PMI  lekko spadł, ale widać ożywienie w zatrudnieniu
02 grudnia 2024

PMI lekko spadł, ale widać ożywienie w zatrudnieniu

Indeks PMI dla polskiego przemysłu w listopadzie br. wyniósł 48,9 pkt - podał S&P Global.

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Ciężko jest podążać za nastrojami menedżerów logistyki przemysłu. W listopadzie indeks PMI w przemyśle spadł z 49,2 pkt. do 48,9. Warto odnotować, że w październiku mieliśmy rekord od ponad 2,5 roku. Co za tym idzie listopadowy wynik jest drugim najwyższym w tym dwuipółrocznym okresie. To jednak nie jest pocieszenie, ponieważ nadal pozostajemy poniżej granicy 50 pkt. Ciężko będzie mówić o trwalszym odbiciu przemysłu w najbliższej przyszłości przy takiej wahliwości nastrojów.

Pocieszeniem, choć niewielkim może być fakt, że złe nastroje udzielają się większości menedżerów w Europie. Nasz wynik jest jednocześnie jednym z wyższych na tle innych krajów. A nastroje psują głównie obawy o stan gospodarki strefy euro, w tym szczególnie niemieckiej. Ciągle panująca niepewność na rynkach nie daje wytchnienia. Oliwy do ognia dolała na pewno wygrana Donalda Trumpa w Stanach Zjednoczonych i obawa o eskalację wojny handlowej i/lub brak wsparcia wojskowego i gospodarczego Ukrainy.

 Z pięciu składowych indeksu PMI, trzy wpływały negatywnie na jego ocenę, w tym kurczące się zapasy (najszybciej od pół roku). To oznacza, że główny motor napędowy naszego PKB z III kwartale tego roku wytraci impet w ostatnim kwartale. To co cieszy, to wzrost zatrudnienia, co też widać w twardych danych GUS. Tempo tworzenia nowych miejsc pracy wzrosło do najwyższego poziomu od lutego 2022 r.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

Przemysł odbił się od dna, ale perspektywy nie są dobre [+MP3]
04 listopada 2024

Przemysł odbił się od dna, ale perspektywy nie są dobre [+MP3]

PMI polskiego sektora przemysłowego wyniósł w październiku br. 49,2 pkt, wobec 48,6 pkt w poprzednim miesiącu - podał S&P Global.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Najnowsze dane PMI pokazują oznaki lekkiego ożywienia w przemyśle – produkcja oraz zatrudnienie w październiku wzrosły po raz pierwszy od dwóch i pół roku, sygnalizując stabilizację. Jednak poprawa ta jest oparta głównie na zmniejszeniu zaległości produkcyjnych, co wskazuje na niepewne podstawy wzrostu. Obserwowany dalszy spadek nowych zamówień – już trzydziesty drugi miesiąc z rzędu – wyraźnie sugeruje, że o trwałym odbiciu nie można jeszcze mówić.

Presje kosztowe osłabły, co może sprzyjać dalszej stabilizacji – średnie koszty produkcji spadły w najszybszym tempie od roku, a ceny wyrobów gotowych obniżyły się najmocniej od siedmiu miesięcy. Niższe koszty znajdują również potwierdzenie w twardych danych o inflacji producenckiej. Jednak osłabienie koniunktury w Niemczech i słabe perspektywy dla sektora motoryzacyjnego, kluczowego dla polskiego eksportu, pozostają poważnym ryzykiem. Optymizm przedsiębiorców na nadchodzący rok jest najniższy od ponad roku, co odzwierciedla obawy o dalszy wpływ recesji u naszych zachodnich sąsiadów na naszą gospodarkę.

Przed końcem roku PMI prawdopodobnie pozostanie poniżej granicy 50 pkt, a stabilizacja okaże się jedynie chwilowa, jeśli nie nastąpi wyraźne ożywienie popytu na polskie wyroby przemysłowe.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

Przemysł odzyskuje siły [+MP3]
01 października 2024

Przemysł odzyskuje siły [+MP3]

Wskaźnik PMI dla przemysłu we wrześniu br. wzrósł do 48,6 pkt, wobec 47,3 pkt w sierpniu - podał S&P Global.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Na tle recesyjnej Europy polski przemysł zdaje się, na przekór wszystkim. odzyskiwać siły. Niemieckie, czy francuskie odczyty indeksu wskazują, że tamtejsze przemysły już nawet nie są w spowolnieniu, ale wkroczyły w okres poważnej recesji. Spadek wartości indeksu PMI notują nasi południowi sąsiedzi Czesi, to samo dzieje się w Europie Wschodniej. Lepsze rezultaty odnotowują tylko gospodarki, które były w najmniejszym stopniu dotknięte przez kryzys energetyczny, jak np. Hiszpania.

Mimo, że PMI jest nadal poniżej wartości 50 pkt, to wrześniowy wynik na poziomie 48,6 pkt jest drugim najwyższym rezultatem od ponad dwóch lat. Dywersyfikacja ponownie zdaje się ratować całą sytuację. Jeszcze kilka miesięcy temu przemysł ratowała motoryzacja, gdy ta osłabła (szczególnie po stronie eksportu do naszych zachodnich sąsiadów), jego miejsce zajęła branża drzewna. Kolejnym motorem napędowym powoli zaczyna być produkcja elektroniki.

Nie da się jednak oszukać rzeczywistości. Okres zimowy, w tym zwiększone koszty działalności, recesja u naszych głównych partnerów handlowych wskazują, że niespodzianki do końca roku w indeksie PMI raczej nie będzie i rok skończymy poniżej granicy 50 pkt.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Trochę więcej optymizmu w przemyśle
02 września 2024

Trochę więcej optymizmu w przemyśle

Wskaźnik PMI dla przemysłu w sierpniu wzrósł do 47,8 pkt, wobec 47,3 w lipcu - podał S&P Global.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Wskazania indeksu PMI na poziomie 47,8 pkt wskazują, że przemysł nadal jest w zawieszeniu. Ale w połączeniu z oczekiwaniami co do przyszłej produkcji oraz rzeczywistymi, historycznymi odczytami GUS, wyłania się nam relatywnie dobry obraz sektora przemysłowego. Dobry na tle tego co dzieje się w Europie Zachodniej. Po raz kolejny naszą główną przewagą jest dość szeroka dywersyfikacja.

Nie ma jednak powodów do przesadnej euforii. Nadal PMI utrzymuje się w trendzie poniżej granicznej wartości 50 pkt. Zarówno liczba nowych zamówień, popyt na nasze produkty oraz zatrudnienie spadają, najwolniej od pięciu miesięcy, ale nadal jest to spadek.

Przez pierwszą połowę roku produkcja opierała się  głównie na branży motoryzacyjnej. Gdy ta wyhamowania, bo zmalał popyt, pałeczkę przejęła branża drzewna.

PMI też potwierdza, to co widzimy od jakiegoś czasu w twardych danych, że zatrudnienie jeśli spada to na skutek wyłącznie decyzji pracowników. I jeśli szeroko rozumiane usługi i handel można podejrzewać o częściową ucieczkę w szarą strefę, tak sektor przemysłowy ze swoją wielkością i skalą raczej ma taką drogę zamkniętą.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

Przemysł powoli odzyskuje siły [+MP3]
01 sierpnia 2024

Przemysł powoli odzyskuje siły [+MP3]

Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w lipcu wyniósł 47,3 pkt. To więcej niż w czerwcu, kiedy osiągnął 45 pkt - podała firma S&P Global.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

PMI powoli wstaje z kolan. Choć to prawdopodobnie przesadzona metafora, bo sami autorzy indeksu wskazują, że lipiec przyniósł spowolnienie tempa pogarszania się warunków prowadzenia działalności gospodarczej. W lipcu wskaźnik wzrósł do  47,3 pkt. Nie jest to jeszcze zapowiedz nadchodzącej odwilży, ale wyjaśnia skąd w przemyśle taka huśtawka produkcji. Przemysł cały czas zaskakuje. Poza jednym miesiącem wyraźnego spadku, radzi sobie, biorąc pod uwagę okoliczności, całkiem nieźle. Niespodziewanie może w tym roku mieć dodatni wkład do naszego PKB.

Do poprawy wyniku PMI przyczyniło się pięć wskaźników tworzących indeks. Autorzy informacji potwierdzają także nasze domysły, że zatrudnienie, jeśli maleje, to w głównej mierze przez odejścia z pracy niż zwolnienia  pracowników.

Odbicie wskaźnika PMI może też mieć inne podłoże. Firmy przyśpieszyły z produkcją i zamówieniami w  obawie przed rosnącymi cenami, szczególnie energii elektrycznej i gazu. To z kolei może oznaczać, że ta poprawa to tylko jednorazowy „strzał”.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

Przemysł w kryzysie. Perspektywy też nie najlepsze
01 lipca 2024

Przemysł w kryzysie. Perspektywy też nie najlepsze

Wskaźnik PMI w czerwcu br. pozostał na poziomie 45 pkt, tyle co w maju – podał S&P Global.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Nastroje w przemyśle są tak samo złe jak przed miesiącem. Indeks PMI utrzymał się na rekordowo niskim poziomie – 45 pkt. To już 26 miesięcy, kiedy przemysł według opinii menedżerów logistyki przeżywa recesję.  Dłuższy o dwa miesiące trend spadku dotyczy nowych zamówień i finalnie eksportu. Najbardziej ciąży nam spowolnienie u naszych zachodnich sąsiadów.

O ile we wcześniej fazie spowolnienia można było mówić, że recesja wynika z kryzysu energetycznego, wojny oraz wysokiej inflacji, tak teraz większość z tych przesłanek albo zniknęła albo została już oswojona. Tym samym wszystko wskazuje na to, że złe nastroje w przemyśle będą się przekładały na rzeczywiste złe odczyty produkcji.

Ta z kolei według danych PMI spada najszybciej od ośmiu miesięcy. Kurczy się również zatrudnienie. Potwierdzają to badania ankietowe GUS, gdzie przetwórstwo przemysłowe dominuje w odsetku odpowiedzi o możliwe przyszłe zwolnienia. Reasumując: rok 2024 nie przyniesie nic dobrego dla polskiego przemysłu.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

W przemyśle nie widać poprawy
03 czerwca 2024

W przemyśle nie widać poprawy

W maju br. PMI dla sektora przemysłowego w Polsce spadł do 45 pkt. wobec 45,9 pkt. odnotowanych w kwietniu - podała agencja S&P Global.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Według opinii menedżerów logistyki ankietowanych w ramach indeksu PMI, polski przemysł skurczył się 25 miesiąc z rzędu. Jest to jednocześnie najdłuższy nieprzerwany okres recesji.  Indeks PMI w maju wyniósł 45 pkt., co oznacza spadek o 0,9 pkt. w stosunku do kwietnia. Z uwagi na metodologię tworzenia tego indeksu, ciężko będzie uzyskać, przy w miarę stabilnym otoczeniu gospodarczym, niższe wartości wskaźnika.

Jednocześnie przemysł niespecjalnie odstaje od tendencji w całej Unii Europejskiej. Większość indeksów PMI nadal jest poniżej granicy 50 pkt. oddzielającej rozwój od recesji. Niemiecki PMI jeszcze miesiąc temu notował wartości poniżej 43 pkt. Tak słaba kondycja sektora przemysłowego w Europie odbija się czkawką na naszych producentach.

Na tak kiepskie postrzeganie kondycji przemysłu przez ankietowanych menedżerów miał niewątpliwe wpływ kolejny silny spadek nowych zamówień. Jedynym składnikiem, który spada wyraźnie wolniej niż pozostałe są zapasy. To jest jednak oczywistą konsekwencją spowalniającej nadal produkcji, mniejszych zakupów oraz deflacji cen producenckich.

Dane PMI bywają dobrym wskaźnikiem wyprzedzającym dla twardych wyników dotyczących produkcji przemysłowej. Zdarza się jednak, że czasem ich moc predykcyjna słabnie. Tak też zdaje się będzie i tym razem. Przynajmniej tak wskazują dane GUS, gdzie  przemysł nie do końca może się zdecydować czy jest w recesji czy się jednak rozwija.

Konfederacja Lewiatan

 

 

Nadal nie widać poprawy w przemyśle
02 kwietnia 2024

Nadal nie widać poprawy w przemyśle

Indeks PMI dla przemysłu Polski wyniósł w marcu br. 48 pkt, wobec 47,9 pkt w poprzednim miesiącu - poinformował S&P Global.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

PMI w marcu wykazał w zasadzie marginalny wzrost o 0,1 pkt do poziomu 48 pkt. Oznacza to, że nadal główny indeks nastrojów sektora przemysłowego jest w recesji. To już blisko 2 lata, kiedy nastroje menedżerów firm nie są najlepsze. Zmienia się jednak podłoże złych nastrojów. W pierwszym okresie na przewagę pesymistów nad optymistami wpływały ceny i ich zmienność.  Istniała również duża niepewność związana z toczącym się konfliktem za naszą wschodnią granicą. Obecnie jednak przemysł cierpi na innego rodzaju schorzenie – brak nowych zamówień.

Mimo, że wszystko wskazuje na to, że konsumpcja wyraźnie odbije w 2024 r., to nadal przeważające znaczenie dla przemysłu będzie mieć spowolnienie w handlu międzynarodowym. Mówimy tu o spadku eksportu głównie do Europy Zachodniej. Jedynie w niewielkim stopniu nasz handel zagraniczny i przez to firmy ratuje eksport towarów na wschód – głównie do Ukrainy.

Biorąc pod uwagę, że zwalniają moce produkcyjne, kurczą się przez to zapasy. To już równo rok jak stany magazynowe maleją, co też będzie miało wpływ na odczyty PKB za I kwartał 2024 r. Niezmiennie też przedsiębiorcy utrzymują zatrudnienie, co potwierdzają też twarde dane GUS. To wynika prawdopodobnie z nadal dużych pokładów wiary w poprawę i stabilizację sytuacji gospodarczej.

Konfederacja Lewiatan

 

 

Przemysł nie może odzyskać utraconej siły
01 lutego 2024

Przemysł nie może odzyskać utraconej siły

W styczniu br. PMI dla polskiego przemysłu obniżył się do 47,1 pkt i już dwudziesty pierwszy miesiąc z rzędu utrzymał się poniżej poziomu 50 pkt - podał S&P Global.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Indeks PMI spadł, a spadek ten jest najsilniejszy od października ubiegłego roku. Utrzymujący się trend jest drugim najdłuższym okresem dekoniunktury.

Nadal największą bolączką przemysłu jest brak nowych zamówień. Ta kategoria w indeksie PMI spada już blisko od dwóch lat. Wraz ze słabnącym napływem nowych zamówień spada produkcja.

Pewnym ratunkiem dla ogólnej sytuacji okazało się zmniejszone tempo spadku zatrudnienia oraz zapasów.

Wniosek na nowy rok jest taki, że oczekiwane odbicie w konsumpcji nie poprawi sytuacji w przemyśle. Możemy się zatem spodziewać, że pierwszy kwartał przemysł skończy na minusie. 

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Przemysł rozczarował
02 stycznia 2024

Przemysł rozczarował

W grudniu 2023 roku PMI dla polskiego przemysłu spadł do 47,4 pkt wobec 48,7 pkt odnotowanych w listopadzie – podał S&P Global.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Końcówka roku jednak nie napawa optymizmem. PMI za grudzień potwierdza, że przedwczesny był entuzjazm ekonomistów, co do poprawy koniunktury w przemyśle, a co za tym idzie wyraźnego odbicia w tej branży. PMI spadł z poziomu 48,7 pkt do 47,4 pkt., niewiele, ale jednak. Trochę się zatarł dobry obraz przemysłu, który się wyłaniał z danych za listopad. Może to i dobrze, że entuzjazm został trochę schłodzony.

Za spadek głównego indeksu był odpowiedzialny brak nowych zamówień. Zbliżamy się do rekordu.  Spadek nowych zamówień obserwujemy już od 22 miesięcy. To pociąga za sobą spadki produkcji oraz brak chęci do obsadzania zwalnianych miejsc pracy. Subindeks zatrudnienia potwierdza, że na rynek pracy nie nadchodzą czarne chmury.

Menedżerowie logistyki z przemysłu przyjmują postawę wyczekiwania na wyraźne odbicie. Jeszcze kilka dni temu wieszczono, że być może gospodarka obędzie się bez wzrostu nowych zamówień spoza naszych granic. PMI zdaje się jednak potwierdzać,  że konsumpcja krajowa nie wystarczy przemysłowi, żeby go podnieść z dołka.

Konfederacja Lewiatan