Megaportal danych musi lepiej ochronić dane
23 czerwca 2022

Megaportal danych musi lepiej ochronić dane

Proces zakładania i wykorzystywania konta użytkownika na portalu danych, który planuje utworzyć rząd, nie spełnia aktualnych wymagań cyberbezpieczeństwa i może posłużyć do przejęcia tożsamości użytkownika – ostrzega Konfederacja Lewiatan.

Rozporządzenie Rady Ministrów, które jest konsultowane, ma uregulować utworzenie gigantycznej bazy danych, łączącej informacje z prawie wszystkich możliwych rejestrów. Korzystanie z nowego portalu danych ma być łatwiejsze niż z działającego dzisiaj centralnego repozytorium informacji publicznej.

– Przy zakładaniu i wykorzystywaniu konta użytkownika portalu danych powinno stosować się metody bezpiecznego uwierzytelniania. Brak wieloskładnikowego uwierzytelnienia był przyczyną wielu problemów np. wycieków e-maili z poczty elektronicznej, a także podstawą do nakładania kar przez prezesa UODO. Proces bezpiecznego uwierzytelnienia użytkownika powinien być stosowany nie tylko przy zakładaniu, ale także dalszej eksploatacji konta – mówi dr Aleksandra Musielak, dyrektorka departamentu rynku cyfrowego Konfederacji Lewiatan.

Otwarte dane znajdujące się na portalu mogą być wykorzystywane dla różnych celów, w tym także związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, i mieć znaczenie prawne, a nawet istotne dla bezpieczeństwa państwa. Przykładem takich danych mogą być ogłaszane przez NBP kursy walut lub informacja o stopniach zasilania podawana przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Wykorzystanie takich danych znajdujących się na portalu może mieć później znaczenie prawne, np. podczas rozliczeń lub ze względu na podejmowane decyzje i odpowiedzialność z tym związaną. Dlatego niezbędne jest bezpieczne uwierzytelnienie użytkownika, który w imieniu dostawcy będzie dokonywał czynności na danych. Jednak to nie jest wystarczające.

Wprowadzone powinny też być mechanizmy nakazujące np. wspólne działanie przynajmniej trzech użytkowników po stronie dostawcy tj. użytkownika dokonującego czynności na danych, użytkownika sprawdzającego prawidłowość tych czynności oraz użytkownika zatwierdzającego te czynności. Oczywiście dopuszczalne są inne mechanizmy weryfikacji, ale wymagają one, aby złamanie jednej tożsamości nie niosło za sobą dalszych konsekwencji – dodaje Aleksandra Musielak.

Konfederacja Lewiatan

Za długie ostrzeżenia w reklamach leków
24 maja 2022

Za długie ostrzeżenia w reklamach leków

Konfederacja Lewiatan pozytywnie ocenia projekt rozporządzenia dotyczącego reklamy leków. Niektóre przepisy, np. związane ze stosowaniem ostrzeżeń w reklamie leków wymagają jednak doprecyzowania.

– Reklama produktów leczniczych jest niezwykle istotna. Ma wpływ na odpowiedzialne i świadome korzystanie z nich, a tym samym poprawia bezpieczeństwo używania leków. W naszej ocenie treść propozycji dotyczących ostrzeżeń umieszczanych w reklamie leków jest zbyt długa. Jej odczytanie w sposób zrozumiały może być niewykonalne w czasie 8 sekund. Konsekwencją tego może być przedłużenie czasu odczytania treści ostrzeżeń ponad 8 sekund, co zajmie 1/3 czasu przewidzianego na emisję reklamy. Celem zapewnienia prawidłowej realizacji obowiązku informacyjnego w określonych ramach czasowych, postulujemy skrócenie treści ostrzeżeń dla reklam audiowizualnych i dźwiękowych – mówi Kacper Olejniczak, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Z kolei wymóg stosowania w każdej nowej wersji reklamy innego z ostrzeżeń nakłada na działy marketingu firm farmaceutycznych, konieczność weryfikowania treści pozostałych reklam w ramach portfolio reklamowanych produktów. Wątpliwości budzi, który z podmiotów będzie odpowiedzialny za realizację powyższego obowiązku: podmioty gospodarcze, które zlecają prowadzenie reklamy, czy też poszczególne osoby, które są odpowiedzialne za opracowanie treści przekazu marketingowego, który będzie rozpowszechniany?

Doprecyzowania wymaga również pojęcie „nowa wersja reklamy”. Czy przewidziany w projekcie wymóg „nowej wersji reklamy” odnosi się do zmiany formy prowadzenia reklamy, np., gdy już jest emitowana reklama w formie wizualnej z jedną wersją ostrzeżenia, to wymagane jest, aby ta sama reklama, ale w formie audiowizualnej zawierała inną wersję ostrzeżenia? Chodzi o doprecyzowanie tego przepisu.

Zdaniem Konfederacji Lewiatan zasadne jest też wydłużenie okresu przejściowego ponad obecnie wskazany maksymalnie 6-miesięczny termin dostosowania dotychczasowych reklam. Jest on zbyt krótki w stosunku do rzeczywistych mechanizmów planowania, produkcji i emisji kampanii reklamowych. Podmioty odpowiedzialne będą zmuszone wycofywać zaakceptowane już reklamy produktów leczniczych, ponieważ nie będą one spełniały wymogów.

– Wycofanie się z zawartych już umów wiązać się będzie z dodatkowymi kosztami, które będą musieli pokryć przedsiębiorcy, a które nie zostały przewidziane w zakończonych już procesach budżetowania na kolejny rok kalendarzowy – dodaje Kacper Olejniczak.

Konfederacja Lewiatan

 

 

Nowe zasady rozliczania zaliczek na PIT sprzeczne z ustawą
12 stycznia 2022

Nowe zasady rozliczania zaliczek na PIT sprzeczne z ustawą

Rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie przedłużenia terminu poboru zaliczek od wynagrodzeń pracowników jest niezgodne z prawem, wprowadza nowe zasady ich poboru, sprzeczne z ustawą o PIT.

Prowadzi do jeszcze większego chaosu i niepewności związanej z prawidłowym obliczeniem, pobraniem i przekazaniem zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, a także obciąża firmy dodatkowymi kosztami. Konfederacja Lewiatan protestuje przeciwko przyjmowaniu aktów prawnych z pominięciem konsultacji społecznych.

Celem opublikowanego rozporządzenia jest zmiana zasad obliczania i poboru zaliczek na podatek od wynagrodzeń pracowników. Nowe zasady zostały wprowadzone w ramach Polskiego Ładu.

– Stanowczo protestujemy przeciwko wprowadzaniu tak ważnych dla firm przepisów bez konsultacji społecznych. Sytuacją bez precedensu jest zmiana prawa z vacatio legis trwającym ok. 4,5 godziny, w trakcie którego pracodawcy mają wdrożyć nowe zasady, tylko po to, aby wynagrodzenia wypłacane pracownikom według nowych zasad nie były niższe, niż te wypłacane w zeszłym roku. Spowoduje to kolejne poważne koszty dla przedsiębiorców, którzy zapłacili już przecież za wdrożenie w grudniu zmian wynikających z Polskiego Ładu – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, dyrektor departamentu podatkowego Konfederacji Lewiatan.

Rozporządzenie zostało wydane  bez delegacji ustawowej. Narusza art. 92 ust. 1 oraz art. 217 Konstytucji RP, ponieważ materia nim regulowana wykracza poza upoważnienie zawarte w art. 50 Ordynacji podatkowej, uprawniające Ministra Finansów do przedłużenia niektórych terminów zawartych w przepisach podatkowych. Przepisy rozporządzenia nie przedłużają tylko terminu na pobranie i odprowadzenie zaliczki od wynagrodzeń, natomiast wprowadzają nowy, funkcjonujący równolegle z określonym w ustawie, system obliczania miesięcznej zaliczki od dochodów z pracy, emerytury oraz z umów zlecenia.

Rozporządzenie pogłębia chaos prawny i informacyjny związany z wejściem w życie Polskiego Ładu. To sytuacja dalece niepożądana, istotnie obciążająca pracodawców i przedsiębiorców. Naraża płatników na ryzyko poniesienia sankcji karno-skarbowych za nieodprowadzone zaliczki, co jest następstwem niewłaściwie przygotowanych przepisów prawa podatkowego oraz konieczności poboru zaliczki w sposób niezgodny z przepisami ustawy podatkowej.  Poza tym obciąża przedsiębiorców kosztami kolejnych zmian w programach płacowych i przerzuca na nich obowiązek wytłumaczenia pracownikom skąd ich pensje się różnią, w sytuacji kiedy każdy dzień przynosi nowe interpretacje przepisów – dodaje Przemysław Pruszyński.

Konfederacja Lewiatan