Prawie 60% przedsiębiorców spodziewa się negatywnego wpływu wojny w Ukrainie na działalność ich firm, ponad 40% jest przekonanych, że skutki konfliktu nie będą bardzo odczuwalne. Większość nie obserwuje odpływu pracowników z Ukrainy – wynika z ankiety przeprowadzonej wśród firm zrzeszonych w Konfederacji Lewiatan.
ankietafirmyUkraina
Na pytanie, czy spodziewasz się, że w perspektywie 3 miesięcy wojna na Ukrainie wpłynie negatywnie na działalność twojej firmy 59,3% przedsiębiorców odpowiedziało, że tak. 40,7% stwierdziło, że skutki wojny nie będą zbyt poważne. Firmy najbardziej obawiają się wzrostu kosztów działalności. Tak sądzi 72,1% ankietowanych przedsiębiorców. Ten wzrost kosztów może wynikać z wyższych cen surowców, energii, komponentów, czy paliw.
Na razie nie widać masowego odpływu pracowników z Ukrainy, ale firmy się tego boją. 77,9% przedsiębiorców odpowiedziało, że nie obserwuje znaczących zmian w zatrudnieniu.
Główną formą wsparcia Ukraińców jaką oferują firmy jest dziś pomoc w znalezieniu pracy (43,6%) i pomoc finansowa (53,8%).
Konfederacja Lewiatan
08 marca 2022
Firmy potrzebują informacji na temat sankcji nakładanych na Rosję i Białoruś
Europejski biznes stoi murem za Ukrainą, popierając sankcje nakładane na Rosję i Białoruś, a także solidaryzując się ze wsparciem unijnych władz oraz państw członkowskich dla Ukrainy. Świadczy o tym, opublikowane dzisiaj najnowsze stanowisko BusinessEurope w tej sprawie.
firmysankcjeUkraina
Dla przedsiębiorstw bardzo ważne są szybkie informacje o przyjmowanych sankcjach, aby można było lepiej się do nich przygotować – uważa Konfederacja Lewiatan.
– Zbieramy informacje od firm dotyczące wpływu sankcji na ich działalność. W ramach BusinessEurope powstał bowiem zespół zadaniowy, który przekazuje je bezpośrednio do Komisji Europejskiej. Jest to bardzo istotne, ponieważ na tej podstawie UE przyjmie strategię wspierania odpowiednich sektorów europejskiej gospodarki – mówi Kinga Grafa, dyrektorka Przedstawicielstwa Konfederacji Lewiatan w Brukseli.
– Wyzwaniem dla firm jest często brak jasności w sprawie implementowania sankcji. Otóż teksty prawne nie zawsze są w pełni zrozumiałe, a dodatkowym utrudnieniem jest duża ich liczba. W związku z tym apelujemy do władz unijnych o możliwie wczesne informowanie firm o przyjmowanych sankcjach i o publikowanie do nich wytycznych, dzięki czemu przedsiębiorcom łatwiej będzie się przygotować i w mniejszym stopniu odczują oni negatywny wpływ sankcji – mówi Adam Dorywalski, ekspert ds. UE w Przedstawicielstwie w Brukseli.
Unijne sankcje na Rosję
Od momentu uznania przez Rosję niepodlegających kontroli rządu w Kijowie obszarów obwodów donieckiego i ługańskiego na Ukrainie oraz rozpoczęcia rosyjskiej agresji wojskowej, UE zareagowała trzema pakietami sankcji.
Pierwszy pakiet obejmuje:
ograniczenia w stosunkach gospodarczych z niepodlegającymi kontroli rządu obszarami obwodów donieckiego i Ługańskiego,
ograniczenia finansowe.
Drugi pakiet obejmuje:
sankcje indywidualne wobec m.in. Władimira Putina, Siergieja Ławrowa i członków rosyjskiej Dumy Państwowej,
sankcje gospodarcze.
Trzeci pakiet obejmuje:
przekazanie sprzętu i zaopatrzenia dla ukraińskich sił zbrojnych za pośrednictwem Europejskiego Funduszu na rzecz Pokoju
zakaz przelotów nad przestrzenią powietrzną UE i wstępu na lotniska UE dla wszystkich rodzajów rosyjskich przewoźników
zakaz transakcji z Rosyjskim Bankiem Centralnym
zakaz SWIFT dla siedmiu rosyjskich banków
zawieszenie nadawania w UE państwowych mediów Russia Today i Sputnik
UE nałożyła sankcje na 22 wysokiej rangi członków białoruskiego personelu wojskowego w związku z ich rolą w procesach podejmowania decyzji i planowania strategicznego, które doprowadziły do zaangażowania Białorusi w rosyjską agresję na Ukrainę.
Ponadto wprowadzono więcej ograniczeń w handlu towarami wykorzystywanymi do produkcji lub wytwarzania wyrobów tytoniowych, paliw mineralnych, substancji bitumicznych i gazowych produktów węglowodorowych, produktów na bazie chlorku potasu, produktów drewnianych, produktów cementowych, produktów z żelaza i stali oraz produktów gumowych. Nałożono również dalsze ograniczenia na eksport towarów i technologii podwójnego zastosowania oraz niektórych zaawansowanych towarów i technologii, które mogą przyczynić się do rozwoju wojskowego, technologicznego, obronnego i bezpieczeństwa Białorusi, a także ograniczenia w świadczeniu usług powiązanych.
Szkoły ponadpodstawowe powinny mieć dostęp do najbardziej nowoczesnego sprzętu, ułatwiającego kształtowanie kompetencji przyszłości, w tym umiejętności krytycznego myślenia, komunikacji, kooperacji i kreatywności. Oprócz sprzętu ważne są również szkolenia nauczycieli oraz dostarczenie materiałów i konspektów do prowadzenia zajęć przy uwzględnieniu specyfiki szkół i podstawy programowej – uważa Konfederacja Lewiatan.
edukacjafirmylewiatan
Posłuchaj komentarza Małgorzaty Lelińskiej:
Trwają właśnie konsultacje katalogu wyposażenia szkół ponadpodstawowych w ramach programu „Laboratoria Przyszłości”. Lewiatan przedstawił własne propozycje i uzupełnienia do tego programu.
– Jesteśmy przekonani, że taki program jak „Laboratoria Przyszłości” jest konieczny i wesprze szkoły w podnoszeniu jakości kształcenia. Powinien on wyznaczać szkołom cel, który zostanie osiągnięty dzięki zakupom wyposażenia, szczególnie jeśli chodzi o jakość kształcenia i uwzględniania tematyki nowoczesnych technologii w programie nauczania. Zakup nowoczesnego wyposażenia nie powinien być jednak celem samym w sobie. Bardzo ważne są również szkolenia nauczycieli z zakresu obsługi sprzętu, przekazywania wiedzy z jego wykorzystaniem oraz dostarczenie materiałów i konspektów do prowadzenia zajęć uwzględniających specyfikę szkół i podstawę programową – mówi Małgorzata Lelińska, dyrektorka departamentu funduszy unijnych i edukacji cyfrowej Konfederacji Lewiatan.
Właściwe wykorzystanie przekazywanego sprzętu do szkół (szczególnie sprzętu IT) wiąże się z koniecznością posiadania przez nauczycieli odpowiedniej wiedzy. Dodatkowo bardzo ważnym aspektem jest dostarczenie odpowiednich konspektów do prowadzenia przykładowych zajęć. W przeciwnym wypadku zakupiony sprzęt będzie niewykorzystywany lub wykorzystywany w niewłaściwy, niepełny sposób. Co więcej, warto zwrócić uwagę na to, że program obok możliwości zakupu nowoczesnego sprzętu powinien umożliwiać także zakup aplikacji oraz cyfrowego kontentu edukacyjnego stymulującego rozwój wybranych kompetencji przyszłości. Wprowadzanie narzędzi cyfrowych, oznacza wnoszenie do szkół także określonego systemu wartości i relacji społecznych budowanych przez te narzędzia, w tym zwiększać samodzielność uczniów, dywersyfikować źródła wiedzy.
Program skierowany do szkół ponadpodstawowych powinien kierować się względami kluczowych kompetencji potrzebnych na rynku pracy. Na tym etapie uczniowie często kończą już naukę i podejmują zatrudnienie. Wykształcenie wykwalifikowanych kadr dla sektora usług dla biznesu wymaga dostarczenia uczniom odpowiedniej wiedzy teoretycznej, a także stworzenia im warunków do zdobywania doświadczeń możliwie najbliższych biznesowej rzeczywistości, w której operują pracodawcy.
– Uczniowie powinni mieć umiejętność holistycznego spojrzenia na biznes, rozumienia relacji pomiędzy działami czy analizy konkurencji. Dodatkowo, powinni posiadać niezbędne kompetencje, w tym przede wszystkim zdefiniowane przez pracodawców umiejętności tj. m.in. językowe, analityczne, rozwiązywanie problemów, praca w grupie, komunikacja, przedsiębiorczość, kompetencje informatyczne, w tym wyszukiwanie informacji – dodaje Małgorzata Lelińska.
Wsparcie finansowe dla pracowników z Ukrainy, oferowanie pracy, organizowanie transportu z granicy, uruchomienie porad prawnych, opieka nad dziećmi pracowników, wynajmowanie mieszkań dla Ukraińców – to tylko niektóre inicjatywy, które uruchomiły w ostatnich dniach firmy zrzeszone w Konfederacji Lewiatan.
firmypomocUkraina
Pracodawcy apelują o szybkie uproszczenie procedur dotyczących pobytu i podejmowania pracy przez Ukraińców.
Wiele firm zaproponowało różnorodną i konkretną pomoc dla pracowników z Ukrainy. Otrzymują oni dostęp do informacji prawnej, pomoc psychologa, specjalne wsparcie finansowe (zapomogi), dodatkowe urlopy na sprowadzenie rodzin.
Przedsiębiorcy oferują również pracę, rezerwują przy granicy noclegi dla rodzin pracowników i załatwiają transport do różnych miejscowości w kraju, organizują opiekę nad dziećmi, dopłacają do wynajmowanych mieszkań, organizują punkty konsultacyjne oraz wspierają organizacje humanitarne, które pomagają uchodźcom.
– Apelujemy o szybkie uproszczenie procedur dotyczących pobytu i podejmowania pracy, zwłaszcza przez osoby mające status uchodźcy, zapewnienie dostępu do usług publicznych w tym opieki nad dziećmi czy ubezpieczenia zdrowotnego. Skoordynowania na poziomie samorządowym wymaga też rejestracja osób chętnych do podejmowania pracy – mówi Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.
Pomoc firm dla Ukraińców
– załatwienie pracy
– wsparcie finansowe
– kilkudniowe urlopy na sprowadzenie rodzin
– większe limity w telefonach
– rezerwacja przy granicy noclegów dla rodzin pracowników
– transport do różnych miejscowości w kraju
– opieka nad dziećmi
– porady prawne,
– dopłata do wynajmowanych mieszkań
– organizacja punktów konsultacyjnych
Konfederacja Lewiatan
22 lutego 2022
Trochę więcej optymizmu w firmach, ale przyszłość niepewna [+MP3]
Nastroje przedsiębiorców w lutym br. nieznacznie się poprawiły. Koniunktura wzrosła lub pozostała na niezmienionym poziomie we wszystkich badanych przez GUS obszarach gospodarki.
To wynik w głównej mierze lepszych niż w styczniu oczekiwań na przyszłość. Ocena bieżącej sytuacji w gospodarce nadal jest równie zła jak przed miesiącem.
Najlepiej koniunkturę oceniają przedsiębiorcy działający w branży informacja i komunikacja oraz finanse i ubezpieczenia. Odpowiednio wskaźniki ogólnego klimatu koniunktury są dodatnie i wynoszą 12,8 i 17 pkt.
Z punktu widzenia ostatnich danych makroekonomicznych oraz naszych prognoz wydaje się, że kolejne miesiące w przemyśle muszą przynieść pewne wystudzenie rozgrzanego do czerwoności przetwórstwa przemysłowego. Wskaźnik przyszłej koniunktury jest lepszy niż przed miesiącem, ale nadal jest ujemny i wynosi -12,7 pkt, przy lepszej bieżącej ocenie (-8,7 pkt).
W szczegółowych danych opublikowanych przez GUS widać, również że branża budowlana patrzy w przyszłość z większym pesymizmem, a to zapewne za sprawą ciągle rosnących stóp procentowych, stopniowego łagodzenia akcji kredytowej, a tym samym zmniejszania się popytu na rynku inwestycji.
W dodatkowym badaniu dotyczącym wpływu pandemii Covid-19 widać, że przedsiębiorcy uwierzyli w zapowiedzi polityków o końcu piątej fali. W zasadzie dla większości gałęzi gospodarki pandemia już nie ma negatywnego wpływu na działalność. Jedynie branża hotelarska i gastronomiczna nadal odczuwają obawy o jej rozwój. Dla 75% wszystkich przedsiębiorców z tej branży pandemia w najbliższym miesiącu będzie zagrażać stabilności prowadzenia działalności lub będzie miała poważne konsekwencje. Dla przypomnienia to właśnie ta branża ucierpiała najbardziej w czasie pierwszych fal pandemii. Jednocześnie ówczesne restrykcje spowodowały z jednej strony spadki przychodów, a z drugiej strony niemożność ich szybkiego odbudowania – odpływ pracowników i wyraźnie niższe wynagrodzenia. Ta branża charakteryzuje się najniższym wskaźnikiem koniunktury, wynoszącym w lutym (-15,8 pkt).
Zdecydowana większość firm (75%) negatywnie ocenia Polski Ład, popiera go jedynie co piąty przedsiębiorca. 69% firm jest przekonanych, że niekorzystnie wpłynie na działalność gospodarczą w tym roku – wynika z badania, które na zlecenie Konfederacji Lewiatan przeprowadził CBM Indicator.
badaniefirmylewiatan
Na pytanie jaki jest twój stosunek do Polskiego Ładu 75% firm odpowiedziało: zdecydowanie nie popieram lub raczej nie popieram. 22% stwierdziło, że zdecydowanie popiera lub raczej popiera. Natomiast 3% nie miało zdania w tej sprawie. Polskiego Ładu nie popiera 76% małych, 74% średnich i 66% dużych firm.
Przedsiębiorcy krytycznie oceniają wpływ Polskiego Ładu na warunki prowadzenia firmy w tym roku. O tym, że będzie on miał zdecydowanie negatywny lub raczej negatywny wpływ na prowadzenie biznesu przekonanych jest 69% firm. 15% twierdzi, że będzie miał dobry wpływ, zaś 16% uważa, że skutki nowych przepisów będą neutralne. Polski Ład będzie miał negatywny wpływ na prowadzenie firmy w 2022 roku dla 71% średnich, 69% małych i 56% dużych firm.
Cykliczne badanie nastrojów przedsiębiorców „Indeks Biznesu” przeprowadził w lutym br., na reprezentatywnej próbie przedsiębiorców, CBM Indicator na zlecenie Konfederacji Lewiatan.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wprowadziła rozwiązania, które wspierają dostawców i firmy korzystające z usług szkoleniowych oraz doradczych w trudnej sytuacji związanej z pandemią. Konfederacja Lewiatan docenia to, że PARP elastycznie reaguje na wyzwania związane z pandemią i przygotowuje dla przedsiębiorstw różne możliwości awaryjnego postępowania.
firmyPARPszkolenia
Pandemia wpływa negatywnie na podmioty świadczące usługi rozwojowe (szkolenia i doradztwo) oraz ich odbiorców – szczególnie firmy i pracowników korzystających ze wsparcia funduszy unijnych na szkolenia i doradztwo. Sytuacje, w których w ostatniej chwili do organizatora szkolenia dociera informacja o zachorowaniu trenera na Covid-19 lub też izolacji/kwarantannie znacznej części uczestników szkolenia są dużym wyzwaniem logistycznym. Wymaga to czasem zmiany formy usługi, a niekiedy także przełożenia jej na inny termin.
– Doceniamy elastyczność PARP i przygotowanie dla firm różnych możliwości postępowania awaryjnego. Takie wsparcie przedsiębiorstw korzystających z usług szkoleniowych i doradczych jest bardzo potrzebne – komentuje Małgorzata Lelińska, dyrektorka departamentu funduszy unijnych i edukacji cyfrowej.
Jakie rozwiązania są możliwe? System Bazy Usług Rozwojowych pozwala na zmianę formy usługi. Możliwe do wprowadzenia zmiany:
usługa stacjonarna może zostać przekształcona w jedną z form mieszanych w dowolnym momencie: w usługę stacjonarną połączoną ze zdalną lub w usługę stacjonarną połączoną ze zdalną w czasie rzeczywistym,
usługa zdalna w czasie rzeczywistym może zostać przekształcona najpóźniej na 6 dni przed rozpoczęciem usługi w usługę zdalną w czasie rzeczywistym połączoną ze stacjonarną,
usługa zdalna w czasie rzeczywistym może zostać przekształcona w dowolnym momencie w usługę zdalną w czasie rzeczywistym połączoną ze zdalną,
usługa zdalna może zostać przekształcona w jedną z form mieszanych najpóźniej na 6 dni przed rozpoczęciem usługi: w usługę zdalną połączoną ze zdalną w czasie rzeczywistym lub w usługę zdalną połączoną ze stacjonarną.
Jeśli chodzi o zmianę terminu realizacji usługi czy osoby prowadzącej są to w ocenie PARP sytuacje sporadyczne. Niemniej jednak, jeśli sytuacje takie mają miejsce, są one obsługiwane jako przypadki „nadzwyczajne”. Otrzymując konkretne zgłoszenie od Użytkownika Bazy Usług Rozwojowych (najczęściej chodzi o firmę świadczącą usługi poprzez Bazę), PARP przekazuje mu instrukcje postępowania w danym przypadku. Dla przykładu – jeśli zaistnieje konieczność zmiany osoby prowadzącej szkolenie w terminie krótszym niż 5 dni przed rozpoczęciem usługi, należy dokonać odpowiednich zmian w Karcie Usługi.
Jak tego dokonać? Pola: imię i nazwisko, adres e-mail oraz opis doświadczenia są już zablokowane, dlatego w tym przypadku dane o nowej osobie prowadzącej należy zamieścić w polu „Dodatkowe informacje” podając: imię i nazwisko, adres e-mail oraz opis doświadczenia zawodowego. W tym samym polu należy podać informacje o przyczynie zmiany trenera, który został pierwotnie wskazany w formularzu Karty Usługi. Ważne, że nowa osoba prowadząca musi mieć doświadczenie zawodowe co najmniej takie jak poprzedni trener.
W przypadku konieczności zmiany terminu w polu „data rozpoczęcia usługi” po terminie 5 dni przed planowanym w KU rozpoczęciem, usługodawca ma dwa sposoby rozwiązania problemu:
może odwołać usługę i tym samym opublikować nową z późniejszą datą rozpoczęcia (zalecany) lub
może wydłużyć termin zakończenia realizacji usługi, a daty poszczególnych zajęć w szczegółowym harmonogramie usługi dostosować do faktycznej daty jej rozpoczęcia.
System informatyczny automatycznie wysyła powiadomienia o dokonanych zmianach w Karcie Usługi do zapisanych na nią uczestników oraz do operatora udzielającego wsparcia na daną usługę. Niemniej zalecany jest także zawsze dodatkowy kontakt organizatora usługi z operatorem i upewnienie się, czy wprowadzone zmiany są akceptowalne.
Konfederacja Lewiatan
28 stycznia 2022
Nowy projekt ustawy covidowej może sparaliżować działalność firm
Do Sejmu wpłynął poselski projekt nowej ustawy covidowej, który zakłada m.in. że pracownik, który nie podda się testowi, a w zakładzie pracy dojdzie do zakażenia, może zostać zobowiązany do zapłaty odszkodowania. Konfederacja Lewiatan bardzo krytycznie ocenia zawarte w projekcie rozwiązania, gdyż mogą one doprowadzić do paraliżu firm i konfliktów między pracownikami. Dlatego oczekuje jego odrzucenia.
covid-19firmyszczepienia
– Przyjęcie proponowanych zmian nie przyczyni się do przeciwdziałania rozpowszechnianiu COVID-19. Projekt ten nie realizuje bowiem podstawowego celu jakim jest próba ograniczenia zakażeń (w tym w zakładach pracy). Odmowa wykonania przez pracownika testu nie pociąga za sobą jakichkolwiek konsekwencji. Pracownik taki nadal będzie mógł przebywać w zakładzie pracy i w przypadku gdy będzie zakażony transmisja wirusa będzie trwać. Kwestie ewentualnego dochodzenia „świadczenia odszkodowawczego” od takiego pracownika przez innych pracowników, czy pracodawcę są bez znaczenia dla przeciwdziałania rozpowszechnianiu pandemii. Szukanie ewentualnej motywacji pracowników do regularnego testowania poprzez wprowadzenie „kija” w postaci skomplikowanego i wątpliwego prawnie systemu dochodzenia odszkodowań bardzo źle świadczy o autorach projektu – mówi Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.
Zdaniem Lewiatana projekt ten dodatkowo przerzuca ryzyka i odpowiedzialność finansową na pracodawców angażując ich w postępowania w przedmiocie odszkodowania czy ponoszenia odpowiedzialności za brak weryfikacji statusu (testy) osób zatrudnionych, szczególnie w sytuacji kiedy nie podejmuje się żadnych działań w tym zakresie w przestrzenni publicznej, a testy i szczepienia nie są obowiązkowe. Zaproponowany mechanizm stwierdzania, że do zarażenia doszło właśnie w zakładzie pracy i od konkretnego pracownika, jest nierealny do egzekwowania i udowodnienia. Zaproponowana procedura doprowadzi do paraliżu firm i konfliktów między pracownikami.
Pracodawcy od dawna postulowali o kompleksowe rozwiązania, które umożliwią szersze testowanie pracowników, możliwość weryfikacji statusu zdrowotnego osób zatrudnionych w kontekście COVID-19 oraz przyznające określone uprawnienia pracodawcom w sytuacji odmowy współpracy ze strony pracowników. Projekt nie odzwierciedla żadnego z tych postulatów.
Konfederacja Lewiatan
20 stycznia 2022
Handel z Wielką Brytanią. Nowe oznaczenie towarowe UKCA
Brytyjskie ministerstwo ds. gospodarki BEIS (Department for Business, Energy and Industrial Strategy) zwróciło się do państw członkowskich poprzez Delegaturę UE w Londynie z prośbą o rozpowszechnienie wśród firm i interesariuszy informacji nt. nowego oznaczenia towarowego UKCA, które od 2023 r. ma zastąpić na rynku brytyjskim dotychczas stosowane europejskie znaki CE i 3.
firmyhandelW. Brytaniaznak towarowy
Podczas briefingu dla placówek europejskich w ub. miesiącu przedstawiciele BEIS kilkukrotnie podkreślali, iż UK zauważa niski stopień wiedzy wśród europejskich przedsiębiorstw co do nowych zasad wprowadzania na rynek brytyjski towarów objętych dotychczas oznaczeniem CE. Zgodnie z decyzją UK, obowiązek oznaczenia towarów znakiem UKCA wejdzie w życie od 1 stycznia 2023r. (z wyjątkiem urządzeń medycznych, dla których terminem jest 1. lipca 2023r.)[2]. Mimo iż oznaczenie UKCA wg. wcześniejszych planów miało obowiązywać już od początku 2022r.[3], BEIS zapewnia, iż rok 2023 będzie terminem ostatecznym na wprowadzenia nowego oznakowania oraz żadne kolejne opóźnienia nie są przewidywane przez rząd UK.
BEIS poinformował również, iż mimo tych zapewnień wiele przedsiębiorstw wciąż uważa, że termin na wprowadzenie UKCA zostanie przesunięty, przez co firmy zwlekają z podjęciem działań na rzecz uzyskania odpowiedniego oznaczenia. Brytyjska administracja poinformowała również, iż w reakcji na liczne doniesienia nt. braku odpowiedniej ilości jednostek zatwierdzonych do przeprowadzania testów zgodności, strona brytyjska kontynuuje działania na rzecz zwiększenia ilości odpowiednich organizacji uprawnionych do wydawania certyfikatów UKCA.
BEIS poinformował także o gotowości do współpracy i wsparcia PCz w organizacji wydarzeń informacyjnych oraz udzielania odpowiedzi na zapytania ze strony producentów i eksporterów. Przedstawicielka BEIS przekazała placówce informację o planowanej na 10. marca br. wizycie reprezentantów ministerstwa w Polsce w celu organizacji warsztatów nt. oznaczenia UKCA oraz nawiązania kontaktu z polskimi przedsiębiorstwami. Brytyjska administracja zwróciła się również z prośbą o informowanie, w miarę możliwości, o stopniu przygotowań do nowych zasad wśród przedsiębiorstw.
[1] por. CLARIS AMB.LOND-WE.241.169.2021 Dot.: spotkania radców ds. ekonomicznych i handlowych w EUDEL poświęconego planom wprowadzenia przez UK nowego oznaczenia towarowego UKCA
[2] Placówka szerzej informowała na ten temat w clarisie: CLARIS AMB LONDYN 18.08.2021 CLARIS AMB.LOND.241.104.2021 dot.: nowego oznaczenia towarowego UKCA
[3] por. CLARIS SYGNALNIE AMB LONDYN 24.08.2021 CLARIS AMB.LOND.241.105.2021 Dot.: przedłużenia terminu wprowadzenia oznakowania towarowego UKCA
Konfederacja Lewiatan
10 stycznia 2022
Bezrobocie nie rośnie, bo pracodawcy pilnie potrzebują pracowników
W grudniu 2021 roku stopa bezrobocia wyniosła 5,4%, czyli nie wzrosła w porównaniu z listopadem - wynika z szacunków resortu rodziny i polityki społecznej.
W powiatowych urzędach pracy zarejestrowanych jest 895 670 osób. Porównując analogiczne miesiące lat ubiegłych, już niewiele dzieli polski rynek pracy od grudnia 2019 roku, kiedy to bezrobotnych było 866,4 tys., a poziom bezrobocia wynosił 5,2%. W ubiegłym roku miała miejsce rzadko występująca sytuacja, w której stopa bezrobocia utrzymuje się na tym samym poziomie na przełomie listopada i grudnia. W poprzednich latach początek zimy wiązał się ze wzrostem liczby osób rejestrujących się w powiatowych urzędach pracy. Widać wyraźnie, że mimo kolejnych fali pandemii na rynku pracy występuje ciągle bardzo duże zapotrzebowanie na pracę. Pracodawcy są gotowi inwestować w kompetencje pracowników, aby przygotować ich do przyszłej pracy, ale również podnoszą płace, aby zapobiec rotacji.
W rejestrach urzędów pracy na koniec grudnia 2021 r. było dostępnych 59 559 wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej, przy czym w ciągu ostatniego miesiąca roku zgłoszono 95 981 wakatów. Oczywiście, ta liczba nie oddaje całkowitego zapotrzebowania na pracowników w kraju, gdyż jedynie niektórzy pracodawcy decydują się na prowadzenie rekrutacji przez powiatowe urzędy pracy. Najwięcej wolnych miejsc pracy zgłoszono w województwie śląskim – 11 261, najmniej w świętokrzyskim – 1 361.
W skali województw, najniższe bezrobocie w grudniu 2021 było w województwie wielkopolskim 3% (spadek w stosunku do listopada o -0,1pp), najwyższe – w warmińsko – mazurskim 8,6% (wzrost w stosunku do miesiąca poprzedzającego o +0,1pp). Na tej choćby podstawie można postawić tezę, że w Polsce, mimo upowszechnienia się pracy zdalnej nadal są obszary, z których trudno dojechać do pracy. Dla wielu osób przeszkodą w podjęciu zatrudnienia jest również nieadekwatne do potrzeb rynku pracy wykształcenie lub jego brak. Luka kompetencyjna w połączeniu z wykluczeniem transportowym, przy obecnym poziomie zapotrzebowania na pracę, jest najpoważniejszą przyczyną bezrobocia.