Kolejny etap batalii o zniesienie zakazu komunikacji aptek z pacjentem
19 lipca 2023

Kolejny etap batalii o zniesienie zakazu komunikacji aptek z pacjentem

Mamy nadzieję, że decyzja Komisji Europejskiej o skierowaniu do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pozwu przeciwko Polsce w sprawie zakazu reklamy aptek przyczyni się do liberalizacji zakazu tak, aby apteki mogły informować pacjentów o świadczonych usługach – uważa Konfederacja Lewiatan.

– Procedura o naruszenie prawa UE ws. zakazu reklamy aptek, od złożenia skargi przez Konfederację Lewiatan, trwała prawie dekadę. Przez ten czas, Komisja Europejska była w dialogu z rządem, starając się znaleźć rozwiązanie, które byłoby dobre zarówno dla przedsiębiorców, jak i pacjentów, przy poszanowaniu zasad jednolitego rynku. Należy pamiętać, że obowiązujący w Polsce zakaz reklamy, który jest tak naprawdę zakazem informowania o usługach realizowanych w aptece, uderza w równym stopniu w pacjentów i znacznie ogranicza ich prawa. Podczas pandemii poznaliśmy ogromne możliwości aptek i sieci aptecznych, które niemal z dnia na dzień wprowadziły testy i szczepienia, nierzadko ratując życie. Musimy wykorzystać w pełni ten potencjał i mam nadzieję, że decyzja o skierowaniu sprawy do TSUE utoruje do tego drogę – mówi Kinga Grafa, dyrektorka biura Konfederacji Lewiatan w Brukseli.

– To kolejny przykład na to, że zbyt daleko idące restrykcje w dłuższej perspektywie nie służą ani rynkowi aptecznemu, ani pacjentom. Od momentu wejścia w życie omawianego zakazu zmieniła się rzeczywistość. W ostatnich latach na całym świecie, w tym także w Polsce, rozwijają się nowe usługi apteczne. Bez możliwości informowania o nich pacjentów nie zbudujemy społecznego nawyku chodzenia do apteki po szczepienie czy przegląd lekowy – podkreśla Marcin Piskorski, prezes związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.

Całkowity zakaz reklamy aptek obwiązuje w Polsce od 1 stycznia 2012 roku. Konfederacja Lewiatan od samego początku wskazywała na jego  niezgodność z fundamentalnymi zasadami prowadzenia działalności gospodarczej oraz z podstawowymi swobodami rynku wewnętrznego Unii Europejskiej. Ponieważ działania na gruncie krajowym nie przyniosły rezultatu, w listopadzie 2013 roku Lewiatan skierował do Komisji Europejskiej skargę indywidualną na zakaz reklamy aptek.

Podstawą skargi jest niezgodność art. 94a Prawa farmaceutycznego z dyrektywą o handlu elektronicznym oraz art. 49 i 56 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii. Warto podkreślić, że Trybunał już raz orzekał w podobnej sprawie (wyrok C-339/15), w której uznał, że całkowity i ogólny zakaz wszelkiej reklamy dotyczącej usług dentystycznych w Belgii jest niezgodny z prawem UE – wskazuje adw. Marcin Tomasik, partner w kancelarii TJSP.

Naruszenie prawa UE

W pierwszym etapie procedury o naruszenie prawa UE Komisja Europejska wystosowała do rządu polskiego wezwanie do usunięcia uchybienia w sprawie ograniczeń dotyczących reklamy w sektorze usług. Rząd przesłał odpowiedź do Komisji i nie zastosował się do tego wezwania. Potem KE wystosowała do rządu uzasadnioną opinię w tej sprawie. Ostatecznie procedura zakończyła się pozwem do TSUE przeciwko Polsce.

Konfederacja Lewiatan

 

Wyrok TSUE może ograniczyć finansowanie gospodarki przez banki
15 czerwca 2023

Wyrok TSUE może ograniczyć finansowanie gospodarki przez banki

Banki nie mają prawa do ubiegania się od frankowiczów wynagrodzenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej - wynika z dzisiejszego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE).

Komentarz Adriana Zwolińskiego, dyrektora departamentu rynku finansowego i prawa korporacyjnego Konfederacji Lewiatan

Można wskazać cztery ryzyka płynące z dzisiejszego wyroku TSUE. Pierwsze dotyczy dosyć szeroko dyskutowanego ograniczenia możliwości finansowania gospodarki przez sektor bankowy w kontekście rosnących w przyszłości potrzeb kapitałowych. Drugie to spowolnienie rozwoju usług bankowych dla klientów m.in. ze względu na dalszą utratę atrakcyjności sektora w oczach inwestorów. Trzecie wiąże się z większymi kosztami części usług świadczonych przez banki.  Czwarte jest ryzykiem prawnym, oznaczającym że przyjęta w wyroku daleko idąca interpretacja prawa wpłynie na inne branże zawierające długoterminowe umowy z konsumentami. W skrócie można powiedzieć, że skutkiem wyroku jest ryzyko nieefektywności ekonomicznej, które w razie jego zrealizowania poniosłyby firmy, konsumenci i banki. Ostateczny koszt wyroku nie jest obecnie znany; będzie on rozłożony w czasie.

Patrząc na dane dotyczące sektora bankowego, to nie nagła apokalipsa finansowa na skutek wyroku TSUE jest zmartwieniem, bo i taka nie nastąpi. Zmartwieniem jest kolejne osłabienie bankowości w Polsce i wpływ tego osłabienia na całość gospodarki. Na przestrzeni lat rentowność sektora spadła, obciążenia finansowe czy regulacyjne wzrastają systematycznie. Nawet długotrwałe środowisko wysokich stóp procentowych niesie dla banków nie tylko korzyści, ale i zagrożenia. Wyrok TSUE nie powinien być okazją do załamywania rąk, czy nawet do dyskusji nad kondycją sektora, gdyż ta się stale odbywa, lecz przyczynkiem do systematycznego rozwiązywania nagromadzonych problemów – w tym legislacyjnych.

Konfederacja Lewiatan

 

 

       

Rada Przedsiębiorczości o groźnych dla gospodarki skutkach możliwego wyroku TSUE
24 marca 2023

Rada Przedsiębiorczości o groźnych dla gospodarki skutkach możliwego wyroku TSUE

16 lutego br. została opublikowana opinia Rzecznika Generalnego TSUE, który uznał, że banki nie mogą pobierać wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w przypadku unieważnienia przez sąd umów o kredyt indeksowany.

Rada Przedsiębiorczości zwraca uwagę na groźne skutki możliwego wyroku TSUE. Banki udostępniły na wiele lat pieniądze kredytobiorcom, a teraz pozbawione zostaną możliwości zwrotu związanych z tym kosztów.  Będzie to miało fatalne konsekwencje dla stabilności gospodarki kraju, perspektyw rozwoju Polski, wzrostu przedsiębiorstw oraz poziomu konsumpcji i zamożności gospodarstw domowych.

Nasze stanowisko w tym względzie jest podzielane przez wielu polskich ekonomistów, a także Komisję Nadzoru Finansowego, Narodowy Bank Polski i Polski Fundusz Rozwoju. W ich opinii, wyrok TSUE wygenerowałoby koszt dla sektora bankowego na poziomie około 100 mld zł, co jest kwotą powyżej 50% funduszy własnych wszystkich banków działających w Polsce. Tak wielkie obciążenie naruszy stabilność i bezpieczeństwo rynku finansowego w Polsce. Ponadto tworzy to sytuację nierównowagi pomiędzy kredytobiorcami zaciągającymi swoje zobowiązania w walutach obcych, a kredytobiorcami zaciągającymi zobowiązania w złotówkach.

Banki zmuszone zostaną do drastycznego ograniczenia udzielanych kredytów i stanie się to w sytuacji, kiedy polska gospodarka potrzebować będzie istotnego wzrostu inwestycji i konkurencyjności po latach 2020-2022. Szczególnie dotknięte zostaną kredyty długoterminowe oraz finansowanie projektów, które wprowadzają nowe, innowacyjne rozwiązania.

Należy mieć świadomość wagi systemu bankowego w gospodarce: banki stanowią kluczowe źródło finansowania zarówno bezpośredniego – w postaci kredytów dla przedsiębiorstw, jak i pośredniego – poprzez kredyty mieszkaniowe i konsumpcyjne dla obywateli. Bez stabilnej bankowości czeka nas stagnacja. Jej koszty poniosą wszyscy obywatele. Wszyscy zapłacimy za ograniczony dostęp do produktów bankowych.

Rada Przedsiębiorczości oczekuje od rządu zajęcia wyraźnego i jednoznacznego stanowiska wobec opinii TSUE oraz podjęcia niezbędnych działań sprzyjających zawieraniu wyważonych i sprawiedliwych ugód pomiędzy bankami a kredytobiorcami. W przeciwnym razie rozstrzygnięcie spójne z opinią Rzecznika Generalnego TSUE będzie miało dla Polski katastrofalne skutki makroekonomiczne i odbije się negatywnie zarówno na sytuacji przedsiębiorstw, jak i gospodarstw domowych.

Radę Przedsiębiorczości tworzą: ABSL, Business Centre Club, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich, Związek Rzemiosła Polskiego.

Stanowisko Rady Przedsiębiorczości ws.opinii Rzecznika Generalnego TSUE

Konfederacja Lewiatan