Media czekają na regulacje prawne
13 października 2023

Media czekają na regulacje prawne

O tym, czy media przetrwają w świecie gwałtownie rozwijających się technologii i jak będą wyglądać w przyszłości, przesądzą regulacje prawne, które zapewnią im udział w zyskach czerpanych ze sztucznej inteligencji (AI), czy narzędzi takich jak Chat GPT czy Bard.

Wszystkie relacje ze spotkań i paneli można przeczytać na stronie EFNI tutaj

Jak utrzymać niezależność mediów i zachować ich tożsamość w polskich realiach politycznych i globalnym pędzie technologicznym zastanawiali się Bartosz Hojka, prezes Agory i  Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan w czasie rozmowy w ramach EFNI Talks.

Zdaniem szefa Agory technologie cyfrowe mają swoją drugą twarz: łatwość rozpowszechniania fake newsów, teorii spiskowych itp. GAFAM, czyli Microsoft, Amazon, Google, Apple oraz Facebook, nie gra fair z wydawcami, mediami i twórcami treści. Sztuczna inteligencja skanuje treści publikowane przez wydawców (crawling) i wykorzystuje je, aby tworzyć produkt, na którym zarabia. Niestety, nie respektuje praw autorskich i nie dzieli się ogromnymi zyskami.

– To zagrożenie dla jakościowego dziennikarstwa, dziennikarstwa śledczego, niezależności mediów. Wydawcy na świecie już rozpoczęli zamykanie swoich treści przed chatbotami gigantów technologicznych. Agora dołącza do tego grona i wprowadza narzędzie chroniące przed crawlingiem –  powiedział Bartosz Hojka.

Ten stan rzeczy wymaga uregulowania. Konieczne jest wprowadzenie opłat z tytułu praw autorskich. Trwają na ten temat rozmowy z platformami internetowymi. W wielu krajach mają burzliwy przebieg. Zdaniem mediów prawa autorskie mogą być skutecznie chronione, co zagwarantuje wysoką jakość dziennikarstwa.

Maciej Witucki zastanawiał się, czy jest szansa na zbudowanie w Polsce prawdziwych mediów publicznych na wzór BCC. Prezes Agory przekonywał, że  każda władza zawłaszcza media publiczne, traktując je jak swoisty łup i narzędzie do realizacji swoich interesów politycznych.

Przez ostatnie ponad 30 lat próbowaliśmy stworzyć niezależne media publiczne, powoływaliśmy specjalne instytucje jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, wprowadziliśmy system koncesyjny. I te wysiłki zakończyły się porażką. Jak media publiczne wyglądają obecnie każdy widzi.

W trakcie dyskusji pojawiły się różne scenariusze uniezależnienia mediów publicznych od budżetu państwa, aby skończyć z rozdawaniem stanowisk z politycznego klucza.

Partnerem strategicznym 12. edycji EFNI jest Orange, natomiast partnerami głównymi: Adamed, Allegro, Autopay, BASF, BAT, Fundacja Kronenberga Citi Handlowy, Clear Air Fund, Google, Grabowski i Wspólnicy Kancelaria Radców Prawnych, EY, IKEA, Invest in Pomerania, Grupa Luxmed, Miasto Gdańsk oraz Samorząd Województwa Pomorskiego, T-Mobile i Veolia.
Do partnerów wspierających należą: Amazon, Antal, BP, Deutsche Bank, Electro Mobility Poland, European Climate Foundation, Grupa Ergis, Miasto Gdynia, Heidelberg Materials Polska, Huawei, Château Isolette, Kruk, Otodom, P&G, Polska Bezgotówkowa, Radisson Blu, SAR, Scotwork, TikTok, TM Grupo Inmobiliario, Uber i ZUS.
Strategicznymi partnerami merytorycznymi są Szkoła Główna Handlowa w Warszawie oraz Uniwersytet Łódzki.Partnerzy Merytoryczni to: Centrum Stosunków Międzynarodowych, Forum Odpowiedzialnego Biznesu, Fundacja Veolia, Instytut Finansów Publicznych, Kultura Liberalna, NASK, Polityka Insight, Polski Alarm Smogowy, Polski Instytut Ekonomiczny, PWN, Think Tank i WWF.
Do partnerów instytucjonalnych należą: Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny, przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce oraz Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie.
Głównymi partnerami medialnymi są: Dziennik Gazeta Prawna, money.pl, TOK FM, Radio ZET.
Partnerzy medialni to: ams, chillizet, Express Biznesu, Forbes Women, ICAN Institute, ISBNews, My Company Polska, Puls Biznesu, Rzeczpospolita, Trójmiasto.pl oraz Warsaw Business Journal.
Partnerem Technologicznym jest Amber Expo, a Partnerem Logistycznym BMW Zdunek.

 

 

Oświadczenie Rady Przedsiębiorczości w sprawie kolejnych ataków na niezależne media
27 czerwca 2023

Oświadczenie Rady Przedsiębiorczości w sprawie kolejnych ataków na niezależne media

Wzywamy do natychmiastowego zaprzestania wszelkich praktyk, które ograniczają niezależność mediów i manipulują informacjami przekazywanymi społeczeństwu. Nie dajmy sobie odebrać wolnych mediów! – napisała Rada Przedsiębiorczości w oświadczeniu.

Rada Przedsiębiorczości z oburzeniem odbiera wstrząsające informacje o naciskach wywieranych na wolne media przez przedstawicieli i wysłanników władz rządowych. Redaktorzy naczelni Onet i Wirtualnej Polski ujawnili, że w ostatnim czasie ich spółki medialne otrzymały propozycje zatrudnienia osób związanych z władzą. Osoby te miałyby kontrolować przekaz i dbać o jego zgodność z polityczną linią rządu i partii rządzącej. Ceną odmowy są administracyjne działania represyjne: nieuzasadnione kontrole, próby wymuszonego przejęcia przez spółki skarbu państwa, czy też absurdalne postępowania UOKiK.

Jako obywatele i przedsiębiorcy, przypominamy, że rolą wolnych mediów, zarówno publicznych, jak i prywatnych, nie jest prezentowanie perspektywy rządowej, tylko patrzenie władzy na ręce. Każdej władzy i każdemu politykowi niezależnie od opcji politycznej. Zamawiane, sterowane i kontrolowane media przestają być czwartą władzą. Stają się jej tubą propagandową. Porażającą próbką jakości takiego dziennikarstwa jest obecnie skrajnie upartyjniona „publiczna” Telewizja Polska.

Czy zgodnie z wolą rządzących polityków tak mają wyglądać wszystkie media w Polsce?

Czy podobnie jak w Moskwie niezależne dziennikarstwo ma stać się działalnością niszową lub dysydencką?  Mówimy temu twarde nie!

Przypominamy, że w Polsce wciąż obowiązuje prawo i wciąż jesteśmy członkiem Unii Europejskiej. Atak na wolne media łamie standardy, które dla całego wolnego świata pozostają nienaruszalnym fundamentem. To bardzo niepokojący sygnał dla wszystkich – krajowych i zagranicznych partnerów, inwestorów i przedsiębiorców – że w Polsce firmy nie zawsze są chronione przez prawo. To zapowiedź, że w razie konfliktu z aparatem państwa nie tylko stoją one na straconej pozycji, ale też muszą się liczyć z nieczystymi zagraniami. Po raz kolejny, podobnie jak w przypadku skandalicznych postępowań KRRiT przeciwko TVN, TVN24, TOK.FM czy Radiu Zet, atak na portale internetowe opiera się na wykorzystaniu instytucji państwowych oraz kontrolowanych przez nie spółek.

Te działania nie licują z międzynarodową pozycją Polski jako lidera demokratycznych zmian, z której jeszcze nie tak dawno byliśmy dumni. Cofają nas do niechlubnych czasów cenzury i partyjnej propagandy.

Wzywamy do natychmiastowego zaprzestania wszelkich praktyk, które ograniczają niezależność mediów i manipulują informacjami przekazywanymi społeczeństwu.

Wyrażamy solidarność z redakcjami Onetu i Wirtualnej Polski oraz wszystkimi redakcjami, dziennikarzami i spółkami medialnymi, które stawiają na pierwszym miejscu misję dostarczania obywatelom rzetelnej informacji o otaczającej nas rzeczywistości.

Radę Przedsiębiorczości tworzą: ABSL, Business Centre Club, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich, Związek Rzemiosła Polskiego.

Konfederacja Lewiatan

 

 

Pobierz oświadczenie Rady Przedsiębiorczości
Jednooka cenzura KRRiT. Rada Przedsiębiorczości o szykanowaniu mediów prywatnych
24 maja 2023

Jednooka cenzura KRRiT. Rada Przedsiębiorczości o szykanowaniu mediów prywatnych

Sposób regulowania działalności mediów w Polsce zagraża coraz bardziej nam wszystkim. Rada Przedsiębiorczości stanowczo protestuje przeciwko praktykom Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (dalej KRRiT), która prowadzi nieuzasadnione postępowania dyscyplinujące przeciwko niepaństwowym wydawcom medialnym.

Domagamy się, aby instytucja, której konstytucyjnym zadaniem jest ochrona wolności słowa, przestała być używana do celów politycznych, cenzurowania debaty publicznej i paraliżowania działalności niezależnych spółek medialnych.

Właśnie trwa absurdalne postępowanie KRRiT przeciwko Radiu TOK FM. To nie tylko rażący atak na wolność słowa i próba zamknięcia ust niezależnym mediom, lecz także naginanie obowiązującego prawa do realizacji celów politycznych. Jednocześnie KRRiT rozpatrując wnioski rekoncesyjne stosuje podwójne standardy wydłużając, bez żadnego uzasadnienia, cześć postępowań i wydając stosowne decyzje po kilkunastu miesiącach bezczynności, na kilka dni przed terminem wygaśnięcia koncesji.

Niestety przykładów takich działań jest więcej. W ostatnich miesiącach KRRiT wszczęła podobne postępowania w sprawie ukarania stacji TVN24 za treści dwóch reportaży („Siła kłamstwa”, „Franciszkańska 3”) i programu „Kropka nad i” oraz w sprawie ukarania Radia ZET za treść informacji w wiadomościach dotyczącej okoliczności przejazdu przez Polskę prezydenta Ukrainy oraz postępowanie wyjaśniające w związku publikacją Radia ZET nt. zawiadomienia do prokuratury złożonego przez rodzinę pacjentki, która nie doczekała się miejsca na OIOM-ie w legnickim szpitalu, gdzie od dłuższego czasu przebywa mąż marszałkini Sejmu Elżbiety Witek. Każde z tych postępowań dotyczy publikowanych treści – słów wypowiedzianych na antenie – co samo w sobie stanowi próbę cenzury. Każde z nich zostało wszczęte z przyczyn politycznych: chodzi bowiem o treści powiązane z ludźmi partii rządzącej lub rozpalające polityczne emocje. I każde z nich dotyczy sprawy, która mogłaby zostać rozstrzygnięta między stronami w niezależnym sądzie.

Wszystko to dzieje się przy stosowaniu taryfy ulgowej dla bezprecedensowych nadużyć, które obserwujemy w telewizji publicznej. To jawna manipulacja oraz ingerencja w pluralizm i wolność debaty publicznej. Niezależne media są karane, zastraszane i utrzymywane w stanie permanentnej niepewności, podczas gdy tzw. media publiczne mają pełne przyzwolenie na szerzenie coraz to bardziej ekstremalnej mowy nienawiści i dezinformacji.

Należy podkreślić, że państwowa polityka koncesyjna i nadzorcza wobec mediów jest pilnie obserwowana przez międzynarodowych inwestorów, dla których wolność mediów jest kluczowym kryterium oceny bezpieczeństwa inwestycji w Polsce. Dlatego działania KRRiT mają negatywne konsekwencje nie tylko dla firm działających na rynku medialnym, lecz także całej polskiej gospodarki.

Media są najważniejszą przestrzenią demokratycznego sporu, zadaniem KRRiT jest zapewnienie pluralizmu i stanie na straży wolności debaty publicznej. Apelujemy, aby instytucja, której konstytucyjnym obowiązkiem jest ochrona tych wartości, działała w sposób rzetelny i bezstronny, a nie angażowała się w bieżącą walkę polityczną.

Radę Przedsiębiorczości tworzą: ABSL, Business Centre Club, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich, Związek Rzemiosła Polskiego.

Oświadczenie Rady Przedsiębiorczości w sprawie szykanowania mediów prywatnych przez KRRiT

Konfederacja Lewiatan