Nie ma dobrego klimatu do wydawania pieniędzy [+MP3]
22 lipca 2024

Nie ma dobrego klimatu do wydawania pieniędzy [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2024 r. była wyższa niż przed rokiem o 4,4%. W porównaniu z majem br. wzrosła o 0,3% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Słabsza od oczekiwań sprzedaż detaliczna może świadczyć o tym, że konsumpcja wcale nie będzie w tym roku głównym motorem napędowym gospodarki. Jeśli spojrzeć na dane bardziej szczegółowe, to w zasadzie kupujemy głównie samochody oraz paliwa. Tego trendu zbyt długo nie da się utrzymać. Szczególnie, że produkcja w motoryzacji już powoli zaczęła wytracać impet.

Zawiodła również sprzedaż sprzętu RTV. Oczekiwaliśmy, że splot kilku bardzo dużych imprez sportowych spowoduje skokowy, jednostkowy wzrost zainteresowania sprzętem RTV. Tak się nie stało. Jedyny ruch, in plus, w tej materii widać jedynie w sprzedaży przez Internet i to zarówno w relacji miesięcznej (+3,6%) jak i rocznej (12,6%).

Oczywiście można za to winić dwa dni robocze mniej w czerwcu, czy rozpoczęcie okresu wakacyjnego, ale większe znaczenie może mieć jednak fakt, że nie mamy dobrego „klimatu” do wydawania pieniędzy, przynajmniej w takiej skali jakby tego oczekiwała gospodarka.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Konsumpcja będzie ciągnęła wzrost gospodarczy [+MP3]
24 czerwca 2024

Konsumpcja będzie ciągnęła wzrost gospodarczy [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w maju 2024 r. była wyższa niż przed rokiem o 5%. W porównaniu z kwietniem br. spadła o 0,1% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Mieszane dane o sprzedaży detalicznej. Z jednej strony mamy wyraźny roczny wzrost, bo aż o 5%. Z drugiej strony mamy niemal stabilizację sprzedaży w ciągu miesiąca. Tę sytuację wyjaśniają bardzo dobrze dane szczegółowe. Okazuje się, że głównym czynnikiem ciągnącym sprzedaż w relacji rocznej jest sprzedaż pojazdów. Szeroko rozumiana motoryzacja jest w tym roku głównym motorem napędowym gospodarki, zarówno w produkcji, jak i w sprzedaży.

Biorąc pod uwagę, że w Polsce średnio około 70% samochodów jest kupowanych przez firmy, to konsumpcja prywatna nie ma się wcale tak dobrze, jakbyśmy sobie tego wszyscy życzyli. Pewną nadzieją jest sprzedaż z kategorii „pozostałe”. Tam wzrosty rok do roku wynoszą 23,5% i są tylko odrobinę niższe niż dynamika sprzedaży samochodów.

Nie zmienia to jednak faktu, że konsumpcja będzie w tym roku ciągnęła PKB. Czerwiec prawdopodobnie przyniesie dalsze wzrosty w motoryzacji i w pozostałych produktach oraz może ruszyć sprzedaż sprzętu RTV.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na koncie naszego eksperta https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

Konsumpcja nadal napędza wzrost gospodarczy [+MP3]
23 maja 2024

Konsumpcja nadal napędza wzrost gospodarczy [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w kwietniu br. była wyższa niż przed rokiem o 4,1%. W porównaniu z marcem spadła o 1,8% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Po wczorajszych dobrych danych z gospodarki, dziś GUS podał również nie najgorsze informacje. Sprzedaż detaliczna wzrosła rok do roku realnie o 4,1%. To wynik gorszy niż przed miesiącem. Nadal jednak można uznać, że scenariusz napędzania wzrostu PKB w oparciu o wysoką konsumpcję nie traci na aktualności. Sprzedaży detalicznej, jak i wczorajszej produkcji przemysłowej, pomogły dwa dni robocze więcej w kwietniu br.

W ciągu miesiąca sprzedaż detaliczna spadła realnie o 1,8%. To nie jest żadna niespodzianka. Taki scenariusz zawsze się realizuje po miesiącu, w którym przypada boom zakupów wielkanocnych.  Tylko w kategorii produktów spożywczych notujemy spadek o 10% w ciągu miesiąca.

Sprzedaż detaliczną  napędzały zakupy samochodów. Sprzedaż aut w ciągu roku wzrosła o ponad 30%. Z jednej strony jest to pozytywny sygnał ponieważ wyraźnie poprawiają się nasze możliwości finansowe. Z drugiej strony sprzedaż pozostałych dóbr trwałych raczej zawodzi.

Nie zmienia to jednak faktu, że silny wzrost realnych wynagrodzeń przełoży się w najbliższym czasie na dalsze wzmocnienie sprzedaży, a przez to i konsumpcji. W maju z pomocą prawdopodobnie przyjdą zakupowe plany, głównie sprzętu RTV związane ze zbliżającymi się mistrzostwami Europy w piłce nożnej.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Szybki wzrost płac napędza konsumpcję
23 kwietnia 2024

Szybki wzrost płac napędza konsumpcję

Sprzedaż detaliczna w marcu br. była wyższa niż przed rokiem o 6,1%. W porównaniu z lutym 2024 r. wzrosła o 14,2% - podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

W ostatnich kilku latach, w związku ze świętami Wielkiej Nocy, marzec zaraz po grudniu jest miesiącem, kiedy Polki i Polacy wydają najwięcej pieniędzy na zakupy. Niezależnie od tego jakie panują nastroje w społeczeństwie, jak wysoka jest inflacja i ile nam zostaje w kieszeniach, tradycja spędzania świat przynosi średniomiesięczny wzrost wydatków na żywność o 13%. Nawet w okresie najgłębszej pandemii miesięczny wzrost wyniósł ponad 12%. Tym razem nie jest inaczej. Wyniki sprzedaży detalicznej żywności w ubiegłym miesiącu były lepsze o ponad 18%. W skali roku wydaliśmy na żywność o 6,6% więcej.

Oczywiście, przełożyło się to na dobry wynik ogólnej sprzedaży detalicznej, choć gorszy od prognoz. Sprzedaż detaliczna w marcu 2024 wzrosła w skali roku o 6,1% (ceny stałe) oraz aż o 14,2% (ceny stałe) w skali miesiąca i to przy dwóch dniach roboczych mniej niż rok wcześniej.

W rocznej relacji to jednak nie produkty spożywcze zaważyły na 6% wzroście sprzedaży. Nadal kupujemy dużo więcej samochodów niż przed rokiem (+13,5%) oraz paliw (+11,2%).  Do niedawna sprzedaż silnie korelowała z produkcją w kilku kategoriach produktów. Porównując z wczorajszymi danymi z przemysłu pojawia się obawa, że ten pierwszy, motoryzacyjny kanał sprzedaży może za chwilę się wyczerpać.

Perspektywy dla konsumpcji jednak pozostają nadal optymistyczne. Zarabiamy coraz więcej, bo szybko rosną płace, odkładamy coraz więcej pieniędzy i poprawiają się nastroje społeczne.

Konfederacja Lewiatan

 

Podnosimy się z konsumpcyjnego dołka [+MP3]
22 lutego 2024

Podnosimy się z konsumpcyjnego dołka [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w styczniu br. była wyższa niż przed rokiem o 3% (wobec wzrostu o 0,1% w styczniu 2023 r.) – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych zaczęła rok z wysokiego „c” i wzrosła o 3% rok do roku. Konsensus rynkowy wynosił 1,4%.  Nadal na topie jest motoryzacja ze wzrostami sprzedaży przekraczającymi 20%. Ogólny wynik podbijają również paliwa, gdzie sprzedaż wzrosła o ponad 13%. Na drugiej stronie szali mamy tekstylia, odzież, meble oraz AGD i RTV, gdzie sprzedaż nie jest już tak mocna.

Dane o sprzedaży detalicznej wyraźnie korelują, kolejny miesiąc z rzędu, z tym co dzieje się w przemyśle. Tam odnajdziemy wzrosty w tych samych kategoriach.

Dane o sprzedaży detalicznej w styczniu mogą być zapowiedzią dłuższego odbicia w konsumpcji. Jednocześnie jest to również pokłosie poprawiających się nastrojów w społeczeństwie. Nie bez znaczenia jest też wyraźny realny wzrost wynagrodzeń Polek i Polaków.

Wydaje się, że głównymi motorami napędowymi polskiej gospodarki będą teraz inwestycje oraz konsumpcja.

Konfederacja Lewiatan

 

Sprzedaż detaliczna rozczarowała. Kupujemy mniej, bo stać nas na mniej [+MP3]
22 stycznia 2024

Sprzedaż detaliczna rozczarowała. Kupujemy mniej, bo stać nas na mniej [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w grudniu 2023 r. była niższa niż przed rokiem o 2,3% (wobec wzrostu o 0,2% w grudniu 2022 r.) - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Święta Bożego Narodzenia nie wsparły sprzedaży detalicznej, która grudniu ponownie wraca na upatrzoną w 2023 pozycję, tj. wyraźnego spadku. Kupiliśmy o 2,3% mniej towarów niż przed rokiem, a trzeba pamiętać, że w grudniu 2022 wszyscy szykowaliśmy się na rekordowe odczyty wzrostu cen, co za tym idzie nasza skłonność do zakupów nie była zbyt duża.

Prawdę powiedziawszy ta skłonność do zakupów, a co za tym idzie do konsumpcji nie była zbyt duża przez cały rok. W stosunku do całego 2022 r. sprzedaż detaliczna spadła o 2,7%. Kupowaliśmy mniej, bo też było nas stać na mniej. Przez znaczną część roku ograniczaliśmy się w zasadzie do niezbędnych produktów – lekarstw, żywności, czy ubrań. Listopad dał lekkie światełko w tunelu. Widać było miesięczne wzrosty sprzedaży produktów, które do tej pory nie cieszyły się wielkim zainteresowaniem. Grudzień przynosi kontynuację. Polacy kupują więcej farmaceutyków i odzieży. Widać również pewien ruch w stronę poprawy koniunktury jeśli chodzi o sprzedaż sprzętów AGD i RTV. Skończył się za to „boom” na zakup samochodów. W skali miesiąca ich sprzedaż spadła o 1,9%, co wcale nie oznacza, że branża motoryzacyjna w 2023 r. miała się źle. W całym minionym roku przedsiębiorcy z tej gałęzi gospodarki sprzedali realnie o 6% więcej iż w 2022 r.

Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej nieco zaskakują, ponieważ rynek oczekiwał wyników na wyraźnym plusie. Tak przynajmniej zapowiadał listopadowy odczyt (- 0,3%), który dawał nadzieję na lepszą końcówkę roku. Trzeba też pamiętać, że grudzień ubiegłego miał o 2 dni robocze mniej niż rok wcześniej. To mogło się negatywnie odbić na konsumpcji.

Konfederacja Lewiatan

 

Sprzedaż detaliczna zawiodła, w grudniu będzie lepiej [+MP3]
21 grudnia 2023

Sprzedaż detaliczna zawiodła, w grudniu będzie lepiej [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w listopadzie br. była niższa niż przed rokiem o 0,3%. W porównaniu z październikiem była niższa o 2,8% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Po wczorajszych rozczarowujących danych dotyczących produkcji przemysłowej, dziś napłynęły równie niespecjalnie dobre informacje o sprzedaży detalicznej. Szczególnie, że oczekiwania były zdecydowanie wyższe i przewidywały jej wzrost. W listopadzie sprzedaż zawiodła, w cenach stałych (po uwzględnieniu inflacji) spadła o 0,3% w skali roku.

Za stosunkowo słaby wynik odpowiada sprzedaż paliw. To nie zaskoczenie ponieważ miesiąc wcześniej mieliśmy potężny jej wzrost spowodowany spadkiem cen na stacjach benzynowych. Kupowaliśmy paliwo na zapas. Z drugiej strony mamy dokładne odzwierciedlenie tego co dzieje się w przemyśle. To znaczy Polacy kupują więcej farmaceutyków i odzieży. Widać również pewien ruch w stronę poprawy koniunktury jeśli chodzi o sprzedaż sprzętów AGD i RTV. Do tej pory z uwagi na przesuwanie preferencji zakupowych przez Polaków w stronę bardziej niezbędnych produktów, ta kategoria nie cieszyła się zbytnią popularnością.

Grudzień zwyczajowo powinien ożywić sprzedaż i spowodować, że będzie na plusie. Święta wpłyną na wzrost sprzedaży żywności. Będziemy  też świadkami typowego zakupowego szaleństwa. A że wynik będzie lepszy niż przed rokiem to efekt niższej inflacji i równie szybkiego wzrostu wynagrodzeń jak przed rokiem.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Sprzedaż detaliczna na minusie, ale powoli wychodzi z dołka [+MP3]
20 października 2023

Sprzedaż detaliczna na minusie, ale powoli wychodzi z dołka [+MP3]

Sprzedaż detaliczna we wrześniu br. była niższa niż przed rokiem o 0,3%. W porównaniu z sierpniem spadła o 0,3% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Na sprzedaż detaliczną we wrześniu, podobnie jak na inflację, wpływ miały działania rządu. Sprzedaż paliw poniżej poziomu opłacalności spowodowała, że zamiast spadku w granicach 2% w skali roku, sprzedaż detaliczna zmniejszyła się tylko o  0,3%. Oczywiście spadki są w cenach stałych (po uwzględnieniu wzrostu cen). Sam wolumen sprzedaży paliw wzrósł o 7,5%.

We wrześniu nie zawiodła również sprzedaż samochodów. Notuje najwyższy wynik w całym zestawieniu +9,8%. Tu jednak nadal oddziałuje dość niski poziom bazy sprzed roku, kiedy to klienci głównie składali zamówienia, a czas ich realizacji przypada właśnie teraz.

Podobnie jak w przemyśle rosła we wrześniu produkcja farmaceutyków, tak i w sprzedaży widzimy większy popyt na tego rodzaju produkty.

W sprzedaży detalicznej, za miesiąc dalej, będzie działać efekt paliwowy, wsparty przez popyt na farmaceutyki oraz prawdopodobnie sprzedaż odzieży.  Może to wywindować sprzedaż detaliczną na plus.

Konfederacja Lewiatan

 

Konsumpcja dalej na minusie, ale jest nadzieja na wyjście z dołka [+MP3]
21 września 2023

Konsumpcja dalej na minusie, ale jest nadzieja na wyjście z dołka [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w sierpniu 2023 r. była niższa niż przed rokiem o 2,7%. W porównaniu z lipcem br. wzrosła o 2,8% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Takiej złej passy sprzedaż detaliczna nie miała od blisko 20 lat. W sierpniu wydaliśmy na zakupy 2,7% mniej niż przed rokiem. To już ósmy miesiąc z rzędu,  kiedy sprzedaż detaliczna zalicza ujemną dynamikę. Trzeba jednak dodać, że prognozy na sierpień były zdecydowanie gorsze, -3,7%.

W skali roku sprzedaż ratuje, podobnie jak w przemyśle branża motoryzacyjna. Pozostałe kategorie sprzedaży znajdują się na minusach, a największy w sierpniu zalicza sprzedaż prasy i książek – 14,3%.

Sprzedaż detaliczna wygląda lepiej w skali miesiąca. Tu widzimy pewne odbicie po słabym lipcu. Jedynie branża motoryzacyjna zanotowała spadek sprzedaży od lipca. O ile przed miesiącem pisaliśmy, że nie widać światełka w tunelu, tak dane z sierpnia pokazują, że może nie już, nie za chwilę, ale polska konsumpcja trochę odbije się z tego dołka.

W przyszłym miesiącu nie ma jednak co oczekiwać cudów i trzeci kwartał również zakończymy na minusie. Wniosek z tego taki, że PKB za III kwartał również będzie na minusie.

Konfederacja Lewiatan

 

Polacy dalej tną wydatki i mniej kupują [+MP3]
22 sierpnia 2023

Polacy dalej tną wydatki i mniej kupują [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lipcu 2023 r. była niższa niż przed rokiem o 4%. W porównaniu z czerwcem br. wzrosła o 1,9% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

W gospodarce nadal bez większych niespodzianek. Po wczorajszych słabych danych dotyczących przemysłu oraz wynagrodzeń, dziś okazało się, że kiepskie wyniki w lipcu odnotowała kolejny raz sprzedaż detaliczna. Tym razem spadek osiągnął 4% w skali roku, po uwzględnieniu inflacji. Przed jeszcze większym spadkiem ratuje nas jedynie sprzedaż samochodów, która wynika prawdopodobnie z zeszłorocznych zamówień, realizowanych dopiero teraz lub po części z udrożnienia łańcucha dostaw, a co za tym idzie z dostępnością części i podzespołów. Z drugiej strony, mamy poważne minusy w sprzedaży mebli, RTV i AGD oraz prasy i książek.

Przy takim słabym popycie i prognozach na najbliższe miesiące wydaje się, że przedsiębiorcom wyczerpują się możliwości przekładania wciąż wysokich kosztów działalności na konsumentów. Będziemy lada moment obserwować cięcia w kosztach pracy  – na przykład dotyczących braku podwyżek wynagrodzeń. Sytuację może ratować deflacja w cenach producenckich, ale trzeba też pamiętać, że wpłynie to jedynie na zmniejszenie kosztów zakupu materiałów i surowców i tylko na część firm działających w produkcji, a nie w usługach. Trzeba mieć z tylu głowy fakt, że firmy nadal mają duże ilości zapasów towarów zakupionych po wyższych cenach niż aktualnie osiągane na rynku.

Nie widzimy światełka w tunelu dla sprzedaży detalicznej w najbliższym czasie. W sierpniu zapewne będziemy obserwować również ujemną dynamikę.

Konfederacja Lewiatan