich jak bezpieczeństwo, elastyczność i większa efektywność kosztowa. Dlatego kierują swoje potencjalne potrzeby w stronę tej formy usług. Zanotowany spadek w obszarze outsourcingu, pośród polskich firm, może być także spowodowany skalą usług świadczonych dla zagranicznych klientów, zwłaszcza w branży technologicznej, gdzie ostatnie miesiące przyniosły liczne restrukturyzacje, cięcia kosztów i personelu. To spowodowało zmniejszenie zapotrzebowania na usługi outsourcingowe z Polski. Niemniej jednak, obserwujemy rosnące zainteresowanie europejskich i lokalnych firm usługami dostarczanymi z naszego kraju i przewidujemy, że ta tendencja utrzyma się również w najbliższych miesiącach – komentuje Dominik Kalinowski, Head of Outsourcing w Antal.

Podsumowując, wartość rynku usług HR w pierwszym kwartale 2023 roku wzrosła o 7%, obroty firm zrzeszonych wyniosły w tym okresie 1647 mln PLN. Nadal praca tymczasowa generuje ich największą część (62%), następny w kolejności jest outsourcing (26%).

PEŁEN RAPORT: https://polskieforumhr.pl/wp-content/uploads/2023/05/RYNEK-USLUG-HR-1Q2023.pdf

 

Więcej informacji

Agnieszka Zielińska

Dyrektor Polskiego Forum HR

Polskie Forum HR – Związek Pracodawców

Ul. Chłodna 51

00-867 Warszawa

Tel. +48 665 355 335

azielinska@polskieforumhr.pl

www.polskieforumhr.pl

Polskie Forum HR jest najbardziej wpływową organizacją pracodawców reprezentującą rynek agencji zatrudnienia. Od 2002 roku działa na rzecz budowy efektywnego rynku pracy poprzez wpieranie zrównoważonego rozwoju usług w zakresie szeroko rozumianego doradztwa personalnego. Jest uznanym partnerem społecznym w Polsce i Europie.

 Konfederacja Lewiatan

 

Prawo podatkowe dalej będzie upraszczane
29 maja 2023

Prawo podatkowe dalej będzie upraszczane

W najbliższych miesiącach chcemy kontynuować uszczelnianie systemu podatkowego, dalej upraszczać prawo podatkowe, wprowadzać nowe technologie – zapowiedział Marcin Lachowicz, dyrektor departamentu polityki podatkowej w Ministerstwie Finansów na VII Kongresie Podatkowym Konfederacji Lewiatan.

– W roku wyborczym nie spodziewamy się jakiś spektakularnych zmian w podatkach. Czeka nas jednak sporo bieżących wdrożeń dotyczących m.in. elektronizacji rozliczeń podatkowych – powiedział Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.

Marcin Lachowicz mówiąc o pozytywnych skutkach uszczelniania systemu podatkowego w ostatnich latach, zapowiedział ich kontynuowanie. Przekonywał też,  że nowelizacja Ordynacji podatkowej będzie kolejnym krokiem na drodze  upraszczania prawa podatkowego. Sporo miejsca poświęcił również wdrożeniu unijnej dyrektywy DAC7.

Prace nad jej implementacją  do polskiego porządku ruszyły z poślizgiem i już budzą obawy, zwłaszcza po stronie e-platform. Operatorzy platform internetowych będą musieli zbierać oraz  przekazywać do szefa Krajowej Administracji Skarbowej informacje o sprzedawcach tj. użytkownikach platform cyfrowych oraz wysokości osiągniętego przez nich dochodu.

– Uspakajam operatorów platform cyfrowych. Będziecie raportować tylko informacje  o sprzedawcach. Jesteśmy trochę opóźnieni we wdrażaniu tych regulacji. Właśnie kierujemy projekt zmian pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów. Chcemy, aby jego zakres był minimalny – powiedział Marcin Lachowicz.

Eksperci uczestniczący w wydarzeniu rozmawiali również o wpływie  VAT Digital Age na przedsiębiorców działających w branży e-commerce. Komisja Europejska przedstawiła pakiet zmian modernizujących i dostosowujących zasady prowadzenia rozliczeń podatku VAT na miarę wyzwań ery cyfrowej. Ma on przynieść 13 mld euro dodatkowych wpływów z VAT w ciągu 10 lat.

Anna Mytyk, zastępczyni dyrektora departamentu podatku od towarów i usług w Ministerstwie Finansów powiedziała,  że rząd w większości popiera te rozwiązania, chociaż z pewnymi zastrzeżeniami. Na bieżąco uczestniczy też w ich konsultowaniu. Agnieszka Urbaniak, Tax Manager, Allegro podkreślała, że pakiet ViDA jest kluczowy dla przedsiębiorców. – Kierunkowo go wspieramy, ale pewne tematy wymagają jeszcze dyskusji. Oczekujemy, że podobnie jak w przypadku DAC7 ograniczymy się tylko do koniecznej implementacji nowych przepisów, bez ich rozszerzania – dodała. Podobne zdanie wyraził Kamil Mirowski, Senior Public Affairs Lead Polska & CEE w Zalando SE.

W czasie Kongresu Podatkowego dyskutowano też m.in. o krajowym systemie e-faktur – co oznacza dla przedsiębiorców, jak się do niego przygotować?, a także o aspektach podatkowych fundacji rodzinnej.

W konferencji wzięło udział ponad 100 ekspertów, doradców podatkowych, przedsiębiorców. Patronat na nią objęło Ministerstwo Finansów. Partnerami głównymi byli Allegro, kancelaria DZP, GWLAW, MDDP, QSecurities.

 Konfederacja Lewiatan

 

Zobacz też relację: Praktycznie o podatkach na warsztatach drugiego dnia Kongresu Rady Podatkowej

Apel Rady Przedsiębiorczości do Prezydenta RP o zawetowanie Lex Tusk
28 maja 2023

Apel Rady Przedsiębiorczości do Prezydenta RP o zawetowanie Lex Tusk

W apelu do prezydenta Andrzeja Dudy, Rada Przedsiębiorczości napisała, że w ostatnim czasie obserwujemy bezprecedensową dewaluację procesu legislacyjnego w Polsce. Kolejne projekty ustaw pisane są pod płaszczykiem projektów poselskich dla obejścia zasad funkcjonowania instytucji powołanych do tego by strzegły porządku prawnego i zasad demokratycznego państwa prawa.

Praktyki te napawają nas ogromnym niepokojem przede wszystkim jako obywateli, ale także jako reprezentantów polskiego środowiska biznesowego.

Stabilny porządek prawny to podstawa każdego cywilizowanego społeczeństwa oraz fundament zdrowej gospodarki. Polscy przedsiębiorcy właśnie w nieprzewidywalności systemu prawnego w Polsce od lat widzą największą przeszkodę dla rozwoju swojej działalności, podnoszenia nakładów inwestycyjnych, a co za tym idzie dla tworzenia nowych, lepszych miejsc pracy, bez których nie zbudujemy zamożności państwa i dobrobytu społeczeństwa. Ostatnim szańcem wiarygodności naszego państwa i stabilności warunków prowadzenia w naszym kraju działalności gospodarczej jest ochrona fundamentalnych praw zapisanych w Konstytucji RP. Tworzenie prawa na czysto polityczne zamówienie niszczy nie tylko wewnętrzne zaufanie obywateli, w tym przedsiębiorców, do Państwa, ale dodatkowo wprowadza nieodwracalne szkody dla reputacji naszego kraju na arenie międzynarodowej i dla napływu inwestycji zagranicznych.

Przyjęta przez sejmową większość ustawa o powołaniu Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 jest rażącym przykładem wszystkich wymienionych powyżej grzechów polskiego systemu stanowienia prawa: od naruszenia zasad procesu legislacyjnego, poprzez łamanie porządku konstytucyjnego aż do rażącego używania regulacji do walki politycznej. Jest de facto wprowadzeniem inkwizycji i sądów kapturowych. Tworzy precedens, który w przyszłości może prowadzić miliony Polaków do pozbawiania gwarantowanych przez Konstytucję praw obywatelskich bez procesu sądowego. Skutkiem wejścia w życie tej ustawy byłoby dalsze oddalanie się Polski od standardów przyjętych w zachodnich państwach demokratycznych, a co za tym idzie spowodowałoby dramatyczne pogorszenie się klimatu do działania i rozwoju naszych firm.

Dlatego jako obywatele oraz jako organizacje przedsiębiorców wzywamy Pana Prezydenta do kategorycznego postawienia tamy takim praktykom i do zawetowania ustawy o powołaniu Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022.

Radę Przedsiębiorczości tworzą: ABSL, Business Centre Club, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich, Związek Rzemiosła Polskiego.

Apel Rady Przedsiębiorczości w sprawie LexTusk

Konfederacja Lewiatan

 

 

Niebezpieczne zamrożenie systemu gwarancji pochodzenia
26 maja 2023

Niebezpieczne zamrożenie systemu gwarancji pochodzenia

Nowe przepisy zmieniające prawo energetyczne mogą szybko zamrozić rosnący rynek obrotu gwarancjami pochodzenia, które potwierdzają, że określona ilość energii elektrycznej pochodzi z OZE – ostrzega Konfederacja Lewiatan

Złożona bez konsultacji publicznych autopoprawka do projektu ustawy zmieniającej prawo energetyczne, którą zajmuje się Sejm, przewiduje, że odpisami na finansowanie zamrożenia cen prądu mają zostać objęte przychody ze sprzedaży gwarancji pochodzenia.

– Nowa regulacja przewiduje faktyczne wywłaszczenie wytwórców energii elektrycznej z wartości, jaką niosą ze sobą gwarancje pochodzenia.  Doprowadzi to do zajęcia przychodów z ich sprzedaży także w odniesieniu do gwarancji wystawionych dla energii elektrycznej wyprodukowanej przed 1 grudnia 2022 r. Co więcej, miałaby dotyczyć gwarancji pochodzenia wystawianych dla energii wyprodukowanej przed wejściem w życie zmian w prawie przewidzianych w autopoprawce, co stanowi zakazane i nieproporcjonalne stanowienie prawa oddziałującego wstecz – mówi Paulina Grądzik, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Dla wytwórców energii elektrycznej z OZE, składanie wniosków o wydanie gwarancji pochodzenia, z których przychody miałyby być w 97% wpłacane na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny, byłoby bezpodstawnym działaniem narażającym spółki na nieuzasadnione koszty związane z uzyskaniem gwarancji pochodzenia. Może to być nawet uważane za  działanie na szkodę spółki.

Dla odbiorców energii elektrycznej z OZE, którzy zgodnie z wymogami polityki klimatycznej poszukują potwierdzenia nabycia zielonej energii w postaci gwarancji pochodzenia, wywołałoby to deficyt na rynku produktu uznawanego za priorytetowy dla dużej grupy świadomych środowiskowo odbiorców.

– Gwarancje pochodzenia są niezbędne dla wielu odbiorców energii elektrycznej, w tym przede wszystkim dla przedsiębiorstw energochłonnych. Konieczne więc będzie sięganie po zagraniczne gwarancje, a co za tym idzie transfer krajowych środków finansowych za granicę, kosztem podmiotów działających na rynku krajowym – dodaje Paulina Grądzik.

Zdaniem Konfederacji Lewiatan zaproponowana w ramach autopoprawki zmiana przepisów jest nieuzasadniona, nieproporcjonalna, a jej skutki mogą być katastrofalne dla obrotu gwarancjami pochodzenia, powodując zamrożenie transakcji do końca 2023 r. ze szkodą dla wielu sektorów  gospodarki.

Gwarancje pochodzenia pełnią dziś bardzo istotną rolę w gospodarce krajowej. Są podstawowym instrumentem pozwalającym na jednolitą certyfikację śladu węglowego w zakresie energii elektrycznej konsumowanej przez przedsiębiorców w wielu różnych branżach, a jednocześnie są wykorzystywane w celu ochrony przedsiębiorców energochłonnych przed wysokimi kosztami energii ograniczającymi ich konkurencyjność.

Konfederacja Lewiatan

 

System cyberbezpieczeństwa. Dłuższe vacatio legis to za mało
26 maja 2023

System cyberbezpieczeństwa. Dłuższe vacatio legis to za mało

Niektóre zmiany wprowadzone w najnowszej wersji projektu ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, np. przyjęcie 6-miesięcznego vacatio legis, idą w dobrym kierunku.

Część przepisów budzi jednak nadal wątpliwości, jeśli chodzi o ich wpływ na konkurencyjny rynek telekomunikacyjny i cyberbezpieczeństwo – uważa Konfederacja Lewiatan.

Zdaniem pracodawców szybko muszą się rozpocząć prace nad założeniami ustawy implementującej unijne dyrektywy NIS2w sprawie środków na rzecz wysokiego wspólnego poziomu cyberbezpieczeństwa na terytorium UE oraz CERdotyczącej odporności podmiotów krytycznych. Inaczej, albo terminy konsultacji i niezbędnego dialogu będą skracane, albo termin wdrożenia nie zostanie dochowany.

– W tej sytuacji dokonywanie teraz jakichkolwiek modyfikacji w krajowym systemie cyberbezpieczeństwa oraz w zarządzaniu kryzysowym jest nieuzasadnione i naraża firmy na ponoszenie nieuzasadnionych kosztów związanych ze zmianami organizacyjnymi oraz zakupami i zamówieniami. Należy zrezygnować z objęcia nowymi przepisami przedsiębiorców komunikacji elektronicznej. Projekt ustawy może budzić również istotne wątpliwości co do zgodności z prawem UE – mówi dr Aleksandra Musielak, dyrektorka departamentu rynku cyfrowego Konfederacji Lewiatan.

Należy też zadbać, aby organy państwa wprowadzając administracyjny obowiązek wycofania dotychczasowego uczestnika rynku były jednocześnie gotowe do wdrożenia środków zabezpieczających przed powstaniem w danym sektorze negatywnych skutków, które są typowe dla obniżonej konkurencji, tj. wzrostu cen, ograniczenia dostępności, spadku jakości oraz wydłużenia terminów realizacji dostaw i usług.

Uwagi Lewiatana do projektu ustawy o krajowym systemie  cyberbezpieczeństwa

  1. Przyspieszenie prac nad założeniami ustawy implementującej unijne
  2. Zaniechanie objęcia nowymi przepisami przedsiębiorców komunikacji elektronicznej.
  3. Projekt ustawy może być niezgodny z prawem UE.
  4. Konieczne jest wprowadzenie obowiązkowych przeglądów decyzji uznających dostawcę za wysokiego ryzyka.
  5. Przygotowania wymaga strategia działania organów państwa w zakresie nadzoru rynków objętych decyzjami wykluczającymi „dostawców wysokiego ryzyka” oraz wprowadzania środków zaradczych.

        Konfederacja Lewiatan

 

Pakiet zmian europejskiego prawa farmaceutycznego
25 maja 2023

Pakiet zmian europejskiego prawa farmaceutycznego

26 kwietnia br. Komisja Europejska przyjęła pakiet zmian europejskiego prawa farmaceutycznego. Niestety, projekt nie przewiduje wprowadzenia prawnego i finansowego mechanizmu odbudowy bezpieczeństwa lekowego Europy, czyli przywrócenia produkcji API i leków.

Do projektu dyrektywy i rozporządzenia należy wprowadzić odniesienie wzywające Komisję Europejską do pilnego opracowania aktu legislacyjnego realizującego postanowienia Strategii Farmaceutycznej i dokumentów strategicznych UE.

Dokument wprowadza natomiast zachęty do produkcji leków, które odpowiadają na pilne potrzeby zdrowotne w postaci przedłużenia ich monopolu, co w efekcie może utrudnić dostęp do terapii. Nie należy wydłużać okresu ochrony leków monopolistycznych, który już teraz jest najdłuższy na świecie. W pakiecie farmaceutycznym mówi się co prawda o skróceniu okresów wyłączności leków, ale przepisy de facto otwierają cały wachlarz możliwości jego przedłużania.

Pozytywnie należy ocenić natomiast propozycję zachęt w postaci 4-letniej wyłączności danych dla leków generycznych w nowym wskazaniu. To przecież tych leków najczęściej brakuje w aptekach, więc warto zachęcać do zwiększania ich produkcji. Poza tym, promuje to de facto innowacje w przystępnych cenach.

W UE leki mają najdłuższy na świecie monopol

Monopol rynkowy w UE zapewnia lekom nie tylko patent. Ramy ochrony prawnej poza nim tworzą dodatkowe świadectwo ochronne – SPC, wyłączność danych i wyłączność rynkowa. Trwająca 20 lat ochrona patentowa to prawo do wyłącznego korzystania z wynalazku obejmujące m.in. produkcję, oferowanie, sprzedaż, import, składowanie leku. SPC zapewnia 5-letni monopol stanowiąc rekompensatę prowadzonych już po uzyskaniu patentu wieloletnich badań w celu wprowadzania leku do obrotu. Wyłączność danych to instrument ochrony produktów zakazujący podmiotom trzecim odwoływania się do dokumentacji rejestracyjnej leku. Po upływie 8 lat ochrony danych mamy jeszcze dwuletni okres wyłączności rynkowej. W jej trakcie może zostać złożony wniosek rejestracyjny dla leku generycznego odwołujący się do wyników badań chronionego leku, ale generyk nie może być wprowadzony do obrotu.

Należy podkreślić, że obowiązująca na obszarze UE ochrona – obejmująca, poza patentem, 8 lat wyłączności danych, po których następuje dwuletni okres wyłączności rynkowej mogący zostać przedłużony o kolejny rok (tzw. 8+2+1)  – jest najdłuższa na świecie. Dla porównania, system stosowany w USA przewiduje standardowo 5-letni okres wyłączności danych.

 Skrócenie, które de facto wydłuża

Projektowane przez UE zmiany choć skracają do 6 lat okres ochrony danych, wprowadzają szereg wyjątków od tej zasady. Firmy mogą korzystać z dodatkowych okresów ochrony zwiększając jej łączny okres do maksymalnie 12 lat, a nawet do 13 lat, podczas gdy obecnie wynosi on 11 lat. W sumie projektowane zmiany wydłużają więc całkowity okres ochronny nawet o 2 lub 3 lata względem obecnie obowiązującego prawa. Dodatkowe okresy ochrony można uzyskać, jeżeli firmy wprowadzą lek we wszystkich krajach UE (+2 lata), jeżeli lek dotyczy niezaspokojonej potrzeby medycznej (+6 miesięcy) lub jeżeli prowadzone są porównawcze badania kliniczne (+6 miesięcy). Kolejny rok ochrony zostaje przyznany, jeśli lek może być stosowany również w leczeniu innych chorób.

Uważamy, że najdłuższy na świecie okres wyłączności i tak już ogranicza dostępność terapii w UE. Dlatego należy zachować postulowane projektem dyrektywy zachęty dla rejestrowania leków we wszystkich krajach UE, rejestrowania nowych wskazań oraz prowadzenia badań porównawczych, ale przy jednoczesnym obniżeniu czasu trwania podstawowego okresu wyłączności danych do 4 lat. Zachęty powinny być tak zaprojektowane, aby sumaryczny czas trwania ochrony danych i rynkowej nie przekraczał 11 lat, jak obecnie. Dodaje, że jeśli producent leku nie podjąłby żadnych działań przedłużających ochronę, uzyskałby 4 lata wyłączności danych oraz 2 lata wyłączności rynkowej, czyli okres porównywalny z tym, który obowiązuje obecnie w USA. Jeśli zostałyby zrealizowane wszystkie działania objęte zachętami, okres wyłączności rejestracyjnej pozostałby na obecnym poziomie, czyli byłby najdłuższy na świecie. 

Voucher na sprzedaż

Planowane przez KE zmiany zakładają również wprowadzenie zbywalnego Voucheru na wyłączność (TEV) dla środków przeciwdrobnoustrojowych, czyli przede wszystkim antybiotyków, który miałby zachęcać do ich produkcji. Voucher przedłużałby ochronę danych o rok, przy czym mógłby być przekazany innej firmie, która przedłużyłaby sobie ochronę danych dowolnego swojego produktu. Vouchery będą mogły być wykupywane przez najbogatsze firmy dla przedłużenia monopolu swoich leków. Dlatego uważamy, że jeśli już miałyby zostać wprowadzone, powinny być niezbywalne i przypisane do antybiotyku, który stanowił podstawę przyznania.


Grzegorz Rychwalski, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego – Krajowi Producenci Leków

Komentarz dla majowego wydania Brussels Headlines, newslettera europejskiego Konfederacji Lewiatan

O zakazie reklamy aptek w Polsce podczas posiedzenia Komisji Petycji PE
25 maja 2023

O zakazie reklamy aptek w Polsce podczas posiedzenia Komisji Petycji PE

Komisja Petycji Parlamentu Europejskiego omówiła petycję Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET w sprawie zakazu reklamy aptek w Polsce. Podczas posiedzenia komisji, przedstawiciele związku argumentowali, że wprowadzeniu zakazu towarzyszyły dobre intencje, niemniej nie przystaje on do współczesnych realiów i blokuje rozwój usług aptecznych.

PharmaNET apeluje o przywrócenie możliwości informowania pacjenta o świadczonych w aptece usługach.

Dnia 24 maja odbyło się posiedzenie Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego w Brukseli, podczas którego omówiono petycję Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET w sprawie zakazu reklamy aptek w Polsce. Przepis ten funkcjonuje w Polsce już dwanaście lat skutecznie blokując rozwój usług aptecznych, które w większości państw Unii Europejskiej są standardem. Dostęp do bardziej kompleksowej opieki farmaceutycznej powinni mieć również polscy pacjenci, o co od lat zabiega Związek PharmaNET wraz Przedstawicielstwem Konfederacji Lewiatan w Brukseli.

Doświadczenie pandemii COVID-19 udowodniło, że apteki mogą stać się ważnym elementem systemu zdrowia i wykwalifikowani farmaceuci mogą odciążyć lekarzy oferując szereg usług prozdrowotnych. Reprezentanci związku wskazali, że ostatnie dwa lata były rewolucyjne dla sektora aptecznego w Polsce. Przyjęto Ustawę o zawodzie farmaceuty, która umożliwiła farmaceutom świadczenie usług opieki farmaceutycznej, takich jak przeglądy lekowe, kontynuacja recepty czy proste badania diagnostyczne.

Aby jednak potencjał branży mógł zostać w pełni wykorzystany, istotne jest zapewnienie odpowiedniego otoczenia regulacyjnego poprzez m.in. zniesienie zakazu reklamy, który uniemożliwia obecnie informowanie pacjentów na temat usług aptecznych. W tej sprawie od 12 lat toczy się postępowanie, zapoczątkowane skargą Konfederacji Lewiatan do Komisji Europejskiej. Jak wskazali przedstawiciele PharmaNET, wedle obowiązującego prawa apteki mogą komunikować się z pacjentem tylko w zakresie informacji o lokalizacji i godzinach otwarcia apteki. To oznacza, że za każdą inną informację kierowaną do pacjenta – na przykład o tym, że w danej aptece można zmierzyć ciśnienie, wykonać test na COVID-19 lub szczepienie – mogą grozić wysokie kary.

Kolejne kroki – petycja będzie dalej analizowana

Podczas posiedzenia Komisji Petycji przedstawiciel DG GROW Komisji Europejskiej wskazał, że podziela zdanie Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET i Konfederacji Lewiatan dotyczące nieadekwatności dzisiejszych przepisów w sytuacji, kiedy potrzebna jest nowoczesna i kompleksowa opieka farmaceutyczna. KE prowadzi rozmowy z polskimi władzami na temat projektu zmian, który będzie satysfakcjonujący w zakresie zgodności z przepisami unijnymi. Podkreślił również, że niezwykle istotne będzie, aby ewentualne zmiany prawa usunęły obecny stan niepewności dla przedsiębiorców, były wystarczająco dla nich jasne i wspierały ich działalność.

Biorący udział w posiedzeniu poseł do Parlamentu Europejskiego Adam Jarubas wskazał, że apteki mogą świadczyć wiele usług około medycznych, co dowiodły realizując chociażby szczepienia w zakresie COVID i apteki w innych państwach Unii je realizują odciążając system ochrony zdrowia, tam gdzie lekarz nie jest niezbędny. Dlatego też, jego zdaniem, należy zbadać wszelkie aspekty zakazu reklamy aptek w Polsce.

Komisja Petycji zdecydowała o pozostawieniu petycji otwartą, poprosiła o sprawozdanie Komisji Europejskiej z wyników prowadzonego postępowania oraz skierowała ją do Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów Parlamentu Europejskiego w celu dalszej analizy.

W posiedzeniu Komisji Petycji PE wzięli udział Artur Jędra oraz Filip Gołba z ramienia Związku PharmaNET, a także ekspertka z biura Konfederacji Lewiatan w Brukseli, Luana Żak.

Jakich umiejętności cyfrowych potrzebują pracodawcy?
25 maja 2023

Jakich umiejętności cyfrowych potrzebują pracodawcy?

Prezentujemy wnioski z analiz prowadzonych w ramach projektu "Better Skilled" (cz. II). Jest ciekawie.

Jednym z głównych obszarów (poza zagadnieniem przechodzenia firm na pracę zdalną – więcej o tym można przeczytać w kwietniowym wydaniu Brussels Headlines) prowadzonych prac analityczno-badawczych w ramach realizowanego przez Konfederację Lewiatan projektu „Better Skilled”, dofinansowanego przez Unię Europejską, jest zapotrzebowanie pracodawców na umiejętności.

W ramach diagnozy przygotowywanej przez Spółkę Celową Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu Sp. z o.o. przeprowadzono badania w tym zakresie w perspektywie krótko i średniookresowej. Konfederacja Lewiatana przedstawi wkrótce raport dotyczący obecnego oraz przyszłego popytu na kompetencje i kwalifikacje cyfrowe. Jednak już dzisiaj prezentujemy pierwsze główne wnioski płynące z badania empirycznego w obszarze zapotrzebowania pracodawców na kompetencje cyfrowe w krótkim horyzoncie czasowym.

  1. W krótkim okresie można wyodrębnić m.in. grupę ogólnych umiejętności cyfrowych, które już teraz są kluczowe dla większości firm:
      • umiejętność dostrzegania zagrożeń cyfrowych (np. prób wyłudzenia informacji),
      • umiejętność komunikacji z wykorzystaniem narzędzi cyfrowych (np. e-mail, komunikatory, wideokonferencje, portale społecznościowe),
      • umiejętność filtrowania istotnych informacji oraz krytycznej oceny ich wiarygodności,
      • umiejętność ochrony i zabezpieczania danych w środowiskach cyfrowych (np. wykorzystanie pakietów oprogramowania antywirusowego, szyfrowania dysków firmowych),
      • umiejętność poszukiwania danych i treści w środowiskach cyfrowych.
  2. Wyższe zapotrzebowanie na kompetencje cyfrowe deklarują przedsiębiorstwa z dominującym zagranicznym kapitałem. Może to wynikać z faktu, iż zagraniczne firmy szybciej przechodzą procesy transformacji cyfrowej. Funkcjonują one również w bardziej dynamicznym i konkurencyjnym, międzynarodowym otoczeniu, co znajduje odzwierciedlenie w zapotrzebowaniu na odpowiednie umiejętności pracowników. Ponadto, pracownicy tych przedsiębiorstw z oddziałów zlokalizowanych poza Polską cechują się wyższym poziomem cyfrowych kompetencji i oczekują odpowiedniego dostosowania pracowników funkcjonujących na polskim rynku.
  3. W obszarze umiejętności związanych z pracą zdalną, umiejętności uznane za kluczowe to:
      • umiejętność stosowania platform do wideokonferencji – korzystania z aplikacji, umawiania spotkań, włączania uczestników, zarządzania dostępami,
      • umiejętność podziału obowiązków zespołu w sposób najlepiej wykorzystujący ich umiejętności (np. analityczne lub komunikacyjne),
      • umiejętność samoorganizacji – planowania i organizowania swojej pracy zdalnej, w tym zarządzania czasem i priorytetami, a także wykonywania zadań zgodnie z harmonogramem,
      • umiejętność budowania zaangażowania i motywowania przestrzennie rozproszonych członków zespołu (np. poprzez wykorzystanie formalnej i nieformalnej komunikacji).
  4. Grupa umiejętności korzystania z nowoczesnych narzędzi AI/IoT generalnie oceniana jest przez polskich pracodawców jako zdecydowanie mniej istotna dla firm w krótkim okresie. W tym obszarze dwie umiejętności uznawane za istotne to umiejętność wykorzystania translatorów i systemów korekty pisowni wspieranych sztuczną inteligencją oraz umiejętność zasilania systemów AI w dobrej jakości dane wejściowe oraz krytyczne wnioskowanie odnośnie do wiarygodności uzyskiwanych wyników zwrotnych.
  5. W najbliższej przyszłości większe zapotrzebowanie na umiejętności cyfrowe zgłaszają firmy średnie, małe i mikro (zatrudniające poniżej 250 pracowników), co wskazuje – zgodnie ze stanem wiedzy wyłaniającym się z badań desk research – na większą lukę kompetencyjną w przypadku MŚP.

Wartością opracowywanej ekspertyzy będą także wnioski i rekomendacje w zakresie zapotrzebowania na kompetencje cyfrowe w średnim okresie, zapotrzebowania na kwalifikacje oraz w odniesieniu do zapobiegania deficytom umiejętności cyfrowych na poziomie przedsiębiorstw. Wspomniany raport już w czerwcu br. zostanie udostępniony na stronie Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan – projekt „Better Skilled”

W ramach projektu „Better Skilled” Konfederacja Lewiatan prowadzi również działania związane ze wsparciem członków KL w zakresie podnoszenia i zmiany kwalifikacji pracowników. Więcej o projekcie można przeczytać tutaj:

https://lewiatan.org/tag/europejski-rok-umiejetnosci/

UWAGA:

Firmy i organizacje członkowskie KL zainteresowane przystąpieniem do Rady ds. Kompetencji i Kwalifikacji Konfederacji Lewiatan mogą przystąpić do Rady wyrażając chęć uczestniczenia w jej pracach via e-mail.

Główne obszary merytoryczne działalności Rady to: legislacja (polityki publiczne, dokumenty strategiczne), rynek pracy (prognozy zapotrzebowania na kompetencje i kwalifikacje), system edukacji formalnej (oświata i szkolnictwo wyższe), system nabywania kompetencji i kwalifikacji przez pracowników (głównie poprzez kursy i szkolenia) oraz systemy kwalifikacji w Polsce i w UE.

Osoba kontaktowa: Sławomir Szymczak – koordynator projektu – sszymczak@lewiatan.org

 


Sławomir Szymczak, ekspert/koordynator projektu, Konfederacja Lewiatan

Artykuł dla majowego wydania Brussels Headlines – europejskiego biuletynu Lewiatana

 

Piaskownice regulacyjne – innowacje, rozwój, bezpieczeństwo
25 maja 2023

Piaskownice regulacyjne – innowacje, rozwój, bezpieczeństwo

fot. EC - Audiovisual Service

Sektor energetyczny rozwija się niezwykle dynamicznie. Rosnący popyt na energię elektryczną i konieczność elektryfikacji gospodarek krajowych wymaga ewolucji branży energetycznej, dostosowania się uczestników rynku do obecnego kierunku unijnej polityki energetycznej, przy jednoczesnym zachowaniu najwyższego poziomu bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej.

Szybki rozwój wymaga jednak innowacji, a wręcz wymusza na podmiotach profesjonalnych ich wdrażanie. Często jednak środowisko prawne nie jest wystarczająco przystosowane do stopnia innowacyjności pomysłów, które mogłyby usprawnić wiele procesów na rynku energetycznym. Nowoczesne, często bardzo skomplikowane rozwiązania napotykają bariery prawne, które nie pozwalają na rzeczywiste wdrożenie czy nawet testowanie poszczególnych technologii.

Remedium na tego rodzaju sytuacje może stanowić piaskownica regulacyjna definiowana jako narzędzie, które pozwala innowatorom na „testowanie nowoczesnych technologii w bezpiecznym środowisku testowym, pod stałym nadzorem i kontrolą odpowiednich organów, celem pozyskania potrzebnych informacji, a w efekcie wdrożenia innowacji na rynek we właściwy sposób”.

Piaskownice regulacyjne zapoczątkowane zostały w sektorze FinTech w Wielkiej Brytanii, ale, jak się okazało, mogą stanowić bardzo użyteczny mechanizm także w energetyce. Procedowana obecnie nowelizacja ustawy – Prawo energetyczne przewiduje to rozwiązanie, które już niedługo będzie mogło przyczynić się do rozwoju sektora energetycznego na wielu płaszczyznach.

Zgodnie z definicją zaprojektowaną w procedowanej nowelizacji, piaskownica regulacyjna w polskim systemie prawnym będzie polegała na przyznaniu Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki możliwości udzielenia (na uzasadniony wniosek określonych w przepisach podmiotów, w drodze decyzji administracyjnej) odstępstwa od stosowania określonych przepisów.

Celem udzielenia takiego odstępstwa jest realizacja „projektu mającego na celu wdrożenie innowacyjnych technologii, usług, produktów, modeli współpracy użytkowników systemu, rozwiązań technologicznych lub teleinformatycznych na korzyść transformacji energetycznej, inteligentnych sieci i infrastruktury, rozwoju lokalnego bilansowania oraz wzrostu efektywności wykorzystania istniejącej infrastruktury energetycznej, w zakresie niezbędnym do jego przeprowadzenia”.

Należy zaznaczyć, iż odstępstwo może zostać udzielone wyłącznie w sytuacji, kiedy dana innowacja nie może być testowana na rynku energetycznym bez udzielenia tego odstępstwa, z uwagi na zbyt duże bariery dla możliwości rzeczywistego sprawdzenia sposobu działania innowacji i jej wpływu na sektor, a w dalszej perspektywie efektów, jakie to rozwiązanie przyniesie, kiedy zostanie wprowadzone na większą skalę.

Odstępstwo od stosowania określonych przepisów może dotyczyć m.in. warunków uzyskania i prowadzenia działalności objętej koncesją czy obowiązku przedłożenia do zatwierdzenia Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki taryfy. Sam projekt musi przyczynić się do osiągnięcia celów polityki energetycznej państwa, natomiast wnioskodawca jest zobowiązany do uprawdopodobnienia oczekiwanych korzyści wynikających z realizacji projektu dla funkcjonowania systemu elektroenergetycznego, jego użytkowników czy innych korzyści środowiskowych, gospodarczych lub społecznych oraz do wspomnianego już wykazania istniejących barier regulacyjnych uniemożliwiających realizację projektu bez uzyskania odstępstwa.

Dla zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa, odstępstwo nie może zostać przyznane, jeżeli zaistnieje prawdopodobieństwo, że realizacja projektu zagrozi prawidłowemu świadczeniu usług przez operatorów sieci, bezpieczeństwu sieci lub bezpieczeństwu dostaw energii elektrycznej. Wprowadzono także ograniczenie w postaci przyznania odstępstwa maksymalnie na trzy lata, z możliwością jednokrotnego przedłużenia projektu na okres do trzech lat. W tym czasie innowatorzy mają szansę na testowanie swoich nowoczesnych rozwiązań w bezpiecznym środowisku, pod kontrolą Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki.

Wprowadzenie tego mechanizmu do polskiego porządku prawnego jest sygnałem wsparcia rozwoju sektora energetycznego i chęci zwiększenia katalogu innowacyjnych rozwiązań. Jest to instrument, który pobudza rozwój gospodarczy, zwiększa konkurencyjność i oswaja odbiorców energii elektrycznej z nowinkami technicznymi, których na rynku pojawia się coraz więcej, a których wdrażanie i stosowanie jest konieczne dla sprawnego przeprowadzenia transformacji energetycznej.

Beneficjentami tego rozwiązania są więc nie tylko innowatorzy, którzy mają szansę testować swoje rozwiązania i w przyszłości wprowadzić je na rynek w pełnym wymiarze, ale także właściwe w tym zakresie organy państwowe – w polskich warunkach prawnych są nimi Minister Klimatu i Środowiska oraz Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, którzy mogą powziąć wiedzę o kierunku rozwoju technologicznego sektora energetycznego już na wczesnym etapie testowania innowacji, dzięki czemu możliwa jest szybsza reakcja na płaszczyźnie prawnej i odpowiednie dostosowanie przepisów. Ostatnią grupą beneficjentów są odbiorcy energii elektrycznej, którzy mogą wypróbować określone mechanizmy w fazie testowej, dzięki czemu poznają oni obszar innowacji energetycznych. To może doprowadzić do zaktywizowania części tych odbiorców, co jest niezwykle istotne, zwłaszcza w kontekście najnowszych regulacji prawnych i dynamicznego rozwoju sektora energetycznego.


Paulina Grądzik, ekspertka Lewiatana

Komentarz dla majowego wydania Brussels Headlines, newslettera europejskiego Konfederacji Lewiatan

Ważny krok w kierunku zwiększenia zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami
25 maja 2023

Ważny krok w kierunku zwiększenia zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami

Do 2025 roku w Polsce może zabraknąć nawet 1,5 mln pracowników. Dostępne zasoby na polskim rynku pracy coraz mniej zaspokajają aktualne zapotrzebowanie. W obliczu wyzwań spowodowanych niekorzystnymi zmianami demograficznymi oraz nieustannym procesem starzenia się społeczeństwa należy podjąć zdecydowane kroki, które pozwolą zaktywizować zawodowo niedoreprezentowane na rynku pracy grupy społeczne.  

Zatrudnienie osób z niepełnosprawnościami od lat utrzymuje się na bardzo niskim poziomie. Jak podaje Najwyższa Izba Kontroli, nieco ponad 80% osób z niepełnosprawnościami w latach 2018-2020 nie miało pracy, ani jej nie szukało. Polska należy do krajów o bardzo niskiej aktywności zawodowej osób niepełnosprawnych. W ciągu ostatnich dwóch lat odnotowano wzrost wskaźnika zatrudnienia z 28% do 32%, natomiast wciąż on znacznie odbiega od średniej unijnej, która wynosi ok. 50%.

W obecnych warunkach na rynku pracy budowanie nowoczesnej, konkurencyjnej gospodarki wymaga sięgnięcia do jak najszerszej puli talentów. Otwarte, różnorodne i włączające środowisko pracy zwiększa innowacyjność i konkurencyjność firm. Różnorodność w zespole odgrywa coraz większe znaczenie także dla pracowników: z 51. Monitora Rynku Pracy Randstad wynika, że dla 63% zatrudnionych różnorodność jest istotna. Tymczasem nie jest możliwe stworzenie skutecznej strategii różnorodności bez uwzględnienia perspektywy zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami.

10 maja br. podczas Kongresu Inclu(vi)sion, organizowanego przez Fundację Aktywizacja, objętego patronatem Konfederacji Lewiatan, odbyła się uroczysta inauguracja partnerstwa, którego celem jest istotny wzrost zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami na rynku pracy w Polsce. Wśród postulatów jest m.in. dążenie do zwiększenia wskaźnika zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami w Polsce do 40% w perspektywie 2030 r.

Podczas Kongresu został również przedstawiony raport z badania „Inclu(vi)sion: Co pracodawcy w Polsce myślą o zatrudnianiu osób z niepełnosprawnościami?”. 77% pracodawców, którzy zatrudniali kiedyś pracowniczki i pracowników z niepełnosprawnościami, wskazuje, że obecnie rozważa przyjęcie do pracy osób z tej grupy. Zdecydowana większość była zadowolona z współpracy, wskazując, że osoby z niepełnosprawnościami pracowały sumiennie i efektywnie (79%) oraz, że obecność osób z niepełnosprawnościami dobrze wpływała na funkcjonowanie zespołu (56%).

Otwartość pracodawcy na zatrudnienie osób z niepełnosprawnościami jest uwarunkowana doświadczeniem. Oprócz motywowania osób z niepełnosprawnością do aktywności zawodowej, zasadnym jest zwiększenie świadomości pracodawców oraz zapewnienie dodatkowego wsparcia we wdrożeniu zmian w organizacji pracy, jak również dostarczenie kompleksowej wiedzy dotyczącej zatrudniania i funkcjonowania w środowisku pracy osób z niepełnosprawnościami. Utworzona w ramach Partnerstwa współpraca otwiera nową perspektywę na sytuację zawodową osób z niepełnosprawnościami oraz angażuje przedstawicieli biznesu, instytucji publicznych i organizacji pozarządowych w działania na rzecz jej polepszenia.


Nadia Kurtieva, ekspertka Lewiatana

Komentarz dla majowego wydania Brussels Headlines, newslettera europejskiego Konfederacji Lewiatan