Rekordowy wzrost eksportu
13 kwietnia 2023

Rekordowy wzrost eksportu

Luty 2023 r. był drugim kolejnym miesiącem, w którym odnotowano dodatnie saldo obrotów towarowych. Była to historycznie najwyższa nadwyżka obrotów towarowych i jednocześnie największa poprawa salda w porównaniu z rokiem poprzednim. Tak duża zmiana wynikała z wyraźnego wzrostu eksportu przy nieznacznym spadku importu – podał NBP.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Dane Narodowego Banku Polskiego pokazują, że w lutym rekordowo wzrósł  eksport przy nadal utrzymującej się wysokiej dynamice importu. To już drugi miesiąc z rzędu kiedy nastąpiło wyraźne odwrócenie tendencji w handlu zagranicznym. Saldo obrotów towarowych w lutym było na znacznym plusie, przekraczając 10 mld zł. Przed rokiem obserwowaliśmy wyraźnie gorszy bilans (-7,1 mld zł). To jeden z bardziej pozytywnych sygnałów makroekonomicznych w ostatnim czasie. Taka nadwyżka w obrotach handlowych może być pewnym wskazaniem, że poważniejszej recesji jednak w Europie nie powinniśmy się spodziewać.

W danych o handlu zagranicznym widać jednak wyraźnie, że za część wzrostu wartości eksportu była odpowiedzialna inflacja (wzrost cen żywności). Dodatkowo rekordowo wysoki, kolejny miesiąc z rzędu, jest eksport części motoryzacyjnych, baterii litowojonowych oraz samochodów. Ten wzmożony eksport przełożył się także na wyraźny wzrost importu w tych kategoriach – nadal jesteśmy montownią dla części Europy.

W danych o imporcie widać również wyraźnie kłopoty naszego przemysłu. Sprowadzamy wyraźnie mniej żelaza i stali oraz półproduktów z tworzyw sztucznych. Te produkty wymagają w większości wypadków poważnych nakładów energii do obróbki. A jak wiemy program wsparcia branż energochłonnych ruszył dopiero w drugim tygodniu lutego i rozpoczął się naborem wniosków, a nie realną pomocą.

Konfederacja Lewiatan

Bezrobocie stoi w miejscu [+MP3]
23 marca 2023

Bezrobocie stoi w miejscu [+MP3]

Stopa bezrobocia w lutym br. wyniosła 5,5 proc., wobec 5,5 proc. miesiąc wcześniej - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

 Na rynku pracy cisza. Stopa bezrobocia zgodnie z naszymi oczekiwaniami nie drgnęła nawet o 0,1 pkt. proc. W lutym w urzędach pracy było zarejestrowanych 864,8 tys. osób, co oznacza, że stopa bezrobocia wyniosła 5,5% osób. Na razie nic nie zapowiada, że rynek pracy może zareagować w bardziej wyraźny sposób na zbliżające się spowolnienie.

Rekordzistą z najniższą stopą bezrobocia okazał się Poznań. Stopa bezrobocia w tym mieście wynosi zaledwie 1,1%, pozostawiające w tyle Warszawę, czy Kraków. Oczywiście sytuacja na rynku pracy zawsze jest zdecydowanie lepsza w wielkich miastach lub ich obrzeżach, gdzie koncentrują się wielkie firmy i zagraniczni inwestorzy.

Co ciekawe, na drugiej stronie skali mamy średniej wielkości miasta, które są prawdopodobnie drenowane z miejsc pracy przez większe metropolie – za sztandarowy przykład może tutaj służyć Radom, gdzie w całym podregionie stopa bezrobocia przekroczyła 13%. Niezmiennie na dole stawki są również województwa znajdujące się po wschodniej stronie Polski – warmińsko-mazurskie czy podkarpackie.

Konfederacja Lewiatan

 

Polacy kupują coraz mniej [+MP3]
21 marca 2023

Polacy kupują coraz mniej [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lutym 2023 r. była niższa niż przed rokiem o 5%. W porównaniu ze styczniem br. spadła o 3,6% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

W lutym br. odnotowaliśmy kolejny minus w sprzedaży detalicznej. Realnie kupiliśmy produktów, których wartość jest niższa niż przed rokiem o 5%.  W ciągu miesiąca spadek już nie jest tak spektakularny jak w styczniu, ale nadal – 3,6% wygląda niepokojąco.

Największy spadek sprzedaży mamy w przypadku paliw. To częściowo wynik wysokiej bazy sprzed roku – panika na rynku paliw. Wysoka baza, szczególnie w odniesieniu do podstawowych produktów – pierwszej potrzeby, to też efekt wyraźnego spadku sprzedaży w kategorii żywność. Przed rokiem, w ramach pomocy humanitarnej, Polacy ruszyli do sklepów, kupując właśnie w pierwszej kolejności żywność. Teraz ten wzmożony popyt widać w danych.

Wysoka baza nie odpowiada jednak wyłącznie za spadek sprzedaży detalicznej. Kupujemy mniej i nadal będziemy kupować mniej. Tegoroczne dane makro powoli potwierdzają ujemną dynamikę PKB w  I kwartale.

Konfederacja Lewiatan

 

Przemysł na minusie [+MP3]
20 marca 2023

Przemysł na minusie [+MP3]

W lutym br. produkcja sprzedana przemysłu była niższa o 1,2% w porównaniu z lutym 2022 roku, natomiast w porównaniu ze styczniem br. wzrosła o 0,4% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Było oczywiście kwestią czasu, kiedy przemysł zanotuje ujemny wynik. Stało się to zgodnie z naszymi oczekiwaniami w lutym. W relacji rocznej produkcja przemysłowa skurczyła się o 1,2%. Na tak kiepski wynik złożyło się w głównej mierze słabe przetwórstwo przemysłowe. Większość branż energochłonnych notuje spadki sięgające 20%. Jeszcze przed miesiącem liczba branż na minusie była znacznie niższa. Ten problem będzie się potęgował z miesiąca na miesiąc. Z jednej strony mamy nadal wysokie, niezamrożone ceny energii, z drugiej strony popyt zachodnich partnerów słabnie – co też widać w dynamice eksportu.

To jak bardzo zależny jest nasz przemysł od wydarzeń w strefie euro widać w korelacji z danymi o handlu zagranicznym. Na wyraźnym plusie w lutym była produkcja samochodów, maszyn oraz urządzeń elektrycznych. Dokładnie te kategorie produktów na początku bieżącego roku stanowiły o sile naszego eksportu.

Najbliższe miesiące będą swego rodzaju sprawdzianem dla przemysłu. W naszej ocenie polski przedsiębiorca zdołał wytworzyć przez ostatnie dwa lata wystarczającą poduszkę bezpieczeństwa, żeby przetrwać okres zmniejszonego popytu. Z drugiej strony ratunkiem mogą być dopłaty dla branż energochłonnych wynikające z ustawy o zasadach realizacji programów wsparcia przedsiębiorców w związku z sytuacją na rynku energii w latach 2022-2024.

Konfederacja Lewiatan

Przemysł wychodzi z dołka
01 marca 2023

Przemysł wychodzi z dołka

W lutym 2023 roku PMI dla polskiego przemysłu osiągnął wartość 48,5 pkt – podał S&P Global.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Małymi kroczkami nastroje polskich menedżerów z przemysłu dźwigają się z jesiennego dołka. Indeks PMI wzrósł do 48,5 pkt. poprawiając odczyt z ubiegłego miesiąca o cały 1 pkt. To nadal oczywiście wynik poniżej granicy oznaczającej rozwój. Wydaje się jednak, że z większym optymizmem patrzymy w przyszłość. Być może uwierzyliśmy w to, że inflacja po pierwszym kwartale tego roku wyhamuje. Za lekką poprawą wskaźnika PMI stoi zmniejszone tempo spadku zamówień oraz produkcji. Innymi słowy zamówień mamy coraz mniej i produkujemy coraz mniej, ale jest lepiej niż przed miesiącem.

Patrząc jednak na pozostałe dane makroekonomiczne to przemysłowi rzeczywiście może przestać doskwierać inflacja. Obszar zmartwień skieruje się prawdopodobnie na brak nowych zamówień, co będzie konsekwencją dużo niższych skłonności i możliwości zakupowych Polaków i Europejczyków.

Napawa względnym optymizmem, że przemysł nie zwalnia sam z siebie. Wskaźnik odpowiadający za zatrudnienie spada nadal, ale wynika to tylko i wyłącznie z nieobsadzania wolnych wakatów po pracownikach, którzy postanowili odejść z własnej inicjatywy.

Konfederacja Lewiatan

Przedsiębiorcy trochę lepiej oceniają przyszłość
22 lutego 2023

Przedsiębiorcy trochę lepiej oceniają przyszłość

W lutym br. wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury był nieco wyższy lub zbliżony do prezentowanego w styczniu. We wszystkich obszarach znajduje się jednak poniżej średniej długookresowej - podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Nastroje przedsiębiorców uległy nieznacznej poprawie. Trzeba pamiętać jednak, że nadal jesteśmy z wynikami dużo poniżej średniej długookresowej i nadal przeważają pesymiści. Największa poprawa dotyczy przyszłości. To w gastronomii i zakwaterowaniu oraz w budownictwie odnotowujemy największy wzrost oczekiwań, że będzie lepiej. Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że to właśnie w tych branżach wskaźniki koniunktury są najniższe, czyli z poziomu bardzo, bardzo źle przesunęliśmy się na poziom bardzo źle.

Być może znaczną poprawę nastrojów przyniesie kwiecień. To właśnie wtedy powinniśmy już być po ogłoszeniu danych o inflacji za styczeń, luty i wstępnych za marzec. Dla przypomnienia to inflacja stanowi główny powód tak słabych nastrojów. Jej poprawa – zmniejszenie tempa wzrostu cen – może zatem przynieść pewny oddech przedsiębiorcom.

Jednocześnie wraz z poprawą nastrojów w firmach luty przyniósł poprawę sytuacji osobistej Polek i Polaków. Podobnie jednak jak w przypadku przedsiębiorców nie ma wielkich powodów do optymizmu. Bieżący wskaźnik koniunktury (-36,0) jest na prawie takim samym poziomie jak w najgłębszej pandemii (-36,4). Jedna rzecz może cieszyć. Oczekiwania inflacyjne Polek i Polaków są najniższe od maja 2018 r. To dobry sygnał co do wysokości przyszłej inflacji, jak i dla RPP.

Konfederacja Lewiatan