System wydawania wiz nie może zaszkodzić gospodarce
28 października 2024

System wydawania wiz nie może zaszkodzić gospodarce

Konfederacja Lewiatan pozytywnie ocenia założenia projektu ustawy o wyeliminowaniu nieprawidłowości w obecnym systemie wizowym.

Jego celem jest bowiem likwidacja patologii, a także skrócenie czasu oczekiwania na udzielenie zezwolenia na pobyt cudzoziemców w Polsce. Niektóre propozycje rozwiązań wymagają jednak doprecyzowania oraz szerszej dyskusji i analizy.

 Dobiegły końca konsultacje projektu ustawy w celu wyeliminowania nieprawidłowości w systemie wizowym. Identyfikacja tych nieprawidłowości jest efektem przede wszystkim prac Grupy Roboczej powołanej przez przewodniczącego Międzyresortowego Zespołu do Spraw Migracji oraz kontroli NIK.

– Rozumiejąc konieczność zwiększenia bezpieczeństwa, musimy jednocześnie uwzględnić potrzeby gospodarcze, tj. zapotrzebowanie na wykwalifikowanych i niewykwalifikowanych pracowników zza granicy – podkreśla Nadia Winiarska, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Nie kwestionując faktu występowania zidentyfikowanych nieprawidłowości w uzasadnieniu do projektu ustawy oraz potrzeby im przeciwdziałania, niektóre narzędzia przewidziane w ustawie wymagają szerszej dyskusji i analizy.

Część zidentyfikowanych przez autorów projektu nieprawidłowości w systemie legalizacji pobytu i pracy cudzoziemców wynika z braku skutecznych procedur i przewlekłości postępowań.

— Właściwszym sposobem przeciwdziałania tym nadużyciom byłoby usprawnienie procesów służących legalizacji zatrudnienia cudzoziemców oraz legalizacji ich wjazdu i pobytu w celu pracy, w szczególności procesów uzyskiwania zezwoleń na pracę, wiz pracowniczych oraz zezwolenia na pobyt – dodaje ekspertka.

Niektóre przepisy projektu wymagają doprecyzowania, gdyż mogą prowadzić do pewnych wątpliwości interpretacyjnych i uznaniowych decyzji organów odpowiedzialnych za proces legalizacji pobytu i pracy cudzoziemców, utrudniając tym samych działalność uczciwym i wiarygodnym pracodawcom.

Projekt ustawy nie tylko zakłada reformę systemu wydawania wiz studenckich i pracowniczych, ale przewiduje także zmiany w procesie legalizacji pobytu i pracy cudzoziemców w Polsce. Wiele rozwiązań będzie miało wpływ na sytuację przedsiębiorców oraz pracowników cudzoziemskich zamierzających zalegalizować swój pobyt w celu wykonywania pracy. Projekt zakłada m.in.:

  • Nałożenie na cudzoziemców, którym udzielono zezwolenia na pobyt czasowy w celu kształcenia się na studiach, obowiązku posiadania zezwolenia na pracę;
  • Odmowę wydania zezwolenia na pracę/wpisania oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi do ewidencji, jeżeli wniosek został złożony dla pozoru, zezwolenie będzie wykorzystane przez cudzoziemca w celu innym niż wykonywanie pracy dla danego podmiotu lub pracodawca nie dopełnia obowiązków związanych z prowadzeniem działalności lub powierzaniem pracy;
  • Rozszerzenie katalogu przypadków, w których cudzoziemcowi odmawia się wszczęcia postępowania w sprawie udzielenia zezwolenia na pobyt czasowy i pracę o przypadki pobytu na podstawie szeregu wiz wydanych w innym celu niż praca;
  • Wprowadzenie dodatkowych obowiązków administracyjnych dla podmiotów korzystających z instrumentów legalizacji zatrudnienia cudzoziemców, w celu wzmocnienia kontroli korzystania z nich zgodnie z ich celem;
  • Zaostrzenie kar finansowych za nielegalne powierzenie pracy cudzoziemcom;
  • Możliwość wszczynania przez Straż Graniczną i Państwową Inspekcję Pracy kontroli niezapowiedzianych i jednoczesne ich prowadzenie.

Ustawa ma wejść w życie 1 lipca 2025 r.

Konfederacja Lewiatan

Trudno o wizę dla cudzoziemca, który chce pracować w Polsce [+MP3]
09 marca 2023

Trudno o wizę dla cudzoziemca, który chce pracować w Polsce [+MP3]

Niektóre polskie placówki dyplomatyczno–konsularne w znaczący sposób utrudniają obywatelom państw trzecich uzyskanie dokumentów wizowych w celu wykonywania pracy na terytorium naszego kraju – alarmuje Konfederacja Lewiatan.

Wysłuchaj komentarza ekspertki:

– Ważnym etapem w zapewnieniu dostępu cudzoziemców do polskiego rynku pracy jest uzyskanie dokumentów wizowych umożliwiających wjazd do Polski. System funkcjonujący w niektórych placówkach konsularnych jest bardzo restrykcyjny, nieuporządkowany i okazuje się być znaczącą przeszkodą zarówno dla cudzoziemców, jak i przedsiębiorców, którzy z powodu ogromnych luk na naszym rynku pracy aktywnie szukają pracowników zagranicznych – mówi Nadia Kurtieva, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Dużo negatywnych decyzji w sprawie wiz

Pracodawcy zgłaszają liczne przypadki uzyskania przez cudzoziemca negatywnej decyzji w sprawie wizy w związku ze zmieniającymi się wymogami formalnymi, które nie zostały przedstawione na konsularnych stronach internetowych. Zweryfikowanie listy wymaganych dokumentów bezpośrednio z władzami konsularnymi jest często również niemożliwe z powodu braku odpowiedzi lub/i udzielenia niejasnych, niepełnych odpowiedzi.

Wielokrotnie podjęte próby kontaktu telefonicznego (często przez całe tygodnie), w oficjalnych godzinach pracy danego konsulatu, przy uwzględnieniu różnicy stref czasowych są nieskuteczne: w New Delhi, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Londynie, Abudży. Konsulat w Nigerii dodatkowo ma często wyłączony telefon (komunikat „abonent niedostępny”).

W odpowiedzi na e-maile wysyłane z pytaniami o konkretne, niestandardowe przypadki, konsulat w Londynie, Belgradzie i w New Delhi odpowiada po kilku tygodniach, a konsulat w Abudży udziela odpowiedzi automatycznej: „wszystkie informacje znajdują się na stronie” (mimo iż wymagane informacje dotyczą wyjątkowej sytuacji, a nie standardowej procedury).

Równocześnie nie można założyć, że konsulaty z racji specyfiki swojej pracy nie są w stanie udzielać w rozsądnym terminie odpowiedzi na zapytania wysłane drogą e-mailową, ponieważ np. konsulaty w Brazylii (Kurytyba), w Egipcie (Kair), w Pakistanie, Libii, Japonii, Meksyku i w Arabii Saudyjskiej odpowiadają na e-maile w ciągu tygodnia lub krócej.

Złe praktyki placówek konsularnych

Nieuzasadnione wydają się również niektóre wytyczne związane z ubezpieczeniem zdrowotnym wymaganym podczas ubiegania się o wizę. Część placówek nie akceptuje polis ubezpieczeniowych od lokalnych ubezpieczycieli (nawet tych zatwierdzonych przez MSZ).

Decyzje odmowy wydania wizy są niedostatecznie uzasadnione, powody negatywnych decyzji często są niezrozumiałe. Przedsiębiorcy zgłaszają liczne przypadki, w których zostały dostarczone wszystkie wymagane dokumenty potwierdzające cel pobytu w Polsce, natomiast zgodnie z decyzją były one niewystarczające. Próby weryfikacji dokumentów, które mają zostać uzupełnione, podjęte przez wnioskodawców są nieskuteczne.

System wstępnej walidacji wniosków wizowych jest nieprzejrzysty i niezrozumiały zarówno dla aplikanta, jak i wspierającego go w procesie wizowym pracodawcy. Pomimo prawidłowo wpisanych danych z zezwolenia na pracę (organ wydający, data wydania, ważność zezwolenia na pracę) cudzoziemcy otrzymują informację zwrotną, że wstępna aplikacja wizowa została odrzucona ze względu na brak możliwości weryfikacji zezwolenia na pracę. Ponadto w przypadku niepomyślnej weryfikacji aplikujący otrzymuje tylko informację o negatywnym wyniku tego procesu bez możliwości potwierdzenia, który z elementów zezwolenia został zweryfikowany negatywnie (co w następstwie utrudnia ponowne wypełnienie formularza z uwagi na brak informacji o wadliwym elemencie).

Przewlekłe procedury

Szereg barier, które napotykają pracodawcy podejmując działania mające na celu legalne zatrudnienie pracowników z krajów trzecich dotyczy również przewlekłych procedur związanych ze składaniem wniosków wizowych, w tym możliwości uzyskania terminu wizyty we właściwym konsulacie oraz niesprawny system losowania terminów spotkań wizowych, jak również nieprzejrzystość zasad jego funkcjonowania. Problem w szczególności dotyczy placówek konsularnych w następujących krajach:

Turcja: W Stambule proces rezerwacji terminu spotkania może zająć od dwóch do pięciu miesięcy, podczas gdy w Ankarze trwa to nawet dłużej. Ponadto występuje rozbieżność pomiędzy informacją dostępną na stronie placówki konsularnej w domenie gov.pl, a informacjami na stronie e-konsulat – w rzeczywistości placówka nie prowadzi rezerwacji terminów na platformie e-konsulat, jedyną dostępną formą rejestracji na wizytę w celu złożenia wniosku wizowego jest platforma VFS global.

Gruzja: Konsulat w Tbilisi jest bardzo przeciążony, dlatego uzyskanie wizy może zająć około 3 miesięcy lub dłużej.

Pakistan, Kazachstan, Uzbekistan, Egipt, Nigeria: Niesprawny system losowania i problem z rezerwacją terminu w placówce powodują, że czas oczekiwania na termin wizyty może wynieść nawet 9-10 miesięcy. Zasady przeprowadzenia systemu losowania są nieprzejrzyste, niemożliwe jest przewidzenie czy ostatecznie dojdzie do złożenia wniosku.

Mołdawia: Otrzymujemy także informację o bezskutecznych próbach umawiania się na wizytę w Ambasadzie RP w Kiszyniowie. W jednej firmie z sektora międzynarodowego drogowego transportu 120 kandydatów do pracy obecnie czeka na termin wizyty.

Indie: Na mniejszą skalę lecz podobne problemy z uzyskaniem terminu wizowego występują w Wydziale Konsularnym Ambasady RP w New Delhi i Konsulacie Generalnym w Mumbaju.

Białoruś: Na stronie internetowej konsulatu w zakładce dotyczącej placówki w Brześciu widnieje tylko odesłanie do secure2.e-konsulat.gov.pl, jednak pod wskazanym adresem nie ma możliwości rezerwacji terminu wizyty w Brześciu. Placówki konsularne w Mińsku i w Grodnie nie podają terminu udostępniania nowych slotów, co skutkuje koniecznością poświęcania dużych nakładów czasu na oczekiwanie na możliwość zarezerwowania spotkania.

– Postulujemy zweryfikowanie praktyk stosowanych przez poszczególne placówki konsularne.  Obecny stan utrudnia a czasem zupełnie uniemożliwia rekrutację talentu z zagranicy i zatrudnienie w przewidywalnym czasie, tym samym wpływając negatywnie na możliwości rozwoju inwestycji w kraju. Ważne jest zapewnienie odpowiedniej polityki wizowej na rzecz przyjmowania pracowników zagranicznych, którzy są szczególnie potrzebni w kontekście naszej gospodarki – dodaje Nadia Kurtieva.

   Konfederacja Lewiatan