W sierpniu br. w większości działów gospodarki wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury ukształtował się na poziomie zbliżonym do prezentowanego w lipcu br. – podał GUS.
Nastroje w sierpniu br. nie uległy specjalnej poprawie, co oznacza że nadal są minorowe. Najsłabiej sytuację oceniają przedsiębiorcy z przetwórstwa przemysłowego. Mimo wszystko wskaźnik bieżącej oceny w tej branży zarówno w skali roku i miesiąca się poprawił. Jest to prawdopodobnie związane z deflacją jeśli chodzi o ceny producentów. Z drugiej strony ten wskaźnik jest nadal na niskim poziomie ponieważ sytuacja w przetwórstwie przemysłowym nie jest w tym momencie najlepsza. Patrząc na dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu właśnie w tej gałęzi gospodarki można się spodziewać w pierwszej kolejności zaprzestania podwyższania wynagrodzeń.
Jedyną gałęzią gospodarki, w której z miesiąca na miesiąc pogorszyła się koniunktura jest handel detaliczny, co wcale nie dziwi patrząc na to jak szybko i jak bardzo spada popyt konsumencki.
Przedsiębiorcy najbliższą przyszłość oceniają lepiej niż bieżącą sytuację. Wydaje się jednak, że przed poważnym wyzwaniem stoi branża zakwaterowanie i gastronomia, dla której kończy się sezon urlopowy i wakacyjny a przedsiębiorcy nadal będą borykali się z podwyższonymi kosztami prowadzenia działalności.
Zapraszamy nasze firmy członkowskie do udziału w Kongresie Odbudowy Ukrainy "Common Future".
Ukraina
Kongres Odbudowy Ukrainy „Common Future” odbędzie się w dniach 21-22 września 2023 r. w Poznaniu pod patronatem Jadwigi Emilewicz, pełnomocniczki rządu ds. polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej.
Przedstawiciele biznesu polskiego, ukraińskiego i innych państw na „Common Future”
Oprócz polskich przedsiębiorców, pojawią się na nim także ukraińscy przedstawiciele firm oraz reprezentanci biznesu z innych krajów.
Udział w spotkaniu wezmą także przedstawiciele polskiej administracji rządowej i europejskich instytucji, które tworzą mechanizmy finansowania odbudowy Ukrainy.
Ukraina potrzebuje wiarygodnego partnera, który wesprze jej odbudowę. Polska jest szczególnie predestynowana do odgrywania roli węzła transportowego, logistycznego i informacyjnego, wspierającego ten proces. Kongres Odbudowy Ukrainy stwarza szansę na wdrożenie zaawansowanych mechanizmów umożliwiających rozwój współpracy między polskimi inwestorami a stroną ukraińską.
22 sierpnia 2023
Kodeks cywilny oraz Prawo własności przemysłowej – uwagi i propozycje zmian Lewiatana
Konfederacja Lewiatan w związku ze skierowaniem do konsultacji publicznych rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz ustawy Prawo własności przemysłowej (projekt z dnia 27 lipca 2023 r., UD 506), przedstawia uwagi i propozycje zmian do projektu wraz z uzasadnieniem.
Konfederacja Lewiatan przekazuje uwagi do projektu rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmieniającego rozporządzenie w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych oznaczonego sygnaturą 557 w wykazie prac legislacyjnych Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
W gospodarce nadal bez większych niespodzianek. Po wczorajszych słabych danych dotyczących przemysłu oraz wynagrodzeń, dziś okazało się, że kiepskie wyniki w lipcu odnotowała kolejny raz sprzedaż detaliczna. Tym razem spadek osiągnął 4% w skali roku, po uwzględnieniu inflacji. Przed jeszcze większym spadkiem ratuje nas jedynie sprzedaż samochodów, która wynika prawdopodobnie z zeszłorocznych zamówień, realizowanych dopiero teraz lub po części z udrożnienia łańcucha dostaw, a co za tym idzie z dostępnością części i podzespołów. Z drugiej strony, mamy poważne minusy w sprzedaży mebli, RTV i AGD oraz prasy i książek.
Przy takim słabym popycie i prognozach na najbliższe miesiące wydaje się, że przedsiębiorcom wyczerpują się możliwości przekładania wciąż wysokich kosztów działalności na konsumentów. Będziemy lada moment obserwować cięcia w kosztach pracy – na przykład dotyczących braku podwyżek wynagrodzeń. Sytuację może ratować deflacja w cenach producenckich, ale trzeba też pamiętać, że wpłynie to jedynie na zmniejszenie kosztów zakupu materiałów i surowców i tylko na część firm działających w produkcji, a nie w usługach. Trzeba mieć z tylu głowy fakt, że firmy nadal mają duże ilości zapasów towarów zakupionych po wyższych cenach niż aktualnie osiągane na rynku.
Nie widzimy światełka w tunelu dla sprzedaży detalicznej w najbliższym czasie. W sierpniu zapewne będziemy obserwować również ujemną dynamikę.
W lipcu br. produkcja sprzedana przemysłu była niższa o 2,7% w porównaniu z analogicznym okresem 2022 roku, natomiast w porównaniu z czerwcem br. spadła o 8,5% – podał GUS.
Przemysł kolejny miesiąc na minusie i to większym niż ktokolwiek się spodziewał. Dokładnie dwa miesiące temu pisaliśmy, że korekta w przemyśle była oczekiwana, ponieważ wyniki w 2022 r. dość wyraźnie „napompowały” tą gałąź gospodarki. Pisaliśmy wtedy też, że kolejne 2- 3 miesiące spadków mogą wpędzić sektor przemysłowy w kłopoty. Wszystko wskazuje na to, że zła wróżba się sprawdza. Tym razem przemysł nurkuje o 2,7% poniżej poziomu sprzed roku.
Dokładając do tego dane o wynagrodzeniach, zatrudnieniu i handlu zagranicznym, widzimy, że nasza lokomotywa gospodarcza dostaje zadyszki, a hamowanie może trwać nawet do końca roku. Co też istotne, dzisiejsze dane to pierwszy odczyt z III kwartału. Gdy utrzyma się trend spadkowy przez kolejne dwa miesiące, nasz PKB również zaliczy recesję w trzecim kwartale. Nie przewidujemy bowiem nagłego odbicia w konsumpcji, czy inwestycjach.
Przemysł od kilku miesięcy ratuje przed większymi spadkami branża motoryzacyjna i maszynowa, choć w lipcu niekwestionowanym liderem wzrostu jest przemysł odzieżowy ze wzrostem w skali rok o ponad 27%. Ciężko znaleźć uzasadnienie dla tak silnego odbicia, poza większym popytem oraz wzrostem sprzedaży przez Internet.
Za miesiąc również nie spodziewamy się dodatniego wyniku przemysłu. Nie po tym co pokazuje wyprzedzający wskaźnik PMI dla polskiego sektora.
W lipcu br. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu z lipcem 2022 r. było wyższe o 0,1%, zaś przeciętne miesięczne wynagrodzenie wzrosło nominalnie o 10,4% – podał GUS.
Nowy tydzień zaczynamy bez większych niespodzianek. Od dawna już „pełzające” zatrudnienie tym razem notuje kolejny minimalny wzrost w skali roku o 0,1%. W ciągu ostatnich 30 dni zatrudnienie nie zmieniło się.
Rynek pracy trzyma się dobrze
Patrząc na stopę bezrobocia wydaje się, że rynek pracy jest mocną stroną naszej gospodarki. Dodatkowo według raportu Grant Thornton w lipcu obserwowaliśmy wzrost ofert pracy zamieszczanych na portalach internetowych. To może świadczyć o tym, że nadal, mimo dość słabych wyników przemysłu, sprzedaży detalicznej, mamy nadwyżkę popytu nad podażą pracy. Analizując jednak dane choćby ze wskaźnika PMI, wygląda na to, że pracodawcy decydują się głównie na utrzymywanie stanu zatrudnienia, a przy zwolnieniach pracowników nie podejmują wysiłku rekrutacji.
Wzrost płac nie nadąża za inflacją
Z kolei wynagrodzenia nadal utrzymują dwucyfrowy wzrost. Tym razem w skali roku pensje Polek i Polaków wzrosły średnio o 10,4%. Co warte zaznaczenia to mniejszy wzrost niż inflacja. Nasze prognozy wzrostu wynagrodzeń nie są tak optymistyczne jak te rynkowe. Wydaje się, że to właśnie przez wynagrodzenia będziemy mieli spowolnienie na rynku pracy. Innymi słowy płace będą rosły, ale wolniej niż inflacja (już tak się dzieje). Dodatkowo pracodawców będzie coraz mniej stać na podnoszenie wynagrodzeń. Bufor zbudowany z okresu zmienności cen nie wystarczy na długo przy tak utrzymujących się wskaźnikach produkcji, sprzedaży.
Patrząc na bardziej szczegółowe dane o wynagrodzeniach, podobnie zresztą jak przed rokiem uwidacznia się słabość tej statystyki. Otóż w skali miesiąca wynagrodzenia w górnictwie, czy też leśnictwie wzrosły odpowiednio o 32 i 51%. Jest to ewidentnie wynik wypłacania nagród kwartalnych w tych branżach. Przy czym w skali roku, górnicy więcej zyskali w lipcu 2022 r., kiedy to coraz głośniej mówiło się o kryzysie energetycznym i zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego Polski.
Konfederacja Lewiatan
18 sierpnia 2023
Łamanie standardów dobrej legislacji osłabia państwo
Przyjęte ostatnio przez Sejm zmiany w ustawach o refundacji leków, zdrowiu publicznym i prawie farmaceutycznym zostały uchwalone bez zachowania standardów przyzwoitej legislacji – uważa Lewiatan.
Sejmstanowienie prawaustawy
Taki sposób stanowienia prawa będzie stwarzał problemy ze stosowaniem nowych przepisów. W skrajnych przypadkach może prowadzić do odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa.
– Uchwalone ustawy łączy niezachowanie standardów dobrej legislacji. Zarówno, jeśli chodzi o brak konsultacji publicznych i oceny skutków regulacji, jak i umieszczanie „wrzutek” legislacyjnych merytorycznie niezwiązanych z procedowanymi ustawami. Taki sposób stanowienia prawa powoduje, że pojawią się liczne problemy związane ze stosowaniem przepisów uchwalonych w zbyt dużym pośpiechu i w skrajnych przypadkach może prowadzić do odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa. Co będzie ze szkodą dla wszystkich obywateli. Dodatkowo, niezachowanie standardów przyzwoitej legislacji zniechęci inwestorów zagranicznych do lokowania kapitału w Polsce – ostrzega – ostrzega Kacper Olejniczak, ekspert ds. branży Life Sciences Lewiatana.
Refundacja leków
Sejm uchwalił długo oczekiwaną ustawę o zmianie ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw. Pojawiły się w niej przepisy tworzące administracyjne preferencje dla leków powstałych w Polsce.
Niestety, uchwalone zostały także przepisy, które dodano do ustawy na ostatnim etapie rządowego procesu legislacyjnego. Nie były poddane konsultacjom społecznym. Dotyczyły one możliwości refundowania leków bez recepty oraz obowiązku dostaw deficytowych leków do co najmniej 10 hurtowni. Takie działania negatywnie wpływają na jakość stanowienia prawa w kraju. Dodatkowo nie została przedstawiona ocena skutków regulacji. Te rozwiązania negatywnie wpłyną na funkcjonowanie rynku farmaceutycznego, a co za tym idzie na dostęp do leków dla pacjentów.
Szczególnie kontrowersyjna jest refundacja leków dostępnych bez recepty. Przez dwa lata projektodawca podkreślał, że finansowanie ze środków publicznych tego typu leków nie powinno być celem ustawy. Jednak na ostatnim etapie prac zmieniono podejście o 180 stopni, bez jakichkolwiek konsultacji z przemysłem i pacjentami.
Zdrowie publiczne
Sejm uchwalił też ustawę o zmianie ustawy o zdrowiu publicznym oraz niektórych innych ustaw.Wprowadza ona ograniczenia w sprzedaży napojów energetyzujących w stosunku do nieletnich. Temat bardzo istotny społecznie. Jednak sam proces legislacyjny pozostawia wiele do życzenia. Projekt ustawy był procedowany z pominięciem notyfikowania przepisów technicznych do Komisji Europejskiej, co może mieć bardzo poważne konsekwencje prawne. Wejście w życie takich przepisów grozi chaosem prawnym w związku z brakiem ich mocy obowiązującej. Dodatkowo, projekt ustawy w tak ważnej społecznie kwestii nie był konsultowany publicznie, co spowodowało powstanie wielu sprzecznych i niewykonalnych przepisów. W Senacie wprowadzono poprawki do tekstu ustawy, które miały ułatwić przedsiębiorcom stosowanie przepisów. Niestety, Sejm przyjął ustawę odrzucając większość senackich poprawek.
Apteka dla Aptekarza 2.0
Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych oraz niektórych innych ustaw. Mimo że projekt nie ma żadnego związku z regulacją funkcjonowania aptek ani szeroko rozumianą ochroną zdrowia, nagle i bez jakichkolwiek konsultacji dodano do niego przepisy dotyczące prawa farmaceutycznego. Zmieniają one radykalnie zasady regulujące własność oraz organizację rynku aptecznego. Wprowadzają całkowity zakaz „przejmowanie kontroli” nad podmiotami aptecznymi przez wszystkich poza farmaceutami i spółkami farmaceutów.
Nowelizacja idzie znacznie dalej niż uchwalona w 2017 roku tak zwana „Apteka dla Aptekarza.” Ta ustawa wprawdzie również dawała farmaceutom i ich spółkom wyłączne prawo do otwierania aptek, jednak jej restrykcje nie dotyczyły aptek już działających. Obecna nowelizacja jest pod tym względem inna: wprost znajduje zastosowanie do wszystkich aptek funkcjonujących obecnie na rynku, zabraniając jakichkolwiek działań związanych ze zbywaniem przedsiębiorstw aptecznych, a nawet zawieraniem przez podmioty apteczne niektórych umów regulujących współpracę gospodarczą, takich jak umowy franczyzy czy pożyczki.
Fundamentalne zmiany, wprowadzające nowe reguły gry na rynku aptecznym oraz ingerujące w prawa setek przedsiębiorców, niezależnie od ich merytorycznej oceny, wymagają debaty oraz dokładnej oceny skutków nowego prawa. Zamiast tego uchwala się je nagle, bez zapowiedzi, dopisując do projektu ustawy niezwiązanej z ochroną zdrowia, na posiedzeniach komisji niezajmujących się taką tematyką. Taki tryb procedowania uniemożliwia zapoznanie się z kluczowymi zmianami legislacyjnymi stronie społecznej, ale też samym posłom. Uniemożliwia również przeprowadzenie jakiejkolwiek debaty oraz oceny skutków regulacji.
Konfederacja Lewiatan
18 sierpnia 2023
Postulaty Lewiatana. Zryczałtowana składka zdrowotna dla przedsiębiorców
Radykalne uproszczenie sposobu opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne przedsiębiorców, poprzez wprowadzenie zryczałtowanej składki – proponuje Lewiatan w nowej kadencji parlamentu.
lewiatanPostulatyskładka zdrowotna
Funkcja fiskalna i redystrybucyjna podatków powinna być realizowana poprzez wysokość stawek podatkowych, a nie w ramach systemu ubezpieczenia zdrowotnego.
Nowe zasady opłacania składki
Od 2022 roku zmieniono zasady opłacania przez przedsiębiorców składki na ubezpieczenie zdrowotne. Obowiązującą wcześniej zryczałtowaną składkę zdrowotną wynoszącą w 2021 roku 381,81 zł, zastąpiono składką ustalaną na podstawie wysokości dochodu podatkowego dla przedsiębiorców opodatkowanych na zasadach ogólnych albo podatkiem liniowym. Możliwość opłacania składki zryczałtowanej mają jedynie przedsiębiorcy opodatkowani w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych oraz w formie karty podatkowej, ale także w nowym (wyższym wymiarze). Składka zdrowotna w zależności od formy opodatkowania wynosi 9% albo 4,9% dochodu podatkowego.
Składka zryczałtowana
– Naliczenie składki zdrowotnej jako procent dochodu podatkowego jest skrajnie niesprawiedliwe społecznie. W niektórych przypadkach przedsiębiorcy zobowiązani są płacić na ubezpieczenie zdrowotne dziesiątki albo setki tysięcy złotych. Jednocześnie w zamian otrzymują standardowe świadczenia o jakości, jaką oferuje polska służba zdrowia. Ponadto obliczenie i opłacenie składki zdrowotnej w prawidłowej wysokości powoduje niezliczone trudności, co jest związane z koniecznością właściwego ustalenia przychodów i kosztów związanych z rozliczeniem podatkowym. Generuje to bardzo duże obciążenie przedsiębiorców oraz ryzyko kar i sporów przedsiębiorców z ZUS. Postulujemy wprowadzenie stałej, kwotowej, zryczałtowanej składki zdrowotnej dla przedsiębiorców – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, dyrektor departamentu podatkowego Lewiatana.
Ponadto w związku z wysokimi kosztami absencji pracowników oraz brakiem realnej możliwości kontroli zasadności zwolnień lekarskich przez małych pracodawców postulujemy, by zasiłek chorobowy w firmach zatrudniających do 20 pracowników, od pierwszego dnia choroby był opłacony przez ZUS.
W pierwszej połowie 2023 roku, w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, eksport wzrósł o 6,1%, a import spadł o 3,2%. Odnotowaliśmy dodatnie saldo w wymianie towarowej – podał GUS.
Pierwsza połowa 2023 r. w wymianie handlowej przynosi nadwyżkę eksportu nad importem. Handel zagraniczny odzwierciedla to co się dzieje między innymi w naszym przemyśle, choć zmiany w strukturze dopiero przed nami. Czeka nas bowiem również spowolnienie w eksporcie – szczególnie do Unii Europejskiej. Początek roku to był nadal okres, kiedy przemysł jeszcze dostawał nowe zamówienia i realizował, te które otrzymał w 2022 r. Druga połowa roku już tak dobrze nie będzie wyglądać. Będziemy obserwować zastój w obu kategoriach handlu zagranicznego.
Oznacza to, że przedsiębiorcy będą mieć coraz mniej zamówień z zagranicy. Zaczynamy „schodzić” z zapasów dlatego też nie importujemy już tak dużo. Dodatnie saldo wymiany towarowej wpłynęło na zmniejszenie skali recesji w II kwartale bieżącego roku. Nie ma w tym jednak krzty zasługi naszego rządu – to czysta koniunktura.