Propozycja rządu wzrostu minimalnego wynagrodzenia w przyszłym roku o 7,6% czyli o 326 zł nie jest dobrą informacją dla przedsiębiorców, zwłaszcza tych mikro i małych, którzy z trudem radzą sobie z rosnącymi kosztami pracy – komentuje prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, badacz z Uniwersytetu Warszawskiego.
2025płaca minimalnarząd
– Teraz negocjacje rozpoczną się w Radzie Dialogu Społecznego, ale szans na porozumienie nie tylko z perspektywy pracodawców nie dostrzegam – dodaje prof. Jacek Męcina.
Dobrze, że po ostatnich dwóch latach, kiedy dynamika wzrostu minimalnego wynagrodzenia wynosiła prawie 20%, wracamy na ścieżkę wzrostów jednocyfrowych i już jednorazowych, ale tempo tej podwyżki jednak zaskakuje.
Wzrost płacy minimalnej o 7,6% jest konsekwencją uwzględnienia przez rząd obowiązujących jeszcze mechanizmów ustawy – tj. prognozy przyszłorocznej inflacji oraz 2/3 zakładanego wzrostu PKB wraz ze wskaźnikiem korygującym. Z danych GUS wynika, że przeciętne wynagrodzenie w I kwartale 2024 roku wyniosło 8147 zł i było wyższe o 14,4 proc. w stosunku do I kwartału 2023 roku. W I kwartale 2024 roku przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 8077 zł i było wyższe o 12,5 proc. w stosunku do I kwartału 2023 roku. To oznacza, że realny wzrost wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wyniósł aż 9,2 proc. Czy wzrost płacy minimalnej o 7,6% przełoży się na wyhamowanie wzrostu wynagrodzeń w gospodarce w przyszłym roku?
Zdaniem prof. Jacka Męciny i z perspektywy rynku pracy i wpływu wzrostów wynagrodzeń na inflację dobrze byłoby, aby płace w gospodarce rosły w tempie jednocyfrowym – 8-9%, gwarantującym realny wzrost, ale ograniczającym tak szybki wzrost wynagrodzeń jak w latach ubiegłych. Dzięki temu mielibyśmy szansę na względną równowagę na rynku pracy, wzrost konsumpcji, ale bez dodatkowych impulsów inflacyjnych. Zdaniem eksperta potrzebne jest pilne wdrożenie przepisów dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach, które zwiążą wysokość minimalnego wynagrodzenia z połową przeciętnej płacy lub 60% mediany wynagrodzeń.
W pierwszych miesiącach roku nie oczekiwaliśmy szybkich zmian w prawie podatkowym, a raczej eksperckiej analizy obecnej sytuacji, dyskusji nad tym, w jaki sposób poprawić efektywność systemu, uprościć przepisy, zmniejszyć liczbę wątpliwości interpretacyjnych oraz ograniczyć ryzyko i koszty wypełniania obowiązków podatkowych – uważa Konfederacja Lewiatan.
podatkirządzmiany
Tym bardziej, że nowy rząd odziedziczył system podatkowy obarczony wieloma źle przygotowanymi i nieprzemyślanymi zmianami wprowadzonymi w poprzedniej kadencji parlamentu.
– W tym kontekście działania rządu w pierwszych miesiącach oceniamy pozytywnie. Podjęto decyzję o odroczeniu wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur i poddano te rewolucyjne zmiany ponownym i szerokim konsultacjom społecznym. Pozwoli to uniknąć problemów, które mogłyby spowodować trudności z wystawianiem faktur i bieżącą działalnością firm. Dostrzegamy otwarcie na dialog i rozmowy o potrzebach firm, czego wyrazem są liczne spotkania przedstawicieli resortu finansów z przedsiębiorcami, prace w komisjach i podkomisjach sejmowych, deklaracje prowadzenia rzetelnych konsultacji społecznych, procedowania projektów podatkowych wyłącznie w ramach rządowego procesu legislacyjnego (nie przyśpieszoną „ścieżką” poselską) oraz zapewnienia 6 miesięcznego vacatio legis dla zmian w ustawach podatkowych i gospodarczych – mówi Przemysław Pruszyński, dyrektor departamentu podatkowego Konfederacji Lewiatan.
Priorytetem nowego kierownictwa Ministerstwa Finansów było przygotowanie przepisów implementujących prawo Unii Europejskiej w zakresie globalnego minimalnego podatku CIT oraz dyrektywy DAC7 dotyczącej sprawozdawczości platform cyfrowych (zgodnie z publicznymi deklaracjami w najbliższych dniach projekt ustawy o globalnym minimalnym CIT zostanie skierowany do konsultacji społecznych, zmiany w projekcie implementującym dyrektywę DAC7 są już konsultowane). Ustawy te powinny być przygotowane już wiele miesięcy temu, tak się jednak nie stało, więc nowy rząd musiał na tym polu nadrobić zaległości poprzedników.
Przygotowywane są projekty legislacyjne wprowadzające tzw. kasowy PIT dla najmniejszych firm, kwotę wolną w podatku Belki oraz wakacje składkowe, co jest realizacją obietnic złożonych przedsiębiorcom w trakcie kampanii wyborczej.
Ministerstwo Finansów zapowiedziało od 2025 roku obniżenie i uproszczenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. To dobra propozycja, w szczególności biorąc pod uwagę sytuację budżetową państwa i potrzeby Narodowego Funduszu Zdrowia. Finansowo skorzysta na niej 93% przedsiębiorców, także zdecydowana większość oszczędzi na sposobie kalkulacji składki. Jest to na pewno najważniejsza obietnica dana przedsiębiorcom i na pewno będzie miała duże znaczenie przy ocenie realizacji obietnic wyborczych nowego rządu
– Pośpiech jest wrogiem zmian w systemie podatkowym. Największe szkody przynoszą chaotyczne i częste zmiany. Zatem brak rewolucji i przemyślane podejście do bolączek naszego systemu podatkowego jest bardzo pozytywną informacją dla biznesu, który aby się rozwijać najbardziej potrzebuje przewidywalnego i stabilnego prawa – dodaje Przemysław Pruszyński.
Konfederacja Lewiatan
22 marca 2024
100 dni rządu. Są pierwsze sukcesy, ale przedsiębiorcy oczekują na więcej
100 dni to zdecydowanie za mało czasu, aby przygotować i uchwalić wszystkie zmiany oczekiwane przez przedsiębiorców. Największym jak dotąd sukcesem rządu wydaje się odblokowanie środków z KPO, przyznanie obiecanych podwyżek nauczycielom i budżetówce oraz rozpoczęcie zmian w wymiarze sprawiedliwości, których celem jest przywrócenie zasad praworządności.
100 dnilewiatanrząd
– Wczoraj rząd przedstawił również bardzo rozsądną, korzystną dla 93 proc. przedsiębiorców, obniżkę składki zdrowotnej. A także ujawnił zmiany, które chce wprowadzić w Krajowym Systemie e-Faktur, też oczekiwane i dobrze przyjęte przez firmy.
Bardzo nas cieszy reaktywacja dialogu z przedsiębiorcami. Przedstawiciele wielu resortów deklarują, że bez opinii przedsiębiorców nie będą zmieniali prawa. Rząd przygotował też pierwszy pakiet deregulacyjny, który zawiera m.in. wakacje od ZUS, skrócenie czasu kontroli mikroprzedsiębiorstw czy wydłużenie vacatio legis ustaw dla przedsiębiorców.
Optymizm biznesu budzi stopniowe ocieplanie relacji z Unią Europejską, co zwiększa możliwości napływu unijnych środków do Polski. Firmy czekają jednak na kolejne decyzje, które zagwarantują więcej wolności i bezpieczeństwa dla polskiej przedsiębiorczości – mówi Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.
Eksperci Lewiatana o 100 dniach rządu Donalda Tuska
Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy
To zbyt krótki okres, aby oczekiwać zasadniczych zmian, których skutki odczulibyśmy na rynku pracy. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej przedstawiła inicjatywy na ten rok. tj. finał prac nad ustawą w sprawie sygnalizowania naruszeń prawa, ustawę rozszerzającą stosowanie układów zbiorowych czy nową ustawę dotyczącą minimalnego wynagrodzenia. Na poziomie unijnym rząd poparł projekt dyrektywy w sprawie pracowników platform, co może oznaczać reformę Kodeksu pracy. Rozpoczęły się prace nad polityką migracyjną, która będzie wpływała na zatrudnianie cudzoziemców.
Aleksandra Musielak, dyrektorka departamentu rynku cyfrowego
Ministerstwo Cyfryzacji bardzo konsekwentnie realizuje prace nad wdrożeniem, opóźnionych w poprzedniej kadencji, unijnych standardów cyfrowych. Ruszyły prace nad implementacją Aktu o usługach cyfrowych. Odpowiedzią na rosnące wyzwania związane z atakami cybernetycznymi jest przygotowywany przez resort projekt ustawy wdrażającej dyrektywę NIS, włączający szereg firm do krajowego systemu cyberbezpieczeństwa w jego nowej odsłonie. Projekt Prawa komunikacji elektronicznej, obecnie konsultowany, tworzy podwaliny nowego ładu współczesnej łączności on-line. Trwają też prace nad nową strategią sztucznej inteligencji i szerzej strategią cyfryzacji kraju. Do października br. trwać będą działania ukierunkowane na wdrożenie e-doręczeń.
Adrian Zwoliński, dyrektor departamentu rynku finansowego i prawa korporacyjnego
Pozytywnie oceniamy zapowiedzi uproszczenia spółki cywilnej. Projekt jeszcze nie trafił pod obrady Sejmu, ale przewiduje prostsze zakładanie spółki cywilnej, jak i większą transparentność informacji na jej temat. Dobrze też oceniamy pełną cyfryzację umowy leasingu, która redukuje koszty transakcyjne zawierania i zmiany umów leasingowych. Projekt także nie trafił jeszcze pod obrady Sejmu. Negatywnie zaś oceniamy wakacje kredytowe, którymi zajmuje się już Sejm. To rozwiązanie nadzwyczajne, którego sytuacja makroekonomiczna nie uzasadnia, a które rodzi ryzyka kosztów, tak ekonomicznych, jak i społecznych.
Kacper Olejniczak, dyrektor departamentu ochrony zdrowia i sektora Life Sciences
Cieszy, że pierwsze 100 dni rządu w obszarze ochrony zdrowia charakteryzuje się otwartością i dialogiem z nowym kierownictwem Ministerstwa Zdrowia. Ważna jest nowelizacja ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej, która o rok przesuwa wdrożenie tej sieci.
Duże znaczenie dla przemysłu farmaceutycznego ma przygotowanie dwóch list polskich leków – leków wytwarzanych w Polsce i leków, do których wytworzenia wykorzystano substancję czynną wyprodukowaną na terenie kraju. Cieszy także zapowiedź nowelizacji ustawy refundacyjnej, której przepisy w wielu obszarach budzą duże trudności jeśli chodzi o ich stosowanie.
Jakub Safjański, dyrektor departamentu energii i zmian klimatu
Przedsiębiorcy z zadowoleniem obserwują deklaracje, jak i faktyczne działania resortów klimatu i środowiska oraz rozwoju i technologii na rzecz budowy kultury dialogu i wypracowania wspólnie rozwiązań regulacyjnych. Jest to istotna zmiana w porównaniu z poprzednim rządem.
Rozpoczął się proces zmian w systemie kaucyjnym, o które wnioskowali przedsiębiorcy. Część ich uwag została uwzględniona. Niestety, najważniejszy postulat dotyczący przesunięcia uruchomienia systemu o rok nie został wzięty pod uwagę. Trwają intensywne prace nad nowelizacją ustawy wiatrakowej – wedle zapowiedzi ma zostać zmieniona do końca czerwca. Ministerstwo zapowiedziało też hojne wsparcie ze środków Funduszu Modernizacyjnego dla rozwoju prosumenckich mikroinstalacji wiatrowych (3-30 m. wys.), wbrew apelom ekspertów (m.in. Lewiatana) o wcześniejsze zbadanie dojrzałości, barier i potencjału tej technologii.
Przemysław Pruszyński, dyrektor departamentu podatkowego
100 dni to zdecydowanie za mało czasu, aby przygotować i uchwalić oczekiwane przez przedsiębiorców zmiany w prawie podatkowym. Ale pierwsze działania rządu oceniamy pozytywnie. Podjęto decyzję o odroczeniu wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktury i poddano te rewolucyjne zmiany ponownym i szerokim konsultacjom społecznym.
Przygotowywane są projekty legislacyjne wprowadzające tzw. kasowy PIT dla najmniejszych firm, kwotę wolną w podatku Belki oraz wakacje składkowe, co jest realizacją obietnic złożonych przedsiębiorcom w trakcie kampanii wyborczej. Ministerstwa finansów i zdrowia przedstawiły propozycję obniżki składki zdrowotnej korzystną dla przedsiębiorców. Jest to na pewno najważniejsza obietnica dana przedsiębiorcom i będzie miała duże znaczenie przy ocenie realizacji zapowiedzi wyborczych rządu.
Ministerstwo Finansów zapowiedziało od 2025 roku obniżenie i uproszczenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. To rozsądna propozycja - uważa Konfederacja Lewiatan.
propozycjarządskładka zdrowotna
Komentarz Przemysława Pruszyńskiego, dyrektora departamentu podatkowego Lewiatana
To dobra propozycja dla przedsiębiorców, w szczególności biorąc pod uwagę sytuację budżetową państwa i potrzeby Narodowego Funduszu Zdrowia. Finansowo skorzysta na niej 93% przedsiębiorców, także zdecydowana większość oszczędzi na sposobie kalkulacji składki. Dla podatników rozliczających się skalą podatkową zniknie konieczność kalkulacji w oparciu o dochód podatkowy. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest możliwość wpłacania składki w formie zaliczek dla podatników płacących podatek liniowy.
Przedsiębiorcy rozliczający się według skali podatkowej wracają do niskiej i stałej składki zdrowotnej wynoszącej 9% od 75% minimalnego wynagrodzenia, w warunkach 2024 r. byłoby to 286,33 zł miesięcznie wobec 381,78 zł obecnie, w 2025 r. będzie to ok. 310 zł.
Istotnie skorzystają także przedsiębiorcy na podatku liniowym, którzy zapłacą w 2025 r. stałą składkę wynoszącą ok. 310 zł do kwoty dochodu wynoszącego dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia tj. ok 16 tys. zł. Od dochodu przekraczającego dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia składka będzie wynosić 4,9% od dochodu. Przedsiębiorcy ci będą mogli wpłacać stałą stawkę składki na wzór zaliczek uproszczonych w podatku dochodowym.
Rozliczający się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych także zapłacą 310 zł, jeżeli ich przychody nie przekroczą 4-krotności przeciętnego wynagrodzenia. Przedsiębiorcy o wyższych przychodach zapłacą dodatkowo 3,5 % od nadwyżki przychodu ponad 4-krotność przeciętnego wynagrodzenia.
Podatnicy korzystający z karty podatkowej także skorzystają płacąc niższą składkę wynoszącą w 2025 r. ok. 310 zł miesięcznie.
- Potrzebujemy dialogu społecznego, który mimo politycznej zawieruchy, wspierał będzie rozwój gospodarki i dobrobyt społeczeństwa oraz służył spójności społecznej i konkurencyjności gospodarki – komentuje wczorajsze zamieszanie wokół Rady Dialogu Społecznego prof. Jacek Męcina, członek Rady Dialogu Społecznego i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
dialog społecznyRDSrząd
Wczoraj w Pałacu Prezydenckim nie odbyła się uroczystość powołania członków rządu w skład Rady Dialogu Społecznego. Kancelaria Prezydenta winą za to obarczyła rząd.
– Dialog społeczny nie potrzebuje, zwłaszcza dziś, fasadowych uroczystości wręczania nominacji i wygłaszania pustych formułek. Dlatego uważam, że nie zaszkodzi mu brak kolejnej uroczystości w Pałacu Prezydenckim. Partnerzy społeczni potrzebują przedstawicieli strony rządowej, aby rozpocząć normalny system konsultacji – podkreśla prof. Jacek Męcina.
Nie trzeba przypominać, że w ostatnich latach dialog został sprowadzony do fasadowego modelu deklaracji rządu, za którymi nie szły rzeczywiste konsultacje, a przykładów ich pomijania można przywołać bardzo wiele. Najbardziej spektakularną porażką dialogu społecznego były prace nad Polskim Ładem, ale przywołać można dziesiątki innych inicjatyw ustawodawczych, które pomijając konsultacje procedowane były jako inicjatywy poselskie. Dla przykładu partnerzy społeczni nieustannie apelowali o zmiany prawa, które stworzą realne szanse na środki KPO, tak potrzebne naszym firmom i pracownikom. Rząd Prawa i Sprawiedliwości, mimo wielu deklaracji, nie szanował zasad dialogu społecznego. Mimo cyklicznych spotkań w RDS, narastało w organizacjach pracodawców i pracowników przekonanie, że dialog przestał być mechanizmem wpływu partnerów społecznych na kształt polityk publicznych. Nawet NSZZ Solidarność, który mógł liczyć na szczególne względy poprzedniego rządu, wielokrotnie podnosił problemy z rzeczywistymi konsultacjami i łamaniem zasad dialogu.
– Dziś w obliczu tak wielu problemów w sferze politycznej, organizacje pracodawców i związki zawodowe chcą powrotu do normalnego systemu konsultacji i dialogu ze stroną rządową. Jest przed nami wiele wyzwań, i mimo, że wydarzenia polityczne przykuwają uwagę opinii publicznej, to gospodarka i spójność społeczna zdecydują o przyszłości Polski. Dialog społeczny musi stać się mechanizmem nowoczesnego zarządzania publicznego i to o tym chcemy rozmawiać z powołanymi przez Prezydenta RP przedstawicielami strony rządowej. Chcę wierzyć, że przewodniczenie przez rząd RDS to nowy rozdział w dialogu społecznym – dodaje prof. Jacek Męcina.
Konfederacja Lewiatan
23 stycznia 2024
Spotkania z ministrami na temat równości i różnorodności
Przewodnicząca Rady Głównej Lewiatana dr Henryka Bochniarz odbyła spotkania z Katarzyną Kotulą, ministrą do spraw równości, Borysem Budką, ministrem aktywów państwowych i Marzeną Czarnecką, ministrą przemysłu. Była to okazja do omówienia kluczowych spraw mających istotny wpływ na rozwój gospodarczy oraz społeczny kraju.
Wśród głównych tematów poruszanych podczas spotkań jest kwestia kandydowania kobiet do organów nadzorczych spółek. Podkreślano konieczność promowania równości płci w strukturach decyzyjnych przedsiębiorstw. Dr Henryka Bochniarz zaznaczała wagę aktywnego udziału kobiet w procesie wyboru kandydatek do organów nadzorczych. Konfederacja Lewiatan zachęca do wspierania kandydatek, które wniosą różnorodność i perspektywę do zarządzania.
Wprowadzenie ustawy o równości płci i płac jest kluczowe
W trakcie spotkań omówiono pilną potrzebę wprowadzenia ustawy dotyczącej równości płac. Jest to kluczowy krok w eliminowaniu dyskryminacji płacowej i budowaniu sprawiedliwego społeczeństwa. Lewiatan apeluje o zaangażowanie w procesy legislacyjne związane z tą inicjatywą oraz o wspólną mobilizację w celu jej skutecznego wprowadzenia.
Postanowienia unijnej Dyrektywy 2022/2381 w sprawie poprawy równowagi płci wśród dyrektorów spółek giełdowych oraz powiązanych środków to kolejny ważny punkt rozmów. Chodzi o kwestię udziału kobiet w radach nadzorczych. Wspólne działania na rzecz implementacji tej dyrektywy są kluczowe dla budowania równości szans i eliminowania barier w dostępie kobiet do stanowisk decyzyjnych.
05 grudnia 2023
Lewiatan apeluje o przywrócenie autentycznego dialogu społecznego
Jednym z priorytetów odbudowy demokratycznych mechanizmów zarządzania publicznego, stanowiących standard w demokracjach europejskich, musi być przywrócenie autentycznego i odpowiedzialnego dialogu społecznego – apeluje Lewiatan.
dialogpracodawcyrząd
– Mimo wielu deklaracji rządu PiS, w ostatnich latach, dialog sprowadzono do działań fasadowych, a aktywność partnerów społecznych w zakresie formułowania postulatów i opinii bardzo rzadko brana była pod uwagę przez rząd – mówi Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan, wiceprzewodniczący Rady Dialogu Społecznego.
– Efektem zapaści dialogu było radykalne pogorszenie jakości prawa a najbardziej spektakularną porażką ograniczenie procesu konsultacji. Pracodawcy zaskakiwani byli projektami regulacji, mieli trudności z implementacją i wdrożeniem zmian w prawie. Utrwalało się też poczucie przyjmowania rozwiązań niesprawiedliwych i szkodzących gospodarce. Te zjawiska łącznie z paraliżem systemu sądownictwa bezpośrednio oddziaływały na ograniczenie zasad praworządności. Zmiany w zakresie reprezentatywności po stronie pracodawców, objęcie projektów poselskich obowiązkiem konsultacji oraz wzmocnienie instytucjonalne Rady Dialogu Społecznego (organizacyjne i finansowe) są warunkiem poprawy sytuacji – wylicza prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, badacz dialogu społecznego.
Są przesłanki do pilnych i efektywnych działań. Formalnie od 20 października br. przewodnictwo w RDS objęła strona rządowa. Dobra i mocna reprezentacja nowego rządu, przy wypracowanym przez partnerów społecznych w znacznym zakresie projekcie nowelizacji ustawy o RDS oraz wzmocnienia kryteriów reprezentatywności, zwłaszcza środowiska przedsiębiorców, daje szanse na szybki reset. Biorąc pod uwagę wiele problemów społecznych i gospodarczych, przed którymi stanie nowy rząd, przywrócenie demokratycznych zasad stanowienia prawa oraz włączenie partnerów społecznych w mechanizmy wypracowania nowych rozwiązań w zakresie polityki społecznej i gospodarczej są warunkiem przywracania normalności w relacjach z władzą i wpływem partnerów społecznych na kształtowanie polityk publicznych.
Kluczem do sukcesu może być desygnowanie na funkcję przewodniczącego RDS po stronie rządowej, osoby o mocnej pozycji, np. odpowiedzialnej za obszar polityki gospodarczej i rozwoju. Perspektywa związkowa pewnie koncentruje się na problemach polityki społecznej i pracy, ale doskonale wiemy, że bez silnej gospodarki, wysokiego zatrudnienia i dobrych płac trudno tworzyć dobrą politykę społeczną.
Pewne jest jedno dialog społeczny może być mechanizmem szybkiego przywracania normalności i demokratyzacji procesów decyzyjnych
Konfederacja Lewiatan
24 października 2023
Przedłużenie wakacji kredytowych nieracjonalne. Utrudni walkę z inflacją
Przedłużenie wakacji kredytowych na 2024 rok to zły i nieracjonalny pomysł, który jest przejawem populizmu ekonomicznego – uważa Lewiatan.
kredytyrządwakacje
Rząd przyjął dziś projekt ustawy o zmianie ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, który ma przedłużyć wakacje kredytowe na rok 2024.
Bez konsultacji
– Nie opublikowano nawet projektu ustawy, nie przeprowadzono konsultacji czy analizy ekonomicznej. Zwięzły opis projektu znalazł się w wykazie prac legislacyjnych. Jest to fatalna, bo pozbawiona merytoryki i niezgodna z obowiązującymi przepisami praktyka legislacyjna, która podważa zaufanie do państwa – mówi Adrian Zwoliński, dyrektor departamentu rynku finansowego i prawa korporacyjnego Lewiatana.
Przedłużanie wakacji kredytowych jest nieracjonalne. Inflacja konsumencka we wrześniu wyniosła 8,2%, co oznacza, że dalej jest znaczna i znajdujemy się w trendzie dezinflacyjnym. Istnieje jednak sporo ryzyk dla dalszego spadku inflacji. To niebezpieczeństwo wydarzeń polityczno-gospodarczych, ale też obniżka stóp procentowych, czy przyszłoroczne m.in. 800+, wzrost płacy minimalnej o ok. 18%, możliwe wyższe ceny energii i VAT na żywność. Istnieją zatem różne czynniki które mogą wpływać na poziom cen w 2024 roku.
Wysokie koszty
Ponadto istnieje też potrzeba realizacji polityki, która co prawda jest proinflacyjna, ale niezbędna dla funkcjonowania instytucji państwa. Jako Konfederacja Lewiatan wskazywaliśmy na konieczność 20% podwyżki dla pracowników budżetówki, co jest kluczowe jeśli chcemy zadbać o kapitał ludzki, edukację, zdrowie, sprawnie realizowane procedury, innymi słowy, przyszły rozwój gospodarczy. Podwyżki uzasadnione są zatem uniknięciem systemowych problemów społecznych.
Tymczasem przedłużenie wakacji kredytowych z jednej strony nie przeciwdziała korozji usług publicznych, z drugiej generuje koszty. Wakacje kredytowe miałyby być bez żadnych warunków – na zasadach all inclusive – dla kredytobiorcy z kredytem do 400 tys. zł oraz dla kredytobiorcy z kredytem powyżej 400 tys. zł i do 800 tys. zł którego stosunek wydatków związanych z obsługą miesięcznej raty kapitałowej i odsetkowej kredytu do średniego miesięcznego dochodu jego gospodarstwa domowego przekracza 50%.
Utrudnienie walki z inflacją
Wakacje kredytowe to kolejne utrudnienie w walce z inflacją. O tyle nieracjonalne, iż dotyczy grupy społecznej względnie zamożniejszej od tej która nie może pozwolić sobie na kredyt. Grupy, która znajduje się w lepszej sytuacji niż rok temu. To również właśnie do niej zaadresowana była obniżka stóp procentowych.
– Trudno rozpatrywać zatem przedłużenie wakacji kredytowych inaczej niż jako populizm ekonomiczny. To zbędna – bo nie rozwiązująca palącego problemu społecznego – propozycja, która dodatkowo uderza i w uboższych ze względu na utrudnienie walki z inflacją i w inwestorów, ze względu na nagłe, pozbawione konsultacji i analizy uderzenie w sektor bankowy. Trzeba mieć też na względzie inne koszty np.: takie rozwiązania stanowią impuls do podejmowania większego ryzyka przez konsumentów. W świetle obecnej sytuacji gospodarczej nie możemy pozwolić sobie na rozwiązania generujące nieracjonalne i dodatkowe koszty – dodaje Adrian Zwoliński.
To nie jest pora na wakacje kredytowe, tylko ciężką pracę: rewizję policy mix, akcent na walkę z inflacją i dopuszczenie od niej wyłącznie tych wyjątków, które są niezbędne dla sprawności instytucji i usług publicznych. Sprzeciwiamy się takiemu procedowaniu projektu ustawy, jak i nie widzimy w projekcie zasadności merytorycznej.
Konfederacja Lewiatan
25 kwietnia 2023
Rząd zbyt optymistycznie ocenia przyszłość gospodarki i finansów państwa
Rząd przyjął dzisiaj projekt uchwały w sprawie Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2023-2026.
rządwieloletni plan finansowy
Według rządu i przygotowanych przez niego prognoz tylko 2023 r. może okazać się kryzysowy i to też tylko w pierwszej połowie roku. PKB ma wzrosnąć niewiele poniżej 1%. To dość bezpieczne założenie patrząc na to, co się dzieje obecnie w gospodarce. Nie widać bowiem sygnałów, że konsumpcja, czy przemysł jakoś wyraźnie się odbiją.
Inflacja z kolei nadal będzie wysoka, znacznie powyżej celu inflacyjnego. Wejście w bezpieczne granice ma nastąpić według prognoz w 2026 r. Prognoza na 2023 r. zakłada inflację na poziomie 12%. Wydaje się to całkiem realne założenie. Potwierdzenie takiego scenariusza będziemy mieli już niedługo, gdy inflacja producencka utrzyma się nadal na zaskakująco niskim poziomie jak w marcu 2023 r. Wtedy wraz z obniżeniem się cen hurtowych spadną również ceny dla konsumentów.
Rząd tłumaczy się ze wzrostu deficytu i długu większymi wydatkami na obronność oraz nadzwyczajnymi wydatkami pomocowymi, w pierwszej kolejności związanymi z tarczami antyinflacyjnymi, a następnie z kryzysem energetycznym. W założeniach rządu dotyczących deficytu i długu jest jeden poważny problem. Przyjmuje on, że w perspektywie najbliższych 3 lat już nie będzie musiał nikomu pomagać. Z dokumentu wynika, że rząd, przynajmniej na potrzeby wieloletniego planu finansowego, nie zamierza już w 2024 r. utrzymywać zamrożenia cen energii elektrycznej dla przedsiębiorstw. Paradoksalnie jest to działanie, które przedsiębiorcy – szczególnie ci mikro i mali – według badania Lewiatana, oceniają najlepiej. Oczywiście to nie pierwszy raz kiedy rząd wie, że będzie musiał kontynuować pomoc, ale nie zapisuje tego w planach budżetowych. Rok wcześniej toczyła się debata czy tarcze antyinflacyjne będą utrzymane, teraz wszyscy zaczną się zastanawiać w jaki sposób utrzymane zostaną ceny energii.
Brakuje też w planie finansowym zapowiedzianych już dopłat budżetu dla rolników (10 mld zł). Wiceminister finansów Piotr Patkowski tłumaczy, że będą dokonywane wewnętrzne przesunięcia budżetowe. Innymi słowy można powiedzieć, że Ministerstwo Finansów jest w stanie oszczędzić w innych działach gospodarki 10 mld zł, bez większej szkody dla gospodarki. Z drugiej strony premier Mateusz Morawiecki chwali się ogromnymi zwrotami podatkowymi dla obywateli. To koszt blisko 20 mld zł. Łącznie uzbierało się nam już 1% PKB. Czy, aby nie nazbyt optymistycznie patrzy rząd w przyszłość?!
Konfederacja Lewiatan
16 lutego 2023
Doroczne spotkanie władz i członków Konfederacji Lewiatan
Prognozy ekonomiczne, sytuacja w Brukseli oraz strategiczne kierunki działań biznesu – to wybrane tematy dorocznego spotkania Lewiatana. W programie także rozmowy z minister Marleną Maląg oraz wiceministrami: Małgorzatą Jarosińską-Jedynak i Januszem Cieszyńskim.
Serdecznie zapraszamy na spotkanie kluczowych członków Lewiatana, na którym porozmawiamy o strategicznych kierunkach naszych działań, sytuacji ekonomicznej, politycznej i międzynarodowej. Będzie o tym, co mówi się w Brukseli, ale również jakich wyzwań powinni spodziewać się przedsiębiorcy w 2023 r.
W tym roku zjazd odbędzie się od 16 do 17 marca w Holiday Inn Resort w Józefowie.
Przedstawiciele rządu gośćmi specjalnymi spotkania Lewiatana
Spodziewamy się gości specjalnych – polityków, ekonomistów, dziennikarzy, ludzi nauki i kultury. Corocznie w spotkaniu bierze udział ponad stu przedsiębiorców zrzeszonych w Lewiatanie.
W programie mocny akcent – rozmowy z minister rodziny i polityki społecznej Marleną Maląg, wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzatą Jarosińską-Jedynak oraz pełnomocnikiem rządu ds. cyberbezpieczeństwa wiceministrem Januszem Cieszyńskim.
Spotkanie doroczne Lewiatana – co nas czeka w 2023 roku
Zjazd rozpocznie się 16 marca w czwartek o godz. 15.00, najpierw odbędą się panele, a wieczorem zapraszamy na kolację i after party. Wśród tematów – „Co nas czeka w 2023 – ekonomia i gospodarka”, gdzie dyskusję będą toczyć się wokół obecnego stanu gospodarki i co jej spowalnianie oznacza dla firm oraz jaka będzie inflacja, stopy procentowe i ceny energii. Spotkanie poprowadzi dr Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan.
Panel dyskusyjny dotyczący tego, co nas czeka w geopolityce oraz w strategiach UE będzie prowadziła Kinga Grafa, dyrektorka przedstawicielstwa Konfederacji Lewiatan w Brukseli.
Spotkania z przedstawicielami administracji rządowej
Drugiego dnia obecni będą mieli okazję do rozmowy z politykami. Rozmowę z Marleną Maląg, minister rodziny i polityki społecznej będzie prowadził prof. Jacek Męcina, prawnik, wykładowca UW, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Spotkanie z Małgorzatą Jarosińska-Jedynak, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, będzie moderowała Marzena Chmielewska, zastępczyni dyrektora generalnego ds. rozwoju projektów w Konfederacji Lewiatan.
Rozmowę z Januszem Cieszyńskim, sekretarzem stanu, pełnomocnikiem rządu ds. cyberbezpieczeństwa poprowadzi dr Aleksandra Musielak, dyrektorka departamentu rynku cyfrowego w Konfederacji Lewiatan.
Panel dyskusyjny „Przyszłość Ukrainy” będzie moderował dr Andrzej Rudka, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Uczestników czekają warsztaty oraz kolejne dyskusje i panele. Zajęcia zakończą się w piątek ok. godz. 14.00 lunchem.