Import zaczyna lekko hamować
14 grudnia 2022

Import zaczyna lekko hamować

W październiku br. import towarów ponownie przewyższał eksport – podał NBP.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Wymiana handlowa Polski w październiku nadal z ujemnym saldem. Wartość importu towarów przewyższała eksport o blisko 11 mld zł. Za ostatnie 12 miesięcy ta różnica wynosi już ponad 117 mld zł. W analogicznym okresie rok wcześniej różnica wynosiła zaledwie 7,8 mld zł.

Według wstępnego szacunku NBP eksport z Polski osiągnął w październiku  wartość 137,9 mld zł, podczas gdy import wyniósł prawie 150 md zł. Oznacza to wzrost obrotów odpowiednio o 29,4% i 30,4% w stosunku do analogicznego miesiąca 2021 r. Jak widać roczna dynamika wzrostów jest nadal bardzo wysoka, co jest tak naprawdę wynikiem nie samego wzrostu eksportu i importu, a efektem wzrostu cen transakcyjnych.

W październikowych danych widać pewne wyhamowanie dynamiki importu. Prawdopodobnie ostrzejsze spowolnienie dopiero przed nami. Będzie ono związane ze zmniejszającym się popytem krajowym, ale także a może głównie ze zmniejszoną ilością zamówień z UE. Biorąc pod uwagę, że przemysł ma jeszcze dość zapasów z minionego i obecnego roku, wydaje się, że jedyne kategorie produktów, których import będzie wzrastał to te, których braki były w ostatnim czasie najbardziej dotkliwe (podzespoły motoryzacyjne, półprzewodniki, sterowniki). Szczególnie, że Chiny zaczynają wycofywać się z polityki zero Covid.

Konfederacja Lewiatan

Import nadal rośnie znacznie szybciej niż eksport
17 listopada 2022

Import nadal rośnie znacznie szybciej niż eksport

Ujemne saldo w obrotach towarowych wyniosło w okresie od stycznia do września br. 68,3 mld zł, podczas gdy w analogicznym okresie 2021 roku było dodatnie i osiągnęło 9,1 mld zł. Import rośnie znacznie szybciej niż eksport - podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Przez dziewięć miesięcy obecnego roku eksport wzrósł o  22,9%, a import o 31,4%. Przełożyło się to na ujemne saldo obrotów handlowych Polski, które wyniosło 68,3 mld złotych. To kolejny miesiąc z rzędu, kiedy nasz handel zagraniczny ma ujemny wkład do PKB i nic nie wskazuje na to, żeby ta tendencja mogła się odwrócić w najbliższych miesiącach.

Niezmiennie na pierwszym miejscu naszych partnerów handlowych są Niemcy. Prognozy dla niemieckiej gospodarki na kolejny rok są mocno sceptyczne. Przewiduje się tam recesję na poziomie nieprzekraczającym – 1%. To właśnie ten fakt wpłynie bardzo mocno na nasz PKB, który z kolei dołek ma zaliczyć dokładnie w pierwszym kwartale 2023 r.

Otwarte pozostaje również pytanie o dalsze możliwości importowe polskich przedsiębiorstw. Nie przewidujemy, żeby import w kolejnym roku rósł w takim tempie jak w obecnym, co ma związek z brakiem nowych zamówień, ale również a może przede wszystkim ze słabnącym popytem konsumpcyjnym.

Konfederacja Lewiatan

 

Pogłębia się przewaga importu nad eksportem
13 września 2022

Pogłębia się przewaga importu nad eksportem

W lipcu 2022 r. w rachunku bieżącym bilansu płatniczego odnotowano ujemne saldo obrotów towarowych w wysokości 6,9 mld zł – podał NBP.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

W lipcu br. saldo handlu zagranicznego wyniosło – 6,9 mld zł. To nie jest zaskoczenie. Już wcześniej dane potwierdzały, że handel zagraniczny będzie ujemnie wpływał na nasz Produkt Krajowy Brutto.

Po wzrostach przekraczających ponad 30% w czerwcu, zarówno eksport jak i import w lipcu odnotowują spadek. Przy czym ciągle jest zachowana reguła, że to eksport spada szybciej, o 4,9%, podczas gdy import zmniejszył się w skali miesiąca zaledwie o 2,5%. W ciągu roku wzrost wartość eksportu i importu nadal przekracza ponad 20%. Jest to oczywiście wynik silnych wzrostów cen na rynkach światowych, ale także słabości polskiego złotego.

Widać także pewne hamowanie po stronie importu, co jest kolejnym wskaźnikiem, że polscy przedsiębiorcy spodziewają się spowolnienia i zamiast kupować na zaś, co było domeną ostatnich miesięcy, postanowili schodzić z zapasów. To kolejny czynnik, który wpłynie negatywnie na PKB w II kwartale br. Bilans płatniczy ciągnie jedynie saldo usług, które w lipcu było dodatnie i wynosiło ponad 12,5 mld zł.

Konfederacja Lewiatan