Obrót lekami powinien być wyłączony z zakazów przewidzianych w ustawie o przeciwdziałaniu wspierania agresji na Ukrainę – proponuje Konfederacja Lewiatan.
Wczoraj wieczorem Senat w bloku głosowań na zakończenie posiedzenia przyjął 19 poprawek redakcyjnych do nowelizacji tzw. ustawy sankcyjnej. Niestety, wśród nich nie znalazły się propozycje zgłaszane przez pracodawców, m.in. dotyczące wyłączenia leków z zakazów, czy sprzedaży zasobów podmiotów objętych sankcjami, a także możliwości ich nacjonalizacji.
– Apelujemy do posłów, którzy będą teraz zajmować się ustawą, aby wyłączyli obrót produktami leczniczymi z zakazów tzw. ustawy sankcyjnej. Takie wyłączenie obowiązuje na poziomie regulacji unijnej i dotyczy obrotu towarami z przeznaczeniem do celów medycznych lub farmaceutycznych – mówi Kacper Olejniczak, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Wiąże się to z praktyczną realizacją art. 35 Karty Praw Podstawowych UE, który nakazuje uwzględniać wysoki poziom ochrony zdrowia ludzkiego przy określaniu i realizowaniu wszystkich polityk i działań Unii. Dostawy leków realizują ten cel i dlatego nie powinny być objęte sankcjami. Ministerstwo Finansów zapewnia, że nowa regulacja nie zabroni obrotu towarami z przeznaczeniem do celów medycznych lub farmaceutycznych. Ale w ustawie nie przewidziano jednak stosownej modyfikacji przepisów.
Ustawa sankcyjna wykracza ponadto poza jej deklarowane publicznie cele, wprowadzając możliwość sprzedaży zasobów podmiotów objętych sankcjami, a także możliwość ich nacjonalizacji. W obu przypadkach idzie dalej niż środki przewidziane w prawie Unii Europejskiej.
Konfederacja Lewiatan