Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła 17 stycznia 2023 r. zamiar uruchomienia Planu przemysłowego Zielonego Ładu, który ma stanowić odpowiedź na działania USA i Chin forsujące swoje własne dotacje przemysłowe dla czystych technologii.
Podczas swojego przemówienia inauguracyjnego na Światowym Forum Ekonomicznym (WEF) w Davos w Szwajcarii, przewodnicząca von der Leyen omówiła cztery filary tego planu:
- Przewidywalne i uproszczone otoczenie regulacyjne
Komisja zaproponuje tzw. Net-Zero Industry Act określający cele dotyczące zerowego udziału energii w produkcji przemysłowej oraz zapewnianiający ramy regulacyjne dostosowane do jej szybkiego wdrożenia. Całość ma zapewnić uproszczone i przyspieszone wydawanie pozwoleń, promując europejskie projekty strategiczne oraz opracowując normy wspierające zwiększanie skali technologii na całym jednolitym rynku.Ramy te zostaną uzupełnione ustawą o surowcach krytycznych, mającą na celu zapewnienie wystarczającego dostępu do materiałów, takich jak pierwiastki ziem rzadkich, które są niezbędne do produkcji kluczowych technologii, oraz reformą rynku energii elektrycznej – wszystko po to, aby obniżyć koszty energii odnawialnej.
W przypadku ważnych projektów stanowiących przedmiot wspólnego europejskiego zainteresowania (IPCEI) uproszczona i szybka ścieżka wydawania zezwoleń byłaby szczególnie pożądanym usprawnieniem (IPCEI w sprawie mikroelektroniki i technologii komunikacyjnych nie został jeszcze uruchomiony).
- Łatwiejszy dostęp do finansowania
Przemysł UE znajduje się pod silną presją, w dużej mierze dlatego, że dotacje przekazywane w państwach poza UE nie sprzyjają wyrównywaniu warunków konkurencji. Wymaga to rozszerzenia i przyspieszenia dostępu do finansowania dla europejskiego przemysłu.Zapowiedziano ułatwienia dla państw członkowskich w zakresie przyznawania pomocy publicznej, niezbędnej do przyśpieszenia transformacji. W tym celu KE przedstawiła państwom członkowskim „projekt wniosku w sprawie przekształcenia tymczasowych ram prawnych dotyczących pomocy państwa w tymczasowe ramy prawne dotyczące sytuacji kryzysowej i przejściowej w celu ułatwienia i przyspieszenia ekologicznej transformacji Europy”. Wniosek ten ma na celu tymczasowe uelastycznienie ram prawnych w zakresie pomocy państwa. Proponowane zmiany obejmować mają m.in.:
- uproszczenie pomocy na wdrażanie energii odnawialnej,
- uproszczenie pomocy na dekarbonizację procesów przemysłowych,
- ulepszone programy wsparcia inwestycji w produkcję strategicznych technologii o zerowej wartości netto, w tym poprzez ulgi podatkowe,
- bardziej ukierunkowaną pomoc na duże projekty produkcyjne w strategicznych zerowych łańcuchach wartości netto, z uwzględnieniem globalnych luk w finansowaniu.
UE obawia się, że europejskie przedsiębiorstwa przeniosą się do Stanów Zjednoczonych, które dysponują wartym 369 mld dolarów programem subsydiowania „zielonego” przemysłu.
Komisja Europejska nie podała wielkości zapowiedzianego Europejskiego Funduszu Suwerenności, z uwagi na brak poparcia wszystkich rządów UE, zwłaszcza Niemiec.
Jedenaście krajów – Dania, Finlandia, Irlandia, Niderlandy, Polska, Szwecja, Węgry, Litwa, Czechy, Słowacja i Belgia – wzywa Komisję do zachowania szczególnej ostrożności przy rozluźnianiu zasad pomocy państwa, ponieważ obawia się, że może to doprowadzić do tak zwanego „wyścigu po dotacje” i fragmentacji rynku wewnętrznego.
- Podnoszenie kwalifikacji zawodowych
Z ocen KE wynika, że zielona transformacja może mieć wpływ na 35-40% wszystkich miejsc pracy. Stąd też rok 2023 został ogłoszony Europejskim Rokiem Umiejętności, a trzeci filar planu będzie się na nim koncentrował.W związku z zieloną i cyfrową transformacją konieczne jest odpowiednie przygotowanie pracowników do nowych wymagań rynku pracy i ich wsparcia w zakresie podnoszenia oraz zmiany kwalifikacji. KE zabezpieczyła na ten cel odpowiednie środki finansowe – 2 mld euro z budżetu Europejskiego Funduszu Społecznego Plus, a także około 25,7 mld euro z programu NextGenEU. Ponadto, Komisja zaproponuje również ustanowienie Net-Zero Industry Academies, które dodatkowo mają wzmocnić działania w zakresie rozwoju umiejętności i kwalifikacji w strategicznych sektorach przemysłu.
Komisja rozważy również, jak połączyć podejście „Skills-first”, uznające umiejętności rzeczywiste, z obecnym podejściem ukierunkowanym na zdobywanie kwalifikacji. Ponadto, zamierza również skupić się na działaniach ułatwiających dostęp obywateli państw trzecich do unijnych rynków pracy w sektorach priorytetowych, jak również zapewnić środki wspierające publiczne i prywatne finansowanie rozwoju umiejętności.
- Otwarty rynek dla wytrzymałych łańcuchów dostaw
Ostatnim aspektem Planu jest dążenie do otwartego i uczciwego handlu, co otworzyłoby nowe rynki i zwiększyło odporność łańcuchów dostaw. Branża automotive zależna od globalnie połączonych łańcuchów wartości, uznaje czwarty filar planu jako ten, który zapewni istotny impuls dla powodzenia ambitnego programu handlowego.
A co na to Parlament Europejski?
W rezolucji przyjętej 16.02.2023 r., w odpowiedzi na Plan przemysłowy Zielonego Ładu, posłowie PE wzywają Komisję do pracy nad planami zmian w europejskim przemyśle oraz jego relokacji. Zwracają uwagę na potrzebę wzmocnienia mocy produkcyjnych UE dla strategicznych technologii, takich jak energia słoneczna i wiatrowa, pompy ciepła oraz baterie.
Domagają się również zwiększenia skali i lepszej komercjalizacji strategicznych technologii oraz potrzeby szybkich i przewidywalnych procedur wydawania pozwoleń na realizację nowych projektów w celu jak najszybszego wdrożenia odnawialnych źródeł energii.
W ocenie europarlamentarzystów przyszły Europejski Fundusz Suwerenności powinien mieć na celu uniknięcie fragmentacji spowodowanej przez nieskoordynowane krajowe programy pomocy państwa i zapewnić skuteczną reakcję na kryzys. Wyrażają również sprzeciw wobec wprowadzania większej elastyczności do zasad pomocy państwowej bez szukania europejskich rozwiązań dla krajów, które nie mają możliwości finansowania ogromnej pomocy państwowej.
Posłowie chcą, aby Komisja Europejska zajęła bardziej zdecydowane stanowisko w sprawie zwalczania nieuczciwej konkurencji globalnej spowodowanej nieuzasadnioną pomocą państwa. Ponadto, wyrażają zaniepokojenie przepisami amerykańskiej ustawy o obniżeniu inflacji (IRA), które dyskryminują przedsiębiorstwa z UE.
Branża automotive w Polsce potrzebuje szybkich i sprawnych rozwiązań, aby pozostać w europejskim łańcuchu wartości – pozostaje zatem aktywnie uczestniczyć w procesie zmian regulacyjnych, bowiem wyścig zbrojeń przemysłowych nabiera coraz „lepszego” tempa.
Agnieszka Szpoton, dyrektorka biura Związku Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych
Artykuł ukazał się w lutowym wydaniu Brussels Headlines, newslettera europejskiego Lewiatana